![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
![](https://pfmrc.eu/uploads/set_resources_1/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
d9Jacek
-
Postów
4 766 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
26
Odpowiedzi opublikowane przez d9Jacek
-
-
[..... A więc laki tworzy spalony olej syntetyczny a nie olej rycynowy.....] # 9
[...Prawda. Posiadam silnik SAITO 4T FA-72B i nie używam paliwa z rycyną, tylko najlepszego i najdroższego na oleju syntetycznym...] # 10
#9 & # 10 vs #11 ?????
-
za " Miniaturowe Silniki Spalinowe " wyd II 1976 rok
[...nie spalone cząsteczki paliwa osiadaja na wewnętrznych elementach silnika , a działanie wysokich temperatur zamienia je na stale grubiejącą warstwę nagaru pokrywającego powierzchnię tłoka i komory spalania, oraz lepkie i będące przyczyną wzmozonych oporów mechanicznych warstwy tzw LAKÓW , które bardzo silnie przylegają do pracujących powierzchni głoadzi cylindra i tłoka.....] str 134
[...zalakowanych częsci współpracujących mechanicznie czyścić nie mozna-naloty i osady należy zmiekczyć rozpuszczlnikiem ( Asfaltiną) a nastepnie usunąc za pomocą miekkiej szmatki lub bardzo delikatnej waty metalowej ...] str 135...... od siebie dodam ,że znakomicie sprawdza się srodek do czyszczenia układów wtryskowych f-my LiquiMoly
[...do najważniejszych wad oleju rycynowego należą
...-nieodpornośc na wysokie temperatury jakie panuja w nowoczesnych silnikach spalinowych ( 1976 rok ). ,(olej rycynowy wrze juz przy 160 stopniach Celsjiusza, podczas gdy temperatura wrzenia olejów mineralnych przekracza 350-400 stopni Celsjusza )....] str 226
na stronie 242 dalsze wyjasnienia
jak to się ma do tego co w swoim poście napisali koledzy stan_m i robert.pilot to nie wiem
-
Czyli najlepiej eter od razu zmieszać z innymi składnikami
I przechowywać gotowe paliwo samozapłonowe ?
tak, ale w niewielkich ilościach..............ETER 2-wu ETYLOWY JEST BARDZO LOTNĄ, PARUJĄCĄ W NISKIEJ TEMP CIECZĄ KTÓREJ PARY ZMIESZANE Z POWIETRZEM TWORZĄ MIESZANINĘ WYBUCHOWĄ !!!!!!!.
-
Macie jakieś porady co do przechowywania eteru?
+słyszałem że rycyna w paliwie ma specyficzny zapach.
1/najlepiej w opakowaniu fabrycznym
2/najkorzystniej w niewielkich objętosciowo pojemnikach ( ciemnych), szkło lub metal. Ciemnych bo pod wpływem światła powstaja nadtlenki które sa wybuchowe
3/ czy ma specyficzny zapach???
........................spalana ma
-
Spoko.
U mnie latał tak nawet z wyższej i wcale nie takiej równej trawy, to zresztą najlepszy EDF jakiego miałem pod kątem wymagających niewybetonowanych lotnisk. Chodził jak po sznurku, to jest trochę niczym znak rozpoznawczy modeli Freewinga, które może nie są jakieś pancerne, ale latają pięknie i są bardzo posłuszne.
https://www.youtube.com/watch?v=dJZ4jt0iDL8&list=UUlpWpI4zvL1A_P24tvmIVTA&index=21
Polecam modyfikację pilota, na filmie zobaczysz o co chodzi
Po jakimś czasie jakoś tak mi się zrobiło, że skasowałem z kolekcji wszystko co miało krzyże, więc i Me262 zmienił właściciela, ale jakbym miał kiedyś powrócić do tej konstrukcji, to wymieniłbym turbiny na jakieś 12-łopatowe z alu. Oryginalne brzmiały trochę jak odkurzacz. Pamiętam, że miałem też kiedyś model F86 Sabre, miał właśnie 12-łopatkową turbinę i brzmiał o wiele fajniej, a jakby Me262 miał dwie takie, to byłaby orgia dla uszu.
https://www.youtube.com/watch?v=7Nj291oWAPo&list=UUlpWpI4zvL1A_P24tvmIVTA&index=18
atak brzmi Sabre. Dla mnie to brzmi zupełnie inaczej
https://www.youtube.com/watch?v=8nqr4HhYfJM&list=UUlpWpI4zvL1A_P24tvmIVTA&index=29
Super,
podkład muzyczny też, ale moim zdaniem ciut głośny nie słychać dobrze przelotu modeli
Gdzie latasz Pawle ?
-
Młody kolego zapamiętaj sobie na całe życie: Eter to żaden narkotyk. To tylko jeden ze składników paliwa i nic więcej.
NARKOTYK TO JEST MODELARSTWO!!!
Jak się uzależnisz to już na całe życie.
I żaden odwyk na to uzależnienie nie pomoże
Czasem na chwilę poznanie dziewczyny i małżeństwo, ale to tylko na chwilę
Ten nałóg jest jednak silniejszy i się do niego wraca, czy człek chce, czy nie.
A.C.
[.....Czasem na chwilę poznanie dziewczyny i małżeństwo, ale to tylko na chwilę....] .... tak i przerwa na odchowanie potomstwa , i tak na szybko zaszczepienie mu tego pieknego hobby tatusia
-
Tak sobie myślę, ze panów porady są poniekąd mało warte.
Ja się pytam: jaki Samostart? Toż chłopak może sobie krzywdę tym zrobić. Pomijam fakt, że po wypuszczeniu z pojemnika to jest mieszanka gazu i jakiegoś bliżej nieokreślonego płynu o nieznanym składzie.
A może lepiej napisać młodemu koledze gdzie w Warszawie można ten eter nabyć bez problemu?
Można.
Tu: WARCHEM Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością
ul. Kawęczyńska 63/1903-775 Warszawatel. 228546655Niech kolega się uda pod wskazany adres z osobą dorosłą i kupi sobie za parę złotych potrzebny eter.Być może i olej rycynowy tez tam będzie. A jak nie będzie to te dwie czy trzy buteleczki można kupić w aptece.Reszta składników to już nie jest problem.Jak mieszać paliwo już było.A Samostart niech zostanie w pojemniku. Na zimę będzie jak znalazł...A.C.Kolego Andrzeju.
,wszystkie uwagi bardzo słuszne
ale jest takie powiedzenie "gdy sie nie ma co się lubi to sie lubi co się ma"
-
Piszę w punktach :
1/rycyna jako olej pochodzenia roslinnego bardzo łatwo ulega tzw epoksydacji , czego efektem są gumowate, ciągnące się naloty lub twarde laki wystepujące na elementach narazonych na wysoką temperaturę ( np tłumik, okolice wydechu, denko tłoka)
2/ zepoksydowana rycyna kiepsko rozpuszcza się w produktach przetworzenia ropy naftowej
3/.[...Zabawne jest to że na niektórych jest napisane z tylu "Nie należy stosować na aluminium" ...] , no może i zabawne ale wiekszość tych preparatów zawiera w swoim składzie NaOH, który jest związkiem silnie oddziałowywujacym na stopy aluminium, więc lepiej uprzedzić niż narażać się na proces sądowy bo w wielu krajach to mozliwe......
więc co robić ?? stosować szybko i pod kontrolą
Mask, wyjasniał co stosuje i w jaki sposób
4/ ja stosuję ze znakomitymi efektami płyn o nazwie SUPER TEN !!! do przypaleń " ew płyn do mycia alufelg " PLAK" -czyste felgi nielakierowane "
a/ preparat nr 1 stosuje na zimno jeśli chcę uzyskać oryginalny jedwabisty mat lub na gorąco jesli to ma być lustrzany połysk. UWAGA !!!!!! podgrzewamy element a nie preparat i stosujemy rękawice ochronne
sam proces usuwania tego całego syfu jest dość szybki, pomagam sobie szczotką do zębów, wacikami do uszu itd, potem szybkie płukanie pod bierzącą wodą, suszenie opalarką, konserwacja WD 40 i gotowe
-
Używał pan kiedyś samostartu w ten sposób?
Jeśli tak to jakiej marki?
I czy zwykła nafta oświetleniowa +samostart+rycyna wystarczą? (Bez oleju 2t)
tak, używałem takiego paliwa... samostart obojętnie jaki , napisałem czym masz się kierować
czy rycyna wystarczy ? tak ...ale syntetyk do 2T też nie jest przesadnie drogi
olej napedowy kosztuje w Warszawie 5,14 - 5,35 za litr a więc takiej niż nafta oświetleniowa,
-
Postaram się odpalić silnik w weekend.
Samostart jest w pojemniku pod ciśnieniem jak go otworzyć?
Broń Boże nie otwieraj !!!!!! Szukaj samostartu w pojemniku który na wyprowadzoną dyszę w postaci krótkiej rurki. Na tę rurkę nakładasz przewód paliwowy który wkładasz do naczynia zawierajacego olej napędowy ( naftę)....ilość oleju ( wagowo) musi odpowiadac ilości samostartu..... i psikasz , dodajesz potem rycynę + syntetyk do 2T mieszasz i masz paliwo. Problem pojawia sie wtedy jesli nie masz takiej dyszy z rurką....bo wtedy trzeba sobie taka rurkę dorobić i na tyle elegancko ją wkleić aby samostart bokiem nie uciekał................Dasz radę , spokojnie
-
Panowie - kolega modelarz od Jeny ma 13 lat i prosi o przystępne i jasne informacje aby wykorzystać silnik który posiada lub zastosować jakiś inny, dostępny - nie piszcie mu porad o kwasie siarkowym, azotowym i innych takich bo narobi sobie kłopotów lub zniszczy silnik, a zakup eteru samodzielnie też raczej będzie mu trudno zrealizować ! !
Pytanie jeszcze do czego chce go używać - może prościej będzie odstawić Jenę na półeczkę jako eksponat ( lub pobawić się nią dla przyjemności później po zdobyciu jakichś doświadczeń) i nabyć prosty silnik żarowy który będzie łatwy w obsłudze ( może być np. używany lub nowy OS MAX 10 LA; OS MAX 15 LA; COX 0,8cm3 ), pewnie odpali , będzie równo pracował i nie zniechęci kolegi przedwcześnie do silników spalinowych z powodu walki z trudnym rozruchem ?
Jest w pobliżu miejsca zamieszkania jakaś czynna modelarnia lotnicza gdzie można by uzyskać pomoc ? Warto sprawdzić i to wykorzystać, na pewno nie odmówią pomocy !
в принципе,да..
młody Kolega Konrad, uzyskał , moim zdaniem, wyczerpujace informacje...
Kolega Paweł info o kwasach podał jako kuziozalne lub joke ....patrz wszystkie posty powyżej
-
W książce miniaturowe silniki spalinowe znalazłem rozwiązanie problemu paliwa samozapłonowego przez zastąpienie eteru benzyną apteczną czy myślicie że kmd na tym zadziała?
+znalazłem kmd w starym modelu z lat 80.
W książce miniaturowe silniki spalinowe znalazłem rozwiązanie problemu paliwa samozapłonowego przez zastąpienie eteru benzyną apteczną czy myślicie że kmd na tym zadziała?
+znalazłem kmd w starym modelu z lat 80.
raczej nie .... nie kombinuj
nie masz eteru 2-etylowego to uzyj samostartu, łatwo dostepny relatywnie tani, olej mix rycyny + syntetyk do 2T, reszta olej napędowy...i silnik bedzie Ci hulał
-
Kwas siarkowy.
Edit:
Kwas azotowy.
.................Paweł, żartujesz ?????? azotyn amylu lub izo amylu, nitrobenzen
Jakie silniki samozapłonowe (pojemność 2,5) pan poleca do pierwszego modelu na uwięzi?(akrobat)
jest jeszcze jedna istotna uwaga dotycząca Jeny 1 ....jest to silnik zsany tłokiem a więc otwór zsący tuleji cylindrowej MUSI leżeć w osi gaznika . Inaczej bedą kłopoty z uruchomieniem silnika lub wcale go nie uruchomisz
Rozrusznika spręzynowego mozesz skutecznie użyć tylko w przypadku w miarę świezego i prawidłowo wyregulowanego silnika.... generalnie mimo pewniej niezaprzeczalnej urody tego silnika -jakośc była kiepska
Jakie silniki samozapłonowe (pojemność 2,5) pan poleca do pierwszego modelu na uwięzi?(akrobat)
Pan Paweł jest specjalistą od uwięzi .więc może ma inne zdanie ...ja bym polecił jeden z dwóch......RYTM ew KMD ew któryś z MVVS-ów
-
przy małych czy drobnych toczeniach jak najbardziej mocowania noża tokarskiego typu "Multi..." jak najbardziej się sprawdza. Ja dla swojej OUS-1 rozwiązałem ten problem pięcioma kompletnymi imakami.
Natomiast jak toczenie zgrubne powoduje powstawanie czerwonego wióra tylko mocowanie na na sztywno. Gdzie nóż dokręcam wszystkimi trzema śrubami imaka. Zachowując dokładnie wcześniej dobraną wysokość noża dla danej tokarki.
OUS 1 ma to czego nie mają inne tokarki - wiesz o czym myślę....ma to tez MYFORD,...a nie ma TSA16
... a do zrobienia tego dynksu potrzebna jest płyta żeliwna, frezy no i czas Mistrza
tak , przy toczeniu zgrubnym masz absolutna rację
-
może wszystko...np długość śruby. albo 23, 5 tygodnia bo tyle zajęło Ci dopieszczenie tych śrub.
no OK, zgoda ale to dotyczy tylko imaka typu jak na zdjęciu...........przy Multifixach jest regulacja wysokości rozwiązana w inny sposób..można powiedzieć płynna
-
-
-
Gratuluję, silnik mocno skomplikowany ale jeden z lepszych
mam Yamadę 50 ale 2T
-
Ф-10 Филипычева
Niestety nie posiadam...ale może kiedyś :-))
a chciałbyś
????
cyrylicą napisałes ???
na polskim Forum
-
-
[....ale nie wypisujcie tu więcej głupot..].....żaden z postów dotyczących tzw Pszczółki , napisanych przez , jak to określił Bartek "weteranów" nie zawierał głupot , większość z nas życzliwie kibicowała ( kibicuje ? ) temu projektowi, natomiast odpowiedzi "projektanta-konstruktora " były delikatnie powiedziawszy mało fortunne i stąd tez w pewnym monencie pojawiły się żartobliwe posty ...i tylko tyle...
"Projektant-konstruktor" sam do tego doprowadził, patrz powyższy cytat rozpoczynający mój post...
ps.
ja , jako kibic tego tematu wyłączam się.... trzepaczkę zamieściłem nie bez celu
saluti
-
-
hmmm................ ten z iskrą ,
toć to Dooling YellowJacket 61C......tylko pozłotka mu się wytarła
-
Jak ktoś rozbraja wieeeeeeeeeeeeelką bombę to jest to event nawet jak zakończonym wielkim buuuum ! Jak małą bombke tez ;byle by było bum !
Ps. Event vel ewent to, to samo co w modnym ostatnio na tym Forum języku "słuczaj"
Romanie , zapomniałes dodać jaki.... a to " пожарный słuczaj" .....какой бы то ни было
Rafał, ja tylko przypomnę, że po spełnieniu powyższego warunku, w odpowiedzi na wielokrotne prośby autora wątku o nie śmiecenie dowcipaskami, miałeś również posprzątać:
"Obiecuję że jeśli coś po tym moim poście pokażesz że działasz, to całą tą "hołotę"
co się z Twojego projektu podśmiewa wykopie w kosmos"
Na razie jedynym efektem zachowania tej "hołoty" było to, że zamknąłeś chłopakowi wątek (?!).
Tak sie dopominam, bo mam nadzieję, że to
to nie jest to "wykopywanie w kosmos".
P.S.
Rozbrajające jest to "ewent."
Nie Bartku, rozbrajające jest zupełnie coś innego .A co to już zostało powiedziane przy okazji innego " lotniskowca"
...
Ja swoją propozycję złożoną Kubie podtrzymuje , do której to nasz kolega "projektant" w żaden sposób nie ustosunkował się
Z cyklu: "Pośmiejmy się, życie jest wystarczająco stresujące.. "
w Hyde Park
Opublikowano
....piękne "kobity"