kesto Opublikowano 22 Października Autor Opublikowano 22 Października 21 godzin temu, stan_m napisał: To jest właściwy czas, żeby zająć się chłodzeniem silnika elektrycznego. Ja zawsze liczę powierzchnię wlotu powietrza od czoła maski silnika (realna powierzchnia bez wszelakich żaluzji, klapek no i makiet cylindrów a kołpaka w szczególności). Następnie liczę powierzchnię wylotu powietrza nagrzanego na końcu maski silnika. Ta powierzchnia powinna być o wiele większa niż powierzchnia wlotu powietrza (czoło maski). Już na początku budowy chłodzenie silnika było dla mnie istotnym czynnikiem. Dlatego wylot powietrza jest u mnie większy niż wlot ( wlot - 169cm2 wylot - 210cm2 1
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano 23 Października Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 23 Października Mocowanie silnika do kadłuba jest na 4 śrubach M4 i rurce alu. 6mm jako kołka centrującego. 13 1
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano 24 Października Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 24 Października Kolejny krok, przejście przez kadłub dla kabli akumulatorów. Kopyto ze styroduru i nawinięte dwie warstwy balsy 1mm. 11
Ares Opublikowano 24 Października Opublikowano 24 Października Czym zwilżasz balsę podczas procesu wyginania?
kesto Opublikowano 25 Października Autor Opublikowano 25 Października Moczyłem chwilę w gorącej wodzie.
Michal3013 Opublikowano 25 Października Opublikowano 25 Października W dniu 17.10.2025 o 18:40, kesto napisał: Modelemax Zobacz w Surfpol lub havel mają chyba 2/2 i na pewno tańszą niż modelemax
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano 30 Października Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 30 Października Mały drobiazg, a cieszy. Postanowiłem wykonać półkolistą kopułkę do busoli. Kopyto ze starego trzonka pd pędzla, trochę sklejki z odpadów i kawałek okładki od dokumentów. 13 1
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano 21 Listopada Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 21 Listopada Bardzo małymi krokami do przodu. Upierdliwa robota przy usterzeniu. Na razie zgrubnie. 16
JacekCichy Opublikowano 21 Listopada Opublikowano 21 Listopada Hehe, to jest to - Twoja zgrubna obrobka jest lepsza od mojej ostatecznej, pięknie wyglada
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano 5 Grudnia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 5 Grudnia Teraz trochę podwozia. 15 1
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. kesto Opublikowano wczoraj o 11:24 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano wczoraj o 11:24 Zrobiłem fragment skrzydła aby sprawdzić, jak będzie chowało się podwozie.Było z tym trochę gimnastyki. Kąty nie chciały "współpracować", ale jakoś to ogarnąłem. 5
mecenas Opublikowano wczoraj o 14:08 Opublikowano wczoraj o 14:08 Kszychu, z mojego doświadczenia, aby koło gładko się chowało w skrzydło, tzn w płaszczyżnie pozionej, kąt zamkniętego podwozia w osi poprzecznej powinien być równy kątowi "wyprzedzenia " koła po otwarciu. 1
kesto Opublikowano wczoraj o 14:23 Autor Opublikowano wczoraj o 14:23 26 minut temu, mecenas napisał: kąt zamkniętego podwozia w osi poprzecznej powinien być równy kątowi "wyprzedzenia " koła po otwarciu. Masz rację Wojciechu, ale w IARze te kąty są różne. Kąt zamknięcia to 16 stopni, a kąt wyprzedzania - 8. Stąd koło nie leży w płaszczyźnie poziomej, tylko jest ustawione po skosie. Dlatego zajęło mi prawie tydzień zanim to zgrałem i teraz jest tak, jak w oryginale, czyli "krzywo". Zresztą na ten problem zwracał uwagę już wcześniej Jarek996 w swoim poście . 1
paweln7 Opublikowano wczoraj o 15:46 Opublikowano wczoraj o 15:46 Czyli jak "poprawić " prostą sprawę , Dałeś radę to teraz z górki 😀 PS
Rekomendowane odpowiedzi