Skocz do zawartości

Andrzej Klos

Modelarz
  • Postów

    1 560
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Odpowiedzi opublikowane przez Andrzej Klos

  1. 6 godzin temu, d9Jacek napisał:

     

    Dziekuje, ale niestety Jacku ale to nie ta nakretka.  To co pokazujesz to jest nakretka na sruby, ogolnego zastosowania, ktora nie jest przelotowa.

    Ta co ja szukam to jest dedykowana nakretka/gniazdo do modeli.

  2. Niestety nie jest to nakretka klowa czy pazurkowa.  Jest to bardzo ladna nakretka plastikowa ale z metalowa wstawka/gwintem, jesli dobrze pameitam.  Na obwodzie miala male wypustki aby powstrzymac obrot.  Swietnie sie ja kleilo zywica lub superglue i byla bardzo lekka.

     

    Jest/byla uzywana przez np firme Blejzyk.

  3. 4 godziny temu, witold_pi napisał:

    A co mają powiedzieć ludzie tacy jak ja, u których smród dezodorantu/perfum  wywołuje atak migreny? Wolę smród potu osoby , która codziennie się kąpie niż wątpliwej jakości dezodoroantu/perfum u brudasa, który kąpieli zażywa 2 razy do roku zgodnie ze słowiańską tradycją.

     

    Wiem, ze jest "troche " OT ale moze poszukaj lepszej jakosci deodorantow, sa takze specjane np bezzapachowe dla ludzi uczulonych jak np Ty.  Prosze zrozum tez, ze sa tez ludzie, np ja. ktory dostaja odruchow wymiotnych jesli sa poddani tym "naturalnym" zapachom.

     

    To byla moja misja w biurze aby przekonac ludzi, szczegolnie jednego, ze zapach potu nie jest cool ?.  Zreszta w Australii rzadko sie to zdaza.  W Polsce za to czesto ?.

  4. 34 minuty temu, pietrku napisał:

    Czytając wszystko wyciągam wniosek, że są chyba dwie Polski. Albo trzy ?. Jedna moja, która jest w miarę czysta, nieśmierdząca i jak coś ugryzie to komar albo pies. A druga to brudna, śmierdząca i gryzą głównie ludzie ??.

    ...

    Bardzo ladnie to ujales, tez takie mam wrazenie, jakby to byli jakies UFO..

  5. W dniu 17.06.2023 o 07:17, Andrzej Klos napisał:

     

    ....

     

     

    Ostrzezenie o Dualsky przyszlo dla mnie za pozno.  W zeszlym tygodniu kupilem kilka LiPo Dualsky.  Zobaczymy.

    Z tego co jest osiagalne w Australii  Li-Po od CNHL sa bardzo solidne.

     

    Warto tez posluchac poczatku jego wypowiedzi o falszowaniu w sprawie 50-70-110C.

     

    Potwierdzam bardzo niska jakosc DualSky i po prostu falszywe oznakowanie. Kupilem XP2250ULT 4S, 70C.  Daje tylko ~polowe czasu lotu roznych baterii z HobbyKing a kosztuje 2 razy tyle.   

    • Lubię to 1
  6. 19 godzin temu, latacz napisał:

    tak -wysadzanie przez madki bąbelków gdzie popadnie jest niestety powszechne...  i to nie jest żart -widziałem dziesiątki takich przypadków -zwłaszcza w parku przy placu zabaw...   a toaleta 50m dalej -ino brudna, zarzygana -bo z toalety w parku korzystają głównie okoliczni wielbiciele napoi wyskokowych -no i takie zabawne jak się robi "na narciarza" to zrobić na podłogę...  

    ....

     

     

    ależ znika -w miastach praktycznie codziennie lib co max 2-3 dni trawniki i ulice  są sprzątane -więc śmieci które widzimy  są wytworem  kilkunastu godzin.  i zdecydowanie bardziej bałbym się tego czym mogę się zarazić od innych ludzi (również poprzez gnijące  śmieci -klamki w sklepach czy urzędach -pieczywo obmacywane rękami niemytymi po....  niż od zwierzą.

    przejdź się zatłoczonym autobusem  najlepiej w upalny dzień targowy -tak pachnie tymi "świeżo upranymi gaciami"...

     

    Wstret do deodorantow wsrod tubulcow zawsze mnie dziwil w czasie wizyt Polsce ?

     

     Ludzie w jakim Wy kraju mieszkacie? ?

  7. Godzinę temu, dariuszj napisał:

     

    Na szanowanych i mniej szanowanych stacjach już się naczytałem m. in. że:

    - klawiatura to straszne siedlisko bakterii i nie należy jej dotykać

    - gąbkę do mycia naczyń powinno się zmieniać po każdym użyciu, bo jakie tam bakterie się wylegają to przechodzi ludzkie pojęcie

    - po wyrwaniu włoska w nosie może dojść do zakażenia jakąś bakterią, która powoduje straszną chorobę której nazwy niestety nie pamiętam

    i tak można by w nieskończoność.

     

    Swoją drogą to pewnie jest tysiące chorób poważniejszych i z większym ryzykiem zachorowania niż te od psich odchodów.

     

    To musi prawda! Ta sama szanowana stacja donosila niedawno, ze vagina jest czystsza od klawiatury! Ale nie mam porownania, probowalem tylko jedna z nich...

    • Haha 3
  8. I to jest wlasnie dlaczego ja nie przepadam za pieskami i.e. odchody.  Dzisiejszy artykul w jednej z najbardziej szanowanych stacji w Australii:

     

    https://www.abc.net.au/news/2023-06-20/what-science-says-about-leaving-dog-poo-in-the-street/102500980

     

    Google latwo przetlumaczy

     

    Psie odchody moga powodowac rozne nieprzyjemne choroby a takze odpornosc na antybiotyki.

     

     

    3 godziny temu, Adam P. napisał:


    1272627100_by_Lovecraft_600.jpg

     

     

    No wlasnie...

    .

     

     

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.