Skocz do zawartości

Tiger Moth - makieta.


MareX

Rekomendowane odpowiedzi

Postaw mi kawę na buycoffee.to
  • Odpowiedzi 136
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Panie Heniu !Dziwi mnie ze kupil pan zestaw u Clarka (DH82A-Tiger Moth)za ok 600 € i nie kupil Pan zaraz tych zabkowanych paskow €5,30-za 16,05 Metra.Mysle ze budowa tego skaplikowanego urzadzenia do zabkowania to poprostu niewypal???MFG.Henry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dzisiejsze moje drogi zawiodły mnie znowu do "matecznika pasjonata", czyli do naszego Henia, gdzie stał poskładany jego ostatni, przecudnej urody model. Czekał wręcz na aparat foto, więc go nie zawiodłem i pstrykałem. Tak sobie stał:

1130.jpg

więc też od razu pierwsze ujęcie. A później już poleciało:

1131.jpg

z bliższej odległości i zacząłem znowu wpatrywać się w szczegóły i drobiazgi, których trochę, a raczej znaczna ilość, przybyła.

1132.jpg

np. owiewki przed kabinami, druga dysza Ventouriego, czy chodniki na skrzydłach.

1133.jpg

Tak te chodniki z bliska się prezentują, ale najlepsze są w nich /czego niestety nie widać zbyt dobrze/ boczne ograniczniki, aby butami panowie piloci w burtę kadłuba nie kopali /wyższy ogranicznik/ i w drugiej strony niższy, aby noga na płótno skrzydłą się nie ześlizgnęła.

1134.jpg

to zakończenie kadłuba w części ogonowej , stosowane przy niektórych TM-ach. Zwróćcie uwagę na te łebki śrub mocujących owiewkę.

1135.jpg

Linki napędów sterów całkowicie zgodne z oryginałem i znaczek przynależności klubowej do "Latających Tygrysów" :D

1136.jpg

A to "ustrojstwo" to też kopia z oryginału i zagadka: do czego to służy i co pokazuje skala, która tu jeszcze nie jest odwzorowana?

1137.jpg

Schodek do wchodzenia nad silnik celem tankowania maszynki i sprawdzania poziomu oleju.

1138.jpg

Widok od frontu i śmigiełko, które ma bez żadnych problemów ciągnąć tę już ok. 15 kg maszynę. Teraz dwie foty wykonawcy tego "ptaszęcia" :

1139.jpg

i Heniu z całym swym słusznym wzrostem, przy którym to dobrze widać wielkość modelu. W takim stanie gotowości do lotu, nie ma najmiejszych szans na wyjęcie modelu z pokoju, a i we fragmentach też są problemy z wniesieniem ich do i z pokoju.

1140.jpg

I jeszcze jedna uwaga. Zwróćcie uwagę na nieukrywany przez Henia frasunek rysujący się na Jego licu. Bo ma chłopisko problem nie lada. Kto i gdzie mu to bezpiecznie oblata?

Ta troska przełożyła się na wyrażoną jakby mimochodem uwagę Henia, że pewnie by i to oddał za niewygórowaną i rozsądną cenę, komuś kto odważyłby się tym latać i miał po temu warunki. Ale jest to autentycznie Henia problem i w tej materii ja nic raczej nie jestem Mu w stanie pomóc. A co Wy o tym sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam

Tiger Moth z Kraśnika właśnie wykonał swoje pierwsze loty , silnik ZG 38 cm z przekładnią , śmigło 32/18 , napęd daje niesamowity ciąg i cudowne brzmienie , podczs pierwszego lotu silnik zgasł ( okazało się że gaźnik był zanieczyszczony) jednak pilot oblatywacz Darek Frączek posadził maszyne delikatnie i precyzyjnie ( drżenie rąk i przyśpieszona akcja serca ustąpiła dopiero po kilkunastu minutach :D ) nie będę się rozpisywał jak model lata , bo to poprostu trzeba zobaczyć i jeszcze podziękowania dla Pana Henia za udostępnienie planów dzięki którym można było dokończyć budowę

Pierwszy start

 

i kilka fotek

15490cc54fd9636b.jpg

ac4bdaef58fa3a99.jpg

2c2c802dd00353cd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę Dariuszu Frączek że przeglądasz to forum,więc gratuluje pięknego modelu i udanego oblotu.

To jest właśnie to,silnik 38cm3 z przekładnią,piękne brzmienie tego silnika,aż przyjemnie posłuchać.

Teraz się zastanawiam nad moim napędem,czy zostawić tego MVVS 58cm3 lub zamjenic na ZG 38 z przekładnią.

 

Tomku mój Tiger Moth jeszcze nie ulotniony,całkowity brak czasu na dokończenie.

W pierwszej kolejności czeka na ulotnienie,potężny model który buduję,tylko jak kiedyś napisał MareX na zawsze w glebie uziemiony.

Po ulotnieniu tego modelu będę miał bardzo dużo czasu,na dokończenie Tiger Moth i budowe następnej makiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
Gość Anonymous

Witam,

jestem z Wrocławia. Nazywam sie Sławomir. Modelarstwem param się już 45 lat. Pragnę zatelefonować do kolegi w sprawie Tiger Moth-a .Za kilka dni będę miał taki model. Czy mogę poprosić o nr telefonu?

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najskuteczniejszy sposób kontaktowania się z każdym z naszych użytkowników i kolegów forumowych jest poprzez "PW", albo maila, jeśli taki jest podany przez użytkownika. Pod każdym z wpisów zobaczysz takie małe prostokąciki i jednym z nich jest "PW". Naciśnij na ten prostokąt i po wyświetleniu się okna wpisz temat a nast. treść listu. Napiszesz Heniowi co Cię interesuje, on Ci niewątpliwie odpowie w ten sam sposób, a i być może poda swój nr telefonu. Tak przy okazji sugeruję zapoznanie się z naszym regulaminem i "powciskanie" różnych przycisków, aby zapoznać się z działaniem forum, jako takiego. No i coś więcej o swoich osiągnięciach modelarskich. W końcu tak długoletnia przktyka, to nie w kij dmuchał... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Gość Anonymous

Witam,

pragnę przedstawić relację z przygotowania Tiger Motha do lotu. Kilka dni temu przyszedł zamówiony u Toni Clarka silnik ZG38 z przekladnią i śmigłami. Dużo czasu zajęło przygotowanie do montażu. Toni Clark był bardzo cierpliwy i odpisywał na wszystkie moje pytania. Montaż silnika i tłumika wymagał wielu przeróbek w kadłubie. Ssanie zimnego powietrzna przez ,choke'' wymagało wycinania dodatkowych o tworów. Silnik po zamontowaniu został odpalowny. To wielka radość uruchamiać pierwszy raz taki silnik. Wbrew wszystkim radom ZG38 nie dociera się na oleju mineralnym. do pierwszego uruchomienia potrzeba mieszankę 1:40 z olejem Bel Ray 1HR. Silnik pracuje przepięknie. Śmigło 82 cm robi ogromne wrażenie. Dziś zamontowałem serwo do ssania. W sobotę dalsze docieranie i sprawdzanie wszystkich elementów narazonych na rozkręcanie. Zamieszczę dalsze fotki z postępu prac.dscn2047e.jpg

 

Widok silnika po zamontowaniu. W środku kadłuba tłumik.

dscn2048.th.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

[url=http://img815.imageshack.us/

Uploaded with ImageShack.us

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Silnik odpalony. Pracuje idealnie. I ten dźwięk......

Do pierwszego lotu już niewiele. Montaż zasilania, managera i kilku drobiazgów. Dziś sprawdzanie wyważenia i drobne prace.Na lotnisku przy tej pogodzie można nabawić się udaru słonecznego.

Pozdrawiam.

<a href=http://img62.imageshack.us/img62/3555/dscn2053u.th.jpg' alt='dscn2053u.th.jpg'>

 

Uploaded with ImageShack.us[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem wczoraj z Panem Bielą na temat śmigieł.

Stwierdził , że do makiet może zrobić w normalnej cenie każde śmigło, ale z odpowiednim malowaniem i bez napisów "Biela".

Więc może warto zamówić w odpowiednim malowaniu, skoro to makieta a koszt ten sam? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dziś dalszy postęp prac przed ulotnieniem Tiger Motha. Działają już napędy sterów kierunku i wysokości. Model złożony i sprawdzony środek ciężkości. Trochę przeważony jest do przodu.Ale dwa pakiety LI-Fe i, manager zasilania i odbiornik powinny wyrównać to przeważenie. Całość waży 13,3 kg. Czyli zgodnie z opisem u TC.<a href=http://img180.imageshack.us/img180/2336/dscn2057.jpg' alt='dscn2057.jpg'>

 

Uploaded with ImageShack.us[/img]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.