Skocz do zawartości

Andrzej Klos

Modelarz
  • Postów

    1 560
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Odpowiedzi opublikowane przez Andrzej Klos

  1. Podonie jest w Australii.  Dostaje kilka tego typu lub bardziej zaawansowanych email'i i telefonow tygodniowo.  Problem jest tak duzy, ze powolano w tym tygodniu rzadowo/policyjna grupe specjana do walki z nimi.

     

    Nie odbieram  zupelnie telefonu stacjonarnego; chyba go wylacze.  Na komorce nie odbieram nieznanych numerow; jak maja cos do powiedzenia to zostawia wiadomosc.  

     

    Koledzy, poczta elektroniczna to email a nie mail.  Mail to jest zwykla poczta np listy, paczki etc ?

  2. 1 godzinę temu, Leszek J. napisał:

    Próbowałem konwertować te pliki na TXT ale wyrzuca mi jakiś błąd. Nie wiem. Nie ma to jak normalne plany w skali 1: 1

     

    42 minuty temu, RobRoy napisał:

    Niestety u mnie nie to nie działa , Nie wiem co jest nie tak.

     

    Kupcie sobie program Profili, napewno sie przyda i najprostsza wersja kosztuje tylko E25.  Bo inaczej beda problemy...

     

    https://www.profili2.com/eng/prices.asp

     

     

  3. 26 minut temu, Patryk Sokol napisał:

     

    Szybkie, jak szybkie patrz na charakterystykę przeciągnięcia :)

    Patrzylem, wyglada dobrze?

     

    26 minut temu, Patryk Sokol napisał:

    No odwieczne pytanie z tą cienkością, ale ja jestem dobrej myśli - tzn. ostatnimi czasy nawet cieńsze profile w kontrukcji robiłem i bez problemu wysżło.

    Oczywiście porządne kesony i dźwigar z wypełnieniem to mus.

    Ale jak kolega uzna, że za cienkie, to się pogrubi (znaczy nie, że przesunie się suwak od grubości, po prostu da się je pogrubić) :)

     

     

    Moze nie za cienki dla Ciebie..

    Ale chyba racja, trzeba robic postep!  Zawsze mozna zrobic polki dzwigara z gotowych paskow weglowych.

     

  4. 11 godzin temu, Patryk Sokol napisał:

    Takie profile Ci zmontowałem :)

     

    Powinny być bardzo wybaczające w pilotażu, a z naprawdę fajnymi osiągami

    1 montujesz przy nasadzie, 2kę na końcówce.

    Jeśli jesteś w stanie podołać z tym wykonawczo to skręć końcówkę z 1st do dołu. Ale jeśli nie to spokojnie też będzie dobrze.

    Na ogon wrzuć HT 14 na pionowy i HT 13 przechodzący na HT 12 na statecznik poziomy (HT 13 u nasady). Lata ją po internecie, ale żebyś nie szukał to dorzucam do postu.

     

    Wrzuć jeszcze wymiary w ten arkusz:
    http://www.tailwindgliders.com/files/Sailplane Calc Cruciform Tail May 2016.zip

     

    I pokaż co wychodzi. Zobaczymy czy nie trzeba stateczników powiększyć :)

     

    PS-52-2 (Ogar).dat 6.54 kB · 13 pobrań PS-52-1 (Ogar).dat 3.82 kB · 6 pobrań ht13.dat 3.7 kB · 6 pobrań HT 12.dat 3.17 kB · 4 pobrania ht14.dat 3.7 kB · 6 pobrań

    Patryk,

    Dobre profile, szybsze od LHK 512! Gratulacje!

    Ale czy nie za cienkie na tego Ogar'a dla Leszka?

     

    Dlaczego uwazasz, ze zwichrzenie nie jest potrzebne?

  5. Os ciagu bedzie jeszcze dalej SC.

     

    Powoduje to kilka problemow:

    1.  Obniza predkosc wznoszenie

    2. Trzeba mocna sciagac drazek aby temu zapobiec.  Jesli zalozy sie zbyt mocny silnik i zbyt wysoko moze zabraknac wychylen steru wysokosci.  Zabil sie w ten sposob budowniczy J1 Przasniczka w Hiszpani podczas oblotu.  Ale w tym przypadku niskie polozenie statecznika wysokosci moze tez miec wplyw,

     

    Zwroc uwage, ze Przasniczka ma w locie drazek silnie do gory:

     

    1299030014_AlejandroEC-ZKB(6).jpg.5847077f1d50d704561a2cb6d7d324d4.jpg

     

    1479696211_AlejandroEC-ZKB(7).jpg.2083951402eeef5cc802e3402c1cb204.jpg

     

     

     

    3. Nagle dodanie gazu powoduje poczatkowe nurkowanie zanim samolot zaczyna sie wznosic.

     

    Leszek, to wszystko powiedziawszy uwazam, ze nadal powinienes srobic Ogar'a bo w koncu latal i byc moze skierowanie osi slnika do gory, tak jak to jest w kilka piankach o takim ukladzie, poprawi sytuacje.

     

     

     

    • Lubię to 1
  6. 4 godziny temu, zbjanik napisał:

    Jurek- to co piszesz o małej ilości miejsca na śmigło to absolutnie racja. Nie latałem nigdy prawdziwym Ogarem, ale wiem od kolegów którzy mieli okazję, że tam też był właściwie ten sam problem- było to szczególnie odczuwalne na ziemi, niemrawość przy kołowaniu i oczywiście starcie. Bo już później, w powietrzu to już mniej. Napęd musiał być, my modelarze, powiedzielibyśmy z "dużym kV"- czy małe śmigło, duże obroty. To kolejny przykład, że modele dziedziczą cechy oryginałów- dobre, ale i te  mniej dobre też.

     

    Zrobilem jeden lot na Ogar w Polsce, 2 Sierpien 1980, mam jeszcze ksiazke pilota z Polski ?.  Potwierdzam, ze byl bardzo wolowaty, bardzo kiepskie wznoszenie.  Podobnie jest z innymi samolotami o podobnym ukladzie np Sea-Bee. Przasniczka etc.  Os ciagu jest za daleko od SC.  

     

    IMGP0417.JPG.b49c7172b41a3e01205cda01a763dba6.JPG

     

    IMGP0413.JPG.094a2721c66458c7707b6fbe3ccb1837.JPG

    Moje zdjecia z Mackay, Queensland.

     

     

     

    Nawet byly przerobki na dwusilnikowe aby temu zaradzic.

     

    HB-LSK-15-750.jpg.9f6427714a12b2f30347838ab60414f5.jpg

     

    Ale jest duzo pianek o podobnym ukladzi, sa bardzo popularne i lataja  OK.  Niektore maja os silnik przechylona do gory aby os ciagu przechdzila przez SC.  Moze to warto zrobic?  

    • Lubię to 1
  7. 13 godzin temu, Józef F4B napisał:

    Witam  !

    Potwierdzam słowa Bogdana P47 z Parkzone lata świetnie . Mam go 4 sezon .

    Andrzeju silnik jaki w nim mam to TGY 3536/9 910KV 3-4s latam na 3s  pewno spróbuje dać 4s .Mam zamiar go zrobić w innym malowaniu .

    Startuje z ręki bez podwozia ,w niedzielę to była próba startu z ziemi ale nic z tego nie wyszło za duża trawa .

    Pozdrawiam !

     

    Wyglada na to, ze Twoj Turnigy3536/9 to jest odpowiednik tego co bylo w orginalnym modelu, ma on 370W.  Moj G15 ma 500W ale juz go nie produkuja:   

     

    https://hobbyking.com/en_us/turnigy-g15-brushless-outrunner-950kv.html

     

    Moj lata juz ~9 lat i juz tak ladnie nie wyglada jak na poczatku...

     

    20230504_113253.thumb.jpg.64a1abf7a7c9bf295c5a5e7423f674de.jpg

     

    • Dzięki 1
  8. Powiedz koledze z Parkzone P47 Thunderbolt, ze jesli zmieni silnik na wiekszy (ja chyba mam Turnigy G15 ale moge sprawdzic dokladnie), bateria 4S, smiglo 11x8, wiekszy ESC i troche olowiu pod ogonem to model lata 130km/hr.  Jest to moja ulubiona pianka, lata za reka i laduje na klapach praktycznie sam.

     

    IMG_3429.thumb.JPG.99fcac7a6935e588d5f4e2c3aefbd0f8.JPG

     

     

     

     

     

    • Lubię to 1
  9. W dniu 1.05.2023 o 03:27, Modelarz 2123 napisał:

    Dzisiaj pierwszy w sezonie udany lot

    IMG_20230430_180833.thumb.jpg.2087f127572b6cc2edc3361d0f408004.jpg

     

    Tak z ciekawości podaję dane z gps jakie zgrałem max prędkość 211km/h lądowanie przy 82km/h

    received_932070764606053.thumb.webp.970aa3474923289799e807d6e744d0e3.webpreceived_182804194256718.thumb.webp.fbbe7d9f63bac3d3d5318763303624d8.webp

     

     

     

     

     

    To nie wygladalo dla mnie na >80km/hr...

  10. 28 minut temu, Leszek J. napisał:

    Witajcie Koledzy.? Dziękuję za odpowiedź. Postaram się odpowiedzieć na wasze cenne sugestie i zapytać się o inne tematy. Co do rozpiętości , to pokierowały mną różne  aspekty. Chciałem budować model o rozpiętości 3000mm, ale hamowały mnie pewne trudności i brak tak dużego doświadczenia , w np. poprawnym i pewnym podzieleniu skrzydła na pół, techniczne łączenie  i wykonanie długich elementów i wreszcie dobór już dość dużych parametrów napędu elektrycznego. Największy problem , to właśnie właściwy sposób demontażu skrzydła z modelu  i poprawnego jego podzielenia. Tu będę miał problem do rozwiązania. Rysunek powyżej nie pokazuje konkretu. Musze sam znaleźć sposób na to , tym bardziej , że skrzydło ma wznios  już w połowie . Zgadzam się , że czym większy model , tym lepsze cechy lotne ( choć czasem nie zawsze ?)   Co do profilu , to jest on dla mnie chyba dobry , bo nie zbyt " wyczynowy" a po takiej długiej przerwie jestem raczej kiepskim lotnikiem.? Jednak  jeśli macie ciekawy profil i  nie zbyt wyczynowy , to proszę o sugestię. Moje modelarstwo zaczęło się w latach siedemdziesiątych od" jaskółek" a skończyło w dziewięćdziesiątych  na Extrze 300 rc ( który zresztą rozbiłem? ale odbudowałem kadłub),więc jestem tu dinozaurem...?Jednak postaram się powoli gonić do przodu i uzupełnić wiadomości. Plany Ogara  wydrukowałem już na grubym papierze w drukarni i to pewnie już nie zmienię . Może będę żałował ,że nie poszedłem w większą rozpiętość modelu , ale nie od razu Kraków zbudowano.? Tak myślę sobie , żeby ułatwić sobie pracę nie tylko przy tym modelu zakupując chiński ploter laserowy , ale nie wiem , czy sprawdza się on na tyle w użyciu , by był wart wywalenia trochę kasy. Może w tym temacie coś podpowiecie , jakieś źródła na forum, jak zdaje egzamin laser i czy się nadaje do balsy , sklejki i jakie powinien mieć najmniejsze ale dobre parametry. Wiem ,że może zadaje dla was zbyt proste pytania , ale jak pisałem dinozaury wracają... i są zadziwione cudownym światem technologii i nowoczesnych rozwiązań? , które dla was są chlebem powszednim, więc podzielcie się trochę waszą wiedzą. Pozdrawiam.?

     

    Rozumiem, wiec kilka moich uwag:

    - Mam ten plan wraz z opisem i zdjeciami.  Nie wyglada aby orginal mial lotki, proponuje zrobic lotki.  Mozesz wtedy zmniejszyc wznios skrzydel.

    - Lacznik skrzydel to nie problem, musisz przejzec kilka innych planow.  Ale bedziesz musial troche przerobic/wzmocnic kadlub.

    - Proponuje pozbyc sie bowdenow i zamocowac servo wysokosci w stateczniku pionowym. 

    - Belka ogonowa wyglada bardzo delikatnie; proponuje nalozyc laminat, plus podwojny w okolicy kadluba i statecznika pionowego.  Albo poszukaj odpowiedniej rurki weglowej. 

    - Zrob aerodynamike od Patryka.

     

    To wszystko powiedziawszy, nie sadze aby byl to dobry model do nauki latania, szkoda byloby go rozbic.  W trakcie budowy, kup pianke o podobnym okladzie, jest i pelno, i przypomnij sobie latanie.  

     

  11. 4 godziny temu, Leszek J. napisał:

    Witajcie. Po czasie przerwy wracam do modelarstwa. Kusi mnie zbudowanie  motoszybowca Ogar z planów pobranych ze strony Outerzone . Orginalny plan to rozpiętość skrzydła1800 mm. Ja jednak powiększyłem sobie plan do rozpiętości skrzydła 2000 mm. Nie widzę tu na forum  tematu z Ogarem. Może ktoś coś podpowie w tym temacie.  Wszystkie informacje są dla mnie cenne i mile widziane . Pozdrawiam.?

     

     

    Mozesz tez powiekszyc do 3m, po co powiekszac tylko o 20cm?  Przy okazji mozesz zmienic te archaiczne profile z lat 60-70tych na cos nowszego i pewnie dodac troche zwichrzenia.  Bedzie super model!

     

    3 godziny temu, RMa napisał:

    Ja osobiście polecam opracowanie Tomasza Murawskiego: MOTOSZYBOWIEC SZD-45 OGAR- http://tmdale.prv.pl/. Bardzo przyjemna lektura oraz pomocne rysunki techniczne.

     

    Dobre opracowanie ale dotyczy samego motoszybowca a nie modelu.

    • Lubię to 1
  12. Kadlub wyglada jak zebra? z tymi wzmocnieniami, ktore nie maja ciaglosci, jak juz wspomnial kolega Czaro.  W sumie tylko wozisz je w powietrzu.  Nakladanie kolejnej wartswy natepnego dnia specjanie nie ma sensu, w najlepszym przypadku trzeba przeszlifowac powierzchnie aby sie cos do niej przykleilo. 

    • Lubię to 1
  13. Godzinę temu, pietrku napisał:

    To zestawienie Messero-Buchona z oznaczeniami na samolocie wygląda tak dziwacznie, że mnie rozśmieszyło :) Ale... Od narzekania jestem daleki. Też uważam Bitwę o Anglię i  Aces High (teraz wiem dlaczego ten film jest taki nietuzinkowy) za jedne z najlepszych filmów lotniczych/wojennych. Też wolę jak używali prawdziwych samolotów, choć nie oryginalnych, a nie efektów wirtualnych. Pierwsze na co zwracałem uwagę w filmie lotniczym (ale już mi się odechciało ?), to na to jak poruszają się samoloty. Dlatego pod tym względem wolę np. Top-Gun - oglądanie oryginalnych F-14 w locie przy muzyce jest fajne :), od Top-Gun II - choć ten też ma zalety, np. piękny Mustang.

    Co ciekawe istnieje obecnie kilka gier lotniczych w których zachowanie samolotów wygląda 10 000 razy lepiej niż w wielkich współczesnych produkcjach filmowych ?. Ale w nich po prostu nie o to chodzi.

    Uwazam. jesli to kogokolwiek interesuje, ze najlepsza scena z Top Gun II to wlasnie Mustang

     

     

    Godzinę temu, pietrku napisał:

     

    Ciekawy film. Czytałem Gallanda książkę Pierwsi i ostatni o myśliwcach. Wg mnie zawarł tam trafnie niektóre z przyczyn porażki niemieckiej. Ale czytanie książki, podobnie jak książek innych asów Luftwaffe momentami staje się nieznośne ze względu na zawartą tam propagandę. Omijałem propagandowe fragmenty i czytałem tylko gęste. Książki asów opisy walk powietrznych nieraz mają bardzo barwne. Choć wole pod tym względem opisy starć w wykonaniu pilotów USAF.

     

    Kupilem kilka ksiazek pilotow niemeckich i wszystkie wrzucilem do smieci.  Np Galland pisze tylko o tym, ze bronili po 1942 ojczyzny ale zapomina kto rozpetal wojne etc etc.  Nawet nie chce mi sie o tym pisac.  Byla jedna ksiazka, kiedys juz o tym pisalem, gdzie niemecki pilot winil za klaske Bitwy o Anglie Galllada i jego kumpli z wojny w Hiszpani za niechec zainstalownia radia w samolotach. 

     

    Godzinę temu, pietrku napisał:

    Z poetą się zgodzę jeśli chodzi o wojny typowo napastnicze, jeśli chodzi o obronne to nie.

     

    Oczywiscie.

    • Lubię to 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.