Skocz do zawartości

Li-Ion - moje doswiadczenia


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
W dniu 4.01.2023 o 23:00, adam.trzaskowski napisał:

Zamowilem wlasnie spora ilosc Molicel P45B.
Jesli ktos jest zainteresowany, to za jakis czas chetnie i w badzo dobrej cenie sprzedam czesc pakietow z Moliceli P42A - nie potrzebuje az tyle.

Adam , jeśli temat aktualny napisz na pw.

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

By nie zakładać nowego tematu zapytam tutaj. Dlaczego jedne pakiety 2s mają wtyczkę do balansowania , a inne nie mają? Właśnie otrzymałem taki pakiet 2s bez tej wtyczki. Ma za to układ BMS/PCM. Czy to coś zmienia? Będzie zasilał aparat zapłonowy silnika benzynowego.

Opublikowano
1 hour ago, Irek M said:

By nie zakładać nowego tematu zapytam tutaj. Dlaczego jedne pakiety 2s mają wtyczkę do balansowania , a inne nie mają? Właśnie otrzymałem taki pakiet 2s bez tej wtyczki. Ma za to układ BMS/PCM. Czy to coś zmienia? Będzie zasilał aparat zapłonowy silnika benzynowego.


Nie za bardzo ma to sens - to tylko dodatkowa waga i zbedny koszt.
Standardowo, ladowarka procesorowa pelni role BMSa. Kabel balansera sluzy niejako jako interfejs do tego BMSa.

Opublikowano
6 godzin temu, adam.trzaskowski napisał:


Nie za bardzo ma to sens - to tylko dodatkowa waga i zbedny koszt.
Standardowo, ladowarka procesorowa pelni role BMSa. Kabel balansera sluzy niejako jako interfejs do tego BMSa.

 

Nie. BMS pilnuje tez rozladowania.

Opublikowano
3 godziny temu, pjk11 napisał:

 

Nie. BMS pilnuje tez rozladowania.

 

Nie chcesz aby BMS odcial Ci zasilanie w najmniej niespodziewanym momencie.

Opublikowano
9 minut temu, japim napisał:

Nie chcesz aby BMS odcial Ci zasilanie w najmniej niespodziewanym momencie.

dokładnie. modelarski regulator przy spadku napięcia w zaprogramowany  zmniejszy moc silnika lub odetnie silnik -ale np bec i sterowanie nadal będą zasilane.

A bms przy pakiecie -nagle odetnie wszystko zasilane z tego pakietu...

Opublikowano

 to najwyżej nagle Ci zgaśnie silnik.

Sam sobie musisz odpowiedzieć czy bez napędu bezpiecznie wylądujesz.

 

Jeśli będziesz zawsze pilnował naładowania -w sensie pakiet starcza np na 4 godziny lotów -a latasz max 2 -to spoko i problem  w ogóle nieistotny.  po prostu zawsze pilnujesz żeby mieć zapas prądu.

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
5 godzin temu, japim napisał:

 

Nie chcesz aby BMS odcial Ci zasilanie w najmniej niespodziewanym momencie.

Nie chce. Ja tylko nie zgodzilem sie z twierdzeniem ze ladowarka pelni role BMSa.

Opublikowano
34 minuty temu, pjk11 napisał:

Nie chce. Ja tylko nie zgodzilem sie z twierdzeniem ze ladowarka pelni role BMSa.

 

Do naszych celow pelni. W sensie w tedy gdy potrzebujesz BMS to go masz (ładowanie rozladowanie w domu). A gdy go nie potrzebujesz w locie to go nie wozisz ze sobą z kilku względów. 

Opublikowano
1 hour ago, pjk11 said:

Nie chce. Ja tylko nie zgodzilem sie z twierdzeniem ze ladowarka pelni role BMSa.

Pelni w czasie ladowania. W czasie rozladowywania, te role pelni ESC (no chyba ze wylaczysz odciecie przy niskim napieciu).

Opublikowano
6 godzin temu, adam.trzaskowski napisał:

W czasie rozladowywania, te role pelni     (dopisek -rolę bms)  ESC (no chyba ze wylaczysz odciecie przy niskim napieciu).

tylko częściowo -bms kontroluje każde ogniwo (lub równoległą grupę ogniw)  oddzielnie -pilnując często także różnic napięcia na ogniwach.   jednak dobry esc i dobra ładowarka wystarczają.  bms ma także wady -zwłaszcza w modelach.

 

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
4 godziny temu, adam.trzaskowski napisał:

Szczegolnie ciekawe jest ladowanie tych ogniw do 4.35V. Z tego co pisza to po 6 cyklach zadnych negatywnych efektow.

generalnie wszystkie li-ion da się tak ładować -pojemność wzrasta zauważalnie -ale...

ryzyko zapłonu rośnie zauważalnie,  -ilość cykli spada drastycznie - zamiast kilkuset ledwie 30-50.  zamiast 2000 -ledwie 100-200 cykli...

 

ogólnie producenci zazwyczaj ustalają napięcie końca ładowania tak, aby trwałość li-ion była zadowalająca -i ryzyko akceptowalne...

 

tak więc molicel bardziej by mnie interesował stan ogniw po 50 i po 100 cyklach takiego ładowania niż po 6ciu...

Opublikowano
2 hours ago, latacz said:

generalnie wszystkie li-ion da się tak ładować -pojemność wzrasta zauważalnie -ale...

ryzyko zapłonu rośnie zauważalnie,  -ilość cykli spada drastycznie - zamiast kilkuset ledwie 30-50.  zamiast 2000 -ledwie 100-200 cykli...

 

ogólnie producenci zazwyczaj ustalają napięcie końca ładowania tak, aby trwałość li-ion była zadowalająca -i ryzyko akceptowalne...

 

tak więc molicel bardziej by mnie interesował stan ogniw po 50 i po 100 cyklach takiego ładowania niż po 6ciu...

Zgadzam sie, 6 cykli mowi tylko, ze od razu nie eksploduja ;)
Ale obserwuje ten watek dokladnie. Jeden z gosci jaki robi ten test sprawdza za kazdym razem ile pradu weszlo (ladowarka) i ile wyszlo (telemetria w modelu)

Opublikowano

Molicel wyglądają na dość trwałe ogniwa -jeśli przy ładowaniu do 4,35V trwałość spadnie do 100  cykli -to w modelach może to być akceptowalne. dla mnie by było jeśli czas lotu lub zasięg wrosły by jakoś wyraźnie.

o ile pod drodze nie wyjdą "fajerwerki" -generalnie nie powinny -4,35V to ryzyko zapłonu rośnie zauważalnie - jednak nie jakoś drastycznie. nieciekawie robi się około 5V / ogniwo.

 

więc ładując na lotnisku na długim kablu  kilka metrów od samochodów można zaryzykować  lekkie przeładowanie. 

                                                                                               ale do domu ja  bym tego nie przynosił...  przechowanie  aku np w  pojemniku poza domem  na środku podwórka...

 

cholerka -a mam w domu li-polka  prawie 2kWh...  jednak go nie przeładowuję i tego przechowuje raczej w storage...

Opublikowano

Co do zaplonu Moliceli przy przeladowaniu:

W wiekszosci moich modeli lacze ogniwa szeregowo - wszystkie modele mam na 8S/10S/12S. Wtyczki mam wymienne, uzywane wedle potrzeb.
Dwa razy zdarzylo mi sie, ze skladajac 10S zamiast uzyc takiej:
image.png.5b0fcf5498d9805bbce6808e87d02d5a.png

wzialem przez pomylke taka:
image.png.3ec007d11819b901dbde71782a85dead.png


W efekcie polaczylem rownolegle baterie 6S i 4S i bateria 6S zaczela ladowac 4S... naklejka na ogniwach 4S zaczela sie zwijac z goraca i skwierczec. Jak zauwazylem to rozlaczylem i szybko rzucilem wszystkie ogniwa na bok. 
Mysle, ze przy tej roznicy napiec to ladowanie szlo z pelna moca (80-100A?)
Nic nie eksplodowalo :)

Po tym oznaczylem sobie te wtyczki kolorowa tasma, ze juz nie sposob ich pomylic i dodatkowo trzymam je w oddzielnych torbach.

 

Opublikowano
7 godzin temu, adam.trzaskowski napisał:

Jak zauwazylem to rozlaczylem i szybko rzucilem wszystkie ogniwa na bok. 

ja potrafiłem zapalić ni-cd... do reklamówki z 2 pakietami papierowym ręcznikiem kawałkami gąbki zagadany przez sąsiadkę odruchowo wrzuciłem klucze od mieszkania.... po chwili wszystko się zaspawało, koszulki z pakietów spłynęły i zapłonęły, apapier i gabka pięknie płomieniem i dymem dołożyły...

7 godzin temu, adam.trzaskowski napisał:

Jak zauwazylem to rozlaczylem i szybko rzucilem wszystkie ogniwa na bok. 
Mysle, ze przy tej roznicy napiec to ladowanie szlo z pelna moca (80-100A?)
Nic nie eksplodowalo :)

dobrze, że szybko rozłączyłeś -nieciekawie mogło by być za kilka sekund lub za minutę...

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.