marek rokowski

Jacek! pilot koniecznei musi mieć twarz Biedronia! chacha wyszło extra!

ciąg dalszy Miga:) Mig dostał zaczepy uzbrojenia i podstawe pylonu centralnego pod..-ale .... nei wszystko muusze powiedzieć naraz;)! odessana kabinka: trochę jest zabawy ze sklejeniem głowy -ale cóż... coś za cos trochę pacykowania farbami: czyli czarny i szary spray ,czarny pisak i kilka kropek farkowych zrobionych igłą i suchym plaskim pędzlem:) zrobiłem wstępną formę owiewki: wygląda na to że dzisiaj Mig dostanei wszystkie papiery zezwalające na pierwszy lot...

zrobic mozna -ale robi sie problem z arkuszami :/ generalnie: wersja 6mm - to bedzie wersja parkflyerowa a wersja 3mm - halówka w obu poprawionych wersjach na nosku wzmocnienia/nakładki/

ŁODZIAŃSKIE CHŁOPAKII! KOCHAM WAS!

udało mi sie dzisiaj pobawić troche z formą do wnętrza kabinki głowa będzie tłoczona oddzielnei z dwóch połówek. co do kadłuba: zwróćcie uwagę na "gładkość nosa wykonanego z epp folia czyni CUDA!

czołęm już wysyłam

jedyne uproszczenei które rzuca mi sie w oczy - to obrys skrzydeł z przodu przy kadłubie (powiazany z wnękami pod koła)-ale z tym sobie poradzisz:)

Sławek ma racje;) brakuje linii podziałowych i troche zbyt równomiernie "odprysnął" ten lakier weź pędzel z kolorem tła i pokasuj - zwł. na prostych odcinkach no i broń Boże połysk! - w końcu to Warbird!

międzyczasie odebrałem z drukarni zamówione przez chłopaków halówki do ESA - przy rozp.800mm pianka waży 38Gram -z nakładkami n aprzód kadłuba

pogoda nie zachęca do dużych maszyn bo nawet jak skończę to i tak nie oblatam wiec na razie leży i się kurzy...

nie narzekaj! jest fajnie jak dołożysz linie podziału blach i ślady eksploatacji- model ożyje;) jak nei masz aerografu - zrobisz to techniką tzw suchego pędzla: twardy pędzel(niczym szczotka), zamaczasz jedynie same koncówki włosia i rozcierasz farbę po elemencie "prześwity" blachy aluminiowej: srebrny pisak olejowy - do kupienia w sklepie papierniczym

o super! widzę że poszerzacie moją wiedzę dzięki wielkie:) a czy są jakieś standardy jeśli chodzi o rozmiary? freestyle, klasyk? "hamulce" to dodatek zaczerpnięty z Piagetta zastanawiałem się nad "zbiornikami paliwa" - zin ma takie dopinane na koncówkach skrzydeł zwiększyly by powierzchnię boczną co do wklejania skrzydła: to już mogę zostawić "wykononawcom" zaden kłopot z taka konwersją

wszystkie pianki wyciete z dpronu 6mm (z podwoziem, spowalniaczami etc) ważą 90gram można jeszce drukować to na depronie 3mm lub zmienic wielkość projektu -no problem ale tutaj prosiłbym o poradę bardziej doświadczonych kolegów

wrzuce dzisiaj na wagę malowanie jest w pełni "ŻELAZNE" wiec ...jak ktoś będzie chciał świrwać - będzie musiał sobie dołożyć jakieś paski

Arek podetnij gniazda nozykiem do kąta prostego - to żadna robota -potem na to zaślepka z epp były dwa wyjścia ciac kadłub tak żby miał płaską burtę w formei pudła z przodu -albo tak żeby nie trz było szlifować garba wiec wybrałem tę drugą opcję... :0

Osłona radaru na miejscu i częściowo pokryty "brzuszek"

sztywność bedzei ok będą dwie wersje: epp i depron co do wyposażenia: panowie halowcy - macie ochotę na pomęczenie krótkiej serii testowej? jelsi tak- piszcie na priv: marek@napolskimniebie.pl wydrukowałem kilka sztuk...

- wytnieszzmi piageta? -nie -a czemu? jak to: nie dość ze to czyjaś konstrukcja -to jeszce brzydka jak noc.. ltająca marchewka... brrr:) ta rozmowa dała początek nowej halówce-która tak nawiasem mówiac-dawno chodziła mi po głowie... rozpiętość: 928mm długość : 735mm proporcje obrysu i wielkości sterów zostały pozmieniane -ale chyba udało się nei naruszyć za bardzo syletki Zlina za to większość powierzchni swoimi rozmaiarami rzceczywiście zbliżyła sie do Piagetta -powino wiec byc sporo fajnej zabawy -w POLSKICH barwach! po ponad 40-tu godzinach rysowania, dzisiaj odebrałem pierwszy arkusz z drukarni kilka detali: a wiec nożyk do ręki i jazda! obcinanie łuków zewnętrznych: wycinanie łuków wewnętrznych: opcjonalne dodatki na lotki: Po niecałej godzinie wszystko wycięte na cacy: no i pierwsze zestawienie: co Wy na to?

test oświetlenia:

mój Mig w końcu doczekał się na "człowkieka od osprzętu" którzy porozciągał pełne wyposażenie elektroniczno/elektryczne hehe reszta kabli i sterownik oświtlenia - w drugiej warstwie nad płyą główną płatowca chłodzenie silnika:

Michał Kesto ma rację: zobacz na zdjęcia zbudowy mojego Spita: w Gabie Spita trzeba wyciąć i usunąć dwea małe kliny które spowodują załamanie garba do linii prostej a tak w ogóle bardzo łądna realizacja - gratulacje

hehe Jerzy, nożyk do reki- i za chwile masz ładny trójkąt na ogonie;) można by to ciąć spod plotera -ale dość mocno skomplikuje to bryłę wybrałęm taki wariant uproszczenia -bo chyba lepiej wykoanć ploterowy garbik który jest wygięty w każda stronę niż dolny przekrój trójkąta

no zacna maszynka wychodzi! miło spojrzeć a mój duży hydro wciąż na desce...

"fanaberie" już rozrysowane hehe no i właśnei odebrałem dostawę coroplastu na usterzenia:)

j abym się ne izastanawiał przy takiej różnicy skuteczność działania sterów z coroplastu i mnijesze oproy aerodynamiczne, wieksza sztywność i odpornośc na zniszczenia -same plusy za 3 gramy -no.. powiedzmy 5gramów - bo pewnie troche zejdzie waga wersji epp po zaokragleniach