Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 985
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Treść opublikowana przez Irek M

  1. Ostatnio pisano, że oderwał się olbrzymi blok góry lodowej. może niechcący polaryzacja kierunkowa anteny nadajnika skierowana była z kwadratem stopnia "alfa" owej góry lodowej. może to tylko efekt Zorzy Polarnej, a może twoje pole elektromagnetyczne jest ponad normatywnie silne. A może w końcu przestań wypisywać głupoty. Radziłem Tobie kupic konkretny model Corony, a Ty co zrobiłes? Więc nie zwalaj winy na użytkowników.
  2. Nie sprawdzałem specyfikacji ale te silniki są chyba za proste na takie ustawienia. Tym bardziej, że ustawiasz je w regulatorze . podłączasz regulator, spraedzasz ilosć cel , zakładasz smigło i w górę...
  3. Nie jest konieczna wymiana wszystkiego. Wskazałem tylko kierunek poszukiwań. Z drugiej strony zawsze chwaliłem dzwonki tower pro. Np 2408... napędzał i latające skrzydło jakieś 110cm rozp i łódź latającą rozp 120cm i masie końcowej nawet 900g. Dzwonek ten mial ciąg stat jakieś 660g. Tak więc możesz szukać dalej Tower Pro tylko o mniej szym kv niż te 1600. Przy każdym silniku podaja też rozm śmigiel - szukaj więc małego kv i dużego smigła znaczy by pasowało twoje 9calowe.
  4. Moim zdanie żaden z tych dwóch. Do szybowca- motoszybowca - potrzebujesz raczej silnika ma malym kv i dużym śmigle. Dlatego ten drugi odpada od razu - ma bardzo duże kv i na 3s napewno nie 9x5 śmigło. Ja bym nie szukał wśród dzwonków tylko np silver blue z abc-rc. niedawno kupowalem do modelu podobnej wagi silniok z serii 28... jego kv to 850, a smigło chyba nawet 11 calowe na 3s. Kolega natomiast w Fox 230cm rozp wsadził też silver blue ale serii c3548 kv 900. Jest z niego zadowolony.
  5. PK999 - jak nabierzesz trochę więcej doświadczenia, gdy do tego będziesz miał jeszcze wyobraznię to nie będziesz wierzył wyłącznie w to co ktoś napisał. Przedstawiłem elementarne podstawy i jesli ktoś tego nie ogarnia to jego problem. W ten sposób zakończyłem swoje wypowiedzi w tym temacie bo nie mam zamiaru dementować głupot wygłaszanych przez innych.
  6. Wychylenie silnika względem osi długiej modelu.
  7. Dziś sfajczył mi się silnik i regulator - nie wiadomo dlaczego. Przeglądając oferty zatrzymałem sie na Redox 2500/850. Czy ktoś go uzywa lub testował? Podają 2,5kg ciągu stat. ale to na 6s, a ja latam na 4s. Ciekawi mnie o ile mniejszy ciąg będzie na tym pakiecie.
  8. Dalej uważam Bartek, że siebaaaaardzo mylisz. W opisanym przeze mnie 3 sytuacjach w żadnej nie dotykamy steru wysokości. Patrzymy tylko jak zachowuje się model w locie.
  9. To jakaś nowa teoria przecząca zasadom fizyki: jesli cięzki dziób to model pompuje - nieprawda. Jesli cięzki dziób to model pikuje od razu do ziemi.
  10. Irek M

    Okularnik?

    Ale to nie jest nic dziwnego z patrzeniem kątem oka, to normalne "zjawisko" wytłumaczone dlaczego tak sie dzieje. Zawsze tak patrzę w niebo w nocy gdy chę poznac kolejną fajną - co ja wygaduję - gdy chę uchwycić"spadającą" gwiazdę...
  11. Irek M

    Okularnik?

    Okazuje się, że te nakładki polaryzacyjne sa w kilku kolorach. Zawsze miałem zielone, teraz własnie takie jakby bursztynowe. Fakt , że obraz w nich nabiera zupełnie innych kontrastów - nawet do kamerki chciałem zastosować ale key chain jakoś nie wychwytywał tego. Choć bardzo dobrze w nich widać to jednak jak pisałem najcześciej odchylam je by widzieć jaśniej ale przy niższych lotach sprawdzają się wyśmienicie.
  12. Paweł - uważam, że prawidlowo odpisałem. W ksiażce Schiera jest rysunek przedstawiający trzy sytuacje rzuconego modelu: 1 - pompuje gdy SC jest zbyt tylne, 2 - leci prosto obniżając lot - czyli SC prawidłowo, 2 - leci po paraboli w dół gdy dziób za ciężki Gdy tak jak napisał autor ; na wysokości skieruję do ostrego pikowania np moje latajace skrzydło, to oczywiście wyjdzie samodzielnie z pikowania ale nie ma już tendencji do oscylacji.
  13. Irek M

    Okularnik?

    Dlatego napisałem, ze stosuję nakładki na zwykłe okulary. Są polaryzacyjne więc idealne do jazdy samochodem w baaardzo słoneczny dzień gdy odbija sie światło na samochodach przed nami. kupisz w sklepach wedkarskich za ok 25zł.
  14. Takie pompowanie to objaw zbyt tylnego SC - najogólniej.
  15. Coś mi sie wydaje, że mamy tu doczynienia z jakimś nieporozumieniem nienazwanym jak dotąd. Kąt mocowania skrzydła i statecznika powinny być na zero. Podłozenie podkładki pod spływ statecznika to tak jak większe wychylenie steru.. Model pompuje raczej gdy SC jest zbyt tylne.
  16. Irek M

    Okularnik?

    Niestety noszę okulary i nie mam pojęcia w czym ma to przeszkadzać. Rzadko nakładam nakładki przeciwsłoneczne, a latam wysoko. Tak więc nadal nie wiem w czym mają przeszkadzać okulary.
  17. Czyli po ściągnięciu obu połówek steru oś zostaje nadal przy kadłubie? W takim rozwiązaniu to chyba niecelowy jest demontaży. Ja myslałem nad takim rozwiazaniem w moim Pfalz E.III: oś jak u Ciebie tylko węgiel. w płatach steru włożony pierścień, przez który przechodzi oś-bagnet. Pierścień ten ma śrubeczkę robaczkową tak jak od zabezpieczeń podwozia lub zwykłą z łbem. Tym wkrętem własnie miałem zabezpieczać przed rozsunięciem ale nie skorzystałem z patentu. rolę zabezpieczeń pełniły linki do orczyków napędzające stery.
  18. Ja też wypowiadam sie na podstawie własnych doświadczeń. Wydawało mi się, że to co opisałeś ma sie nijak do obserwacji autora. Ale z jednym sie zgadzam - mało chętnych do pomocy. Ale może to pora dnia i sezonu taka - Własnie sprawdziłem w moim Ventusie : cięciwa 135mm, SC w 44-45mm od natarcia czyli 1/3. Sprawdzałem bo jesli pamiętam to Schier podawał SC dla szybowców w 1/4 cięciwy ale tego w tym momencie nie jestem pewien. W starych podrecznikach był plan szybowca chyba własnie z wieżyczką - jak odnajdę to sprawdzę jak tam wygląda sprawa wychylenia i SC.
  19. Ale poczekaj: jesli model ciągnął w dół z SC na 75mm, to jak dasz na 60mm to będziesz musiał jeszcze bardziej doważyć dziób!
  20. A ja pomyliłem sie podając nazwę modelu - chodziło o Sea Hawk:
  21. Przemek - o czym Ty piszesz? Przecież problem jest taki, że model nie chce wystartować - wznosić się bez zaciągniętej wysokości do góry. Więc jaki lekki przód? To nie zaciągnięty ster ciągnie do ziemi tylko zaciągnięcie steru przeciwdziała ciągnieciu do ziemi - czytaj uwaznie by nie mieszać. Sławek - nie ruszaj SC bo rozwalisz model, sprawdź tylko dokładnie wyważenie. Tu mam dwie fotki moich modeli, w których musiałem powiększac wycylenie silnika: tu poczatkowe ustawienie i końcowe Jak widać różnica znaczna, a na filmie widac, że nie ma żadnego problemu w locie.
  22. Tu bym polemizował bo również uważam, że łatwo wystartować z reki i lądować gdziekolwiek na łące bez podwozia niż z podwoziem. I tak robiłem np na łące po lewej od Renk'a - to dla Skrafta. Latałem trenerkiem rozp prawie 140cm silnik 3,5cm oraz łodzią latającą 140cm i silnik 7,5cm. autor zapodał, że trenerkowate go nie interesują ale dobrym modelem na takie warunki byłby model ARA drukowany w Modelarzu. Oczywiście można przeskalować do własnych widzi mi się. Tyle, że autor i tu zapowiedział, że to ma być kupny - nie strugany przez siebie Wspomniana łódź latająca Aqua Star - model zadziwiająco szybki i zwrotny jak na swój typ modelu co widać na kilku filmach:
  23. Fotki akurat takie sobie bo nie mogłem trafić na te z lepszym kontrastem. Używam zwykłego poliuretanu z marketów - jest błyszczący i półmatowy. Można stosować jeszcze inne modelarskie lakiery - Pactra ale do RC nie stosowalem ich - tylko do plastików w 1/72. Możesz też użyć zwykłych sprayów z marketu. Obojętnie, których użyjesz pamiętaj by nie nanosić poliuretanu pędzlem tylko również aerografem. "Szorowanie" pędzlem może rozpuścić farbę-lakier.
  24. Więc jeśli SC jest prawidłowe to tylko zwiększaj kąt wychylenia silnika.
  25. Jak mam sie do Ciebie zwracać - Vowthynie? . Postanowiłem wykorzystać swe pedagogiczne zdolności by wyprowadzić Ciebie całkowicie z obaw dotyczacych obrotu łopatek. Doszedłeś do tej wątpliwości bo całkowicie żle poszedłeś do tematu; moze nie wiedziałeś a może przeoczyłeś drobny szczegół. Podałeś przykład 18000 obr/min przy 14,4V x 1250(kv silnika). I tu leży pies pogrzebany. Kv podaje sie dla silnika nie obciążonego śmigłem czyli wspomniane 1250. Masz rację, że to na 1V więc mnożymy ale zapomniałeś uwzględnić sprawność silnika. Załóżmy, że to jest 80% więc 18tys x 80% = 14400. Oczywiście strzelam z wartością silnika bo jej nie znam ale zawsze podają ją w parametrach. Np przy moich podana jest nawet wartość ponad 90%... Myślę, że teraz już poczujesz się dużo lepiej Przy okazji - pomiarów nie robiłeś tego Ray 3542? Ja w Ventusie mam Ray 3548 ale jest ciężki i pewnie prądożerny więc myslę nad różnymi mniejszymi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.