Skocz do zawartości

Chińskie podróbki (lub nie) znanych marek


mr.jaro
 Udostępnij

Wiadomość dodana przez czarobest

Posty i kontynuacja wątku o rozważaniach na temat podróbek (lub nie) produktów sprzedawanych w Chinach.
Wydzielone z wątku o małej pile tarczowej

Nazwa tematu może jeszcze do zmiany :).

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 21.10.2021 o 22:34, Granacik napisał:

 

To jest ordynarny plagiat pily Proxxon!

https://www.proxxon.com/de/micromot/27006.php

Takich rzeczy nie powinno sie popierac juz chocby dla samej zasady. W przeciwnym wypadku tania i nie zawsze solidna chinszczyzna wyprze z rynku bardziej renomowane firmy, co predzej czy pozniej odbije sie negatywnie na nas wszystkich. W jaki sposob, chyba nie trzeba wyjasniac.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadzacie Panowie z tym posądzaniem naszych braci znad Huang He o plagiaty i podróbki. A gdzie Proxxon teraz produkuje wszystko? Nie w Chinach? A co gdyby się okazało, że obie piły produkuje jedna firma? I ma prawo sprzedawać pod różnymi markami na różnych rynkach? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Granacik napisał:

A co gdyby się okazało, że obie piły produkuje jedna firma? I ma prawo sprzedawać pod różnymi markami na różnych rynkach? 

no nie Błażej, tak to nie działa....nie ma prawa sprzedawać jeżeli jest to zastrzezony wzór, patent etc...

jest fabryka w panstwie X, zlecam produkcję,  przekazuję know how,  technologię, materiały...produkt ma się nazywać " Zielony .wesoły domek" nazwa też jest zastrzeżona..fabryka w państwie X  produkuje dla mnie  "Zielone, wesołe domki " ale jednocześnie  produkuje  na tej samej linii, produkt o takich samych lub podobnych  parametrach i sprzedaje to pod nazwą "Różówa wesoła chatka"....

czy wiesz  bez obrazy , jak to się nazywa ???

w takim  działaniu celował kiedyś ZSSR ... Meteory, Komety,  Palioty,Trenery, Moskwy..Charkowy, FEd-y...jeszcze mam wymieniać ? ech....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku, jeszcze trzeba sprawdzić do kogo należy obecnie marka Proxxon. Obawiam się, że może nie być już rdzennie niemiecka jak Grundig, Blaupunkt, Graupner i cała masa innych. Jak należy do tej samej grupy co Minleaf to sprawa jasna. Sprawa druga to Banggood raczej podróbek nie sprzedaje. Ta podlinkowana przeze mnie piła wygląda za dobrze. Towar na Ali to inna sprawa.

Z innej beczki, popatrz na inżynierię znaczkową na przykładzie koncernów motoryzacyjnych i sprzedaży na różnych rynkach. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak nie mamy na to wpływu. Kupujemy z legalnego źródła, jeśli się okaże że działa tak jak pierwowzór to po co przepłacać. To jest problem firmy proxxon aby dochodziła swoich praw. Firma minelaf to też nie jest produkt z choinki urwany. Sprzedają masę rzeczy więc wątpię że klepią to gdzieś w stodole.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.10.2021 o 15:27, mar_io napisał:

I tak nie mamy na to wpływu. Kupujemy z legalnego źródła, jeśli się okaże że działa tak jak pierwowzór to po co przepłacać. To jest problem firmy proxxon aby dochodziła swoich praw. Firma minelaf to też nie jest produkt z choinki urwany. Sprzedają masę rzeczy więc wątpię że klepią to gdzieś w stodole.

Myślę podobnie. Nikt Proxxonowi nie zabrania zrobić produktu konkurencyjnego pod względem jakość/cena.

Chińczyk jest w legalnej sprzedaży, nikt nie powinien nikomu robić wyrzutów, że to kupuje. A jak jeszcze tnie podobnie...

Byłyby jaja, jakby cięła lepiej ;)

 

 

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"legalna sprzedaz"...

 

Chinczyk siedzi sobie bezpiecznie w Chinach i zalewa rynek plagiatami majac europejskie prawa autorskie i patentowe w "najglebszym powazaniu", gdyz doskonale wie, ze dla europejskiej egzekutywy jest nieosiagalny, a na drugim koncu swiata zawsze znajdzie sie jakis najarany, ktoremu z oszczednosci rozum sie wylaczy.

 

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mr.jaro napisał:

 

Natomiast tlumaczenie racji istnienia plagiatow wzietym z powietrza stwierdzeniem "legalnej sprzedazy" swiadczy jedynie o braku pojmowania wynikajacych z tego konsekwencji gospodarzo-socjalnych, stanowiac typowy przyklad moralnosci Kalego. Podczas, gdy "chinaman" siedzi sobie na drugim koncu swiata i zaciera rece wiedzac, ze gdzies tam kazdego ranka budzi sie jakis naiwniak, ktory za pare groszy kupi nic nie warty badziew

 

 

Obawiam się, że sami biznesmeni, którzy dopuścili do sytuacji, w której oryginały są produkowane w Chinach doskonale wiedzieli, że będą robione podróbki więc dopuścili świadomie do takiej sytuacj z chęci dużego zysku w krótkim (jak na rozwój gospodarki) czasie. Szkoda tylko, że mieli i mają los własnych społeczeństw w głębokim poważaniu. Oczywiście warto i trzeba pisać co jest złe i ganić tok myślenia który prowadzi do błędnych wniosków.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.10.2021 o 13:46, d9Jacek napisał:

no nie Błażej, tak to nie działa....nie ma prawa sprzedawać jeżeli jest to zastrzezony wzór, patent etc...

A słyszeliście o  czymś takim jak "produkcja na nocnej zmianie" gdzie ta sama firma produkuje  w tej samej fabryce, na tych samych maszynach klony swojego firmowanego wyrobu sprzedawane potem pod innym szyldem, ale często np poddawany mniejszym rygorom odnośnie międzyoperacyjnej kontroli jakości, z gorszych materiałów, po to, by z reguły tańszy od "firmowego" wyrób zaoferować tej grupie klientów którzy tego "firmowanego" droższego nigdy by nie kupili. Albo też wykonawca na zlecenie robi to poza zleceniodawcą, na własny użytek. To forma produkcji stosowana nagminnie na przykład w elektronice, ale nie tylko...

https://elektronikab2b.pl/biznes/51511-podrobki-podzespolow-elektronicznych-sa-coraz-lepsze

Dlatego możecie kupić np drogą ale jakościowo niezawodna suwmiarkę czy czujnik Mitutoyo, albo łudząco podobną ale ponad połowę tańszą Mihohoho czy jakoś tak...

spacer.png

Mi.thumb.jpg.4d605fb6abb110fe7e3b705ea62527bf.jpg

https://www.cnc.info.pl/mitutoyo-oryginal-czy-podrobka-t93606.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, samolocik napisał:

Obawiam się, że sami biznesmeni, którzy dopuścili do sytuacji, w której oryginały są produkowane w Chinach doskonale wiedzieli, że będą robione podróbki więc dopuścili świadomie do takiej sytuacj z chęci dużego zysku w krótkim (jak na rozwój gospodarki) czasie. Szkoda tylko, że mieli i mają los własnych społeczeństw w głębokim poważaniu. Oczywiście warto i trzeba pisać co jest złe i ganić tok myślenia który prowadzi do błędnych wniosków.

 

Prawdopodobnie masz racje, ale mimo wszystko to konsument ma najwiekszy wplyw na intensywnosc rozpowszechniania plagiatow. Ale mniejsza o to. Postaram sie juz tutaj nie drazyc tematu plagiatow, zeby nie irytowac pewnego kolegi, ktory i bez tego mocno mnie nie trawi.

 

I zeby nie bylo - zdecydowanie nie mam nic przeciw chinskim produktom tylko dlatego, ze pochodza z Chin, bo niektore zu nich uwazam za naprawde dobre. Zwracam jedynie uwage co niektorych kolegow na to, ze sprzedazy plagiatow w jakiejkolwiek formie nie powinno sie wspierac, bo to predzej czy pozniej moze doprowadzic do upadku firm europrjskich ze wszelkimi tego konsekwencjami, jak na przyklad likwidacja miejsc pracy.

 

Natomiast tlumaczenie racji istnienia plagiatow wzietym z powietrza stwierdzeniem "legalnej sprzedazy" swiadczy jedynie o braku pojmowania wynikajacych z tego konsekwencji gospodarzo-socjalnych, stanowiac typowy przyklad moralnosci Kalego. Podczas, gdy "chinaman" siedzi sobie na drugim koncu swiata i zaciera rece wiedzac, ze gdzies tam kazdego ranka budzi sie jakis naiwniak, ktory za pare groszy kupi nic nie warty badziew. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, mr.jaro napisał:

Podczas, gdy "chinaman" siedzi sobie na drugim koncu swiata i zaciera rece wiedzac, ze gdzies tam kazdego ranka budzi sie jakis naiwniak, ktory za pare groszy kupi nic nie warty badziew. 

Jedź np na Marywilską w Wawie, to ich tu i teraz zobaczysz...

 

3 godziny temu, Marek_Spy napisał:

Wyobraźcie sobie że przestaną nagle produkować, już były prolemy z USC do motoryzacji.

Skoda już stoi bo brak chipów...

https://www.dw.com/pl/skoda-czeka-na-czipy-tysiące-samochodów-bez-podzespołów/a-59095919

https://www.auto-motor-i-sport.pl/wydarzenia/Powazne-problemy-producentow-aut-przez-brak-chipow,43808,1

 

jest jeszcze jedna przyczyna obecnej sytuacji :

Cytat

Pandemia, z którą mamy do czynienia od ponad półtora roku (przynajmniej w Europie) sprawiła, że zobaczyliśmy jak kruchy jest obecnie stosowany system dostaw. Wirtualne magazyny oraz dostawy Just in Time okazały się schematem wadliwym. Brak magazynowych zapasów, doprowadził do kryzysu w świecie motoryzacji. Z kolei brak półprzewodników wymusił na producentach wydłużenie czasu oczekiwania na samochody, a nawet wstrzymanie produkcji niektórych modeli.

Nie tylko w motoryzacji. Idziesz do salonu, chcesz kupić meble... nie ma "od ręki", musisz zamówić i czekać aż wyprodukują, bo... stany magazynowe kosztują podatki... :P

Jeszcze trochę, i producentom przyjdzie szukać części po wystawach jak "Nośnik dreblinek"... :mrgreen:

 

Tadeusz Chmielewski: sztuka życzliwości - FWM - Filmweb Magazyn

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie wiesz, że od stanów magazynowych się płaci? Na wartość podatku do zapłaty wpływa kwota różnicy pomiędzy spisem z natury sporządzonym na początek i koniec roku podatkowego.

Cytat

Dochodem z działalności jest różnica pomiędzy przychodem w rozumieniu a kosztami uzyskania powiększona o różnicę pomiędzy wartością remanentu końcowego i początkowego towarów handlowych, (materiałów/surowców podstawowych i pomocniczych, półwyrobów, produkcji w toku, wyrobów gotowych, braków i odpadków), jeżeli wartość remanentu końcowego jest wyższa niż wartość remanentu początkowego, lub pomniejszona o różnicę pomiędzy wartością remanentu początkowego i końcowego, jeżeli wartość remanentu początkowego jest wyższa.

Wysoka wartość remanentu na koniec roku podwyższy zatem wartość dochodu do opodatkowania.

https://www.pit.pl/aktualnosci/im-wyzszy-spis-z-natury-na-koniec-roku-tym-917619

Aby nie płacić podatku od stanu magazynowego, to początkowy musiałby być równy końcowemu, lub większy jeśli wyprzedalibyśmy wszystko... Ale z praktyki  - nie da się zaczynać roku handlowego od pustego sklepu... :wink: A nawet gdyby, to stan końcowy jednego roku jest stanem początkowym następnego, więc i tak będzie do zapłacenia jeśli zostanie cokolwiek..

 

https://www.porady.egospodarka.pl/Ksiegowosc-Finanse/11427-Inwentaryzacja-i-podatek-od-stanow-magazynowych.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.