Slawomir Opublikowano 10 Lutego Opublikowano 10 Lutego W Wilku było tak. W domu po patrzę może w filmie widać. Pozdrawiam Sławomir 1
mirolek Opublikowano 10 Lutego Autor Opublikowano 10 Lutego Sławek nie o Wilku tu mowa a o RWD-11 ...wywiad donosi, że tez go budujesz to podrzuć zdjęcie jak to u Ciebie wygląda. ms
Slawomir Opublikowano 10 Lutego Opublikowano 10 Lutego Ja dobrze wiem że RWD11. Akurat Wilka miałem pod ręką. A tu oryginał RWD 11 widać że ma tak samo jak Wilk. Mój jest o rząd skali mniejszy, jeszcze opracowywany pod laser, druk i CNC. Pozdrawiam Sławomir 2
mirolek Opublikowano 11 Lutego Autor Opublikowano 11 Lutego Na tym ujęciu dobrze widać też wyprofilowanie przejścia skrzydła w kadłub - dzięki Nie wiem czy to jest kolorowany kadr z filmu czy jakaś inna cyfrowa przeróbka bo nie widać drzwi które były przecież właśnie po lewej stronie kadłuba zaraz za oknami, widoczne na każdym czarno-białym zdjęciu. ms
Slawomir Opublikowano 11 Lutego Opublikowano 11 Lutego Kadr z kolorowanego filmu. Polecam film widać dokładnie ta strone kadłuba jak wsiadają, dywanik drzwi, wnętrze kabiny! Cukiereczek w filmie to RWD10 ! Film Dziewczyna szuka miłości jest na YouTubie dwie wersje czarnobiały i kolorowany.
mirolek Opublikowano 11 Lutego Autor Opublikowano 11 Lutego czarno-biały film (urywek dotyczący RWD-11) oglądałem kilka razy .. nie wiedziałem, że jest też wersja kolorowana. Zastanawiałem się, czy to z jakiejś gry komputerowej 😂 ms
Slawomir Opublikowano 11 Lutego Opublikowano 11 Lutego Ja buduje na podstawie filmu Czarnobiały Kolor Model kartonowy I reszta i I to co znajdę. Pozdrawiam Sławomir 3
mirolek Opublikowano Poniedziałek o 07:10 Autor Opublikowano Poniedziałek o 07:10 Ster wysokości powstawał równolegle ze sterem kierunku ale po ustaleniu jak przenikają się płaszczyzny obrotu musiał ulec korekcie a skończony ogon wygląda teraz tak okleiłem też balsą dół kadłuba, wykonałem otwór rewizyjny w miejscu częściowo usuniętych środkowych żeber skrzydła i zabrałem się za oklejanie od góry Ponieważ kolejny raz zmieniłem plan i postanowiłem pokazać ugięcia płótna na kadłubie a tym samym nie pokryłem całego "cygara" balsą jak pierwotnie zakładałem a jedynie około 30% od dołu kadłuba pojawił sie problem braku odporności na skręcanie części ogonowej Oczywiście sytuacja się poprawi po założeniu pokrycia ale coś musze jeszcze wymyśleć aby sztywność kadłuba poprawić. Zakładając wcześniej obłożenie balsą w całości nie wykonałem żadnej usztywniającej konstrukcji wewnątrz kadłuba jak Paweln7 w swoim PWS. Chcąc wykonać model bardziej realistycznie a zarazem lżej, zrezygnowałem z dużej części usztywniającej powłoki a ponieważ przekrój jest okrągło-eliptyczny a podwójny ogon szeroki i obciążony statecznikami na końcach, będzie powodował skręcanie kadłuba w części ogonowej. Mam zagwozdkę jak to poprawić i kombinuje troche jak lewica w polityce .... musze rozwiązać problem który sam wygenerowałem 😅 2
kesto Opublikowano Poniedziałek o 07:27 Opublikowano Poniedziałek o 07:27 20 minut temu, mirolek napisał: pojawił sie problem braku odporności na skręcanie części ogonowej .... musze rozwiązać problem który sam wygenerowałem 😅 Zastosuj rozpórki węglowe między wręgami. Takie "patyczki" usztywnią całość i nie generują dużej masy. 1
mirolek Opublikowano Poniedziałek o 08:35 Autor Opublikowano Poniedziałek o 08:35 Myślałem o wykrzyżowaniu prętami ale klasyczna płaska kratownica to bardziej zginanie poprawia niż skręcanie a o zginanie przy takiej wysokości przekroju sie nie obawiam Skręcanie w takim przypadku poprawiłoby bardzo mocne usztywnienie węzłów i zastosowanie w jednym węźle dwóch przekątnie montowanych prętów między kolejnymi wręgami i wzajemnie usztywnionych w miejscach przecięcia ... coś jak na szkicu Ten temat już kilka dni mi spać nie daje ... bo kadłub wielopodłużnicowy jest właściwie sztywny ale gdy założyłem na sucho ogon to da się wyczuć jego rotację. Kombinuje tak, pełna skorupa załatwia temat ale skoro jej nie ma to muszę zapewnić analogiczne usztywnienie połączenia listewki (podłużnicy) osadzonej w wrędze jak skorupa i rano obudziłem się z pomysłem "wręgi pierścieniowej" ...tak to nazwałem na swoje potrzeby czyli paska balsy o szerokości ok 3cm podklejonego od środka kadłuba między wszystkimi podłużnicami z jednoczesnym połączeniem krawędzi z wręgą. Sprawdzę ten pomysł ms
samolocik Opublikowano Poniedziałek o 09:37 Opublikowano Poniedziałek o 09:37 Pręty węglowe można wkleić tak, aby poprawiały wytrzymałość na skręcanie. Tak na szybko to nawet wpadły mi do głowy paski cienkiej sklejki wklejone od wewnątrz po łuku od wręgi do wręgi. Paski ze względu na powierzchnię klejenia. Zależy też, czy przez malowanie będzie widać pod słońce konstrukcję. Jeżeli tak to poszedłbym w pręty węglowe tak jak przedstawił to kol. "kesto" jedynie dostosowując ich ułożenie do wymagań Twojego modelu.
mirolek Opublikowano Poniedziałek o 10:42 Autor Opublikowano Poniedziałek o 10:42 Malowanie srebrne bez przezierności. Cytat paski cienkiej sklejki wklejone od wewnątrz po łuku od wręgi do wręgi. Tak też kombinowalem , to właściwie kontynuacja zewnętrznej powłoki ułożona w środku ms
jarek996 Opublikowano Poniedziałek o 10:58 Opublikowano Poniedziałek o 10:58 Jesus Maryja! SATANISTA!!!!
paweln7 Opublikowano Poniedziałek o 11:00 Opublikowano Poniedziałek o 11:00 Witam Wymyślacie koło na nowo 😁 zrobić trza Tak jak było w oryginale ,Linki linka jubilerska 0,3 mm wystarczy wytrzymałość będzie aż nadto a waga znikoma , mam to w kilku modelach i to działa ( Fokker DVII LWD Zuch RWD 25 )
mirolek Opublikowano Poniedziałek o 11:52 Autor Opublikowano Poniedziałek o 11:52 Cytat linka jubilerska 0,3 mm W sobotę zamówiłem linkę jubilerską 0,5mm na Allegro ... też miałem taki pomysł aby linkę przewinąć przez podłużnice w kilku miejscach a resztę na sterowanie kola ogonowego wykorzystam. ms
mirolek Opublikowano Czwartek o 06:31 Autor Opublikowano Czwartek o 06:31 Wykonałem "wręgę pierścieniową" wg. wymyślonej koncepcji .. niestety po jednej stronie wręgi mam elementy łączące dwie połówki w czasie składania kadłuba dlatego ostatecznie, po jednej stronie wręgi pierścień z wygiętej na mokro balsy a po drugiej stronie wzmacniające trójkąty. Efekt pozytywny, dało się wyczuć wyraźne miejscowe usztywnienie kadłuba dlatego wykonałem kolejne dwa analogiczne usztywnienia węzłów we wręgach a wczoraj wykonałem też wzmocnienie plecionką szewską .... to rozwiązanie dopełnia całości i chyba problem skręcania został zażegnany. ms 3
Rekomendowane odpowiedzi