Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Tomek 77 Opublikowano 22 Grudnia 2024 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 22 Grudnia 2024 Witam Szybowce które pojawiają się na naszym lotnisku w Kurowie są coraz większe, a moja Morawa jest już wysłużona i silnik 50 cm3 to za mało. Umieszczenie relacji ma mnie jak zwykle dopingować do pracy nad nowym projektem. Liczę na wsparcie i pomoc szanownych Kolegów, latających zwłaszcza holownikami, które pomoże mi zbudować wymarzony model. Dzięki waszej pomocy mój DFS - 230 już lata😃 teraz nadszedł czas na nowy holownik. Chciałem zbudować sobie samolot który pasowałby do retro szybowców i był polskiej produkcji. Jest tyle pięknych konstrukcji że trudno się zdecydować, jednak najbardziej odpowiedni dla mnie, który wpadł mi w oko to Kogutek II. To amatorski samolot sportowy WZ-XII ”Kogutek II” z 1927r. Dane techniczne WZ-XII Rozpiętość- 8,0 m, długość- 4,9 m, wysokość- 1,6 m, powierzchnia nośna- 8,7 m2. Masa własna- 110 kg, masa użyteczna- 110 kg, masa całkowita- 220 kg. Prędkość max- 100 km/h, prędkość przelotowa- 90 km/h, prędkość minimalna- 58 km/h, wznoszenie- 1,6 m/s, pułap- 1000 m, zasięg- 800 km. Historia tego samolotu, oraz jego twórcy jest ciekawa i jeśli ktoś o nim nie słyszał to warto się zapoznać - więcej informacji znajdziecie tutaj; http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/3259/126/WZ-XII-Kogutek-II-WZ-XIV-Kogutek-III2 Jest bardzo mało informacji o Kogutku II, to rysunek z książki "Polskie konstrukcje lotnicze 1893-1939"Glass A. Model z założenia ma być przede wszystkim wytrzymałym holownikiem. Nie będzie to makieta lecz bardziej konstrukcja inspirowana wyglądem oryginału, z małymi modyfikacjami - (bo jego wcześniejsza wersja WZ-XI też jest urokliwa) Morawa jest tak wdzięcznym samolotem, że będę bazował na jej rozwiązaniach, licząc na to że mój model będzie podobnie się zachowywał. Wstępne założenia to; Rozpiętość 3 - 3,2 m Długość 2,3 – 2,6 m Profil przy kadłubie NACA 4412 Profil na końcówce skrzydła ??? Kąt zaklinowania skrzydła 1,5o Zwichrzenie skrzydła ??? Wznios 2-3o Profil statecznika poziomego NACA 0008 Profil statecznika pionowego - problematyczny ze względu na kształt. Do pomocy przy projektowaniu i budowie zaprosiłem dwóch światowej sławy ekspertów😀 Punktem wyjścia jest wyposażenie które już zgromadziłem, a zwłaszcza silnik ZDZ 120 B2RV do którego dobuduję model. Z taką pomocą co może pójść nie tak ?! 🤣 💪 Teraz tylko trzeba ogarnąć projekt 🤔 😃 💪 Świąteczne pozdrowienia dla WSZYSTKICH 🎄 🎁 Tomek 18 1
RobRoy Opublikowano 22 Grudnia 2024 Opublikowano 22 Grudnia 2024 Godzinę temu, Tomek 77 napisał: Do pomocy przy projektowaniu i budowie zaprosiłem dwóch światowej sławy ekspertów😀 No nie .... jeśli takich ekspertów zaprosiłeś , to możesz być spokojny o efekt końcowy. Dla nich nie ma rzeczy niemożliwych ... 😉 ...a jeszcze są w delegacji, na saksach ... za dobre pieniądze ... . Życzę jak najlepiej... może ktoś ci podaruje za śmieszne pieniądze ( albo zamieni) jakiś silnik gwiazdowy do tego modelu ... byłoby super. 1
robas69 Opublikowano 22 Grudnia 2024 Opublikowano 22 Grudnia 2024 A na zdjęciu Kogutka jest też RWD 11 budowany w innym wątku forum. 1
Tomek 77 Opublikowano 23 Grudnia 2024 Autor Opublikowano 23 Grudnia 2024 16 godzin temu, robas69 napisał: A na zdjęciu Kogutka jest też RWD 11 budowany w innym wątku forum. To może przy odrobinie szczęścia znowu staną obok siebie😃
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Tomek 77 Opublikowano 29 Grudnia 2024 Autor Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Opublikowano 29 Grudnia 2024 Witam Trochę we "trzech"😄 popracowaliśmy i powstało na razie takie coś. Jak już pisałem wzoruję się na Morawie i +/- z jej proporcji wyszły takie wymiary. Rozpiętość 3,2 m Długość 2,45 m Statecznik pionowy praktycznie gotowy ( choć ten kształt jest dość upierdliwy do ogarnięcia😃) + łatwiejsza połowa kadłuba. Jedna z wręg. Wzdłuż praktycznie całego kadłuba idą listwy sosnowe 5x15 mm 8 szt. U góry balsa 10x10mm żeby chociaż trochę zaokrąglić kadłub. Oklejone dokoła ażurowaną sklejką topolową 3 mm a na to pójdzie koveral. To tyle z tej łatwiejszej strony. Teraz tylko dylematy 🤔; Jak rozwiązać przód kadłuba, żeby był solidny i w miarę prosty. Jakie podwozie zastosować? W założeniu miałem wygiąć z duralu (najprościej) ale średnio będzie to wyglądało. Poza tym pasowało by jakoś lepiej tłumić moje kangurki przy lądowaniu 😅 Odwieczny dylemat jaki profil 😵 skrzydła. W zasadzie to rozważam dwa NACA 4412 stosowany w Morawie i Traktorze oraz NACA 2414 na którym latają większe Bidule. I tu prośba do kolegów którzy latali / latają Morawami, Traktorami, Bidulami a najlepiej wszystkimi, żeby się podzielili swoimi doświadczeniami z latania, jakie są różnice między nimi na + i - Ja mam tylko doświadczenie z Morawą, więc nie mam porównania. Morawa na + jak dla mnie to wybacza prawie wszystko co się z nią robi 😅 a na - to podwozie, bo jak się słabo ląduje to bardzo ładnie skacze 😄 Ja to bym chciał, żeby Kogutek przyklejał się do pasa jak F-18 do lotniskowca 🤣 Tylko może jakieś prostsze rozwiązanie 😀 (coś mi chodzi po głowie ale o tym innym razem) Noworoczne pozdrowienia dla WSZYSTKICH 🧨 💥 🥂 Tomek 7
Tomek 77 Opublikowano Czwartek o 19:17 Autor Opublikowano Czwartek o 19:17 22 godziny temu, ToMarkov napisał: Jak tam kogut 🐓 rosną mi już jakieś "piórka"? Niestety nie🙁 Obecnie inne tematy i brak czasu 😩 Dzięki i Pozdrawiam
RobRoy Opublikowano Czwartek o 19:44 Opublikowano Czwartek o 19:44 Przyglądałem się ostatnio kilku dużym holownikom i co mnie zdziwiło - zastosowanie symetrycznego grubego profilu skrzydła. Czy może mnie ktoś oświecić i wyjaśnić dlaczego stosuje się takie profile w holownikach? Tak z ciekawości pytam. 1
Tomek 77 Opublikowano Piątek o 14:25 Autor Opublikowano Piątek o 14:25 18 godzin temu, RobRoy napisał: zastosowanie symetrycznego grubego profilu skrzydła Nie widziałem holownika na symetrycznym profilu ? Masz może jakieś zdjęcie?
Elvis Opublikowano Piątek o 14:42 Opublikowano Piątek o 14:42 Dwuwypukły to nie symetryczny 😉 Ale holowanie typowym akrobatem na symetrycznym też nie stanowi problemu. 1
RobRoy Opublikowano Piątek o 22:45 Opublikowano Piątek o 22:45 8 godzin temu, Tomek 77 napisał: Nie widziałem holownika na symetrycznym profilu ? Masz może jakieś zdjęcie? Sorry - nie pamiętam gdzie to widziałem.... RC groups...??? Zastanowił mnie ten profil.... chyba tylko ze względów wytrzymałościowych . Wyglądał jak w modelach 3D ...parkflyerach ...
RMa Opublikowano Sobota o 10:25 Opublikowano Sobota o 10:25 20 godzin temu, Tomek 77 napisał: Nie widziałem holownika na symetrycznym profilu ? Masz może jakieś zdjęcie? Nie dam sobie teraz ręki odciąć, jednak wydaje mi się, że Bivoj ma symetryczny. https://lmk-vlasim.cz/index.php?page=3&model=2 https://embed-3dwarehouse-classic.sketchup.com/model/48d7c429fb875a04884a857d19f7439f/model-plane-Bivoj Tak to większość popularnych holówek - Morava, Tractor, Bidule (TopModel), Pawnee 1/3 od H9 czy Wilgi (od Badana czy Frisch Modellbau) mają dwuwypukły. 1
Tomek 77 Opublikowano Sobota o 19:08 Autor Opublikowano Sobota o 19:08 8 godzin temu, RMa napisał: Nie dam sobie teraz ręki odciąć, jednak wydaje mi się, że Bivoj ma symetryczny. Nie widziałem tego modelu, rzeczywiście wygląda na symetryczny i jest, ale nie bardzo wiem dlaczego użyto takiego rozwiązania w holówce. W opisie tej informacji nie znalazłem. Autor podaje że to E474 Nawet w opisie profilu jest napisane że to profil samolotu akrobacyjnego ??? Pisze że wzorował się na modelu z Modelara z lat 80 i skupił się głównie na prostocie budowy i mocnym silniku który załatwi większość problemów - ZDZ 160 B2 RV. (nie tłumaczyłem wszystkiego) Autor tak opisuje swoje wrażenia z latania tym modelem: ...Od tego czasu wykonałem na Bivoju prawdopodobnie setki startów i lądowań, holowałem na kilku imprezach, wszystko bez żadnych problemów technicznych i wypadków. Bivoj to bardzo wydajna maszyna holownicza, średni czas holowania netto wynosi od 30 do 50 sekund (w zależności od wymaganej wysokości i masy holowanego szybowca). Zwykłe szybowce o masie od 4 do 7 kg można holować pod dużym kątem wznoszenia, praktycznie bez skręcania. Choć nie jest to zbyt modelowe, to większość szybowców chwali tę metodę (nie ma wstrząsów spowodowanych zwisaniem liny holowniczej w zakrętach, holowany model jest bardzo łatwy w sterowaniu, szybowiec nie wylatuje przed hol na dużym wzniesieniu, wymaganą wysokość osiąga bardzo szybko...). Jednak nawet biwakiem można holować realistycznie, interesujące są holowania z półotwartą przepustnicą i wysuniętymi klapami podnośnika. Jestem zadowolony z właściwości lotnych, Bivoj potrafi cieszyć się nawet dużym oporem, nie spada na skrzydło, prędkość lądowania przy użyciu klap jest naprawdę minimalna. Tak więc biwak spełnił wszystkie moje wyobrażenia i oczekiwania, daremnie myślę o tym, co bym zmienił budując kolejny egzemplarz... Po takim opisie mam nieodparte wrażenie że TROCHĘ !!! 😁 za bardzo dobieram sobie pewne rzeczy do głowy 😅 Ale też zauważyłem że Bivoj chyba miał trochę za miękkie podwozie bo jest dołożony drugi płaskownik? 1
RobRoy Opublikowano Sobota o 22:38 Opublikowano Sobota o 22:38 3 godziny temu, Tomek 77 napisał: Ale też zauważyłem że Bivoj chyba miał trochę za miękkie podwozie bo jest dołożony drugi płaskownik? Dziwię się że tak zaawansowani modelarze robią takie podwozie. Wystarczy dać lekkie zastrzały od goleni do tyłu i podwozie jest o wiele sztywniejsze i odporniejsze. Kiedyś kolega podarował mi Fun Cuba bo nie mógł sobie poradzić z wyrywanym podwoziem. Wystarczyło dołożyć kawałek druta – jako zastrzał – i model starował nawet z stosunkowo dużej trawy bez najmniejszych problemów. Nigdy potem nie wyrwałem podwozia. W nowszych modelach Fun Cuba tak to jest chyba rozwiązane A to widziane gdzieś na sieci - to chyba ten model z profilem symetrycznym .... Znalazłem w końcu tę stronę z holownikiem: https://dane-rc.dk/category/projects/ 2
zbjanik Opublikowano Sobota o 23:16 Opublikowano Sobota o 23:16 W dniu 21.03.2025 o 15:25, Tomek 77 napisał: Nie widziałem holownika na symetrycznym profilu ? Masz może jakieś zdjęcie? To ja się przyłączę do zdania, że nie wiedzieć dokładnie czemu, ale holówki niczym rasowe akrobaty mają często symetryczne profile. Przykład: model Greenley Tug. Ma trochę wzniosu, więc jakieś odstępstwo od symetrii we wszystkich kierunkach jakieś jest. SD Greenley Tug 2(1).pdf 1
Elvis Opublikowano Niedziela o 14:36 Opublikowano Niedziela o 14:36 A ja zostanę przy zdaniu że holówka na symetryku to bardziej funflay bo do rasowego akrobata to mu jednak brakuje. Jak pisałem, wszystkim się da holować, profil nie ma większego znaczenia, wszystko poleci z odpowiednim zapasem mocy, nawet deska. Kwestia tylko jak szybko taki zestaw będzie leciał no i na co będzie pozwalał model solo. Zrobiłem małe porównanie na szybko - ale zaznaczam że nie jestem biegły ani nawet dobry w tej kwestii, do profili rozważanych przy Kogutku, bez klap żeby obraz wyjściowy był "czysty". Profile: Tak wygląda ich porównanie dla parametrów zakładanych dla Kogutka: Dla symetryka widać dużo niższy współczynnik siły nośnej, niższy momentu, niższy oporu przy dużych kątach, biegunowa jest gorsza. Wrzuciłem go jeszcze do "modelu" Kogutka i zrobiłem analizy (dekalaż 0 stopni jak na planie): - model (bez klap) będzie sporo szybszym modelem przy małych kątach natarcia, co jest nie bez znaczenia zwłaszcza przy lądowaniu, oraz gdy zgaśnie silnik też będzie słabiej z dolotem. Przykładowo przy kącie natarcia modelu 5 stopni "najwolniejszy profil" - teoretycznie - będzie pozwalał na lot z prędkością 13,6 m/s a symetryk na prawie 19 m/s. Do tego dojdzie mniejsza stabilność modelu (w odniesieniu cały czas do planu Greenly Tug) co ma znaczenie tym większe im wyżej/dalej robi się hol a w "dobrych" czasach robiło się hole i na 600 m. Także wracając do sedna; jak zwykle coś za coś, funflajem można się bardziej wyszaleć jak najdzie fantazja i umiejętności pozwalają choć pamiętam wyczyny Morawą - wtedy myślałem że ten model tak nie pozwoli. Fajnie jakby ktoś "mądrzejszy" rzucił okiem na te moje dywagacje 1
RobRoy Opublikowano Niedziela o 19:18 Opublikowano Niedziela o 19:18 4 godziny temu, Elvis napisał: niższy oporu przy dużych kątach Być może to jest kluczowe aby dobrze sobie radził przy dużych kątach wznoszenia.Wyciągną to co ma wyciągnąć ...najlepiej pionowo i .... szybka jazda w dół. Poza tym profil symetryczny przy tej samej masie zastosowanych materiałów powinien być sztywniejszy , wytrzymalszy na te dziesiątki lądować, co też jest chyba nie bez znaczenia. A to że szybszy ... ostatecznie nowicjusze nie biorą się za holowanie... . Tylko że Kogutek ma być OLDI ...i trochę dziwnie może wyglądać na symetryku
Elvis Opublikowano Niedziela o 19:52 Opublikowano Niedziela o 19:52 Myślę że to akurat nie ma znaczenia, to jedynie cecha. Jak pisałem istotny jest zapas mocy, to jest clou tematu w holowaniu. Symetryk z racji mniejszego współczynnika siły nośnej musi iść na większym kącie aby dźwignąć tę samą masę lub lecieć szybciej (nie zawsze da radę), więc nie bez powodu ma dorobione klapy aby choć trochę sobie nimi pomóc a klapy to również dodatkowy opór. Strome i ew. szybkie wznosze załatwia mocny napęd. Poza tym strome nie zawsze jest szybkie i nie zawsze takie jest wskazane bo nie każdy szybowiec takie wytrzyma, no i nie zawsze jest fajne Masz rację, grubszy profil pozawala użyć "słabszych" / mniejszych materiałów na dźwigary, pod warunkiem że nie będzie się potem kręcić ostrej akrobacji, więc znów coś za coś. Z tego co zaobserwowałem to nigdzie nie zauważyłem problemów ze sztywnością czy wytrzymałością skrzydeł w holówkach - strzelały podwozia, kadłuby ale skrzydła wychodziły bez większych uszkodzeń, no chyba że lądowało się na skrzydło Proszę nie myśleć że staram się udowodnić błędne czy tym podobne, stosowanie symetryka w holowce - jeszcze raz napiszę że na wszystkim można holować. Uważam jedynie że do typowej holowki lepsze są niesymetryki z rozsądnym zakresem prędkości użytkowych. Jak ktoś nie widział a go to interesuje to poniżej jest odnośnik do próby policzenia Kogutka https://pfmrc.eu/topic/83795-jak-prosto-policzyć-sobie-model-w-xflr5/?do=findComment&comment=888384 1 1
silesia_system Opublikowano Poniedziałek o 07:18 Opublikowano Poniedziałek o 07:18 Teoretycznie chyba jestem praktykiem w tej materii i coś tam czasem holuję. Zgadzam się z tym jak pisał Krzysztof powyżej że kluczem jest zakres prędkości oraz dostępna moc na przezwyciężenie sumy oporów maszyny holującej i szybowca. Za takim kogutkiem może ustawić się zarówno 900 gramowy malutki oldtimer jak i prawie 40 kilogramowy nowoczesny szybowiec. Oczywiście za bezpieczne holowanie zazwyczaj zabiera się pilot nie mający problemów z szybszym modelem na podejściu ale tu niska prędkość lądowania ma jeszcze jeden aspekt. Na wielu modelarskich lotniska z krótkim pasem startowym holowanie zazwyczaj odbywa się z jednego krańca. To tam stoją piloci i gromadzą się szybowce więc by nie mieć potrzeby ciągłego zawracania i jeżdżenia po pasie lądujemy jak najbliżej krawędzi lotniska. Długość linki wacha się od 25 do 35 metrów i nie chcemy mieć dłuższego dojazdu. Czasami krawędź pasa kończy się dość wysoką trawą co jeszcze skraca nam ten dystans. Nie tak łatwo wyhamowuje kilkunastokilogramowy model jakim ma być kogutek. 1 1
Rekomendowane odpowiedzi