



-
Postów
1 142 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
4
Treść opublikowana przez Granacik
-
Chłodzenie wodne silnika w aucie
Granacik odpowiedział(a) na Market temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
No i trzeba było tak od razu. Jak dla mnie to za słaby, licho wykonany, fabrycznie silnik tam wsadzono przez co będąc przeciążony mocno się grzeje. Dobry Saturn lub coś podobnego załatwi sprawę. 20T max 17T tylko czy fabryczny regulator ten drugi wytrzyma. Rozbierz stary silnik i sprawdź ile drutu (zwoji) nawinięto na ząb. Jak się da to i średnicę drutu. Wtedy będzie łatwiej coś dobrać. -
Chłodzenie wodne silnika w aucie
Granacik odpowiedział(a) na Market temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Moje doświadczenie z modelami RTR mówi, że napęd tam zastosowany ma daleko zachowawcze parametry aby właśnie zapewnić długotrwałe użytkowanie kosztem osiągów. Także jeśli stock'owy silnik się spalił to albo uległ uszkodzeniu np. przez kamyk który wpadł do środka i uszkodził uzwojenia albo było grzebane w przełożeniach i zasilaniu. A jeśli na prawdę nic nie było podejrzanego a padło to chciałbym wiedzieć na jakie modele i silniki uważać. -
Chłodzenie wodne silnika w aucie
Granacik odpowiedział(a) na Market temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Szanowny Andrzeju, ja, wbrew pozorom, umiem czytać ze zrozumieniem. I niestety wiele nie mogę wywnioskować z informacji napisanych przez Ciebie. Ot spalił się silnik (nie wiadomo do końca jaki) w jakimś tam samochodziku. Modele są różne, klasy są różne, skale są różne. Silników typu 550 jest mnóstwo od zwykłych (na pozór) blaszaków do kilkuzwojowych wyczynówek. W czym problem żeby chociaż zdjęcia wstawić? Nie wiemy też jakim napięciem zasilany był i czy na przykład nie został przewoltowany. Dobrze dobrany silnik, zasilanie i przełożenie w modelu nie powoduje jego przegrzania. Nawet w wyczynie. Owszem silniki szczotkowe mają określoną żywotność, a konkretnie ich komutator i szczotki ale same z siebie się nie palą. Także dalej gdybanie. Źle dobraną bezszczotkę też będzie można szybko usmażyć i ultraturbo chłodzenie tutaj nie pomoże. Fizyki nie oszukasz. -
Chłodzenie wodne silnika w aucie
Granacik odpowiedział(a) na Market temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Cały czas nie wiemy co to za samochód i silnik. Więc bawimy się w gdybanie. Jeszcze nie spotkałem się z modelem z fabrycznym wyposażeniem które pali się po kilku jazdach. Zazwyczaj awarie są za sprawą kombinatorstwa i nieumiejętnych przeróbek. -
Chłodzenie wodne silnika w aucie
Granacik odpowiedział(a) na Market temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Mógł być przeciążony zbyt małym przełożeniem w pogoni za prędkością. Prawa fizyki zadziałały przewidywalnie. -
Chłodzenie wodne silnika w aucie
Granacik odpowiedział(a) na Market temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Jakie auto i jaki silnik? Pojęcie "silnik sie mocno grzeje" jest dość ogólnikowe. Dobra fota więcej powie. -
Każdy zapłon pasuje. Nic nie będzie przeszkadzać jak druga iskra jest w suwie wydechu. W prawdziwej motoryzacji powszechne zjawisko. Także jeśli ktoś sprzedawał modelarski zapłon dedykowany do 4T to na 90% była ściema.
-
Zapłon i świecę iskrową na mały gwint kupisz bez problemu na Ali. Z dobraniem gaźnika do małych pojemności może być problem bo są drogie ale na zwykłym też pójdzie.
-
Pokaż coś więcej o tych ciężarówkach które chcesz przerabiać. Jakie mają wymiary? Ile funkcji ma być starowanych? Samo podwozie ma odwzorowywać prawdziwą ciężarówkę czy ma po prostu działać? Będzie łatwiej coś dobrać. Poczytaj wątek kolegi Przemo. Myślę, że znajdziesz tam sporo odpowiedzi.
-
Jak by ktoś brał zamówienie to ja bym się chętnie na 10 takich ogniw zapatrywał.
-
Daj na wyjściu kondensator elektrolityczny tak z 2000-4000uF oraz przewody zasilające kilka zwojów na koraliku ferromagnetycznym i spokojnie można używać zasilacza z przetwornicą.
-
Tak też myślałem i poniekąd potwierdził to Przemek. Może niedługo pojawia się tanie serwa standard na 12V. Rynek nie lubi próżni. Temat nadal otwarty. Będę szukał ale jeśli ktoś znajdzie to proszę o info. Na horyzoncie pojawił się apdejt do samochodu w postaci rozrusznika elektrycznego który wymaga pakietu 3s także logicznym krokiem była by wymiana serw na nowe z wyższym napięciem. Zwłaszcza, że giganty 12V są od ręki w dobrej cenie. Andrzeju, chyba nie do końca wiesz o jakich autkach rozmawiamy. Skala 1:5 (do którego szukam serw) to już kawał bydlaka a i MT 1:8, którymi startowałem w zawodach, małe też nie są. Swoje ważą i potrzebują odpowiednio silnych serw. Silne serwa, zwłaszcza cyfrowe, to już duże prądy w obwodzie. A jak wiemy im wyższe napięcie to przy tej samej mocy płynie mniejszy prąd. Mniejszy prąd to mniejsze straty. Dla tego warto iść w serwa zasilane wyższymi napięciami. Moje doświadczenie modelarskie i zawodnicze mówi: nigdy więcej zasilania z NIMH i 6V w modelach samochodów! Serwa standard HV zasilane płynnie w zakresie 5-8,4V to istne zbawienie. Pakiet 2s LiJon można wycedzić poniżej 5V i wszystko nadal działa a sam pakiet nie ucierpi. Sprawdzone empirycznie. Jeśli się kable nie pourywają to masz gwarancję, że wszystko będzie działać prawidłowo. Nie ma po drodze miedzy pakietem a serwami żadnych wynalazków obniżających napięcie i mogących być przyczyną potencjalnych awarii. Do tego nie wykorzystasz całej pojemności pakietu 2s lijon/lipo jeśli masz ustawione 6V na wyjściu. Nawet z odbiornikami nie ma problemu bo już bardzo dużo może pracować z wyższymi napięciami. Pakiety LiJon są lżejsze, mają większą pojemność i prąd niż adekwatne nimh. Także same plusy. Wiem, że kiedyś jeździło się i na 4.8V ale ja już do tego nie wrócę. Na koniec porównanie serwa gigant z standard. Ogniwo dla skali.
-
Marnowanie cennej energii w podgrzewanie atmosfery i kolejny element do uszkodzenia. Tak BTW: ja nie szukam alternatywnych rozwiązań tylko konkretnie serw typu standard pracujących na napięciu w przedziale 7,5-12,6V za rozsądne pieniądze. Koniec kropka.
-
Trochę rzeźba. Nierówne rozładowanie pakietu. Niebezpieczne przy moich potrzebach. Wiem czym grozi utrata sterowania i zacięcie gazu w spaliniaku. We wszystkich moich modelach samochodów spalinowych 1:8 czy 1:10 przeszedłem za serwa HV i zasilanie bezpośrednio z pakietu 2s1p z nieśmiertelnych VTC6. Odpadły wszelkie problemy z prądem. Bez BEC'ów, UBEC'ów czy innych wynalazków. Nawet włącznika nie ma tylko pakiet ze złączem deansT. Teraz przyszła pora na pierwszą piątkę. Ponieważ chińskie serwa gigant na 3s są w całkiem dobrej cenie to szukałem mniejszego na te samo napięcie. Ale skończyło się na tym, że kupiłem nieco droższego giganta na 2s i tańszego standandarda na to samo napięcie. Przy zasilaniu 3s mógłby być pakiet 1p a tak będzie 2s2p. Co ciekawe taki pakiet będzie lżejszy od fabrycznego nimh z 5 ogniw SC a o 2 krotnie wyższej pojemności i dopuszczalnym prądzie nie wspominam. Chociaż te 50gram przy wadze modelu przekraczającej 10kg nic nie znaczy. Natomiast pakiet z lifepo nie zmieścił by się. Moje o odbiorniki Flysky w wersji z przetwornicą na pokładzie poszły by i na 4s. Ważne jest jaki kondensator jest na wejściu bo sam układ przetwornicy zniósł by więcej. W razie czego można zmienić kondka na inny o wyższym napięciu.
-
Krótkie pytanko: czy kojarzy ktoś serwa standard które można zasilać z pakietu 3s? Gigant są w dobrej cenie ale potrzebuje też standard. Jakieś tanie Chińczyki (<150pln) przede wszystkim bo coś tam znalazłem ale ceny zaporowe. Chce uprościć zasilanie i pominąć niepotrzebne przetwornice.
-
Zdalnie sterowany Smart 1:1
Granacik opublikował(a) temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Polecam kanał. -
Drukowany A10 - 40mm EDF
Granacik odpowiedział(a) na japim temat w Skrzydełka, kaczki i "odrzutowce"
Piękna robota! To się wszystko z tymi szczegółami drukuje w trybie wazy? -
Będzie ktoś? Ja z Młodą właśnie jedziemy.
-
Za dokonania sportowe Pan Kawa powinien być na uroczystość odebrania nagrody wprowadzony w lektyce niesionej przez wierchuszkę AP. Z całym szacunkiem do pana Makuli to sfinansowanie podróży przez AP Panu Sebastianowi należy się jak psu zupa. A jak nie mają pieniędzy to ja wiem gdzie są.
-
-
Jest plan żeby z Młodą pojawić się na imprezie. Ale mam pytanko, czy macie jakieś godną polecenia miejscówkę do przekimania jedną, dwie noce w tej okolicy?
-
No to masz odpowiedz. Akumulator zdechł. Dla pewności sprawdź rozrusznik. Alternator zostawił bym w spokoju. Solidna masa miedzy silnikiem a budą też wskazana.
-
Stawiam na akumulator. Może mieć coś z mostkami miedzy celami albo jakiś oszukaniec. Jak jest takie napięcie na klemach pod czas jazdy to nie ma bata żeby się nie naładował. Miałem takie akumulatory, dość młode, które ładnie dało naładować ładowarką, znamionową pojemność dało się żarówką wypompować a nie miały siły kręcić rozrusznikiem. I to nie mógł być efekt zasiarczenia bo wtedy była by niższa wyczuwalnie pojemność. Po prostu fabryczne knoty. I to były niby dobre marki. Najczęściej takie problemy są jak się obciąża akumulator zbyt dużymi prądami, zwłaszcza pierwszy pik prądowy przy starcie rozrusznika. Nie wierzcie w to co na akumulatorach piszą. Dla ołowiu, jaki by nie był, to maksymalny prąd który nie degraduje płyt to 10C. Jak jest miejsce pod maską to warto wsadzić największy akumulator jaki się fizycznie zmieści. Sprawdź też rozrusznik czy nie ma jakichś problemów które mogły by powodować większy pobór prądu.
-
Też kupiłem jakiś czas temu ale jeszcze nie testowałem.
-
Ide po Tramal bo od samego patrzenia bolą mnie wszystkie stawy i kręgosłup..