Skocz do zawartości

Andrzej Klos

Modelarz
  • Postów

    1 560
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    30

Odpowiedzi opublikowane przez Andrzej Klos

  1. 3 godziny temu, koniorc napisał:

    Po zbudowaniu 3 modeli z hangaru Builder.rc postanowiłem zbudować coś od podstaw. Szukając inspiracji znalazłem ten film:

    Zawsze podobały mi się samoloty z tego okresu ale lubię też pokręcić akrobacje, okazuje się, że można to połączyć. Skala 50% była by droga w budowie, zakupiłem na ebay takie plany Pipera w skali 40%

     

    Plany okazały się mierne, są to przeskalowane na 40% plany w skali 33%. Konstrukcja modelu jest jak gdyby przeskalowanym oryginałem nie są to najlepsze rozwiązania dla modelu, ale to dobrze, będzie można wypróbować własne rozwiązania.

    No to startujemy, najpierw trzeba określić podstawowe założenia tego projektu:

    1. Piper Cub w skali 40%, rozpiętość ok 4,4m

    2.Będzie to półmakieta która ma cieszyć oko w locie, zdolna do podstawowej akrobacji 3D

    3.Silnik GP 178

    4. Model będę budował na lekko, ciesząc się budową i możliwością przetestowania własnych rozwiązań konstrukcyjnych. 

     

    Prace rozpocząłem od budowy kadłuba, najpierw przygotowałem proste oprzyrządowanie do wykonania boków kadłuba

     

    Kratownice wykonałem z listewek sosnowych 8x8, sklejki topolowej 3mm, trójkąty na węzłach z balsy średniej 8mm. Kleiłem Soudalem 66A.

     

     

    Obie połówki wykonałem w tym samym przyrządzie, robiąc lewą stronę podłożyłem listwy pod sklejkę aby obie połowki były symetryczne

     

    no i coś już jest:

     

    Boki kadłuba nie są płaskie, w przedniej części są przełamane, musiałem nadciąć listwy oraz sklejke, podgiąć przód do środka, następnie wzmocniłem sklejkę 1 warstwą tkaniny szklanej około 150g/m2, żywica L285.

     

    Teraz wręgi, silnikową wyciąłem ze sklejki lotniczej 5 mm obustronnie oblaminowaną 2 warstwami tkaniny szklanej (0/45/sklejka/0/45). Pozostałe 2 wręgi wykonałem z 2 warstw sklejki topolowej sklejonych Soudalem obustronnie oblaminowanych jedną warstwą tkaniny szklanej. No i można sklejać

     

    Wręga 2 i 3 to już mój pomysł, dolaminuje do nich kieszenie na rury łączące skrzydła. Wręgi 1 i 2 przylaminowałem do boków. Wregę silnikową narazie jednostronnie 4 warstwami a wręgę 2 obustronnie po jednej warstwie. Kolejny etap to doklejenie dolnych rozpórek kratownicy, podłogi mocującej golenie oraz wręg szczątkowych które mają za zadanie przenieść obciążenia z goleni do węzłów kadłuba. 

     

    Dzięki Jackowi pojawiło się serducho

     

    Kolejne kroki to dokończenie kratownicy oraz wzmocnienie kompozytem węzłów mocowania podwozia

     

    Sztywność kratownicy jest poprostu zadziwiająca :)

    c.d.n.

     

    Piekna robota szkoda tylko, ze to kolejny Piper Cub; chyba najbardziej popularny a takze nudny ? model, moim zdaniem.  Moze uda mi sie namowic Ciebie aby nastepnym projektem byl Polski samolot ? np RWD 10, 23 etc.  To tylko sugestia oczywiscie. 

     

  2. W dniu 15.11.2022 o 00:04, Lech Mirkiewicz napisał:

    No to jeszcze jeden film z tego lotu w bardziej "świątecznej" wersji :)

     

     

     

    Uwazam, ze budowniczy powinni sie troche wiecej chwalic.  W dzisiejszych czasach nikogo nie zaskoczysz duzem i jakkolwiek dokladnie zrobionym Spitfire, Mustang czy nawet, o zgrozo, FW190 ?.  Moze by zgloscic sie do tego samego czasopisma, ktore opisalo Karas Irka.  Modelarze czekaja na cos nowego/innego!

     

    Trzeba sie niestety wiecej chwalic.  Jestem poddawany propandzie sukcesu od 40 lat, szczegolnie ostanie 25 lat w Australii. 

     

    Zobaczcie np film Dunkierka, sromotna kleska a tu Spitfire ze stojacym silnikiem zestrzeliwuje kilka Stukasow i zrobili z siebie bohaterow.    

  3. 41 minut temu, mr.jaro napisał:

     

    Obrazki bardzo fajne, ale o cos zapytam... Czy ten cien samolotu na ziemi nie powinien byc w innym miejscu, a wiec bardziej w dol obrazu przesuniety? Mam bowiem wrazenie, ze swiatlo oswietla maszyna troche bardziej od gory (spod maszyny jest troche bardziej zacieniony), anizeli wskazywaloby na to polozenie cienia na ziemi.

     

    A jaka technika malowane, jesli mozna zapytac?

     

    Niewazne Jarek ?.  Obraz jest juz prawie w Australii ???

  4. 2 godziny temu, kszczech napisał:

    Dzisiaj złożyłem skrzydła i są gotowe do sklejana.

    Jednak znalazłem błąd a właściwie nawet nie błąd ale w jednym miejscu potrzeba wzmocnić skrzydło. Pokażę następnym razem.

    No i musiałem zaliczyć dzisiaj imprezę - oblot modelu Łosia o rozpiętości prawie 4 m mojego kolegi Pawła Buczkowskiego vel Buczo.

    Dwa silniki gwiazdowe. Dźwięk i realizm lotu wspaniałe.

     

    Pozwolę sobie wstawić kilka zdjęć wykonanych przez Adama Zająca.

    A jutro dalsza część relacji ze składania.

     

     

     

     

     

    IMG-20221106-WA0027.thumb.jpg.45404cd8d05a7b0a75553a236dc138d3.jpg

     

     

     

     

     

     

    Cudo!

    A film bedzie?

  5. Tu sa plany modeli Przasniczka I Polonez.  Przasniczka kiepsko lata bo ma statecznik poziomy zbyt blisko skrzydla i jest niestatczna wokol wszystkich 3 osi.  Ma takze za nisko polozony statecznik poziomy co powoduje trudnosci z oderwaniem sie od ziemi etc.  Byc moze Polonez bedzie lepszy.  Mozesz tez latwo przerobic Przasniczka na J3 Eagle uzywajac obu planow.  Albo nawet zrobic z niej canard jak to zrobil pewien Szwajcar; czemu nie zawsze cos innego.

     

    J3.PNG.9fcc7ae4f1527607599e60e0dd39ae03.PNG

     

     

    1676528388_GilbertJ-1B79..thumb.jpeg.1175451bf03df13e861674965b31c1e9.jpeg

     

     

     

     

     

    Don_Quixote_Plan_12761.pdf

     

    Polo_Plan_MT_979.pdf

     

     

     

    • Lubię to 1
  6.  

     

    3 godziny temu, Stearman napisał:

     

    Marku, to słuszna uwaga. Nie mam na tyle doświadczenia by rozstrzygnąć jednoznacznie o przyczynie porażki, tak więc postaram się odbudować Wilgę w pierwotnej konfiguracji z nowym środkiem ciężkości. 

    Myślę, że to dobra droga by nauczyć się czegoś więcej i może odnaleźć właściwą przyczynę.

    Dzięki ?

     

    Jakie bylo polozenie SC i obciazenie skrzydla?

  7. W dniu 26.10.2022 o 17:10, Józef 21 napisał:

    Wczoraj otrzymałem paczkę z serwami z ali. Fakt niewiele zapłaciłem za 4szt. Ale błędnie chińczyk opisał,  szukałem łożysk których brak.

    link

    https://pl.aliexpress.com/item/1005004525327985.html?spm=a2g0o.order_list.0.0.21ef1c241XqKnH&gatewayAdapt=glo2pol

    Stosowałem serwa MG946R lecz jakość wątpliwa. Duże luzy.

    Dołączam zdjęcie rozebranego serwa z ali. Łożyska nie ma. Więc opisy są  zakłamane. Przestrzegam.

     

     

    Nie ma sie specjalnie co dziwic, typowy Chinski business ?

  8. 3 godziny temu, mr.jaro napisał:

    E tam. Czepiacie sie biednego dziennikarza. Jest zdecie? Jest. Jest na nim szybowiec? Jest. Najwazniejsze, ze w tytule artykulu stoi jak byk: "Sa ofiary". Szacunkowo 95% spoleczenstwa i tak nie bedzie wiedzialo, o jaki szybowiec chodzi, a Ziemia i tak bedzie sie dalej krecila.

    ?

     

    Tak jest ?, przecietny czlowiek jest tak glupi, ze i tak nie zauwazy. 

  9. Godzinę temu, horn3t napisał:

    Cześć, bardzo fajny model ale nie samolot,  jestem maniakiem wszelkich maszyn myśliwskich z okresu II Wś. ale Airacobra to ostatni z nich który bym chciał mieć w kolekcji, nie podoba mi się samolot z drzwiami do kabiny jak z Moskwicza, silnik w środku kadłuba z wałem po długości jak w BMW tylko tył na przód kto to wymyślił ? ;) (to moje zdanie o gustach się nie dyskutuje)

    Nie mniej życzę powodzenia w oblocie i też czekam na relacje.  :)

    Ps. malowanie jest na duży jedyny plus w tym samolocie :)

     

    Nie wiem czy pamietasz ale byly trzy glowne powody/zalozenia konstrukcyjne dla takiego ukladu:

    1.  Miejsce na 37mm dzialko

    2. Oplywowy przod kadluba

    3. Masy skupione blisko SC - mniejsza bazwladnosc

     

    A wyszly to co wyszlo.  Rosjanie byli zachwyceni!

    • Lubię to 1
  10. Godzinę temu, mr.jaro napisał:

     

    A co? Pomylilem sie w mojej ocenie tego filmu? Chyba raczej nie (zdaje sie, ze moje zdanie nie jest tutaj odosobnione) i to bez koniecznosci jego obejrzenia. Wystarczylo obejrzec trailer porownujac go z pierwsza czescia i poczytac troche recenzji (wlasnie po to istnieja recenzje, by potencjalnym widzom stworzyc mozliwosc oceny, czy na obejrzenie jakiego filmu warto poswiecic czas) by dojsc do wniosku, ze to jedynie naiwna bajeczka, rozpaczliwie (zapewne jedynie w celach komercyjnych) chwytajaca sie "przemielonego" do granic mozliwosci tematu. Ja w taki sposob zrealizowanych filmow najzwyczajniej nie lubie i z zasady staram sie unikac ich ogladania. Mam do tego prawo? Otoz mam. Mam prawo do wyrazenia wlasnego zdania na ten temat? Owszem i nawet Twoja irytacja nie bedzie w stanie tego zmienic.

     

    Ty mozesz tego typu filmy uwielbiac i ogladac do woli. Rowniez masz do tego prawo i nikt, a tym bardziej ja tego nie kwestionuje. Mozesz sie takze moim podejsciem irytowac (na zdrowie), ale nie zmieni to faktu, ze filmy tego pokroju uwazam za naiwne bajeczki (przewrotnie moznaby powiedziec, bajeczki dla naiwnych, ale je tego robic nie chce).

     

    Swiat jest na szczescie tak zbudowany, ze nie jest lepsze to, co lepsze, a jedynie to, co sie komu bardziej podoba. Albo wlasnie odwrotnie.

     

     

    Amen

  11. 22 godziny temu, stan_m napisał:

     

    Ukazała się świetna książka pt. "Konstruktor" w postaci autoryzowanych wywiadów z mgr inż. Andrzejem Frydrychewiczem. I są tam opisy z czego składał się Kruk albo Iskierka albo Mrówka albo LALA-1. Jako, że "byłem blisko" niektórych projektów - mogę polecić do przeczytania, zwłaszcza inżynierom z branży.

     

     

     

    Tak mam ta ksiazke i przeczytalem pol roku temu.

    Troche smutna bo wynika z niej, ze przemyslu lotniczego w Polsce juz praktycznie nie ma.  Ale mam nadzieje, ze Flaris bedzie produkowany i trzymam kciuki za upor i wytrwalosc wlasciciela.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.