Matijus

Witam. Wczoraj miałem lenia i tylko obliczałem jakiej wielkości ma być kokpit aby przerobić wręgi. Dziś je wyciąłem, jedna wyszła mizernie ale będą dodatkowe usztywnienia. Jeszcze muszę pomyśleć jak tam wcisnąć mechanizm kółka ogonowego aby było składane. Ostatnio też myślałem czy ktoś się nie natknął na tego miga z Polskimi szachownicami? Szukałem w internetach ale nic nie znalazłem. PS. Zaczyna brakować miejsca ale myślę że się zmieszcze w tej mojej piwnicy

http://www.motylasty.pl/warszt_4.html Tu masz dużą większość na temat depronu. Poczytaj te stronkę oraz inne zakładki w tej stronie, nawet i budowy tych motoszybowców. To Ci dużo da.

eeee no ładny skubaniec jest Oblot bez filmu się nie liczy !

Silnik u mnie to niewiadoma, najgorsze że co nie wybiorę i tak będę musiał ciąć maskę :/

Jeszcze pomyślę nad tym, mam czas Dziś wyciąłem tylko dwie wręgi, po pracy nie chce się dłużej a z kolei za długo też nie mogę w tej piwnicy hałasować. Niby sąsiedzi nic nie słyszą bo pytałem ale no....

A jakiś kokpit planujesz u siebie ?

Mam 4 mm, miałem nadmiar tej sklejki akurat w dom. Trochę wyażuruję i wagowo wyjdzie to samo

No to zasiadam i kibicuję też ledwo co zacząłem miga podobna rozpiętość, tak więc ciekawe kto pierwszy skończy (oczywiście to nie wyścigi)

PP potrafiła u mnie zostawić awizo bez awizo na stronie że nie było nikogo w domu A siedziałem cały dzień, i że awizo zostało. Brak paczki brak awizo i kombinuj gdzie jest paczka i gdzie odebrać 48 to też bzdura, nie raz szło szybciej normalnie niż 48 W Niemczech jakoś normalnie potrafi to funkcjonować. Czasem zamawiałem w sobotę i w poniedziałek już była paczka, lub w normalny dzień i szło tylko 24h. Nie wiem co oni kombinują w tej PP. A najlepsze jest to że jak u mnie paczka zginie np na klatce itp wiadomość do sklepu i od razu jest zwrot pieniędzy.

Niestety film niedostępny. ps. super! dziękuję to chyba najbardziej mi zobrazowało jak to ma wyglądać

Drugi link to te same plany co ściągnąłem a ktoś sprzedaje je zdjęć kokpitu mam, ale tego chyba nie mam. A największą kopalnia to z linku od Grześka, https://vk.com/doc67707672_396900430?hash=4914ea38fdce1d6c3e&dl=4f6acbd1e92eb6b03a wszystko ładnie pokazane jak to wyglądało. Choć samego kokpitu nie ma. W głowie już mniej więcej mam poukładane jak to ma wyglądać aby się tam zmieścił

Haa wiem ale kompletnie mi to nie przeszkadza Ogólnie podoba mi się jego sylwetka, a przeglądałem różne projekty i stwierdziłem że spitfire itp już tyle powstało że szkoda gadać innych też dlatego tak padło. A gwiazdki to jest model, raczej na lotnisku zrozumieją zwłaszcza jak Polak przyjedzie z ruskim modelem to już wogóle A teraz wpadłem na podobny temat z tych samych planów http://pfmrc.eu/index.php/topic/15894-mig-3-skala-14/ ale z tego co widzę nie skończony. Tu też fajnie podpatrzeć, jak rozwiązał parę problemów. Za linki dziękuję napewno wszystko pomoże Sam też szukam ale wiadomo wystarczy inaczej wpisać w google i co innego wyskakuje Dziś wyciąłem tylko jedną wręgę, w sumie jedna wręga wychodzi mi lekko ponad godzinę bez tragedii

Z tym pilotażem to nawet lepiej, im cięższy model w pilotowaniu tym więcej się nauczę z kokpitem jeszcze nie ma pośpiechu, choć wręgę muszę napewno przerobić. Ogólnie zastanawiam się też czy trochę nie wyażurować te wręgi. Są trochę pancerne, oczywiście z głową to wszystko. PS. Chyba ściągnę ten symulator specjalnie dla tego kokpitu, fajnie tam wszystko widać.

Plany tak jak patrzyłem są znośne, tylko jedna wręga do poprawki z tego co zauważyłem ale z tym problemów nie będzie. Muszę przemyśleć jak tam wcisnąć kokpit, plany raczej tego nie uwzględniają. I najlepiej jak bym znalazł model papierowy tego miga ułatwiło by sprawę kokpitu, ale z tego co widzę to nie za dużo firm go zrobiło z papieru, może komuś się wala to skan tej strony był by pomocny lub bym odkupił ten model.

uuuu no to współczuje, miałem też dwa żebra połamane (poleciałem na mokrym korzeniu jak jeszcze uprawiałem downhill i poszłooooo) pół roku kobita pomagała mi wstawać z łóżka, ale w miarę szło robić inne rzeczy szybkiego powrotu do zdrowia i zasiadam do oglądania

Witam, ostatnio stwierdziłem że małe modele trochę mi nie pasują (chodzi np o Fokkera którego zacząłem jakiś czas temu) zacząłem robić nowy model. A że idzie zima trzeba coś robić, i zacząłem wycinać Miga 3 o rozpiętości 256cm. Plany pobrałem z tąd https://aerofred.com/details.php?image_id=82673 . Stwierdziłem że wszystko zrobię sam, żadnych laserów, drukarek 3d itp. Czysta ręczna robota, jedynie wyżynarka (choć jedną wręgę wyciąłem laubezgą ;D) jak narazie mam tylko 4 wręgi, tak więc zapowiada się na długi tasiemiec ;p

Tłumik jest długi w kadłubie raczej z nim problemów nie ma. Olej to Castrol r2 2t, na 4 litry paliwa 100ml oleju. Najgorsze że w normalnym locie oraz na ziemi wszystko jest ok. Jak leciałem z wiatrem zrobiłem pętle to wykonał bez jąknięcia, pod wiatr muliło. Coś tak czuję że to wina z tym powietrzem, odpowietrzenie pojemniczka zrobiłem (nawet na zdjęciach wyżej jest pokazane jak mi to wyszło). Jak pogoda pozwoli (a z tym raczej ciężko teraz będzie) to zdejmę jedną klapkę na tyle i zobaczę jak się zachowa silnik.

Też o tym myślałem, bardziej o śmigle. Silnik widziałem na filmikach jak ciągnie cięższe modele a kompresja u mnie jest ok. Przetestuje jeszcze ten przelot powietrza akurat to nie jest trudna bo mam parę klapek które moge ściągnąć, jak nic to nie da poszukam śmigła 2 cale mniejsze.

Wczoraj polatałem chwilę, i jest lepiej ale to dalej nie jet to co powinno. Dalej muli przy robieniu jakiś figur. Zauważyłem że gdy leciałem z wiatrem było lepiej (jak by w ogóle tego efektu nie było) pod wiatr mulił. Takie wrażenie miałem. Na lotnisku poradzili aby ściągnąć jedną klapkę w kadłubie z tyłu żeby sprawdzić czy nie robi się poducha bez żadnego wylotu, ale było już zimno i nie sprawdziłem tego.

Szablon najlepiej odcisnąć, jak drukarka laserowa to np zmywacz do paznokci od kobity, jak atramentowa to woda

Idąc za waszymi radami tak mi to wyszło. Wężyk kupiłem pół metra. Klej na gorąco aby nie wyskoczył z pudełeczka. Może środka kadłuba nie sięga ale jest za dodatkową przegrodą. Jak pogoda pozwoli to w sobotę sprawdzę co wyszło. Z tego co wyczytałem po tym zabiegu muszę ponownie wyregulować gaźnik przed lotem.

Flysky dobra jest nawet i tania. Ja przez pierwsze dwa lata na niej latałem. Nauczyłem się tak samo jak na innych bym się nauczył. Wiadomo nie jest to mega aparatura ale na początek starczy. Z tym że patrz aby odbiornik miał 2 anteny, z jedną to porażka. I najlepiej od razu 10ch.

Gacie pewnie pełne

Ok czyli wiem już co robić, pudełeczko po filmie nawet mam już w ręku (walało się po domu ostatnio ) Wężyk albo muszę kupić nowy (do paliwa) albo silikonowy będzie ok ? Niby silikonowy reaguje z benzyną ale akurat w tym przypadku to raczej kontaktu z benzyną mieć nie będzie? Póki co dziękuję za pomoc, człowiek uczy się całe życie a bez forum to było by to baardzo utrudnione

Woow, już sobię wyobrażam jak by ktoś próbował z taką aparaturą latać 3 metry nad ziemią "o ku#$^$ gdzie są klapy"