robertus Opublikowano 4 Września 2021 Opublikowano 4 Września 2021 Pisano już w HP o hobby rowerowym, wędzarniczym, o starych samochodach, może coś o zegarkach? Przez większość życia miałem jeden zegarek, ten akurat co na ręce, jak się zepsuł kupowałem następny i heja. Ale jakoś tak na któregoś Mikołaja miałem sobie kupić zegarek i tak się złożyło, że mam już ich kilka i sobie wymiennie noszę. Jakimś tam kolekcjonerem zegarków nie jestem, ani drogich, ani markowych, wszystkie są bardzo podobne bo podoba mi się pewien styl. Widać na zdjęciu. Moim ostatnim "jedynym" zegarkiem i jednocześnie pierwszym w kolekcji jest zegarek Timex Expedition, na pewno ma naście lat, ale nie wiem już ile dokładnie. Poza ciekawym podświetleniem indiglo to co mnie skłoniło do jego kupna wtedy to to, że ma alarm, można sobie ustawić budzik w nim, co godzinę w danej minucie lub co 24 godziny. Poza tym chronograf, czyli stoper z dokładnością do 0,2sek. Wskazówka sekund jest tą wskazówką sekundową na głównej tarczy. Normalne sekundy są odliczane na małej tarczy na 6. Datownik. Fajnie się przestawia datę, bo na pierwszym stopniu koronka obraca tylko wskazówkę godzinową, więc zmiana daty z 28 lutego na 1 marca przebiega błyskiem. Jak widać na zdjęciach, trochę już jest zmęczony życiem, ale wszystko działa. Ktoś ma podobne hobby? Choć hobby to nie wiem czy dobre określenie.
d9Jacek Opublikowano 5 Września 2021 Opublikowano 5 Września 2021 17 godzin temu, robertus napisał: Ktoś ma podobne hobby mam Tisota - po Ojcu Atlantica- po Matce Omegę - po dziadku Tisota Sea Star- mój Longinesa - po Ojcu wszystkie stare, klasyczne, mechaniczne - nie używam żadnego... u mnie to nie jest hobby, ale generalnie może być to hobby a Tobie na pewno nie grozi pójscie w ślady "Zegarmistrza"?, więc zbieraj
kulfon250 Opublikowano 5 Września 2021 Opublikowano 5 Września 2021 A ja mam ukochanego Le Noir głównie leży w szufladzie, ale czasem go zakładam ma już ok. 30-tki i nadal jest mega
robertus Opublikowano 5 Września 2021 Autor Opublikowano 5 Września 2021 Wrzućcie jakieś zdjęcia. Kolejny zegarek to Poljot/Raketa, lata '80, mechaniczny, składak, bo mechanizm jest Poljota a wskazówki Rakety, ale kupiłem takiego świadomie, bo właśnie te wskazówki mnie przekonały. Czasem troluję ludzi, gdy pytają która godzina, żeby sami sobie przeczytali ? 1
kulfon250 Opublikowano 5 Września 2021 Opublikowano 5 Września 2021 Cholernik jest masywny i ciężki, Jak go zakładam to wiem, że mam zegarek Do tego jego zakup był pamiętny bo trwał w sumie 3 dni i zakończył się piciem ciepłego koniaku z plastikowego kubka, o 4 nad ranem. A już sam koniak to obrzydlistwo Było to w Grecji w latach 90-tych. Plusem było to, że kupiłem go naprawdę bardzo tanio Punkt się zwijał na pół roku, bo był koniec sezonu i sprzedali mi go praktycznie po kosztach
d9Jacek Opublikowano 5 Września 2021 Opublikowano 5 Września 2021 1 godzinę temu, kulfon250 napisał: A już sam koniak to obrzydlistwo absolutnie zgadzam się.......zegarek szał ciał i uprzęży ?
RomanJ4 Opublikowano 5 Września 2021 Opublikowano 5 Września 2021 Dali byście tyle...? https://www.beautifullife.info/fashion-design/luxurious-watches-top-25-luxury-watch-brands-for-men/
latacz Opublikowano 5 Września 2021 Opublikowano 5 Września 2021 1 godzinę temu, RomanJ4 napisał: Dali byście tyle...? jakbyśmy mieli (ze sporą nadwyżką) to czemu nie ? ale nie mamy to nie damy.
tytan12 Opublikowano 6 Września 2021 Opublikowano 6 Września 2021 Ja posiadam jeszcze taki zegarek,mam go już 45 lat,jeszcze działa,z balansem.Tylko teraz nie pamiętam,czyja to produkcja,GDR czy DDR?,ciężko odczytać z cyferblatu.
d9Jacek Opublikowano 6 Września 2021 Opublikowano 6 Września 2021 1 godzinę temu, tytan12 napisał: jeszcze taki zegarek Glashütte...... czyli Ruhla
tytan12 Opublikowano 6 Września 2021 Opublikowano 6 Września 2021 47 minut temu, d9Jacek napisał: Glashütte...... czyli Ruhla Chyba tak,napis odczytałem i się zgadza,ale to chyba z tych lepszych.To chyba nie "buksiak",26 rubis,czyli DDR?
d9Jacek Opublikowano 6 Września 2021 Opublikowano 6 Września 2021 4 minuty temu, tytan12 napisał: ,26 rubis, 26 kamieni... czyli łozyskowane na łożyskach ceramicznych z syntetycznego rubinu...DDR? były jeszcz takie łozyskowane na "dwóch kamieniach"??
RomanJ4 Opublikowano 6 Września 2021 Opublikowano 6 Września 2021 3 godziny temu, mr.jaro napisał: Zachodnioniemiecki, inaczej na dekielku staloby "DDR", a nie "Germany". Ale co to za firma, nie potrafie ze zdjecia odczytac. Chyba jednak nie, albo przed IIWW mieli na wschodzie filię... https://www.bremer-sammlerparadies.de/Vintage-GUB-Glashuette-Armbanduhr-aus-den-50er-/-60er-Jahren https://watchcharts.com/listing/2342074/herren-armbanduhr-gub-glashutte-spezimatic-aus-ddr-zeit https://www.ebay.pl/itm/373197437373 Cytat Eine echte Augenweide ist diese außergewöhnliche seltene und schöne original Glashütte Damenarmbanduhr aus der DDR - Zeit im sehr gut erhaltenen und sauberen Zustand, in dieser Erhaltung sicherlich auch für Sammler sehr interessant und heute kaum noch zu finden! Das hochwertige Handaufzug - Manufakturwerk vom Kaliber GUB 09-20 ( Glashütter Uhren Betriebe Kaliber 38 - abgebildet und beschrieben auch im Buch „Glashütte und seine Uhren Band 2“ von Kurt Herkner) ist mit "Glashütte GUB 09-20" signiert und läuft zuverlässig. Das vergoldete Gehäuse ist zusammen mit dem Armband ca. 16,3 cm lang und hat einen Edelstahlboden, das Zifferblatt ist bezeichnet mit Glashütte 17 Rubis Made in GDR. Die Firma GUB ist heute unter Glashütte Original bzw. der Tochterfirma Union Glashütte in Sachsen bekannt. całkiem nieźle cienią... https://www.chrono24.de/gubglashuette/senator-hand-date--id19993131.htm 1 godzinę temu, d9Jacek napisał: 26 kamieni... czyli łozyskowane na łożyskach ceramicznych z syntetycznego rubinu...DDR? były jeszcz takie łozyskowane na "dwóch kamieniach"?? Jeszcze do niedawna miałem taki zegarek, dostałem od dziadka na komunię DDR-owskiego "buksiaka" z datownikiem, właśnie marki RUHLA, (taki jak ten, był bardzo gruby..) https://bazarkowo.com/produkt/stary-zegarek-mechaniczny-kolekcjonerski-ruhla-10/ z którego byłem(wtedy) bardzo dumny (takie wtedy były czasy - jak kto dostał rower, to się pół wsi cieszyło... ) 1
d9Jacek Opublikowano 6 Września 2021 Opublikowano 6 Września 2021 10 minut temu, mr.jaro napisał: wiec Glashütte nie oznacza obligatoryjnie, ze to Ruhla...... oczywiście Jarku, że tak moze być...ale sięgając pamięcia , a pamięc mam znakomitą ..W Warszawie , na przelomie lat 60/70, był sobie na ulicy Kruczej sklep gdzie sprzedawano rózne sprzęty z DDR...Miedzy innymi takie to "czasy" w wariantach róznych... nawet dla płetwonurków z gwarancją wodoszczelności 300m ?..Glasshutte tęż były ale gross stanowiły takie tanie "buksiaki" czyli "RUHLA" o których mówiono ,że brakuje in dwóch kamieni.. reszta absolutnie się zgadza...i chyba w okolicy były produkowane silniki modelarskie- musze to sprawdzic ale na 95% tak
robertus Opublikowano 6 Września 2021 Autor Opublikowano 6 Września 2021 Taki zegarek dla śmiechu też mam. Zegarek pracownika wodociągów ? 73022582_430670407876183_4442558757590794240_n.mp4
Rekomendowane odpowiedzi