Skocz do zawartości

TooM

Modelarz
  • Postów

    896
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez TooM

  1. Pogoda dopisała a cień na boisku spowodował że atmosfera była piknikowa.Zresztą organizatorzy zadbali o bufet ,prąd do ładowarek i toalety a to są najważniejsze elementy pozasportowe zawodów. Sprzyjało to zawiązywaniu nowych znajomości - pozdrowienia dla ziomków(mojego ojca) z Krakowa. Nasz NC 1 wprowadzając rygorystyczny przepis co do kasków jakby coś przeczuwał że Ecikowi ocali skórę ( na głowie). Co do sędziowania to jak mawiał Feliks Edwardowicz Dzierżyński "ufam ale kontroluję". Nie chodzi tu o jawne oszustwa czy "wytupywanie" cięć ,ale w ESA startuje dużo nowych zawodników. Taki człowiek nieobyty z kombatem często myli odgłos uderzenia śmigłem o taśmę z cieciem .Sędziując kolegę łatwiej zaliczyć takie cięcie. Na zawodach w Środzie kolega startujący na sąsiednim stanowisku tak miał zaliczone cięcia na moim modelu ,mimo że miałem CAŁĄ ochronę.Nie zrobił tego umyślnie bo ja również zasugerowałem się że cięcie było. Nie trzeba się tym jednak przejmować bo za rok, dwa proporcje doświadczonych zawodników do początkujących się zmienią. Do tego czasu może więc przyjąć zasadę z dorosłego kombatu -nie sędziujemy kolegów z eskadry oraz dwóch sędziów w finale. Kibiców może tak ale kolegów bym się zastanowił.Jeden z zawodników dawał taki popis słownictwa wykrzykując głośno podczas rozmów służbowych przez komórkę że wstyd było . Nie słyszał uwag zwracanych mu przez innych zawodników i niektórych KOBIET( kilku) ,nie zwracał uwagi na dzieci i harcerzy tego słuchających. Jak tu więc zaprosić kolegów czy znajomych. Czy zwyczaje pochodzące z niektórych sektorów boisk muszą się przenosić na modelarstwo. Jeśli nie będziemy reagować to tak się stanie.
  2. Wymieniasz oś na dłuższą + dłuższe śrubki mocujące oś +kołpak gumowy GWS mały + malowanie śmigła tak jak pisałeś Na takim zastawie po raz pierwszy Piotrek wystartował w zawodach w Żarach w 2007 ( przy Mistrzostwach Polski ACES) . Jeszcze miał namalowaną biała spiralę na kołpaku. Potem wiele razy stosowaliśmy ten patent bo i oś dłużej wytrzyma i ładniej wygląda i bezpieczniej. Co do ilości połamanych śmigieł z lub bez propsavera to juz przeciętny pilot ma zazwyczaj taką samą . Zawsze przed lądowaniem można lekko zakręcić śmigłem żeby je ustawić bokiem. Jak natomiast zrobisz kreta znienacka to i tak śmigło się połamie. P.S. Kołpak można przyciąć żeby był mniejszy-takie ma moja żona na silniku RAY.Przyjedź do ŚrodyŚl. na zawody warto popatrzeć na czym kto lata.
  3. TooM

    Eskadry ESA

    Można też wzorem CORE liczyć średnią wszystkich zawodników podzieloną na odbyte loty.Świadczyć to będzie o sile całej eskadry a nie tyko najlepszych zawodników .W zeszłym roku Piotrek sam miał więcej punktów niż następna eskadra. co wcale nie opisywało siły Kamikadze Wrocław w której Wojtek nie mógł startować ze względu na zdrowie. CORE klasyfikuje też najlepsze wyniki w jednej walce ( był za to medal na WASG). Myślę jednak że to takie zabawy przy zielonym stoliku jak pogoda nielotna :mrgreen:
  4. wyniki zawodów http://aimeiz4.homeip.net/pub4/aircombat/Zawody_ACES_Pila_28-05-2011/Zawody_ACES_Pila_28-05-2011.pdf Niezwykłe zawody.Nie żeby jakieś wspaniałe loty ,bo było jak to na zawodach.Coś się ucięło ,coś się strąciło ale jeszcze nie spotkałem takiej widowni.Mała obsówa ( ok 1,5 godziny ) z rozpoczęciem zawodów a tu stoi sobie ok 200 kibiców i przebiera nogami kiedy się zacznie mimo że wkoło mnóstwo innych atrakcji. Potem kibicowanie ,żywa reakcja na loty.Dla mnie zawody udane też z tego względu że wróciłem z małymi uszkodzeniami a i miejsce na pudle w WWI się przytrafiło. Najbardziej jednak cieszyłem się z dwóch cięć wykonanych po tym jak mi kolega Wojtek ( z własnej eskadry) uciął pól statecznika. Podpisuję się też pod opinią kolegów na forum ACES co do ludzi i miejsca zawodów. PR zrobiony przez Przemka Olszyńskiego przekraczał zwyczaje ACES nawet na zawodach międzynarodowych. To ten człowiek obok Marcina Zadbano również o inne atrakcje. Dziwne że jedyny generał na tym Skocie siedzi przy tylnych drzwiach Był też mały dowcip przy wręczaniu nagród w WW II.Ponieważ nie było już Papy Smerfa to miał za niego odebrać dyplom Emil , który przyjechał jako kibic z Wrocka(chciało mu się jechać :? ). Tuż przed wręczeniem Pucharu i dyplomów przez Prezydenta Piły pana Piotra Głowskiego, Koledzy wypchnęli Emila na podium za Papcię ,no i nam Tomek urósł na zdjęciach , i dostał krótkie spodnie, i brodę ogolił ,i włosy trochę krótsze :mrgreen: Kolega po lewej to nowy pilot Juliusz z PIŁY Na podium WWI 2/3 to eskadra Kamikadze Wrocław + Karol przedstawiciel 10 % zawodników ACES Poland o swojsko brzmiącym nazwisku Wdowikowski. Niestety nie mam zdjęć ks Roberta Kulczyńskiego ( warto zapamiętać to nazwisko i czekać na jego książkę) który miał w niedzielę prelekcję na temat pilskiego lotnictwa. Fachowość ,dar opowiadania, wyczucie widowni ,facet był nie do podrobienia. Nikt postronny by się nie zorientował że to nie zawodowy historyk tylko zwykły salezjanin z parafii Św Rodziny w Pile. --- Piotrek mam nadzieję że spotkamy się w przyszłym roku P.S. Poniżej linki do stron o zawodach .Tak Przemek robił nam reklamę/ tylko z 10 pierwszych stron googla/. http://radiomerkury.pl/informacje/pozostale/powietrzne-walki-nad-pila.html --------------------------------------------------------------------------------------------------- http://www.zawodybalonowe.pila.pl/index.php/bitwa-powietrzna.html http://lotniczapolska.pl/Bitwa-o-Pile,19656 http://poznan.naszemiasto.pl/artykul/922265,hit-weekendu-powietrzna-bitwa-o-pile,id,t.html http://www.radiomerkury.pl/informacje/pozostale/naprawde-odlotowy-plakat.html http://dzienniknowy.pl/aktualnosci/pokaz/18807.dhtml http://pilskiesprawy.pl/news.php?id=1448 http://www.gloswielkopolski.pl/fakty24/wielkopolska/408736,pila-balony-i-koncerty-na-lotnisku,id,t.html?cookie=1 http://www.zawodybalonowe.pila.pl/index.php/aktualnosci/21-konferencja-prasowa-18-maja.html http://pila.naszemiasto.pl/artykul/922265,hit-weekendu-powietrzna-bitwa-o-pile,id,t.html http://www.radio.koszalin.pl/wiadomosc.php?id=21780 http://www.7dni.pila.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2192:wkrotce-powietrzna-bitwa-o-pi&catid=1:newsy&Itemid=500028 http://www.tetnoregionu.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=2052:bitwa-powietrzna-o-pi&catid=47:zapowiedzi&Itemid=67 http://asta24.pl/rozrywka-wydarzenie-39-Bitwa_Powietrzna_o_Pile_-_Zawody_AIRCOMBAT_RC_I_i_II_wojna_swiatowa http://zkition.forum.asta24.pl/news-news-140-Sobota_na_lotnisku
  5. Zawody z zamówioną pogodą-to rewelacja-trzeba podać przepis!!Impreza super, wielkie dzięki organizatorom i sponsorom . Widownia dopisała i doping też był .Materiał promujący Gminę bardzo ciekawy( dział promocji gminy ) a widok zamku ze śmigłowca nie do opisania . Pod względem sportowym wyszliśmy w sumie na zero -Alina 9 miejsce WWI a Marian dwie strefy :oops: Pozdrawiamy Alina i Marian -szopy pracze Daniel dzięki za lot śmiglakiem i wspaniałe jedzonko. Jak tam Kamil się czuje-powracając na rozdanie dyplomów pokazał że "pilot nie wymięka tylko tasiemki na deszczu".
  6. Zawias tak wklejony ,robię go z dacronu-materiału na żagle lub z delaminażu,wytrzymuje w spalinowym kombacie WWII latającym z prędkością ok 150 -160 km/h.Zalany rzadkim CA( również tym do styropianu) i potem przełamany kilkakrotnie ,wytrzymuje nawet kilka sezonów intensywnych startów w zawodach.
  7. Niby racja ,ale dlaczego jak ubezpieczam swoją łódkę ,to mam ubezpieczonych wszystkich na pokładzie,OC,transport ,przechowywanie w zimie i inne sprawy ,a cena nie jest powalająca.Dlatego nie szukam ubezpieczenia częściowego .Rozmawiałem z Ecikiem jak wyglądała likwidacja szkody gdy w Fano niemiecki zawodnik wleciał mu modelem do przyczepy.No i tylko z opieszałości Piotrka trwało to miesiąc .Za to wypłacili wszystko co do grosika.Jak się cos bliższego dowiem ,spróbuję opisać a może namówię na to Ecika Jeśli chodzi o licencję LOK i inne licencje sportowe to nie ma z tym problemu.Są ubezpieczenia sportowe, ale to załatwia tylko nikłą część modelarzy.To tak jakby porównać ubezpieczenie kierowcy rajdowego i zwykłego użytkownika szos.
  8. No właśnie ,czytam paragraf 7 pkt 5 i 19 .Dla modelarzy kombat pkt 5 powoduje wyłączenia bo ACES nie należy do FAI i nie wystawia licencjii zawodniczych,natomiast zawody ACES nie są traktowane jako hooby.To samo gdy pilot z licencją weżmie do ręki np.trenerka, to wtedy co ? Natomiast pkt 19 w moim przypadku bardzo ogranicza zakres ubezpieczenia ,jeździmy w trójkę na zawody i najczęściej jedno z nas jest mechanikiem drugiego, a wiadomo, że najłatwiej poharatać się przy starcie. Podobnie jak w modelarstwie rzecz miała się w żeglarstwie.Dopiero naciski klientów na firmy ubezpieczeniowe oraz antyreklama w mediach /prasa/ spowodowały wypracowanie rozsądnego ubezpieczenia.Dużą w tym rolę odegrał jeden z żeglarzy, który mając odpowiednie przygotowanie prawnicze ,pokazywał w prasie wszystkie haki firm ubezpieczeniowych Jest jednak promyk nadziei.Reiner NC1 ACES próbuje w Niemczech załatwić w Alianz ubezpieczenia dostosowane do uprawiania modelarstwa w jak najszerszym zakresie . Może jak tam zaczniemy się ubezpieczać, to nasze firmy się obudzą. Krzyś pisze, że właściwe okaże się najdroższe.No cóż może i tak ,ale niech będzie skuteczne Niestety nadal najłatwiej jest pobrać składkę
  9. Niestety miałem identyczne ubezpieczenie ale mój agent ostrzegł mnie żebym nie próbował wystartować z takim na zawodach.Inny,obsługujący grupę modelarzy, twierdził zaś ,że nie ma problemu .Wszystko jednak opierało się na ustaleniach ustnych.Próba wyjaśnienia sprawy na piśmie spełzła na niczym .
  10. Tu Krzyś ma niestety rację .Moje ubezpieczenie próbowałem rozszerzyć na zawody i było to nie do przebrnięcia .Może wśród forumowiczów jest działający obecnie broker ,który mógłby przybliżyć od strony prawnej niuanse ubezpieczenia naszego hobby.
  11. Te modele latają dobrze bo są chropowate /nie zrywają przez to strugi/.ci co zrobili ESA z depronu polegli chyba że naklejali pasek papieru ściernego na natarcie.Wejdź na rc pabianice tam znajdziesz linki do rysunków nie tylko foki.Można też na google grafika ,Tak powstał mój model me 309A /nasze forum kombat-ESA/. Jeśli masz wycinarkę do styro /skrzydła/mogę ci przesłać trochę EPP .Szkoda abyś się zniechęcił nieudanymi próbami do ESA, bo są to modele najlepiej sprawdzające się w rękach młodych ludzi Ten chłopak z tyłu to zwycięzca zeszłorocznych nieoficjalnych mistrzostw Polski w Żarach A tak wygląda Foka z EPP która poległa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.