d9Jacek
-
Postów
4 766 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Odpowiedzi opublikowane przez d9Jacek
-
-
1 godzinę temu, mr.jaro napisał:
Naturalnie Maanam!
Z wszelkimi urzadzeniami przeciw komarom jest taki problem, ze niszcza tez inne owady. Dlatego stosujemy jedynie siatki.
Jarku,
te urządzenia nie niszczą komarów ani innych owadów, one je po prostu odstraszają
-
2 minuty temu, mr.jaro napisał:
Pamietam to! Lata osiemdziesiate?
Maanam czy to urządzenie ??
-
23 minuty temu, Marek_Spy napisał:
A tak pamietam takie techniki, tylko kwestia kleju.
Wysłane z mojego K6000 Pro przy użyciu Tapatalka
na wakacjach klejem był klaister z mąki.. a farba olejna na to szła taka jaka w GS-ie było, najczęsciej jasny orzech.. kopyto z gipsu
-
2 godziny temu, mr.jaro napisał:
Wiem, wiem, Grzegorzu. Mamy moskitiery. Moja zona jest ta osoba, ktora u nas walczy z komarami, ale calkiem sie od nich odizolowac w normalnych warunkach raczej nie da. Trudno tez latem caly czas w domu siedziec.
Niedersachsen to kraina nizinna, deszczowa (wplyw znad Atlantyku) i w wielu rejonach o zawilgoconych gruntach, wiec bywaja sezony, w ktorych od komarow wprost nie mozna sie opedzic. Ale tak sie dzieje nie kazdego roku. Nie znam sie na owadach - byc moze ma to cos wspolnego z okreslonymi warunkami klimatycznymi i intensywnoscia opadow.
Tutejsze komary sa na dodatek dosyc male, wiec trudno je zauwazyc, a jedna samica (to samice kluja, nie samce) wystarczy, zeby cala noc nam zepsuc. Wredne sa, jak nie wiem co. Zaczynaja latac i kluc dopiero, kiedy w pomieszczeniach ciemno, a jak tylko wlaczamy swiatlo zeby taka cholere zatluc, ta siedzi cicho, schowana w jakims kaciku.
Ale w tym roku mamy spokoj.
Jarku,
najlepsze przeciw komarom to :
https://www.youtube.com/watch?v=5djaOvC_WYk
używamy a okna nocą otwarte?
-
11 godzin temu, AKocjan napisał:
Latam jak wściekły, ponieważ wylatałem bardzo dużo godzin.
a może jednak tak...ponieważ wylatałem bardzo dużo godzin, to latam jak wściekły
-
W Warszawie, w "CHEmii" na ul .Rzecznej był zielony ?
CSS 13 super?
-
Zbyszku,
a czy ten "COROPLAST " to nie jest poczciwy polski "TEKPOL" ???
-
31 minut temu, mr.jaro napisał:
Cos mam odczucie, ze dzieki inwencji te na pozor proste modele piankowe staja sie coraz wieksza konkurencja dla budowanych w sposob tradycyjny.
Może i tak być !
wykorzystanie wycinanek jako szablony + teechnologia z filmików + poszukiwania własne + doswiadczenia kolegów???
ps.
a może Robertus cos podpowie ???
-
ech.....
-
no i ja to sprawdziłem...opis wczesniej....papier do pieczenia ( z rolki...) z Aldiego
-
35 minut temu, piotr28 napisał:
a to nie SW4 na tym górnym zdjęciu ?
-
Godzinę temu, mr.jaro napisał:
Inna sprawa, ze papierem japonskim jest najlatwiej oklejac, bo przyklada sie go do podloza na sucho i pedzelkiem smaruje lakier (dosyc skapo) poprzez papier.
tak
Godzinę temu, mr.jaro napisał:czy papier japonski bylby w stanie w wystarczajacym stopniu "wygladzic" nierownosci powierzchni pianki
powinien
Godzinę temu, mr.jaro napisał:lakier firmy Clou,
czyli wodorozcieńczalny poliuretan
znalazłem pólsyntetyczny długowłoknisty papier do hamburgerów , oraz uwaga, uwaga papier japoński w dużych arkuszach czyli 51 x 71 po 2,55 zeta za arkusz
34 minuty temu, tytan12 napisał:,jak ze skurczem,mam jeszcze taki papier z wykopalisk podobny do japonki,zrobię dzisiaj próbę
okleiłem jedostronnie płytę styro # 10mm...brak efektów ściągnięcia jednostronnego
co tym sadzicie ???
https://allegro.pl/oferta/supercienki-polpergamin-bezkwasowy-480-arkuszy-14g-7199359054
w ramach odpoczynku od modelu w skali 1:1, pomyslałem o takim rozwiazaniu, połaczenie powiększonych rysunków MM lub Answer czy Halinski do właściwych rozmiarów z technologią pokazana na filmie
Co o tym sądzicie Panowie ?
-
W dniu 16.07.2020 o 10:08, awot napisał:
Witam szanowną brać modelarską.
Sprawa dotyczy "modelu" w skali 1:1, a dokładnie prawdziwego szybowca SZD-8 Jaskółka SP-3675.
Jedynego egzemplarza w Polsce, który wkrótce znowu wzbije się w powietrze.
Remont jest ukończony, wkrótce nadanie klasy i oblot w Lesznie.
Niestety przywrócenie szybowca do stanu lotnego wyniosło znacznie więcej niż szacowaliśmy, stąd nasza akcja:
https://zrzutka.pl/xsce3x
https://www.youtube.com/watch?v=_Y4bLvot11s
Jeżeli ktoś może wspomóc - będziemy bardzo wdzięczni.
Ps: do admina - jeżeli ten post jest w niewłaściwym miejscu lub narusza regulamin - to proszę o usunięcie.poszło
-
1 godzinę temu, Shock napisał:
Dla mnie najlepszym poradnikiem jest ogromne pole/przestrzeń do nauki latania/lądowania/akrobacji albo kolega który potrafi latać i pomoże
prawda
1 godzinę temu, Shock napisał:Heh, szanuję swoje zdrowie psychiczne
i to jest kluczowe
1 godzinę temu, Shock napisał:wszelakie poradniki to można pooglądać dla otuchy
tyz prowda
9 godzin temu, d9Jacek napisał:Rafal,
luzu i tolerancji dla Arka jest tu bardzo duzo....natomiast sądzę ,że nie ma przyzwolenia na niewiedzę
i to tyz prowda co juz raz napisałem
resume:.....i to o tę niewiedzę. idzie a nie o to czy On jest młody czy nie, bo na Forum jest paru młodych którzy wiedzą co piszą a nie piszą o tym czego nie wiedzą
proszę porównać temat Pawła i Mariusza dot SiM-a 2B, bo to też poradnik a nawet podręcznik, z tym co tworzy Arkadiusz
- 1
-
Godzinę temu, tytan12 napisał:
no i właśnie z takim " cuś " tę próbę zrobiłem....wyschnie , trysnę podkładem i napiszę...
ale.. w pierwszym filmie rzeczonego modelarza, filmie dot. F35 , zauważyłem ,że papier którym pokrywa jest taki długo włóknisty... złudzenie ,fatamorgana czy ...?
kiedyś taki dziwny niby papier japoński sprzedawała CSH.... okazał się być papierem z dodatkiem włókien sztucznych
Próba...1.0
1/ papier do pieczenia z rolki ( Aldi )
2/klej WIKOL
3/ płyta styro
papier przed klejeniem zmoczony wodą, Wikol rozprowadzony po płycie, papier na to, dociśnięty ,rozprowadzony mokrą gąbką...
podsechł, dosuszony suszarką do włosów....ładnie się naciągnął, łakier MOTIP Podkład przyjął bez problemu
znalazłem półsyntetyczny papier do hamburgerów ( biały)..trzeba zrobić próbę
nasuwa się tylko jeden wniosek....wikol mocno rozcieńczony wodą i mokry pędzel , tak jak na filmie
-
to jest chyba takie cuś..."Bread & Butter Paper".....papier do pieczenia.....dostępny w rolkach i arkuszach- jest biały i beżowy
ps.zrobiłem próbę...czekam na efekty
-
W dniu 22.07.2020 o 11:15, AKocjan napisał:
@mr.jaro a to nie wiedziałem, myślałem że zostało to zapomniane w RC (widziałem tylko w małych modelikach o napędzie gumowym). Czyli najwytrwalsi nadal z tego korzystają ? obecnie to chyba już folią się obkleja , bo łatwiej, o papierze japońskim słyszałem z opowieści
to nie sa bzdety....sam to w swoim własnym wątku poruszyłeś?....to jest uzupełnianie pewnych braków w Twojej wiedzy "modelarza"
ale zawsze możesz to zgłosić Modowi, że starsi koledzy uzupełniaja Twoją niewiedzę?
7 minut temu, Shock napisał:Panowie więcej luzu, tolerancji.
Rafal,
luzu i tolerancji dla Arka jest tu bardzo duzo....natomiast sądzę ,że nie ma przyzwolenia na niewiedzę zwłaszcza , jeżeli ktos pisze "poradnik" ...na ale to jest moje zdanie....nie zaczyna się matematyki od całek nie mając pojęcia o tabliczce mnożenia
Howg
- 1
-
39 minut temu, Rob Mc Fly napisał:
Moje propozycje są w mocno odmiennych klimatach od zamieszczanych powyżej, ale nie ryzykuję niczym, bo tutaj nikt nie da rady przywalić mi pomidorem w palnik...
Na początek mój ulubiony utwór z repertuaru nieodżałowanego Gary'ego Moore'a
I coś z naszego, krajowego podwórka.
W tym numerze brzmienie gitary wywołuje mi ciary na plecach ?
Słuchanie tego też poprawia mi humor ?
Ogólnie cały LP wart jest posłuchania
I może jeszcze jeden utwór
Robercie,
lejesz miód na serce me
- 1
-
taaaaaaaaaa...
strefa
kroki
druty
japonka
szyfon
modelspan
AK20 ( uprzejmie informuję, że nie są to inicjały załozyciela tego wątku )
szmata
itd
"dziwne określenia "...dla kogo ????
- 1
-
6 godzin temu, Andrzej Klos napisał:
za ciosem
-
1 godzinę temu, solainer napisał:
Wamipir latał na Warbisrds w Bobrownikach. Co prawda dopiero w niedzielę ale dobre i to. W sobotę jakoś nie mogłem się przełamać by latać nim i F86.
Spostrzeżenia po kilku lotach. Musiałem zaprogramować fazy lotu dla z osobnym trymowaniem dla otwartego i zamkniętego podwozia. Co ciekawe to nie wypuszczenie klap powoduje zadzieranie nosa tylko wypuszczenie podwozia. Z wypuszczonym podwoziem model wymaga oddania o około 5-6 ząbków trymera wysokość. Po schowaniu na takim trymie nos opada i znów trzeba podciągnąć na 0. Jeszcze jednym mankamentem jest spore podciśnienie w kadłubie, niby wloty powietrza są duże ale silnik zasysał również powietrze przednimi drzwiami podwoziowymi. Powodowało to zamykanie przednich drzwi podczas startu. W trakcie lotu gdy silnik nie był już na max obrotach podciśnienie spada i drzwi się otwierają. Poradziłem sobie z tym zabudowując całkowicie wnękę podwoziową w kadłubie. Teraz już drzwi same się nie zamykają. Ogólnie model lata fajnie i powoli się z nim oswajam.
Zamieszczam zdjęcia z lotu na Warbirds. Może ktoś ma jakiś filmik?
Piotrze, nie marudz...model piekny, lata realistycznie....Gratulacje
-
23 minuty temu, mr.jaro napisał:
Na to bym nie wpadl. Dawno juz bylo, wiec moge sie mylic. W najciemniejszych zakatkach mojej pamieci zachowalao sie cos w rodzaju wizji, ze ten film pierwszy raz widzialem w Polsce. Dlatego z ciekawosci zajrzalem do Wiki, a tam "stoi" cos takiego:
"Według danych Zespołu Programowego Biura Komitetu Kinematografii do czerwca 1991 roku w polskich kinach odbyło się 19 059 seansów filmu, obejrzało go 1 831 587 widzów."
Ale licze sie z tym, ze moja pamiec moze platac figle, wiec nie bede sie upieral.
Mniejsza o to. Ja lubie wszystkie filmy Polanskiego, nie tylko ze wzgledu na muzyke. No, prawie wszystkie - "Piraci" mnie jakos nie przekonal, ale to zapewne berdziej w wyniku moich takich, czy innych (lepsza polowa mojego malzenstwa nazywa je "skrzywionymi" - niech i tak bedzie) upodoban.
"ten film pierwszy raz widzialem w Polsce. "...mogłeś TVP...sledzę filmy Polańskiego bo też go lubię....co do Piratów - pełna zgoda
a z "Rzeżnią ": to była taka ciekawa historia , kino w jednym z Multiplexów, seans pózny, sala kinowa nabita ( bo to tuż po premierze filmu w Polsce), w powietrzu unosi się zapach popcornu i coli....napięcie....kogo będą rżnąć...nikogo nie rżną tylko cały czas ten Kokoshka w tle.. po pół godzinie sala kinowa w połowie pusta... mina części widzów bezcenna
-
17 minut temu, mr.jaro napisał:
Jesli sie nie myle, za komuny takich filmow bylo wiecej. Ale zeby "nigdy"... Bede zgadywal: "5 i 1/2 Bladego Jozka".
Ja az takim znawca polskiej kinematografii nie jestem, zeby takie rzeczy wiedziec.
sam ten tytuł wymieniłeś ....w kontekscie muzyki K.Komedy....Rosemary's Baby...film znakomity, szczególnie do obejrzenia o pólnocy...moja zona nigdy nie chiała go oglądać, na pytanie dlaczego ?? odpowiadała " bo nie i już "
ps.
był tylko wydany na CD - Filmy Romana Polańskiego
-
43 minuty temu, mr.jaro napisał:
Cudze chwalicie, swojego nie znacie?
Znamy,znamy ...i cenimy....i pytanie , może trochę podchwytliwe.....Jaki film NIGDY nie wszedł na ekrany polskich kin ??
.
w Tłumiki - układy wydechowe
Opublikowano
...trzy lata patrzyłeś ???????