Henryk S. Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 W tej zimie miałem budować Jaka 12 M,ale nastąpiła zmiana. Widząc model p11c,Piotra Kaplona w locie na pikniku modelarskim na górze Żar,oraz na naszym lotnisku modelarskim w Bobrownikach,bardzo mi się spodobał ten model w locie,więc postanowiłem że go zbuduję. Nie będzie to jak zawsze model wycinany laubzegom,tylko taka kiepska pół makieta,więc wycinankę laserową kupiłem u Jarosława Suchockiego,o rozpiętości 250 cm. Budowę rozpocząłem już dwa tygodnie temu,ale nic nie zamieszczałem,gdyż po tych wichurach nie miałem internetu. Teraz kilka zdjęć co przez te dwa tygodnie posklejałem.
pacek Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 Nie będzie to jak zawsze model wycinany laubzegom,tylko taka kiepska pół makieta coś tam od Marka słyszałem na temat planowanej budowy i chyba nie do końca taka kiepska 1
Emhyrion Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 Jeszcze jedna jedenastka? Zaraz będziemy mogli sformować eskadrę
Henryk S. Opublikowano 22 Grudnia 2013 Autor Opublikowano 22 Grudnia 2013 Będzie to taki model latający,podobny do samolotu P 11 więc kiepska makieta,taka sama kiepska jak i ta wycinanka laserowa. Miałem już poprawiane wręgi kadłuba,a teraz czekam na nowe 24 żebra płatów.
pacek Opublikowano 22 Grudnia 2013 Opublikowano 22 Grudnia 2013 ,taka sama kiepska jak i ta wycinanka laserowa czyli, że nie polecasz ?
Henryk S. Opublikowano 23 Grudnia 2013 Autor Opublikowano 23 Grudnia 2013 Nic nie pisałem że nie polecam P11 Jarosława Suchockiego,moją P 11 o rozpiętości 250 cm z dzielonymi płatami na rurę,była wycinana przez niego pierwszy raz,więc przez to jest jeszcze dosyć dużo błędów.Po rozmowie telefonicznej z panem Suchockim,nie stwarzał mi żadnych problemów co do wycięcia poprawionych elementów.Więc po tych zgłoszonych poprawkach,model P 11 o rozpiętości 250 cm,będzie już wycinany bezbłędnie.
pacek Opublikowano 23 Grudnia 2013 Opublikowano 23 Grudnia 2013 to przepraszam,że tak pisałem źle zrozumiałem.
Pioterek Opublikowano 24 Grudnia 2013 Opublikowano 24 Grudnia 2013 Będzie to taki model latający,podobny do samolotu P 11 więc kiepska makieta,taka sama kiepska jak i ta wycinanka laserowa. Miałem już poprawiane wręgi kadłuba,a teraz czekam na nowe 24 żebra płatów. Zastanawiam się jaki sens dla Ciebie ma budowa modelu, który już na wstępie uważasz za kiepską makietę i kiepską wycinankę laserową ? Po co tracić czas na coś czego się nie uważa za dobre ? 1
Henryk S. Opublikowano 24 Grudnia 2013 Autor Opublikowano 24 Grudnia 2013 Piotrze nie zamieszczałem budowy tego modelu w mokietach,tylko w pół makietach,a nawet zastanawiałem się czy nie zamieścić budowy tego modelu w spalinach. Ten model będzie traktowany jako model do codziennego latania,ma tylko dobrze latać i być zbliżony podobieństwem do samolotu P11,więc dlatego kupiłem tą wycinankę. Wcześniej zastanawiałem się nad budową tego modelu jako makieta,mam plany modelarskie samolotu PZL-P11 Nr 91,na podstawie tych planów miałem opracować plany modelu. Jednak nie zdecydowałem się na budowę makiety,gdyż budowa tego modelu zajęła by mi dwa lata,a pużniej byłby to model do latania kilka razy w roku,na jakiś pokazach lub pikniku,i dlatego buduję pół makietę.
Pioterek Opublikowano 24 Grudnia 2013 Opublikowano 24 Grudnia 2013 Czyli założenia nasze są takie same - model ma dobrze latać i wyglądać na zbliżony do makiety. Ja jestem ze swojego zestawu PZL 24 bardzo zadowolony, ponieważ daje mi on możliwość wprowadzania moich modyfikacji. Uważam również, że dobrze jest że ktoś oferuje takie zestawy dla przeciętnych modelarzy bo umożliwia przez to budowę PZL szerszemu gronu Kolegów. Zbudowanie dobrego tartaku to żmudna praca i konieczność zebrania doświadczeń, więc raczej wyraziłbym tu uznanie dla Pana Jarka Suchockiego.
pietka Opublikowano 25 Grudnia 2013 Opublikowano 25 Grudnia 2013 a również mam zdanie takie jak Piotr. Trzeba pochwalić Jarka Suchockiego. Po pierwsze, że zechciało mu się opracować i rozwijać konstrukcję, a po drugie, że wybrał właśnie polski samolot i kawałek naszej historii, bez której nie mielibyśmy naszej tożsamości narodowej ( oj, coś tak górnolotnie pojechałem. Ale w końcu latamy wysoko, no nie?! ) Jestem posiadaczem ARFa P24 Pana Jarka. Pomimo tego, że nie jest to makieta, wygląda bardzo efektownie. I mimo tego, że wykonał dopiero kilka lotów i nie jest makietą, a do kilku szczegółów można się doczepić, to wciąż jest moim ulubionym modelem. Moim marzeniem jest aby w przyszłym roku skompletować eskadrę P-11tek i 24rek na Pikniku Modelarskim "Polskie Skrzydła" w Radawcu. Może, Szanowni Koledzy, ożywmy historię tego pięknego samolotu w ten sposób? Co wy na to? Pozdrawiam Piotr Piotr Pozdraw 1
Emhyrion Opublikowano 25 Grudnia 2013 Opublikowano 25 Grudnia 2013 Mnie zestaw od J.Suchockiego bardzo się podoba, ale to mój pierwszy model, więc kompletnie brak mi punktu odniesienia. W każdym razie części pasują do siebie, dokumentacja fotograficzna jest lepsza niż instrukcja obsługi i ja czepiać się nie będę bo nie wiem czego. Co do przelotu eskadry P11-tek to pomysł jest świetny, podoba mi się. Pozostaje tylko mieć nadzieję, że ta moja w ogóle poleci...
Henryk S. Opublikowano 30 Grudnia 2013 Autor Opublikowano 30 Grudnia 2013 Dziś dostałem paczkę z poprawionymi zebrami płatów,zaraz wziąłem się do składania na such i teraz wszystko pasuje,więc mogę już sklejać płaty. Przy budowie modelu bardzo małe postępy prac,zrobiłem tylko podwozie,ale po nowym roku ruszam z budową pełną parą,więc będzie widać dalsze postępy pracy, Model będzie napędzał silnik CRRC - pro GF55II o pojemności 55cm3.
Q.E.D. Opublikowano 30 Grudnia 2013 Opublikowano 30 Grudnia 2013 Panowie, wybaczcie tzw. "oftopik": Z należnym szacunkiem dla produktów firmy Jarosław Suchocki, które są znakomite (mam Juno) jest jeszcze piękna kompozytowa "Pezetelka" 1:6 (komplet widziałem z bliska - pełen "odjazd") opracowana przez W. Dzika, a obecnie w ofercie Prolot. Czy coś z nią jest nie tak, że tych modeli "nie widać"? Pozdrawiam, Artur.
Mirek Opublikowano 31 Grudnia 2013 Opublikowano 31 Grudnia 2013 Witam ,czekam na ciąg dalszy relacji z budowy.Znając twoje możliwości Henryku to oblatasz go wczesną wiosną,lecz zastanawiam się czemu spuściłeś z tonu.W twoim wykonaniu widzimy na forum modele najwyższej klasy,ten model to dla ciebie chyba szybka klejonka ale efekt końcowy się liczy dlatego będę śledził temat. DO SIEGO ROKU WSZYSTKIM BUDOWNICZYM I LATACZOM
jetfan Opublikowano 2 Stycznia 2014 Opublikowano 2 Stycznia 2014 Panowie, wybaczcie tzw. "oftopik": Z należnym szacunkiem dla produktów firmy Jarosław Suchocki, które są znakomite (mam Juno) jest jeszcze piękna kompozytowa "Pezetelka" 1:6 (komplet widziałem z bliska - pełen "odjazd") opracowana przez W. Dzika, a obecnie w ofercie Prolot. Czy coś z nią jest nie tak, że tych modeli "nie widać"? Pozdrawiam, Artur. Sprawdzałem ten temat zanim zacząłem składać P24 od P. Suchockiego, odpowiem tak: zgadnij jaka jest cena laminatowego P11 P. Dzika. I wszystko jasne
Czesław Opublikowano 5 Stycznia 2014 Opublikowano 5 Stycznia 2014 Dziwi mnie fakt że czołwy redukcjonista tak niska [upad.......].Czy to już wiek Henryku czy zwykłe lenistwo,nie wolno Tobie marnowac potencjału który gromadziłeś przez lata budowy modeli.Niech moje spostrzeżenia będą dla Ciebie punktem zwrotnym , niech młodzież modelarska ma skąd czerpac wzory,to są moje pobożne życzenia pozdrawiam Czesław z Kruszwicy. 1
Henryk S. Opublikowano 6 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2014 Mirku właśnie spuściłem już z tonu i nie będzie to makieta,tylko model do częstego latania,i masz rację wczesną wiosną będzie oblatany. Koledzy jeżeli chdzi o model pana Dzika,nie jest tu aż tak wysoka cena,jeżeli jest to cena 1500zł,gdyż ja zapłaciłem za wręgi,żebra i osłonę silnika 1000zł. Czesławie masz racie,to jest teraz już ten wiek i to lenistwo,nie chę mi się już tak siedzieć i dłubać przy makiecie.wolę spędzać wolny czas na lotnisku,nawet teraz w styczniu też latamy. Teraz kilka fotek co po nowym roku posklejałem.
Henryk S. Opublikowano 17 Stycznia 2014 Autor Opublikowano 17 Stycznia 2014 Dalsze postępy przy budowy modelu,jeden płat prawie ukończona,oklejony balsą 2mm napęd lotek też zrobiony , przy drugi płacie pozostało jeszcze dosyć dużo pracy. Cały model będzie oklejany tkaniną szklaną 25g na m2,tylk nie będzie to laminowane na żywice,tylko przy użyciu Eze-Kote. Teraz pytanie do kolegów , może już ktoś używał tego Ezy-Kote do oklejania modelu,więc prosił bym o odpowiedź czy jest to dobry preparat do takiego oklejania. Teraz kilka fotek z budowy modelu.
Rekomendowane odpowiedzi