dariuszj

Już widzę jak podczas holowania w F3j skrzydła odpadają w pozostałych kategoriach f3b i f3f występują potężne prędkości i przeciążenia ( zwłaszcza przy pełnym zabalastowaniu ).

Nie za bardzo widzę powody dla których miały by być jakiekolwiek problemy z wytrzymałością. Przecież tam przednia część skrzydła i dźwigar pozostają bez zmian, a to one przenoszą głównie zarówno moment gnący jak i skręcający. W zasadzie to rozwiązanie to nic innego jak po prostu całkowicie bezszczelinowe lotki (klapolotki) tylko trochę szersze i pozwalające bardziej łagodnie zmieniać profil niż zwykłe lotki.

Czy ktokolwiek wierzy, że ktoś sprzedawałby rzeczy na naszej branży za 20%, 30, 40 czy nawet 50% normalnej ceny.

15-20% to niezła promocja. 50% to super wyprzedaż!!! Reszta to ściema!!!

Generalnie tak, ale są wyjątki. Ostatnio na HK niektóre modele były za 30% ceny np. FW-190 z ponad 300$ przeceniony na 99$.

A co powiesz na przecenę 99%? Taśma LED, którą kiedyś kupiłem za 10$ była za 0,1$.

I to nie była wcale ściema.

 

Nie polecam eksploatacji akumulatorów litowych hermetycznych, którym wzrosło ciśnienie wewnętrzne.

Co rozumiesz przez akumulator litowy hermetyczny? Wszystkie mi znane są hermetyczne. Czy może chodzi o te w obudowach typu "hard case"?

Wchodzisz w ustawienia mikserów (3 przycisk od lewej w górnym rzędzie), wybierasz mikser AILERON+ i ustawiasz odpowiednie wartości zakresu ruchu w górę i w dół (opcja Flap). Standardowo chyba masz przypisane klapy do lewego suwaka E. W środkowym położeniu masz neutrum i możesz wychylać w górę i w dół. Możesz sobie oczywiście przypisać do dowolnego przełącznika. Jak wybierzesz trójpozycyjny to masz możliwość wychyleń góra-dół. 

W przypadku klap na przełączniku możesz ustawić sobie czas pełnego wychylenia - drugi przycisk od lewej w górnym rzędzie i opcja Flap, wartość Time.

Dalej latam na 35 MHz. 

W zasadzie tylko z tym jednym regulatorem miałem takie problemy. Teraz używam głównie Turnigy Plush i nie zauważyłem żadnych zakłóceń.

Zwróć jeszcze ewentualnie uwagę na prowadzenie anteny. W miarę możliwości daleko od kabli regulatora i jak najmniej równolegle do nich.

U mnie był podobny problem z niebieskim regulatorem Mystery 85A  z tzw. Blue Series. I moc tu nie miała znaczenia, bo w modelu szybowca nawet z wyłączonym silnikiem serwa wariowały i sam silnik również. Mimo drążka gazu na minimum silnik drgał i poruszał się. Wystarczyło oddalić się od nadajnika z modelem na kilkadziesiąt metrów i tak się to zachowywało.

U mnie nadajnik to Royal Evo 9 z syntezą i odbiorniki również MPX z syntezą i IPD 7 kanałów (jeden z podwójną przemianą, drugi z z pojedynczą). To samo się działo z odbiornikiem Hitec HFD-08RD z podwójną przemianą. 

Jak dla mnie ewidentnie wina regulatora, bo z innymi nigdy takich problemów nie było mimo tego samego nadajnika i tych samych odbiorników. Jak widać dotyczy to różnych wersji regulatorów Mystery. Ja wiem jedno - nigdy już nie kupię regulatora Mystery.

W dawnych czasach była super. W sumie nadal jest póki latam na spalinie lub regulatorze max 35A. Jedynie na tym mystery 60A wariuje.

U mnie też zarówno na odbiornikach MPX jak i Hitec regulator Mystery (chyba 85A) powodował, że wariowały serwa już w odległości zaledwie kilkudziesięciu metrów. Z regulatorami Turnigy Plush 60A czy innymi nie ma tego problemu. Po prostu te Mystery sieją zakłóceniami.

 

potem ustawiasz prąd ładowania 1/10 pojemności baterii 

Aby nie ładować cały dzień to raczej 5/10 do 10/10 pojemności

Czy ktoś próbował może ściągać ten symulator w ostatnim czasie? Próbuję ściągnąć ze strony multiplex-a od kilku dni bez skutku. Po kliknięciu na link po chwili dostaję komunikat, że strona internetowa jest niedostępna.

Coś z tymi podanymi obciążeniami skrzydła to nie za bardzo. Nie ten rząd wielkości.

U mnie listy roznosi kto inny, a paczki rozwozi samochodem kto inny. Na koniec dnia paczki, które nie zostały dostarczone zawozi na pocztę i tam są do odebrania.

A tak swoją drogą to z racji prowadzonej działalności wysłałem kilka tysięcy listów listów poleconych i paczek. Zaginął tylko jeden list za który dostałem odszkodowanie. Często gdzieś słyszę jak to giną listy, paczki, jak są okradane itd., a ja poza tym jednym przypadkiem nie miałem takiej sytuacji. Za to faktycznie jest trochę sytuacji, gdy klient nie otrzymał przesyłki i twierdzi, że nie dostał awiza. Po sprawdzeniu okazuje się, że powinien otrzymać awizo. Być może rzeczywiście dostarczyciele przesyłek się nie wyrabiają i fikcyjnie wpisują, że dostarczyli awizo.

Inna sprawa to kwestia obchodzenia się z przesyłkami. Moim zdaniem poczta bije pod tym względem na głowę firmy kurierskie. Jeszcze nie miałem przypadku uszkodzenia zawartości przez pocztę, a w przypadku firm kurierskich takie przypadki były. Wysyłając coś delikatnego wolę to robić pocztą, a nie kurierem.

Reklamowałem w HK ładowarkę. Odesłałem uszkodzoną i dostałem sprawną. Jedyny minus to taki, że trwało to dość długo.

Porównanie całkowicie bezsensowne...to całkowicie inne modele. Ale cóż. W kazdym wątku trzeba zadać "mądre" pytanie...

Prorokiem nie jestem, a wiedziałem, że albo Ty albo a74 się odezwiecie i wiedziałem co napiszecie ... Jako wszechwiedzący musicie w każdym wątku udzielić "mądrej" odpowiedzi nie będąc pytanym.

Pytanie było do kogo innego skierowane i od niego oczekuję odpowiedzi jako posiadacza obu tych modeli. A że modele są dość różne to wiem. Jednak oba to szybowce i da się je w mniejszym lub większym stopniu porównać. Choćby pod względem jakości wykonania o co też pytałem.

A możesz pokusić się o porównanie z Relax-em? Zarówno jakości wykonania jak i osiągów oraz własności lotnych w różnych warunkach.

Co do timingu to nie wiem jakie konkretnie ma wartości ten regulator. Ustaw na początek jakąś niewielką (np. 5-10 stopni) i ewentualnie poeksperymentuj z różnymi wartościami. 

Tak naprawdę to ważne jest tylko, aby to nie było "auto". Przy "auto" po prostu algorytm czasem nie daje rady i silnik wariuje.

A w temacie Horusa coś wiadomo?

Pierwsze co bym zrobił to zmienił timing z auto na konkretną wartość. Miałem kiedyś w jednym regulatorze auto i sobie regulator nie radził. Efekt był taki, że silnik chodził nierówno, przerywał, szarpał. Po ustawieniu timingu na sztywno problem znikł.

Jak to nie pomoże to zmieniłbym napięcie odcięcia na niższe, przynajmniej testowo. 

Też sie chetnie dowiem o jakie modele chodzi...

No dobra. Może się nieco zagalopowałem. Nigdy tym modelem nie latałem więc nie wiem w czym on jest taki wyjątkowy. Czym on się aż tak wyróżnia? Czy rzeczywiście tak ciężko jest znaleźć coś z modeli F3F/F3B/F3J dorównujących Relaxowi? Oczywiście nie mówię tylko o polskim rynku, ale w dzisiejszych czasach pochodzenie modelu to raczej nie problem.

3 tygodnie życia z perspektywą latania wkrótce Relaxem i ta nagła zmiania zdania... 

Pół roku czekania na model to chyba nie taka perspektywa latania wkrótce

A swoją drogą to modeli podobnej wielkości, o podobnych właściwościach i cenie jak Relax jest moim zdaniem naprawdę dużo. Jest w czym wybierać i może też niewielkie zainteresowanie Relaxem było powodem zaniechania jego dalszej produkcji.

Mimo wszystko myślę, że trochę przesadzacie. Skoro "chwalicie" się nowym modelem to i tak każdy zainteresowany będzie wiedział ile mniej więcej kasy na ten model wydaliście. Wystarczy wpisać choćby właściwe hasło w Google i orientacyjnie wszystko wiadomo. Tyle tylko, że ja będąc zainteresowany kupnem tego modelu chętnie poznałbym jego dokładną cenę.

Oczywiście jest to tylko moje zdanie i faktycznie przy droższych modelach rozumiem takie podejście. Jednak nawet przy modelach względnie tanich na forum temat cen jest tematem tabu. Stad generalnie poruszyłem tę kwestię. 

Więcej nie zaśmiecam tego wątku kwestiami cen, czekam na postępy prac i opinie po oblotach.

Skoro kupię model w cenie transakcyjnej lepszej niż ofertowa to chyba tym bardziej mogę się pochwalić jaki ze mnie jest super negocjator

Dla mnie jedynym powodem zachowania tajemnicy w tej kwestii jest wyraźne życzenie sprzedającego.

Nie wiem czemu na tym forum ceny modeli szybowców to jakieś tabu. Rozumiem, że na życzenie model może być wykonany w nieco inny sposób. Można jednak napisać, że mój kosztował tyle i tyle, ale zażyczyłem sobie to i tamto. Prosto i konkretnie, a nie bawić się w jakieś podchody.

W ubiegłym roku było całkiem spore obozowisko obok hangaru. Nie sądzę więc, żeby były jakiekolwiek problemy z rozbiciem namiotu w tym roku.

Przy okazji wrzucam 2 zdjęcia z zeszłego roku pokazujące, że zarówno pogoda jak i zawodnicy z modelami dopisali.

Ten model nie jest ani tak znowu bardzo wielki ani ciężki. Do tego w przeciwieństwie do półmakiet podobnej wielkości ma dość cienki kadłub pozwalający na wygodny chwyt. Biorąc jeszcze pod uwagę mocny napęd to nie ma sensu zawracać sobie głowy wózkiem.

Pozwolę sobie na "podbicie" tematu. Może ktoś posiada ten model i podzieli się opinią. Sporo osób zakupiło tej firmy model Condor Magic i watek na jego temat całkiem ładnie się rozwinął. Natomiast nic nie ma na temat tego DG-808S, którego cena jak na taką dużą półmakietę jest bardzo atrakcyjna.