-
Postów
7 945 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Treść opublikowana przez Irek M
-
To nie sokół tylko pustułka. Ofiarą był pisklak gołębia - poznałem po wielkiej głowie i czerokim dziobie. Jedne i drugie żyją na dachach obok siebie. Napisałem , że tym razem bo ostatnio - z rok temu w wiadrze z przynętą(karasie) pływał korpus myszy(bez głowy). Wcześniej na parapecie zostawiły mi embrion myszy. Nie wiem czy upodobały sobie akurat mnie ale kiedyś jak przyleciały na parapet takie pisklaki to karmiłem je ...parówką . może teraz przekazują z pokolenia na pokolenie... Nie mam teraz fotki z pierwszego spotkania, kolejne wyglądały tak: EDIT - wyedytowałem błąd ortograficzny.
-
U mieszczam w tym dziale bo działo sie to gdy modelowałem Ventusa. Film przedstawia prawdziwą jatkę , a krew leje się strumieniem. Dlatego uprasza się osoby wrazliwe, o słabych nerwach lub chorowite by przełączyły sie na inny kanał:
-
Proszę o pomoc doświadczonych modelarzy
Irek M odpowiedział(a) na ŁukaszBełchatów temat w Od czego zacząć??
Jak może być 2łopatowe mniejsze od 3łopatowego?! -
Do nadajnika wpinasz jacka nr 10. 7 i 8 tego przewodu to koncówki do kamery. 16 zasilanie. 9 to chyba zdublowanie 7 i 8 lub zasilania - nie widac za dobrze. Do odbiornika wpinasz 3 i 4 grabera, a 6 do laptopa. Musisz jeszcze kupić taką wtyczkę jak ma zasilacz by wpiąc w gniazdo zasilania odbiornika lub odciac z zasilasza 220V z zestawu. 17 do 20 to przedłużacz przewodów odbiornik- laptop. 13 14 to tu chyba zupełnie nie potrzebne. anteny to oczywista sprawa. Od razu dobrze byłoby byś odciął te wtyczki DIN i połączył na stałe lub np miniaturowe goldy. Wtyczki te są duże, ciężkie i zabierają dużo miejsca.
-
Cały czas pracuję nad tym
-
Silnik żyje? Czy to był TP 2935 ? miałem dwa takie o kv 790 i 910. Były bardzo dobre i chętnie taki kupię. troche nieostro ale to w pośpiechu. to się ucieszyłem trochę z twojej masy szybowca: mój Ventus będzie miał jakieś 1900-2000g ale z cięższym silnikiem c3548 kv 750. W zależności od śmigła i pakietu dajacego ciąg 1600g dla 11' i 2400g dla 13'
-
Kolejne zabawy z kamerką: I kadry z filmu - ten pierwszy jakoś dziwnie źle wyszedł: Ale gatunki ryb bez problemu mozna rozróżnić.
-
Zawsze wyważamy bez paliwa. Chociaż niektórzy wyważają z połową zatankowanego paliwa. może i jest to jakiś sens bo ja lądowałem gdy połowa jeszcze była pełna .
-
Ja cały czas myślałem o Ykablu dlatego napisałem, że żle. Na oddzielnych kanałach zadziałają po zmianie rewersu jednego serwa - jesli teraz ja czegoś nie namieszałem ... Nie czekaj na wyjasnienia o jednym serwie na dwie klapy bo tak sienie robi i to pomyłka jest lub zwykłe przejęzyczenie..
-
Paweł - źle, źle i jeszcze raz źle ! to jedno. Po drugie - żle zrozumiałes uwagę o jednym serwie : chodziło o jednym na klapę połączone Ykablem. Teraz wracam do poczatku. Pamiętasz jak pisałem, że serwa nie mogą być mocowane lustrzanie tak jak od lotek?! A Ty jak zamocowałeś?! No chyba, że chodziło tobie o wychylenia przeciwne - jedna klapa w górę, druga w dół. Ale od tego masz akurat lotki . Do klap musza być ustawione w tę samą stronę: np oś dźwigni zwrócone w prawą lub lewą stronę ale parami. Ty dałeś przeciwnie. A tyle pisałem...
-
Raczej nie będę z nim nic robił. do Samolotów mam modelarskie XYX 26cm i DLE 30cm.
-
Np. tak: Homelite 32cm Tylko, że on za bardzo modelarsko wygląda na silnik od kos itp; a za mało modelarsko na silnik modelarski . Ale w końcu nie mam sie czym przejmować.
-
A pamiętacie moją sprawę z zakupem na przedpłatę regulatora ? Już wtedy nazywałem sprawę po imieniu.
-
Paweł - sorki, że sie czepiam ale to konstruktywne czepialstwo. Serwa umieściłbym w połowie długości klapy, a nie tak na skraju jak to zrobiłeś. również zgadzam, sie z przedmówca , że lepiej tak nie kombinować z regulacją klap. To jest proste jak drut i na wspólnym serwie również baaardzo precyzyjnie ustawisz. Przecież na popychaczach też masz regulację.
-
Też jakoś nie widzę tego zwichrzenia... Dlaczego klapy chcesz mieć na oddzielnych kanałach? Przecież tu spokojnie wystarczy 1 kanał na Ykablu.
-
Paweł - w takim modelu serwa napędu klap powinny być w skrzydłach tak jak serwa od lotek. Jesli zdecydujesz sie na przeróbkę to pamiętaj , że nie mogę być mocowane tak jak od lotek - lustrzane odbicie . W tym wypadku działałyby jak lotki .
-
Proszę o pomoc doświadczonych modelarzy
Irek M odpowiedział(a) na ŁukaszBełchatów temat w Od czego zacząć??
Ale skoro jest w handlu to są znane jego wymiary. -
Czy czasem mocowanie gondoli nie jest za delikatne dla śmigieł APC ?
-
Proszę o pomoc doświadczonych modelarzy
Irek M odpowiedział(a) na ŁukaszBełchatów temat w Od czego zacząć??
Średnicę tego 3łopatowego zmiaerzysz bez problemu. Ja i koledzy stosujemy przelicznik: srednica 2łopatowego x 0,78. Natomiast skok trochę mniejszy w 2łopat niż w 3łopat. Jesli 3łopatowe miało skok - np 9" to 9:0,78=11,52' dla 2łopatowego. Oczywiście tak dokładnie po przecinku nie dobierzesz więc 11" wystarczy. Będzie to pewnie śmigło GWS więc rozpiętości w skoku też nie będzie za dużo tym bardziej , że śmigieł zawsze mamy więcej - różnych. -
248 to trochę mała pojemność, brałbym co najmniej 300coś tam. Przy OS FS 91 jest 400ml. Po locie jest z połowa zbiornika ale to model z I wojny górnopłat. 109tka powinna latać szybciej dlatego powinieneś mieć zapas gdyby cokolwiek poszło nie tak - np kloejne podejścia do lądowania czy dodatkowe krazenie czekając na możliwosć lądowania. Raz tak miałem gdy zadzwoniono, iż zaraz na naszym lotnisku lądowac będą paralotnie. Wszyscy odlecielismy - ci co byli w górze i czekaliśmy na możliwośc lądowania.
-
Silnik odpalony w końcu czy tylko sprowokował do tematu pobocznego? . Zapomniałem , że też mam ASP ale 46 M czyli wersja wodna( nie, że na wodę tylko do wody ). Raz próbowałem odpalić ale zerwał się pasek rozruchowy. Następna próba miała być przy trochę poluzowanej świecy by opory nie były tak wielkie ale do tego juz nie doszło.
-
Zapytanie i nie tylko to ja wysłałem i mailowo i telefonicznie więc facebook byłby tu najmniej skuteczny. Tam mogę jedynie wylać swoje negatywne emocje ale po co...Ciekawi mnie tylko co sklep na to bo przez nich (inpost) zrezygnowałem z zakupu po ich skutecznym zablokowaniu mi odbioru. Gdy paczka nieodebrana przez 3 dni to kolejne dni czeka w ich siedzibie - mam znowu jeżdzic po mieście (znowu dopłacając) by odebrać?! Są skrajnie niepoważni i tyle. Zapytałem o pracę w dni weekendowe bo jeśli mogę nadawać i odbierać 24 godz. na dobę przez 7dni w tyg. to chyba musi ktoś mieć dyżur w razie czego.
-
Nie wiecie czy w soboty czynne są lokalne punkty obsługi kilenta? Chodzi konkretnie o Gdańsk. Od wczoraj gdy dostałem sms o dostarczeniu przesyłki nie mogę jej odebrać z paczkomatu.. Miałem płatność przy odbiorze ale widocznie - co potwierdziła telefonicznie osoba z centrum chyba - nastapiła awaria i nie mogę odebrać. Osoba wysłuchująca mnie niby przekazała do lokalnego punktu sprawę i dziś mieli sie zgłosić do mnie osobiście z paczjką - nie zadzwonili nawet. Dziś pani udająca bardzo uprzejmą obiecała, że dostarcza do domu najszybciej jak to będzie możliwe czyli w ...poniedziałek. łącznie z telefonami do nich wydałem wiecej niż zamówiłbym kurierem i oczywiście znacznie szybciej. Żeby chociaż podane były telefony do lokalnych ale nie - wolą podac tylko automat bo wtedy nie muszą się tłumaczyć...
-
Nie musi wyglądać idealnie - chyba, że to pożyczony model, a właściciel nic nie wie o awarii modelu . Ma za to latać tak dobrze jak przed awarią lub znacznie lepiej...A wygląda bardzo dobrze.