zipp

$39,99-5%*=$37,99*3,74=142,08pln * - 5% z kodu który pojawia się w czasie przeglądania stron HK.. 3,74 cena za USD w chwili obecnej na Revolut, gdzie mam wirtualną VISĘ do płatności w internecie Rzeczywiście, wysyłka jest bezpłatna od zamówień powyżej $100(przepraszam za wprowadzanie w błąd), co jednak przy zakupach w HK nie jest wielkim problemem

tylko w takich modelach stabilizator to jak kwiatek do kożucha No i napęd klap i lotek MPX mógł dać wewnętrzny..(LDS, IDS, RDS czy jakiś jeszcze inny DS )

hmm, tak spojrzałem na odbiornik G-RX8 w sklepie EU horusa i cena jest jednak mało konkurencyjna: z bonifikatą 10% z okazji otwarcia sklepu w EU (10% OFF FOR ALL PRODUCTS) €42.83+€13przesyłka co daje ~245pln W 77hobby 185pln+12przesyłka.. W HK ~148pln + bezpłatna przesyłka przy zamówieniu za $50 więc wnioski nasuwają się same, gdy chcemy sobie dokupić kolejny odbiornik i 77hobby zdecydowanie nie jest na straconej pozycji względem sklepu EU horusa..(szczególnie, że dają całkiem sporo bezpłatnej pomocy technicznej w języku polskim na swojej stronie..)

Mimo, że koledzy grymaszą, to Antarisa bym nie odmówił Trochę dziwne proponowanie przez MPX do takich modeli stabilizatora lotu na liście wyposażenia

Boguś jak zwykle profesjonalną sesja zdjęciowa. Twórca modelu mógłby kupić od Ciebie ten materiał w celu promocji w na yt i w mediach społecznościowych.. ale pewnie zamówień ma więcej niż jest wstanie zrobić modeli..

ale po łebkach.. lion najczęściej mają mała wydajność prądową(10A to już całkiem sporo dla lion, lipo może mieć np.100-200A wydajności prądowej) i to trzeba wziąć pod uwagę próbując zasilić regulator sterujący większym silnikiem..Czyli bezkarnie nie można zamieniać lipo i lion jeśli nie bierze się tego pod uwagę..

Tematem ostrzeżenia jest nieuczciwy forumowicz z okolic Kartuz.. kolego co tu do popierania? Jaki ma związek zawodowe wysyłanie przesyłek do jednorazowej wysyłki komuś z forum? Wysyłając zawodowo uwzględniasz, że jakiś procent zamówień jest od naciągaczy(na koszty) którzy się rozmyślają i te koszty generują. Nie ma to żadnej korelacji z wysyłką czegoś w obrębie forum. Tu trzeba piętnować takie nieuczciwe zachowanie i eliminować takich z transakcji.. czemu służy to ostrzeżenie. c.b.d.u "Przepadło kilkadziesiąt złotych" to nie problem dla Ciebie kolego, dla mnie to zwykłe oszustwo nie do zaakceptowania na forum.

ha, jak model ma dużą powierzchnię to na prawdę ciężko się go niesie przy większym wietrze

być może, lecz często wcześniej uszkadzają się kabelki łączące czy to potencjometry czy hallotrony szczególnie w przypadku radia budżetowego..

o rany, co za grajdołek i dziecinada

hmm, kolegę trochę fantazja nie ponosi? Jaki miało by mieć sens cenzurowanie wiadomości prywatnych? Chyba, że ktoś wysyłał negatywne prywatne wiadomości o reklamodawcy do wszystkich

jeśli ja miał bym wybierać to zdecydowanie Radiomaster TX16S Ta wersja taranisa jest okrojona w stosunku do starszej X9D..(mniej przełączników, brak sliderów i prymitywny wyświetlacz ) Co do gimbali na halu zamiast potencjometrów: mam X12S i X9D i z ręką na sercu nie czuję różnicy - tz. jest duża przy przejściu z radia do radia - trzeba się przestawić ale to chyba wynika z innego rozmiaru i ciężaru a nie działania gimbali hallotron<>potencjometr I taka śmieszna rzecz związana z gimbalami: na x9d mam końcówki "Umbrella" i lata mi się na tym świetnie, do x12s też zamówiłem Umbrella i nie byłem wstanie na tym latać. Nie rozumiem tego.. W efekcie wróciłem do fabrycznych końcówek

Mnie nie musisz tłumaczyć. Ja używałem Taranisa i tak z lipo 1,3Ah 2s (+ kilka naładowanych w zapasie w plecaku) mimo, że miałem oryginalne aku (nigdy nie użyte )

Myślę, że tak i w mojej ocenie jest. Trochę więcej luzu kolego, hobby to ma być przyjemność..

Broń boże nie jestem przeciwnikiem klucza dynamometrycznego! Napisałem tylko o zachowaniu rozsądku, w aplikowaniu zaleceń producentów. Są w końcu różni użytkownicy i brak takich zaleceń mógłby łatwo powodować uszkodzenia przy serwisie wykonywanym przez całkiem początkujących(i bez świadomości specjalnego obchodzenia się z karbonem) Prawdopodobnie jeśli miałbym rozebrać rower na części pierwsze i złożyć go z powrotem to zrobiłbym to z pomocą klucza dynamometrycznego. Jednak do regulacji sztycy i kierownicy w zupełności wystarcza mi pasta do karbonu i własne wyczucie.

nie ma się co kręcić w miejscu, skoro dwa odbiorniki nie dają znaku życia to zapewne uszkodzony jest regulator(nie podaje napięcia na odbiornik) Bez innego regulatora albo prościej miernika napięcia dla sprawdzenia obecnego nic się nie poradzi.. Można też zasilić odbiornik dla testu z innego źródła +5V, ale jeśli kolega nie jest wprawny to lepiej nie kombinować, bo łatwo można przy okazji uszkodzić odbiornik. Franek, jesteśmy na wcześniejszym etapie. Do zbindowania odbiornik musi okazać znaki życia, póki co ich nie ukazuje..(nawet nie mrygnie) - być może przez problem z zasilaniem..

To prawda, odbiornik powinien zaświecić jakąś diodę po podłączeniu zasilania nawet bez obecności radia. Albo odbiornik uszkodzony(nie podłączyłeś go np. na odwrót przez przypadek?), albo regulator nie podaje napięcia z beca - jeśli uda Ci się zmierzyć napięcie, to między czarnym i czerwonym kabelkiem wychodzącym z regulatora powinno być ok. 5V

Radio ma być w trybie bindowania, a zworka ma być założona przed podpięciem zasilania, tak to robisz?

Podłączenie wygląda ok, regulator "wydaje dźwięki" silnikiem, więc że ich nie wydaje u Ciebie bez silnika to jest naturalne Spróbuj zbindować z radiem, zgodnie z instrukcją od odbiornika (nie znam rozwiązania flysky, więc nie wiem jaka jest procedura, najczęściej trzeba w radiu włączyć tryb bindowania a do odbiornika podłączyć zasilanie do dowolnego kanału(tak jak na obrazku) z jednocześnie wciśniętym guziczkiem bindowania lub założoną zworką na jakieś piny odbiornika..

Po podłączeniu odbiornika do regulatora nie zapalają się ledy na odbiorniku? Regulator podłączony do baterii? Dobrze wpinasz wtyczkę regulatora do odbiornika (można wpiąć źle o 180*) Zrób zdjęcie tego połączonego układu(który ma działać, a nie działa), może coś będzie można wywnioskować, bo ten Twój opis sytuacji jest dość enigmatyczny.. Franek, chyba jesteśmy na etapie nie działania odbiornika, do bindowania daleka droga, tak przynajmniej zrozumiałem ten opis..

nie popadajmy w przesadę Pewnie, że fajnie mieć klucz dynamometryczny, ale bez niego można też żyć. Zdecydowanie ważna jest natomiast pasta do karbonu przy regulowaniu/mocowaniu sztycy, mostka i kierownicy.. Ja w każdym razie bez problemu serwisuję swoją karbonową ramę bez kluczy dynamometrycznych, jedynie czule i delikatnie skręcając elementy z pomocą w/w pasty..

OK, rozumiem. Czyli latają dobrze tylko wymagają ręki modelarza, który z kiepskiego zrobi dobry model

też tak mi się zdaje Z tego co pamiętam to te modele flyfly to raczej słabo latają i są trudne w pilotażu (prócz tego, że są bardzo badziewnie zrobione, ale tanie - więc raczej dla modelarza który jest w stanie z tego coś zbudować, a nie pilota który składa i lata ) więc to może właśnie jest ten objaw?

Właśnie, okleja całkiem sporą powierzchnię steru wysokości z jednej strony suszy i robi drugą stronę. Że mu się to nie wichruje?