Skocz do zawartości

d9Jacek

Modelarz
  • Postów

    4 766
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Odpowiedzi opublikowane przez d9Jacek

  1. W ogóle się z tym twierdzeniem nie zgadzam!!!! :D

    Moje FSRy to nie jest żadne modelarstwo.

    To jest KOWALSTWO!!! Troszkę tylko do modelarstwa zbliżone .

    Tak onegdaj raczył się wyrazić w szerszym gronie Nestor naszego modelarstwa Sz.P. Jan Marczak autor wielu książek i publikacji ( mam dedykacje Pana Jana (93 lata) na wszystkich jego książkach), a  Ś.P. Pan Stefan Smolis, również autor kilku książek raczył to potwierdzić.

    Więc od tego czasu ja nie uważam się za modelarza, tylko za kowala modelarskiego :D:P .

    A.C.

    A tak w ogóle próbuję ogarnąć ten wątek i tak jakoś mi się wydaje, że tu najwięcej to o dupie Maryni jest... :)

    każdy jest KOWALEM swojego  modelu  często wykuwanego w pocie :D  :D  :D  i podczas zarwanych nocy :P

    A dolewaj se :P  i jeśli myślisz że z tego będzie większy ogień to się mylisz. Wokół takich stwierdzeń już wiele tematów a tak naprawdę nic z nich nie wynikło :)...( poza głupimi argumentami i brakiem konsensusu)

    Próbujesz mi uświadomić że do mniej więcej do połowy życia byłem modelarzem a od połowy jestem użytkownikiem lub w międzyczasie byłem naprzemiennie tym lub tamtym :D  i tak naprawdę nie wiem jak skończę na starość ...

     

    Tak więc sugeruję totalny luz w w/w sugestii  :rolleyes:

    Rafał, wyluzuj bo nic Ci nie próbuję uświadamiać :)  :) ... tworzyłes ,budowałeś to i byłes i jesteś.... no do tej starości to trochę Ci brakuje :P  :P  :P

  2. A jeśli kupię gotowca i zamiast go złożyć w 15 minut to:

    - wymienię serwa bo słabe,

    - dodam dźwigar bo nie było wcale

    - poprawię pasowanie części, bo jakoś tak krzywo wszystko było

    - zrobię kokpit z małymi ekranikami LED

    - dodam oświetlenie nawigacyjne

    - przemaluję model na pasujące mi barwy plus zrobię weathering

     

    to będę modelarzem czy nie?

    będziesz  "waloryzatorem" ew jeżeli wolisz "tuningowcem"

  3. wszystko co polega na budowaniu/tworzeniu   kopii/makiet  dowolnych konstrukcji  z dowolnych materiałów jest modelarstwem.... a tearaz doleję oliwy do ognia :angry:  :angry:  :angry:  :angry: ... według mnie  NIE JEST modelarstwem kupowanie  GOTOWEGO  modelu  i użytkowanie go :P  :P  :P

  4. Śmiga na razie Phoenix 5.Reszta będzie uruchamiana przy czasie.Jacku co ja zrobiłem ????? :wacko: Nic!!!!!!

    Poprosiłem zięcia.....nie miałem wyjścia.Wszystko zrobił od nowa tzn:wszystko odinstalował,zainstalował program do rozpakowania plików (bo tak przysłał mi gość z Ali) zainstalował wszystko od nowa......i na tym kończy się moja wiedza... :wacko: Wiem tylko tyle że dzś sobie polatałem... :D

    a jaki nadajnik masz?

  5. ........ czego wynikać mógł tak duży postęp w modelarstwie. W końcu jeśli ktoś wpadnie na pomysł jak ....

     

     

     

     

     Kolega pomarudził ale sam chyba nie kwapi się aby swoją cenną wiedzę przekazać innym?

    generalnie  to jak kazdy postęp bierze się  po prostu z lenistwa....osiagnąć cel ale mniej się przy tym napracowac :)  :)

     

    przepraszam ,że zapytam , ta ostatnia uwaga to do mnie była skierowana ?? :rolleyes:  :rolleyes:  :rolleyes:

  6. Tak czytam z ciekawością i zastanawiam się czy tytuł tematu pokrywa się z treścią ... ;)

    Może wydzielić Wam taki kącik rowerowy w HP ? :)

    alez oczywiście  , bo taki  PEUGEOT to byłby dopiero strzał tygodnia..... niestety ktos go ustrzelił...miał  chłop :) wiedzę do czego strzela

  7. Panowie wydaje mi się, że temat został praktycznie wyczerpany. 

    Chciałbym zamknąć wątek ponieważ uważam, że tu już nic sensownego się nie wydarzy.

     

    Umówmy się, że zamknę go jutro. Do tego czasu jeśli ktoś będzie miał jeszcze coś istotnego do dodania to proszę pisać.

    Po zamknięci jeśli ktoś naprawdę będzie miał coś bardzo wartościowego do dodania to proszę o info na PW to wątek otworzę.

    Konradzie, chyba nie został wyczerpany, ale to moje zdanie......bo istota dotyczy  tworzenia  modeli, nie tylko latających,  bo i pływających czy nawet  modeli domków że nie wspomnę juz o modelarstwie kolejowym i tych wspaniałych makietach podziwianych  z wypiekami na twarzach  przez facetów i tych młodych i tych starszych... makietach zbudowanych z gipsu, papier mache , porostów mchów  i paproci  :)  :)  :) ................... i co nie jest to modelarstwo ??? jest

     

    [....nie sztywnemu trzymaniu się "zaprzeszłości" - taki modelarski slang, oznacza stare techniki wyparte przez nowsze, lepsze, szybsze, dające lepsze rezultaty....]...tak naprawdę uważasz ????  a mikromodele budowane  ze słomy, kryte mikrofilmem ...

    ktoś chce budować oldtimery używając  starych technologii to niech buduje, jak ktoś chce używac "kosmicznych" technologii to niech używa ... na Miły Bóg to też jest modelarstwo....

    Juz kiedys napisałem, że kol Marek próbuje zwrócic uwagę na cos innego

  8. Drzazga to żart. Dotyczy drewna, np. w skrzydle jako wzdłużniki.

    W kadłubie,na pewno czytałeś wątki kombatów,oni wolą węgiel ja "drzazgi".

    napewno chodziło Ci o dzwigary ( bo to  lotnictwo i  płaty), wzdłuzniki  występuja ale w szkutnictwie 

  9. Upadku z roweru nikomu nie zycze, bo to nieprzyjemna rzecz. Ale jakby nie bylo, w grupie razniej, wiec mimo wszystko troche mnie pocieszyliscie, ze nie tylko ja takie wyczyny doswiadczalem.

     

    Pierwsza wywrotke na szosowce do dzisiaj pamietam. Bylo to bardzo dawno, jakos tak w polowie lat siedemdziesiatych. Wowczas bylem dumnym posiadaczem polskiej wyscigowki o nazwie Huragan. Jasnoniebieska z ciemnoniebieskim napisem, rama stalowa - zlacza lutowane na mufy, a biegi (bodajze 2x4) produkcji czeskiej Favorit, z dzwigniami bez indeksu, umieszczonymi na dolnej rurze ramy. Sam nie wiem, jak sobie wowczas ze zmiana (bez indeksu, wiec jedynie na wyczucie) radzilem, ale widocznie jakos to bylo. Na pedalach naturalnie noski, takie metalowe ze skorzanymi rzemieniami - troche mocniej zaciagniesz i nogi juz nie wyjmiesz.

     

    Wylozylem sie na tym rowerku na kostce, na ostrym zakrecie, tuz przed stroma gorka, zaraz kolo olsztynskiej katedry. Akurat na zakrecie stanalem na pedaly by "wziac" wspomniana gorke i wowczas tylne kolo trafilo na kostke i sie usliznelo. Buty w noskach, wiec ja na morde. Niedziela byla i ludzie akurat z kosciola wychodzili. Ubaw mieli jak nie wiem co - prawdopodobnie dlatego owo zdarzenie mocno utkwilo w mojej pamieci.  Rowerowi sie nic nie stalo (dokladnie ogladalem - tyle jeszcze wiem), mnie chyba tez nie. Jedynie oponodetka (tak sie to chyba wtedy nazywalo) sie odkleila i spadla z obreczy. Ja rower na ramie i predko na piechote do domu, by oponodetke do obreczy przykleic (trzeba je bylo kleic), bo dalej jechac sie chcialo...

     

    Szkoda, ze tamtego roweru do dzisiaj nie zachowalem. Lubie vintage, wiec moglbym go teraz odrestaurowac i jako skulpture na scienie powiesic.

     w ciagu ostatniego  miesiąca były takie na OLX , jeden Huragan a drugi francuski "Peugeot" nówka sztuka nie "ścigana"

  10. Jest to pirat dostępnych sprzedaży więc... Kupiony legalnie. Taki paradoks:)

    Latam na takim adapterze jak Yarecki61 (kupiony legalnie z zagramanicy) Na tej płycie są wszystkie klucze które są potrzebne by uruchomić symulator. Jarek, odpalales płytę na innym sprzęcie?

    nie kwestionowałem legalności zakupu..... nie mniej jednak pirat......................mam takie samo " cudo" sprzedane mi z zapewnieniami że działa bo i RF i  AF i  4 inne... ale nie działa  a było na róznych kompach  sprawdzane

     

    RF oryginalny działa bez problemu

     

    [.......i przysłał mi link z programem do zainstalowania na kompie.....]  ... i juz jest ściema  bo niby po co Ci link  jeżeli wszystko powinno być na płycie instalacyjnej ????

    link pewnie do "cracka " ?

    jezeli Ci to sprzedał  gostek  z okolic Gorzowa o imieniu Piotr  no to na 1000% lipa

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.