Skocz do zawartości

KOGUTEK - projekt i budowa


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Godzinę temu, Tomek 77 napisał:

Do pomocy przy projektowaniu i budowie zaprosiłem dwóch światowej sławy ekspertów😀

 

No nie .... jeśli takich ekspertów zaprosiłeś , to możesz być spokojny o efekt końcowy. Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych ... 😉 ...a jeszcze są w delegacji, na saksach ... za dobre pieniądze ... .

Życzę jak najlepiej... może ktoś ci podaruje za śmieszne pieniądze ( albo zamieni)  jakiś silnik gwiazdowy do tego modelu ... byłoby super.

  • Dzięki 1
Opublikowano
16 godzin temu, robas69 napisał:

A na zdjęciu Kogutka jest też RWD 11 budowany w innym wątku forum.

To może przy odrobinie szczęścia znowu staną obok siebie😃 

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
22 godziny temu, ToMarkov napisał:

Jak tam kogut 🐓 rosną mi już jakieś "piórka"? 

 Niestety nie🙁 Obecnie inne tematy i brak czasu 😩 

Dzięki i Pozdrawiam 

Opublikowano

Przyglądałem się ostatnio kilku dużym holownikom i co mnie zdziwiło - zastosowanie symetrycznego grubego profilu skrzydła. Czy może mnie  ktoś oświecić i wyjaśnić dlaczego stosuje się takie profile w holownikach?  Tak z ciekawości pytam.

  • Lubię to 1
Opublikowano
18 godzin temu, RobRoy napisał:

zastosowanie symetrycznego grubego profilu skrzydła

Nie widziałem holownika na symetrycznym profilu ? Masz może jakieś zdjęcie?

Opublikowano

Dwuwypukły to nie symetryczny 😉 

Ale holowanie typowym akrobatem na symetrycznym też nie stanowi problemu.

  • Lubię to 1
Opublikowano
8 godzin temu, Tomek 77 napisał:

Nie widziałem holownika na symetrycznym profilu ? Masz może jakieś zdjęcie?

Sorry - nie pamiętam gdzie to widziałem.... RC groups...???

Zastanowił mnie ten profil.... chyba tylko ze względów wytrzymałościowych .

Wyglądał jak w modelach 3D ...parkflyerach ...

 

 

Opublikowano
20 godzin temu, Tomek 77 napisał:

Nie widziałem holownika na symetrycznym profilu ? Masz może jakieś zdjęcie?

Nie dam sobie teraz ręki odciąć, jednak wydaje mi się, że Bivoj ma symetryczny. 
https://lmk-vlasim.cz/index.php?page=3&model=2
https://embed-3dwarehouse-classic.sketchup.com/model/48d7c429fb875a04884a857d19f7439f/model-plane-Bivoj


Tak to większość popularnych holówek - Morava, Tractor, Bidule (TopModel), Pawnee 1/3 od H9 czy Wilgi (od Badana czy Frisch Modellbau) mają dwuwypukły. 

  • Dzięki 1
Opublikowano
8 godzin temu, RMa napisał:

Nie dam sobie teraz ręki odciąć, jednak wydaje mi się, że Bivoj ma symetryczny. 

 

Nie widziałem tego modelu, rzeczywiście wygląda na symetryczny i jest, ale nie bardzo wiem dlaczego użyto takiego rozwiązania w holówce.

W opisie tej informacji nie znalazłem. Autor podaje że to E474

Nawet w opisie profilu jest napisane że  to  profil samolotu akrobacyjnego ???

 

 e474.jpg.cfe34e5f10164056dcfb592bdf5ccdb4.jpg

    

Pisze że wzorował się na modelu z Modelara z lat 80 i skupił się głównie na prostocie budowy i mocnym silniku który załatwi większość problemów - ZDZ 160 B2 RV. (nie tłumaczyłem wszystkiego)

 

Autor tak opisuje swoje wrażenia z latania tym modelem:

 

...Od tego czasu wykonałem na Bivoju prawdopodobnie setki startów i lądowań, holowałem na kilku imprezach, wszystko bez żadnych problemów technicznych i wypadków. Bivoj to bardzo wydajna maszyna holownicza, średni czas holowania netto wynosi od 30 do 50 sekund (w zależności od wymaganej wysokości i masy holowanego szybowca). Zwykłe szybowce o masie od 4 do 7 kg można holować pod dużym kątem wznoszenia, praktycznie bez skręcania. Choć nie jest to zbyt modelowe, to większość szybowców chwali tę metodę (nie ma wstrząsów spowodowanych zwisaniem liny holowniczej w zakrętach, holowany model jest bardzo łatwy w sterowaniu, szybowiec nie wylatuje przed hol na dużym wzniesieniu, wymaganą wysokość osiąga bardzo szybko...). Jednak nawet biwakiem można holować realistycznie, interesujące są holowania z półotwartą przepustnicą i wysuniętymi klapami podnośnika. Jestem zadowolony z właściwości lotnych, Bivoj potrafi cieszyć się nawet dużym oporem, nie spada na skrzydło, prędkość lądowania przy użyciu klap jest naprawdę minimalna. Tak więc biwak spełnił wszystkie moje wyobrażenia i oczekiwania, daremnie myślę o tym, co bym zmienił budując kolejny egzemplarz...

 

Po takim opisie mam nieodparte wrażenie że TROCHĘ !!! 😁 za bardzo dobieram sobie pewne rzeczy do głowy 😅

 

Ale też zauważyłem że Bivoj  chyba miał trochę za miękkie podwozie bo jest dołożony drugi płaskownik?

 

bivoj7b.jpg.73200b27c146ed5f7d0aefbb5de5eff8.jpg

 

 

  • Lubię to 1
Opublikowano
3 godziny temu, Tomek 77 napisał:

Ale też zauważyłem że Bivoj  chyba miał trochę za miękkie podwozie bo jest dołożony drugi płaskownik?

Dziwię się że tak zaawansowani modelarze robią takie podwozie. Wystarczy dać lekkie zastrzały od goleni do tyłu i podwozie jest o wiele sztywniejsze i odporniejsze.

Kiedyś kolega podarował mi Fun Cuba bo nie mógł sobie poradzić z wyrywanym podwoziem.

Wystarczyło dołożyć kawałek druta – jako zastrzał – i model starował nawet z stosunkowo dużej trawy bez najmniejszych problemów. Nigdy potem  nie wyrwałem podwozia. W nowszych modelach Fun Cuba  tak to jest chyba rozwiązane

 A to widziane gdzieś na sieci - to chyba ten model z profilem symetrycznym ....

 

Holownik.thumb.jpg.8495db339443d12123aa793d882ec3f6.jpg

 

Znalazłem w końcu tę stronę z holownikiem:

 

https://dane-rc.dk/category/projects/

 

 

 

IMG_1839.thumb.jpg.f46c3c1cfc6e7e9c41e5d2c8674eac6c.jpg

  • Lubię to 2
Opublikowano
W dniu 21.03.2025 o 15:25, Tomek 77 napisał:

Nie widziałem holownika na symetrycznym profilu ? Masz może jakieś zdjęcie?

To ja się przyłączę do zdania, że nie wiedzieć dokładnie czemu, ale holówki niczym rasowe akrobaty mają często symetryczne profile. Przykład: model Greenley Tug. Ma trochę wzniosu, więc jakieś odstępstwo od symetrii we wszystkich kierunkach jakieś jest.

SD Greenley Tug 2(1).pdf

  • Lubię to 1
Opublikowano

A ja zostanę przy zdaniu że holówka na symetryku to bardziej funflay bo do rasowego akrobata to mu jednak brakuje. Jak pisałem, wszystkim się da holować, profil nie ma większego znaczenia, wszystko poleci z odpowiednim zapasem mocy, nawet deska. Kwestia tylko jak szybko taki zestaw będzie leciał no i na co będzie pozwalał model solo.

Zrobiłem małe porównanie na szybko - ale zaznaczam że nie jestem biegły ani nawet dobry w tej kwestii, do profili rozważanych przy Kogutku, bez klap żeby obraz wyjściowy  był "czysty". Profile:

 

profile.thumb.png.58b7cd1aa0b7a36452ee2a766ed4ac6f.png

 

Tak wygląda ich porównanie dla parametrów zakładanych dla Kogutka:

 

SDGreenleyTug2.thumb.png.93aca63b710c968362a6a60723358975.png

 

Dla symetryka widać dużo niższy współczynnik siły nośnej, niższy momentu, niższy oporu przy dużych kątach, biegunowa jest gorsza.

 

Wrzuciłem go jeszcze do "modelu" Kogutka i zrobiłem analizy (dekalaż 0 stopni jak na planie):

 

SDGreenleyTug2-3.thumb.png.7f1ad9eefd6e2c1c7613317dcb6d4316.png

 

- model (bez klap) będzie sporo szybszym modelem przy małych kątach natarcia, co jest nie bez znaczenia zwłaszcza przy lądowaniu, oraz gdy zgaśnie silnik też będzie słabiej z dolotem.

Przykładowo przy kącie natarcia modelu 5 stopni "najwolniejszy profil" - teoretycznie - będzie pozwalał na lot z prędkością 13,6 m/s a symetryk na prawie 19 m/s. Do tego dojdzie mniejsza stabilność modelu (w odniesieniu cały czas do planu Greenly Tug) co ma znaczenie tym większe im wyżej/dalej robi się hol a w "dobrych" czasach robiło się hole i na 600 m.

 

Także wracając do sedna; jak zwykle coś za coś, funflajem można się bardziej wyszaleć jak najdzie fantazja i umiejętności pozwalają choć pamiętam wyczyny Morawą - wtedy myślałem że ten model tak nie pozwoli.

 

Fajnie jakby ktoś "mądrzejszy" rzucił okiem na te moje dywagacje ;)

 

 

  • Dzięki 1
Opublikowano
4 godziny temu, Elvis napisał:

niższy oporu przy dużych kątach

Być może to jest kluczowe aby dobrze sobie radził przy dużych kątach wznoszenia.Wyciągną to co ma wyciągnąć ...najlepiej pionowo i .... szybka jazda w dół.

Poza tym profil symetryczny przy tej samej masie zastosowanych materiałów powinien być sztywniejszy , wytrzymalszy na te dziesiątki lądować, co też jest chyba nie bez znaczenia.

A to że szybszy ... ostatecznie nowicjusze nie biorą się za  holowanie... .

 

Tylko że Kogutek ma być OLDI ...i trochę dziwnie może wyglądać  na symetryku

Opublikowano

Myślę że to akurat nie ma znaczenia, to jedynie cecha. Jak pisałem istotny jest zapas mocy, to jest clou tematu w holowaniu. Symetryk z racji mniejszego współczynnika siły nośnej musi iść na większym kącie aby dźwignąć tę samą masę lub lecieć szybciej (nie zawsze da radę), więc nie bez powodu ma dorobione klapy aby choć trochę sobie nimi pomóc a klapy to również dodatkowy opór.

Strome i ew. szybkie wznosze załatwia mocny napęd. Poza tym strome nie zawsze jest szybkie i nie zawsze takie jest wskazane bo nie każdy szybowiec takie wytrzyma, no i nie zawsze jest fajne ;)

 

Masz rację, grubszy profil pozawala użyć "słabszych" / mniejszych materiałów na dźwigary, pod warunkiem że nie będzie się potem kręcić ostrej akrobacji, więc znów coś za coś. Z tego co zaobserwowałem to nigdzie nie zauważyłem problemów ze sztywnością czy wytrzymałością skrzydeł w holówkach - strzelały podwozia, kadłuby ale skrzydła wychodziły bez większych uszkodzeń, no chyba że lądowało się na skrzydło ;)

 

Proszę nie myśleć że staram się udowodnić błędne czy tym podobne, stosowanie symetryka w holowce - jeszcze raz napiszę że na wszystkim można holować. Uważam jedynie że do typowej holowki lepsze są niesymetryki z rozsądnym zakresem prędkości użytkowych.

 

Jak ktoś nie widział a go to interesuje to poniżej jest odnośnik do próby policzenia Kogutka

 

https://pfmrc.eu/topic/83795-jak-prosto-policzyć-sobie-model-w-xflr5/?do=findComment&comment=888384

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Opublikowano

Teoretycznie chyba jestem praktykiem w tej materii i coś tam czasem holuję. Zgadzam się z tym jak pisał Krzysztof powyżej że kluczem jest zakres prędkości oraz dostępna moc na przezwyciężenie sumy oporów maszyny holującej i szybowca. Za takim kogutkiem może ustawić się zarówno 900 gramowy malutki oldtimer jak i prawie 40 kilogramowy nowoczesny szybowiec. Oczywiście za bezpieczne holowanie zazwyczaj zabiera się pilot nie mający problemów z szybszym modelem na podejściu ale tu niska prędkość lądowania ma jeszcze jeden aspekt. Na wielu modelarskich lotniska z krótkim pasem startowym holowanie zazwyczaj odbywa się z jednego krańca. To tam stoją piloci i gromadzą się szybowce więc by nie mieć potrzeby ciągłego zawracania i jeżdżenia po pasie lądujemy jak najbliżej krawędzi lotniska. Długość linki wacha się od 25 do 35 metrów i nie chcemy mieć dłuższego dojazdu. Czasami krawędź pasa kończy się dość wysoką trawą co jeszcze skraca nam ten dystans. Nie tak łatwo wyhamowuje kilkunastokilogramowy model jakim ma być kogutek.

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.