




Atomizer
Modelarz-
Postów
1 617 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Treść opublikowana przez Atomizer
-
Witam po krótkiej przewie ? Wczoraj wkleiłem w jeden z modułów turbinkę i zrobiłem przedłużenie przewodów do regulatora. Użyłem do tego przewodu pod tynk 1,5. Nie wiem czy to dobry pomysł, ale są dość ciężkie i ważą 30g. Na pewno je jeszcze trochę skrócę , ale to jak skleję cały kadłub i zobaczę gdzie zamontować regulator. Mam nowy odbiornik, pakiet używany 2800mAh 4s.
-
Kupowałem inne części tu : Jest tez chłodnica ale cena wysoka !!! do tego trzeba jeszcze doliczyć przesyłkę pewnie około 300zł. Była kiedyś w Polsce kosztowała około 700zł. Dziś już niedostępna tak jak i inne podzespoły.
-
RWD-5 BIS wg.Schiera czyli to już było wiele razy
Atomizer odpowiedział(a) na mirolek temat w Półmakiety
Podejrzewam za mała prędkość przy starcie... ale pewny nie jestem. Mam ten sam silnik w Spitfire 2021, śmigło 14x7. Waga modelu około 2150g przy rozpiętości 1,6m. -
Witam ! Po zastosowaniu K2 żadnego pozytywnego rezultatu ! Tak jak leciało wcześniej tak leci po wlaniu tego specyfiku. A dziurka jest naprawdę malutka i płyn wylatuje dopiero pod ciśnieniem jak są wysokie obroty i to bardzo cienkim strumieniem. Teraz uważam , że to bez sensu i strata czasu różnego rodzaju mikstury. Tak jak spytałem mechanika to mówił dokładnie to samo. No ale spróbować można było...nie zaszkodzi. Spróbuję teraz sam zalutować po zdemontowaniu chłodnicy, jeśli mi się nie uda to zlecę jakiemuś fachowcowi co zna się na rzeczy.
-
A jak to nie pomoże to na spokojnie będę szukał nowej chłodnicy. Z oryginałem może być problem i w kraju raczej ciężko dostać , tak jak pozostałe części które kupowałem. Zastanawiam się czy można zastosować inną podobną, jak z montażem i w ogóle... ale to na spokojnie.
-
Ja byłem w Auto-land i kupiłem : 400ml dla układów poniżej 10l należy wlać całą zawartość... ja wleję około 100ml i zobaczę czy się uszczelni.
-
Witam ! Pogoda dobra aby jeździć motocyklem, ciepło! A u mnie cieknie płyn chłodniczy z chłodnicy ! Chłodnica aluminiowa i wyciek zlokalizowany gdzieś tak w środku, że nie widać dziurki i sączy się nie za szybko już od około roku. Na tą chwilę jeszcze nie ma potrzeby dolewania, i tak się zastanawiam nad proszkiem K2 do chłodnic. Czytałem opinie to różnie piszą, że jest OK, ze robi błoto z płynu, że zatyka jakieś kraniki... Nie widzę wyjścia, albo nowa albo proszek. Ma ktoś doświadczenie z proszkiem?
-
??? Ja ten model szukałem w tamtym roku 15 min. jak awaryjnie udało się wylądować na spadochronie w środku tego pola, co też była kukurydza tylko że miała wtedy 2-2,5m wysokości... wydawało się , że jest tu a on całkiem innym miejscu czekał, a w dodatku może gdzieś coś grasować w takiej kukurydzy ?
-
Witam ! Poszedł w kukurydze jak dzik w żołędzie ? I tak zakończona kariera wysłużonego modelu , do którego już straciłem cierpliwość... a to za sprawą przeróbek pod spadochron. Krótki opis : samolot po przygotowaniu ładnie wystartował ale poluzowała się klapka spadochronu przez co model stracił właściwości aerodynamiczne, stawiała za duży opór i nie można było sterować ! nawet do głowy mi nie przyszło żeby nacisnąć przełącznik i zwolnić tą klapkę, żeby wypuścić spadochron ! tylko próbowałem awaryjnie wylądować. Kto wie jak by się zakończyło gdyby w porę wypuścił spadochron... W takich sytuacjach brakuje praktyki i doświadczenia aby się połapać gdzie i co wcisnąć, bo czasu na myślenie co tu zrobić nie było wcale. Model zanurkował w kukurydzę jak dzik !
-
A tu filmik z lotu
-
Przy jakim napięciu na celę odcina zasilanie regulator? Model dość szybko tracił wysokość ale na pewno ciężki w porównaniu do wielkości. Ostatnio jak latałem moim F-16 miałem podobną sytuację, fajnie się latało i w pewnym momencie odcięcie zasilania! Fabrycznie ustawione chyba na 3,6V. 3,6V dla mojego F-16 rozpiętość 700mm i wadze 740g to za mało żeby podtrzymać lot, a dodatkowo model obciążony kamerą! Udało mi się zrobić koło aby ustawić się do podejścia, ledwo co przeleciałem nad czubkami drzew i już myślałem, że nie uda się dolecieć do miejsca lądowania ! Zaliczyłem twarde lądowanie na samym początku lądowiska , aż się zakurzyło... ale bez uszkodzeń. Można wyciągnąć jeden wniosek, jak lata się już dość długo i nie wiadomo ile jest jeszcze czasu do odcięcia to lepiej latać wyżej i wtedy można spokojnie przygotować się do wylądowania jak nastąpi redukcja mocy. Czasami zabieram na pokład buzer , ale nie zawsze słychać alarm jak silnik pracuje i model jest w oddali.
-
Tak, z przodu mam wklejone patyczki a z tyłu przykleiłem folię. Folia foli się trzymała dobrze, ale jak zerwałem i pomalowałem model to farby już słabo się trzyma i w locie się odkleiła. Musze poszukać magnesik i będzie zrobione.
-
Pomalowałem samolocik, malowanie budżetowe ! Malowałem tym co miałem, żeby nie kupować nowych farbek. Wczoraj na koniec dnia polatałem, ale za mocny wiatr ! Więc i lot nie był komfortowy, a w dodatku muszę wymyślić inne mocowanie kabinki pilota. Zgubiłem kabinkę a wyglądało to jakby pilot się katapultował ! Dobrze, że model dalej leciał w miarę poprawnie bez kabinki ale od razu awaryjnie wylądowałem. Model dalej wykręca po dodaniu gazu do dechy ! Ale rzucam bardziej pionowo do góry i zdążę złapać za drążki i wyrównać lot.
-
Bardziej lekkie w stosunku do wielkości wtedy wiatr robi z nim co che. Ale jak odpowiednia moc silnika to da się latać. W domu mam drona z Lidla to wiatr już kilka razy mi go wyprowadził hej daleko , raz szukaliśmy z pół godziny w polach...
-
Też nie wierzę w inflację na poziomie 12% ! Niektóre rzeczy podrożały ponad 100%. Ale te 100zł to i tak tanio jak na samolot RC ! Ja jak liczyłem to najtaniej wyszło 162zł zbudowanie modelu o średniej wielkości 800mm.
-
Film z YouTube
-
-
F-16 po akcji ! Tak tak to ciągle ten sam F-16, tylko po kraksie zerwałem całą folię! Model lata znakomicie mimo dość mocnych podmuchów wiatru. Tak jak przewidywałem ! Model rzuciłem bardziej do góry i pod wiatr, a kedy go wykręciło po dodaniu gazu udało się skorygować i poleciał... ! Na pakiecie 3s na pełnym gazie z wiatrem to nawet potrafi pędzić szybko... A folię zdarłem bo była źle oklejona i dlatego po pomalowaniu odklejała się na krawędzi bo farba ściągała. A gdy kleił się dziub to model był na strychu i w południe świeciło słońce to na folii w niektórych miejscach pojawiła się jakaś dziwna fala. Prawdopodobnie będę malować farbami akrylowymi ale wcześniej zrobię próby czy się da !
-
Najlepiej to mieć kogoś do pomocy ! Wtedy jesteś przygotowany i można natychmiast wykonać korektę po wyrzuceniu modelu. No ale z tym kimś to ciężka sprawa, jak zaproponujesz darmowy browar do oporu (odcięcia) to chętnych może być sporo. Dobrym rozwiązaniem była by jakiegoś rodzaju katapulta, ale to nie takie proste zbudować. Mode się klei, po naprawie wezmę i wyrzucę pod dużym kątem i zobaczę czy to dobry pomysł w tym przypadku ! Nie mając pewności czy pierwszy model F-16 będzie dobrze latać wyrzuciłem go prawie pionowo do góry co było dobrym pomysłem. Poniżej foto z tej próby !
-
Ja wszystkie moje modele rzucam z ręki , ale czasem się nie udaje ! A ten model ciężko się startuje. Jak go poskładam to wezmę na wysokie trawy i jakieś próby wykonam jak najlepiej wyrzucać. Może za dużo gazu daję na początku?
-
EDF 80 mm - starty i lądowania
Atomizer odpowiedział(a) na qbapfmrc temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Dla EDF siła skręcająca model jest mniejsza czy większa? Bo mi się wydaję , że śmigło wytwarza większy moment skręcający z czym mam problem w F-16 ze startem z ręki. -
Model naprawiony i oblatany ponownie ! Ogarnę film to wrzucę na YouTube. Winglet do góry Winglet do dołu Jak winglet, końcówki aerodynamiczne są ustawione do dołu to trzeba bardziej skupić uwagę na model i sterowanie ponieważ jest trudniejsze, a jak do góry to łatwiej się steruje. Ogólnie model lata najlepiej i jest najprostszy w pilotażu ze wszystkich które do tej pory zrobiłem, jak ogarnę film to dodam na YouTube. Chociaż w tym modelu mam dwie powierzchnie sterowe więcej niż w poprzednim i trochę mi zajęło wyregulowanie w trakcie lotu. Model może lecieć naprawdę wolno i lądować gdzie tylko chcę. Lecz materiał z którego jest zrobiony słaby i kruchy.
-
Wczoraj fajnie się latało A6M ZERO , ale nie obyło się bez malutkich problemów i lądowania awaryjnego zaraz po starcie i usunięciu usterki po czym z powrotem w przestworza ! Powodem awaryjnego lądowania było odczepienie się maski silnika, wkręt którym była dokręcona poluzował się i musiałem wymienić na grubszy gwint, który mocniej trzyma. Jak ogarnę film to dodam na YouTube.
-
Mój drugi F-16 z napędem na śmigło przy trzecim starcie zaliczył potężną kraksę !!! A był taki piękny... Pomalowałem go na ten sam wzór co pierwszy F-16 z napędem EDF. Chwila przed mega zderzeniem z ziemią ! Jak widzicie model tuż po wyrzuceniu z ręki jest mocno pochylony w lewo! Siła odśrodkowa jaka wytwarza śmigło jest bardzo duża przy tym modelu! Pierwszy raz to model momentalnie wykręciło do góry nogami nim nabrał prędkości i można było sterować... nie wiem jak, ale udało mi się opanować sytuację. Za drugim razem było już lepiej. Trzecia próba totalnie nieudana! Po pierwsze model rzucałem z wiatrem zamiast pod wiatr, dwa model rzuciłem zbyt płasko w związku z czym nie miałem czasu na jakąkolwiek reakcję. Gdybym wyrzucił go bardziej do góry miałbym więcej czasu na chwycenie drążka i korektę położenia modelu. Zdjęcie to ostatnia chwila jak model widać na filmie przed uderzeniem w ziemię i nie widać żeby lotki korygowały położenie w tym momencie. Nastąpiło to dużo później, niestety trochę za późno i nie widać na nagraniu bo F-16 zniknął z kadru. Mam jeszcze nagranie z pokładu maszyny! Ale nie było czasu przejrzeć całej sytuacji, a na pewno jest bardzo ciekawe ujecie ! Da się to naprawić! Ale nie w 5 min. Złamany dziób F-16