Skocz do zawartości

Tiger Moth - makieta.


MareX

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 136
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Tiger czy ten Tiger Moth jest kitem z katalogu Tony Clarka?? Wiesz moze jak ksztaltuja sie koszty przesylki towarow zamowionych od nich?? znalazlem u nich w katalogu owiewke do pipera Cub i pa-18 Supercub, a moj piperek nadal bez owiewki :( skala taka sama wiec moze by pasowala. Cena w granicach 30euro troche mobilizuje do pracy wlasnej, ale czasu malo :( wiec jak przesylka nie bylaby kosmiczna to pewnie bym zamowil,

Pozdrawiam

Opublikowano

A ja zapytam jakie serwo wstawisz do wysokości. W moim Nieuporcie - chyba troche mniejszym(?) jedno standard to za mało, ale po jednym na stronę to już jest idealnie.

Opublikowano

Pan Heniu napisał parę stron wcześniej że"dwa oddzielne do steru wysokości i jedno do kierunku"serwa to HS-635HB(sorki za błąd wcześniej) :wink: .

Opublikowano

Serdeczne dzięki za fotki tylko ja troszkę innego malowania poszukuje,więc powtarzam jeszcze raz fotkę.

 

gtmh964kzf8.jpg

 

Tiger Moth jest kitem z Toni Clarka.

Ten zestaw sprowadził mi Nastik cena euro przeliczona na złotówki,koszty przesyłki 0zł.

 

Irku w Tiger Moth dałem dwa serwa HS635HB na wysokość,jedno na kierunek tez HS 635 HB lotki dwa serwa GWS S11-HP2BBMG sloty 2 serwa HS475HB gaz i ssanie HS322HB.Mój Tiger jest dużo większy od Nieuporta ma rozpiętość 270cm i waga będzie w granicach 13kg. W twoim modelu wystarczą dwa serwa na wysokość po 3kg.

Opublikowano

Tiger - jeśli nie jesteś wstanie zebrać dokumentacji dotyczącej pierwowzoru to jak to ma być makieta? Pytam bo przecież regulamin dla makiet to nie tylko sam model.

 

Jak to będzie wyglądało w Twoim przypadku? Czy model będzie spełniał regulamin? Będzie mógł startować w zawodach? Jak to wygląda w rzeczywistości? Pytam bo wiem że Twoje modele to najwyższa klasa i czy przypadkiem to nie Twój model RWD brał udział w ostatnich zawodach? Właścicielem był kto inny ale słyszałem też że sprzedałeś model.

Opublikowano

Te pierwsze zdjęcia to nie to samo malowanie ,ale ostatnia fotka to właśnie to ,może odcień czerwieni inny ale miejsca malowania te same :wink: .

Opublikowano

Marcinie modelu Tiger Moth nie robie pod starty w zawodach.Tym modelem mam zamiar latać na piknikach i naszej łące.Jeżeli chodzi o dokumentacje tego modelu to jest pod dostatkiem.Mam kilkanaście wzorów malowania i setki zdjęć,sam zrobiłem w Krakowie około stu.Wybrałem ten wzór i kolor gdyż mi się bardzo podoba.

Jeżeli chodzi o RWD6 to masz racie,startował ostatnio w zawodach.RWD6 tez nie robił pod zawody,ale jak się okazało startuje.

Następny model który zacznę robić,będzie to pełna makieta o rozpiętości 3666mm.

Opublikowano
Marcinie modelu Tiger Moth nie robie pod starty w zawodach.Tym modelem mam zamiar latać na piknikach i naszej łące.

 

Jak wielka jest wówczas różnica pomiędzy modelem makietowym a jak piszesz... modelem wykonanym przez Ciebie do lotów na "łące" ? Sorry ale ze zdjęć nie bardzo to widać :mrgreen: Przypuszczam detale czy dokumentacja. Jak daleko temu modelowi będzie Twoim zdaniem do makiety?

 

Następny model który zacznę robić,będzie to pełna makieta o rozpiętości 3666mm.

 

No to jest na co czekać :)

Opublikowano

Różnica pomiędzy pełną makietą a moim modelem jest w detalach.Są to setki różnych drobiazgów,w kabinie i na zewnątrz.Zobacz tylko na tą jedną fotkę ile tam jest drobiazgów,których ja nie robię do lotów na łące.Skala modelu i wszystkie kształty są dokładnie zrobione według samolotu.Mogę w przyszłości dorobić wszystkie drobiazgi i będzie pełna makieta.

 

tigermoth050hq3.jpg

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Tiger Moth był pokazywany zawsze jako szkielet.

Teraz nadchodzi zima i w obawie że się przeziębi ubrałem mu futerko.

Pokryłem cały model Solartexsym i wygląda że jest gotowy,ale jest to dopiero jedna dziesiąta pracy w pokryciu wykonana.

Teraz zacząłem przyklejać taśmę samoprzylepną ząbkowaną z imitacją szwów.

Szwy zrobiłem z nitki nasączonej cellonem i ciętej na długości 6mm będzie tego setki.

Taśmę samoprzylepną odwracam stroną klejącą i po jednej sztuce przyklejam kawałki nitek,zajmuje to bardzo dużo czasu.

Mozę ktoś zna inną prostą metodę,robienia imitacji szwów to proszę opisać.

Po zakończeniu oklejania cały model będzie malowany białym akrylem,czerwonym obrzeza płatów i stateczników.

Wzór będzie taki jak wcześniej pokazałem na fotce.

 

tigermothbudowa28listopca2.jpg

tigermothbudowa28listopsd3.jpg

tigermothbudowa28listoplg2.jpg

tigermothbudowa28listopay9.jpg

tigermothbudowa28listopqt3.jpg

tigermothbudowa28listopat6.jpg

tigermothbudowa28listopbb7.jpg

tigermothbudowa28listoppw1.jpg

tigermothbudowa28listopjm3.jpg

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Udało mi się dziasiaj znaleźć chwilkę i "nawiedzić" naszego Henia - modelarza wspaniałego, na jego włościach. Pojechałem sobie z zapowiedzianą inspekcją, aby obadać , jak postępują prace przy modelu, już wyżej przedstawianym. Nie wiem, na ile dokładnie oglądaliście te powyższe fotki, ale ja zobaczyłem w tym aktualnym stanie ten model po raz pierwszy, na swe własne oczy, i normalnie nie chciałem wierzyć , w to, co widziałem.

Zobaczcie , proszę, tę fotę:

1002.jpg

Jest to wiadomo co, ale zwróćcie uwagę na te poziome paseczki z wyciętymi ząbkami oraz na te pionowe zgrubienia. Jest to arcydzieło w postaci wykonania tych szczegółów i ani trochę nie przesadzam. Te ząbkowanie pasków jest robione na specjalnym przyrządzie, a te zgrubienia , to ręcznie przyklejane kawałki odpowiednio spreparowanej nici krawcieckiej.

Benedyktyńska praca i nieprzeciętna cierpliwość. :shock:

Tutaj jedno ze skrzydełek:

1008.jpg

Ta sama praca nad paseczkami i przygotowane mocowania do slotów, które już zaczynają "się robić".

Teraz inna rzecz, która mało mnie nie zwaliła na glebę:

1005.jpg

to te poduszki przed czołem pilotów, chroniące ich szanowne czółka w przypadku ostrego przyziemiania i ew. kapotażu.

1010.jpg

Jeszcze raz to samo z góry i od spodu:

1011.jpg

Czy wiecie z czego jest to zrobione? Autentyczna cielęca skóra!!! :shock: Tak, jak było w oryginale.

Zwróćcie uwagę na te okrągłe dzwigienki na burtach kabiny.

1009.jpg

Tu jeszcze raz, ale fota mi nie wyszła. Nie ten zoom :? To się rusza! Każda z nich, spełniając swe zadanie, czyli będąc zamkiem tej klapki ułatwiającej wsiadanie do kabiny. Oczywiście każdy zamek ma sprężynę i samoczynnie wraca w położenie "zamknięte" /tak, jak w prawdziwej maszynie/ i pilot , aby klapę otworzyć, musiał jednocześnie wziąć do ręki obie gałki, scisnąć je i dopiero wtedy klapa się otworzyła. Proste i bezpieczne.

No i jeszcze maseczka tej maszynki:

1007.jpg

tu już w całości pomalowana, nawet z przypadkowym napyleniem, które zaraz zniknęło przy pomocy pasty woskującej, lekkościernej, typu "Tempo".

I na koniec fotka z zestawem modelu, który czekał u Henia na naszego innego Kolegę-forumowicza:

1006.jpg

po sklejeniu którego, nasz Szanowny Kolega Robert dołączy do grona, przynajmniej na razie - półmakieciarzy. Czego mu szybko życzę. :D A czekał u Henia z powodów, do zdradzania których, upoważniony nie zostałem... :|

Opublikowano

Heniu ma wprawną rękę, dobrze opanowany warsztat i anielską cierpliwość. Czasu też pewnie sporo :D . Przepiękna robota Heniu. Składam wyrazy najszczerszego podziwu.

Opublikowano

Marku J. sprawna ręka to była 30 lat temu,dobrze opanowany warsztat modelarski,to jeszcze jest.

Jeżeli chodzi o czas to ostatnio nawet nie mam czasu na zjedzenie obiadu,jadam obiad razem z kolacją,a wieczorem rzadko coś podłubie przy modelu.

Najlepiej o tym że nie mam czasu to wie Marek S.gdyż był u mnie i widział gdzie spędzam cały dzień i jaki potężny model buduję,tylko nie latający.

Opublikowano

Tak. To szczera prawda, co mówi Heniu. Ten "modelik" na zawsze w glebie uziemiony, to znowu "makieta" pierwszej jakości i wielkości. Przy nim mój "modelik dwuosobowy" to nawet nie ćwierćmakieta. :? A jak taki "model" absorbuje czas, wiem sam dokładnie, Wy natomiast widzicie skutki tegoż w mej relacji o L-4H..., której to w żaden sposób popchnąć do przodu nie jestem w stanie. No, ale 20 bm pewien etap budowy tego "modela" został zamknięty, conajmniej do późnej wiosny , więc mam nadzieję, że teraz i moje modelarskie dziubactwo będzie się posuwało. A co do Henia i Jego TM to i tak jestem dla Niego pełen podziwu, że mimo wszystko znajdował czas na te benedyktyńskie niteczki i wycinanie ząbków w tych niezliczonych paskach. Powodzenia Heniu w dalszych pracach - tych dużych i tych małych przy TM-cie. :D

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Z braku czasu,prace przy Tiger Moth bardzo powoli posuwają się do przodu.

Cały kadłub i stateczniki pomalowałem lakierem akrylowym.

Ster kierunku i wysokości zamontowałem i zrobiłem napędy linkowe.

Zrobiłem i zamontowałem płozy na kadłubie,oświetlenie pozycyjne na sterze kierunku,owiewki pilotów,dysze Venturi i jeszcze inne drobiazgi,które pochłaniają też dużo czasu.

 

Teraz kilka fotek jak to wygląda w całości.

 

tigermoth011xc4.jpg

tigermoth012kc8.jpg

tigermoth029el8.jpg

tigermoth018gp1.jpg

tigermoth021cr9.jpg

tigermoth028cm5.jpg

tigermoth030aj2.jpg

tigermoth031lq6.jpg

tigermoth036iy9.jpg

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.