sp350D

Pokaż zdjęcie

Chyba wystarczy skalibrować regulator... gaz na max w apce, włączamy prąd w modelu, popiszczy (w zależności od regulatora) , gaz w dół i zrobione.

Na początek to jednak górnopłat i do tego na kołach. Stresowało mnie wyrzucanie samodzielnie modelu z ręki. Fun Cub jest do nauki super. Startuje z marnych nawierzchni (wielkie koła), wybacza błędy, łatwo naprawić i kupić części zamienne. A szybowiec to jednak preferuję z silnikiem z przodu. Znacznie lepiej mi to lata niż tylnonapędowe. I rozpiętość od 1,7m w górę... Po ogarnięciu wyrzucania super frajda. Przydają się jednak klapy (motyl), bo lotniska brakuje do lądowania i trzeba się po krzakach nabiegać. Przy ograniczonym budżecie używany model od kogoś komu brakuje miejsca będzie O.K.

Z jakich ogniw robisz pakiet?

Jak w CGcalc zamodelować latające skrzydło z kadłubem? Takie jak: Uwzględniać jakoś ten kadłub czy pominąć? Chciałbym policzyć dla podobnego modelu ale ze 3 razy większego. Jakie macie z tym doświadczenia?

Widziałem moduły ACCESS do zamontowania w Horusach. Płytka do wlutowania w środku. Do innych nie ma. Jako powód podawana jest zbyt mała wydajność systemu (procesor, szyna danych, pamięć). Jeśli myślimy o radiu na przyszłość to wszystko przemawia za tym żeby inwestować w nowszy system. D16 działają po upgrade firmware. Odbiorniki D8 (których w różnych wersjach mam kilka) niegdyś popularne, ostatnio pojawiają się coraz rzadziej...

Taranis X9Dplus (wersja przed 2019) bez problemu wgrałem Open Tx non EU i używam odbiorniki D8 z analogową telemetrią. Taranis X9 Lite S z ACCESS upgradeowałem do najnowszego OpenTx ale nie ma wersji OpenTx NON EU. Czy ktoś używa go z modułem XJT Lite? Czy odbiorniki D8 działają?

Butelka od 2l napoju pomarańczowego z Biedronki jest o.k.

W jakim programie robisz modelowanie 3D? Jeśli chodzi o chłodzenie to dobrze się sprawadza duży otwór wylotowy... wlotowy może być niewielki.

Okleiłem płat szybowca z elaporu po renowacji i wyszło fajnie. Ja bym malował przed oklejaniem. Do styroduru będzie potrzebna farba "styro". Paski z taśmy klejącej, jakoś mi się nie podobają... Sprawdź w CGcalc jaki wychodzi współczynnik stateczności. Będzie można coś powiedzieć czy łatwo się będzie pilotował. Pozdrawiam

Zerknij na folię w Na Polskim Niebie, prawie nic nie waży, a na piankę byłaby O.K.

Jeśli mógłbym coś doradzić to na pierwszy model niezły jest Funcub Multiplexa. Najlepiej poszukać używanego na OLX lub Allegro... Główną zaletą jest to że lata wolno, przewidywalnie, łatwo lądować na wielkich kołach i startuje łatwo z ziemi, nie trzeba wyrzucać, co na początku zawsze stanowi źródło stresu. Ja uczyłem się latać na Vento (motoszybowiec), ale zawsze na początku potrzebowałem kogoś kto mi go wyrzuci...Funcub był zaraz potem i ciągle z przyjemnością wożę się nim po niebie. Jak chcesz budżetowe radio w którym można mieć wiele modeli (60) to polecam Frsky któryś Taranis z OpenTx (polska dystrybucja 77Hobby). Nie każdy jednak lubi ten system. Ja uważam że jest najbardziej elastyczny, nie ma ograniczeń w realizacji pomysłów na sterowanie czymkolwiek. No i fajne jest to, że cały model ustawiam w komputerze, testuję, a potem wgrywam do radia, sprawdzam i ewentualnie dopracowuję ustawienia. Odbiorniki dość tanie, z telemetrią (przydaje się na początek kontrola napięcia pakietu, żeby nie rozładowywać ich za bardzo, bo nie wystarczą na długo i alarm zasięgu żeby nie rozbijać modelu jak odleci za daleko). A do "maluchów" są nawet takie odbiorniczki warzące po 2g. Pozdrawiam i życzę dużo radości z hobby.

Trzeba podmienić bibliotekę i pozmieniać nazwy. Jak w filmiku https://youtu.be/pbkjZ_-IUuw Zrobiłem i działało.

Wszystko jest w dziale Symulatory na pfmrc. Softy znajdziesz tu: https://www.rc-thoughts.com/hotlinking/

To jest "ulepszacz". Z phoenixem go nie ma.

To jest emulator. Z nim Phoenix działa z aparaturą podpiętą do PC kablem albo z XSR-SIM.

Od kilku lat używam radia Frsky Taranis x9D Plus ACCEST. W 2019 Frsky zaczął wprowadzać nowe oprogramowanie i nowy protokół łączności ACCESS. Kolejne radio, chciałem mieć z nowym protokołem. Mikołaj dostarczył Taranis X9 lite S dystrybucja z Ameryki. Na forum nie znalazłem wątku o tym sprzęcie więc podzielę się moimi wrażeniami. Chętnie też poznam opinie innych. Radio przyszło zapakowane w karton i plastykowy blister. Opakowanie do transportu wystarczające. Daleko temu do wyposażenia klasycznego Taranisa. W zestawie nie ma smyczy, walizki, karty pamięci, ale również osobno należy dokupić 2 akumulatory typu 18650. Popularne ogniwa na Allegro nie kosztują wiele. Są za to osłonki na drążki i kabelek USB. W komorze akumulatorów znajduje się kabelek ze stykiem, który należy włożyć pomiędzy akumulatory (styk jest z magnesikiem i dobrze do akumulatora przylega), radio ma wbudowaną wewnętrzną ładowarkę 2S zasilaną z USB (najlepiej stosować zasilacz/ładowarkę USB 5V o wydajności powyżej 2A). Wygląda porządnie, plastik znacznie lepszy niż w Turnigy 9x, nie trzeszczy, ekran mały ale z doskonałym kontrastem. Drążki pracują płynnie, zobaczymy jak na trwałość przełoży się zastosowanie sensorów halla. Porty umieszczone są od dołu co jest znacznie wygodniejsze niż w X9D Plus (gdzie są od tyłu). Można wygodnie podłączyć leżące na stole radio do komputera. No i bezpośredni dostęp do S-port umożliwiający wymianę oprogramowania w odbiornikach serii X pracujących w trybie D16 bez zdejmowania pokrywy modułów zewnętrznych jest bardzo wygodny. Przydała by się jednak możliwość zakrycia portów, jakaś klapka... Moduł RF radia współpracuje z nowymi odbiornikami pracującymi z protokołem ACCESS, ale również z odbiornikami pracującymi w trybie D16 z protokołem ACCEST. I tu jak we wszystkich radiach pracujących w trybie D16 należy zadbać aby oprogramowanie modułu było zgodne z oprogramowaniem odbiornika. Radio pozwala sprawdzić jakie oprogramowanie ma w module. Przyciskamy page i na 7 ekranie pokazuje wersję OpenTx. Przyszło z bardzo starym openTX w wersji Frsky. Wymieniłem na najnowszą stabilną 2.3.14. zgodnie z instrukcją na stronach 77Hobby. I tu zaskoczenie: w Companion dla nadajników z ACCESS nie ma już opcji wyboru EU/nonEU. Ponadto żeby radio obsługiwało komunikaty głosowe i umożliwiało upgrade firmware, dołożyłem kartę mikro SD, 16GB, sformatowaną na FAT32, z plikami właściwymi dla wybranej wersji OpenTx. A po wybraniu Firmware options wersję oprogramowania modułu. Okazuje się, że przyszło z bardzo starym firmware i w wersji international FCC. Nie miało by to znaczenia dla odbiorników ARCHER z ACCESS ale dla serii X z D16 firmware musi być takie samo w odbiorniku i nadajniku. Do modułu ISRM dostępna jest na stronach Frsky aktualizacja do najnowszej wersji protokołu 2.1.x. Po aktualizacji przez OpenTx w radiu (plik firmware ściągnięty ze strony Frsky do katalogu FIRMWARE na karcie pamięci i aktualizacja modułu wewnętrznego) otrzymałem wersję 2.1.6 ale dalej międzynarodową FCC. W Europie i Polsce należy używać EU/EULBT. Moduł łatwo można przestawić na wersję EU za pomocą otrzymanego z serwisu Frsky skryptu LUA. Zgodnie z instrukcją tu: I mam radio z regionem EU. Konieczna była jeszcze wymiana firmware w odbiornikach na wersję 2.1.x Wszystkie odbiorniki bindują się bez problemów. XSR-SIM z nowym firmware 2.1.0 przestał wysyłać telemetrię (RSSI), co było dla mnie zaskoczeniem bo z firmware 180815 i X9DPlus telemetrię wysyłał. X8R EULBT 2.1.1 działa bez problemów. Nie mam odbiornika Archer więc nie mam możliwości testu jak sprawuje się nowy protokół. Zimno więc na lotnisko też mi się iść nie chce, "latam" na symulatorze. Ogólnie jestem bardzo zadowolony. Przyda się jeszcze, uchwyt do zamocowania smyczy, pasek na szyję, jakaś walizka.. radio jest odrobinę mniejsze od Taranisa X9D Plus więc do takiej jak on będzie pasowało.

W sumie dałem 2 bagnety z rurek węglowych 6mm w kieszeniach z rurek ABS i twardą balsę na końcach części skrzydła. Kabelki do serw i przedłużacze w kieszeniach wewnątrz płata. Połączenie sklejka 1mm, skręcana na plastikowe śruby M3 i nakrętki kłowe. Wszystkie rowki docelowo wypełnię EPP i przeszlifuję. Część będzie pod gondolą silnika. Widok od spodu płata:

W płaszczyźnie w której dałeś dłuższe boki listewek ster jest sztywny. Proponowałbym (tylko jeśli XPS nie jest dostatecznie sztywny) płaskowniki węglowe 0,5x3mm lub 0,5x5mm ale wklejone najwęższą powierzchnią do powierzchni bocznej steru (tak jak w kombatach, tylko tu będziesz potrzebował klej cyjanoakrylowy styro.). Doskonale usztywniają i nieznacznie podnoszą masę.

Czerwony ogon to doskonały wybór, siadam i obserwuję postępy.

Gabaryty i odległości wpisane w cgCalc": https://www.ecalc.ch/cgcalc.php?deeplink=Los;cm;mono;38;29.6;29.6;18;11.5;2.5;0;0;4;6.8;11.5;13;13;42.5;5.3;3;9;47;47;22.5;18.7;1;0;0;5;8;25.2;0;7;81;3;2;0;0.80;21;20;10;6;3;0;0;8.2;10;11;0;4.5;17;2;1;0;60.3;25;10;

Stabilizacja w odbiorniku powinna przeciwdziałać zmianom kierunku lotu nie powodowanym ruchem drążków aparatury (n.p. z powodu wiatru). Może też w wypadku odbiorników frsky wykonać figury akrobatyczne (chyba zawis i lot nożwy). Nie wykorzystuję tych funkcji, ale jak trafi mi się za rozsądną cenę odbiornik ze stabilizację to pewnie kupię dla przetestowania. Przy pomocy programatora można bajery wyłączyć i mamy wtedy zwykły odbiornik z telemetrią. Generalnie model należy ulotnić i ustawić bez wspomagaczy lotu i dopiero potem włączać stabilizację. Dostaniemy ( w założeniach) maszynę która będzie poprawnie i przewidywalnie latać.

Dziękuję Jarku. U W. Schiera nazywa się to "współczynnik stateczności podłużnej A", w cgCalc "Stabilizer Volume". Wyniki ze wzoru i z kalkulatora cgCalc te same. Poprzestanę zatem na powiększeniu statecznika poziomego (0,42). Dla uzyskania wyniku powyżej 0.5 musiałbym odsunąć statecznik o 10 cm...

" Nie do konca rozumiem o jakich modulach serii D tutaj mowa, a ze Taranis X9D ma w sobie literke "D" jestem dosc zmieszany, a producent ujmuje to inaczej (wersje FCC / EU LBT) " Taranis-y w wersji po 2019 ACCESS nie obsługują odbiorników w D8, LR i V. Jak kupujesz nowe radio to się tym nie przejmuj i kupuj zgodne odbiorniki, najlepiej ARCHER bo nie mają wersji regionalnych (FCC, LBT). Radia te współpracują też z odbiornikami pracującymi w trybie D16 typu X, RX. Natomiast tu dla zbindowania należy zadbać żeby wersja oprogramowania firmware była z tego samego regionu i najlepiej najnowsza w radiu (module IRSM) i w odbiorniku (zmienia się te softy dość dowolnie przy pomocy programatora i komputera). Jeśli zdecydował byś się na odbiornik starszego typu V, D8, albo LR (albo innego producenta) do radia można dokupić zewnętrzny moduł radiowy wkładany do wnęki od tyłu (w taranisach są 2 rodzaje: JR i lite w zależności od radia). Ja używałem modułu Turnigy po przejściu z tego systemu na FRsky żeby nie wymieniać wszystkich odbiorników. Odbiorniki Frsky są naprawdę niezłe i w dobrej cenie - szkoda kombinować, no ale jeśli chciałbyś zaoszczędzić to widziałem na aledrogo moduł typu JR DJT z odbiornikiem V8RII za 150 zł - bez telemetrii, 8 kanałów, 1,5 km zasięgu, moduł obsłuży też odbiorniki D8 z telemetrią. Pozdrawiam i życzę sukcesu w konstruowaniu.

Zamierzam zbudować model z EPP, podobny do Łosia, koło 150cm rozpiętości. Chciałbym nim latać rekreacyjnie. Z kształtu prawdziwego samolotu podoba mi się piękny duży płat i obszerny kadłub... Zacząłem to liczyć i współczynnik stateczności podłużnej w/g wzorów W. Schiera (Miniaturowe lotnictwo) wychodzi 0,4. Powiększę statecznik poziomy o jakieś 10-15% dostanę 0,42 bez znaczącej zmiany wyglądu. W. Schier pisze, że najlepiej, byłoby uzyskać powyżej 0,5. W e-calc piszą że 0,3 - 0,5 jest O.K. dla acrobatów. Jak to wygląda dziś praktycznie, czy da się taki model poprawnie ulotnić przy 0,42, czy n.p. jeszcze wydłużyć kadłub o 10%, byłoby 0,5? Profil dam modelarski pewnie NACA, statecznik zaklinuję na 3 stopnie względem skrzydła, zastanawiam się czy nie zrobić choćby niewielkiego wzniosu tak ze 3 stopnie? Spodziewam się masy do startu poniżej 1kg. Poproszę o sugestie. Pozdrawiam Sławek