Viper Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia Ciekawe, ale przepraszam za może naiwne pytanie, ale jaka jest wyższość, o ile jest nad takim "łączonym " rozwiązaniem, a bezpośrednim umiejscowieniem serwa w rzucie klapy i bezpośrednim jej poruszaniem za pomocą jednego popychacza? Z góry dziekuję za odpowiedź
model Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia I elegancko, taki ,,old school" rozwiązanie z dawnych lat co nie oznacza że nie będzie spełniać swojej roli, w dobie 21 wieku kiedy możemy mieć w aparaturze mnóstwo kanałów do dyspozycji.
Lucjan Opublikowano 20 Stycznia Autor Opublikowano 20 Stycznia Stosowanie jednego mocnego serwa do napędu klap jest dużo bezpieczniejsze . W przypadku napędu dwoma serwami , w sytuacji gdy jedno serwo ulegnie awarii i zblokuje jedną klapę możemy nie zdążyć zareagować i model runie na ziemię . ( przed wielu laty miałem taką " przygodę ". 1
Andrzej Klos Opublikowano 20 Stycznia Opublikowano 20 Stycznia 5 minut temu, Lucjan napisał: Stosowanie jednego mocnego serwa do napędu klap jest dużo bezpieczniejsze . W przypadku napędu dwoma serwami , w sytuacji gdy jedno serwo ulegnie awarii i zblokuje jedną klapę możemy nie zdążyć zareagować i model runie na ziemię . ( przed wielu laty miałem taką " przygodę ". Ja tez 🙃
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Lucjan Opublikowano 21 Stycznia Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 21 Stycznia Dzisiaj zbudowałem lotkę. 11
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Lucjan Opublikowano Czwartek o 14:01 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano Czwartek o 14:01 Żebra do których ma być mocowane podwozie wzmocniłem nakładkami ze sklejki lotniczej grubości 3 mm. Rozprowadziłem też instalacje elektryczną. 8 1
Rekomendowane odpowiedzi