Skocz do zawartości

wojtek-a

Modelarz
  • Postów

    817
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez wojtek-a

  1. Jakos dalej nic nie kleje... Kupilem za to znowu za psi grosz innego grata. Bas sie nazywa Legend. Jest z niskiej polki. Podzielil los innych gitar i zostal rozebrany do ostatniej srubki. Na razie wyglada jak na zdjeciu, ale odszykujemy, zlozymy do kupy i zobaczymy co z tego wyjdzie..?
  2. Hmmm... Feniksa juz z nami nie ma... Scenariusz ten sam jak zawsze...Od poczatku nie szlo. Najpierw rozbroilem niechcacy, ale ze model niezle szybowal, nie bylo problemu z ladowaniem. Wystartowalem ponownie. Pokrecilem sie troche nad lotniskiem, az tu niespodzianka w postaci juz tradycyjnego korka..? Tym razem szczescia zabraklo. Nowy kontroler i stara ale jara kamera do kosza. Sam samolot jak na obrazku. Postanowilem zrobic sobie dluzszy odpoczynek od projektu...
  3. Dawno mnie nie bylo, bo robota mi ostatnio nie idzie i nie mialem co pokazac ?... Udalo mi sie jednak wymeczyc i nieszczesliwie oblatac Feniksa (nastepce Predatora). Nie chce mi sie rozpisywac... Mialem jakies dziwne problemy z FC. Flashowalem kilka razy rozne wersje firmware i cos zawsze bylo nie tak. W koncu jednak zadzialalo i zdecydowalem sie oblatac, czujac ze beda problemy... Ostatnie sekundy oblotu zobaczycie na filmiku. Wyglada jakby sie zwalil... Odzyskalem na chwile kontrole ale pozniej znowu jakby nie reagowal na polecenia i w koncu puscilem go prosto w pole. Wideo sie urwalo bo latalem bez gogli, ktore lezaly na ziemi. Jakims dziwnym przypadkiem kompletnie nic sie samolotu nie stalo??. Ekspertyza po katastrofie wykazala, ze serwa nie reaguja. W komputerze wszystko bylo ok, ale serwa tylko mruczaly zblokowane. Wyczyscilem znowu kontroler i wgralem starsze oprogramowanie. W komputerze jak zwykle bylo dobrze ale serwa dalej nie dzialaly. Pozniej robilem jeszcze cuda, o ktorych nie chce mi sie pisac, az w koncu znowu wszystko wydaje sie w porzadku. Jutro, jak uda mi sie wrocic o przyzwoitej porze z roboty, jade na lotnisko "puscic poje...ny samolocik", jak mawia moja Stara... Nie mam zaufania do obecnej instalacji... ale co bedzie..? Opowiem oczywiscie jak poszlo?...
  4. wojtek-a

    Styrodur Basf

    BASF w porownaniu z innymi, o tej samej gestosci (kolor bez znaczenia) jest wlasnie troche inny... bardziej jednolity "zlany". Mialem z nim troche wpadek (zreszta nie tylko z nim), ze czasami drut wpadal w oscylacje (CNC) i robila sie powierzchnia przypominajaca tekture falista ( tutaj kierunek ciecia, predkosc i temperatura graja role), ale za to jak juz wyjdzie, to powierzchnia po wycieciu jest duzo gladsza niz w przypadku innych styrodurow.
  5. wojtek-a

    Styrodur Basf

    Troche go pocialem i mam jeszcze na stanie. Dla mnie jest OK. Bardziej gumowaty w obrobce niz inne ale do przejscia. Jest dosyc, powiedzmy, wloknisty i zbity jesli chodzi o strukture. Moze troche trudniejszy w cieciu niz inne...
  6. Mozliwe. Nie napisales co w twoim siedzi... Niestety obrobka video w 4K wymaga juz komputera za przyslowiowe 12 tys. (albo wiecej). Dobry procesor i7, 10 generacji to minimum. Przynajmniej 16 G RAMu, bardzo szybki SSD i karta grafiki z minimum 4 G RAM.
  7. Witam, Ostatnie wydarzenia nie nastrajaja jakos do wesolej i bestroskiej zabawy. Z tego wszystkiego dalem ogloszenie i jakos niespodziewanie szybko sprzedalem (z zyskiem) instrument. Nie zdazylem nawet za bardzo pograc. Jedyne co pozostalo to wspomnienie, zdjecia i nagrana na szybko i na kolanie probka dzwieku. Taka powiedzmy metalowa linia, wstawka/intro (mial byc kiedys z tego jakis numer, ktory nigdy nie powstal...). Wieki nic nie gralem. Palce drewniane. Jest nierowno z babolami ale juz nie bede mial szansy poprawic, no i obiecalem. Aha; surowe brzmienie gitary w trybie aktywnym, bez zadnej equalizacji, kompresji itp... ps: Bez dobrych sluchawek czy monitorow nic nie slychac. WASHBURN.WAV
  8. Nie doczytalem, czy nie ma opcji zakupu ksiazki w formie nazwijmy to numerycznej..?
  9. wojtek-a

    Wpadka z VB

    Nastepna niespodzianka albo raczej powrot do normalnosci. Zrobilem druga polowke skrzydla. Dokladnie tak samo jak pierwsza. Ta sama folia, ta sama zywica. Te same ilosci materialow. Te same parametry vb... I po otwarciu worka, folia odkleila sie tak jak powinna bez zadnego problemu. Z tej radosci i konsternacji probowalem jeszcze raz zedrzec folie z pierwszej polowki ale na prozno. Jak wczesniej odrywa sie po milimetrze jak przyklejona. Chyba tak juz zostanie. Jakos nie mam odwagi szlifowac, bo pod spodem tylko 50g tkaniny. Jedyny problem to fakt, ze zafoliowane jest 7 g ciezsze... Ogolnie dziwna historia. Jedyne co mi przychodzi do glowy, ze ta folia mogla byc "dwustronna". Ale nie sprawdze, bo nie pamietam juz na ktorej stronie laminowalem pierwsza czesc..?
  10. Instrument juz dziala. Jest OK. Uzyskalismy bardzo niska akcje strun. Progi rowne, gryf prosty (tzn. taki jak ma byc). Sound w trybie pasywnym jakos mi bardziej lezy niz zboostowany aktyw. Czy pierwsze zauroczenie przerodzi sie w dluzszy zwiazek. Cos mi sie wydaje, ze nie..? Na razie niech stoi i przyozdabia pokoj. Jak odgrzebie moj rekorder i przypomne sobie jak dziala, to moze wrzuce jakas probke dzwieku. Jestem starej daty, nie gram juz i nie posiadam interfejsu do komutera, zeby nargac z marszu...
  11. wojtek-a

    AI Drone Simu

    Taka ciekawostka i troche narodowy akcent?. Latajac sobie na Unkraszcie w scenerii "Riviera Unit" natknalem sie na polskie slady. Ciekawe czy jakis nasz rodak maczajacy palce w projekcie cos przemycil czy autor symulatora po prostu skopiowal istniejacy stan? Ta sceneria jest chyba tak jak "Sanatorium" kopia istniejacego, opuszczonego obiektu..? Ciekawe. Musze zrobic zwiad w sieci...
  12. Hey, Jakis czas temu tez zrobilem na probe plastica. W tym topicu w ostatnich wpisach podzielilem sie nowina. Osobiscie sie nie zachwycilem, tzn na pewno moja koncepcja byla nie za bardzo szczesliwa i przede wszystkim dosyc ciezko wyszlo. Drukowalem ze zwyklego PLA. Moj kadlub nie jest sandwiczem, jest z "litego" plastiku. Strukture skrzydla zrobilem podobnie jak u Ciebie. Dla mnie osobiscie drukowac jakos ekstremalnie lekko i potem szlifowac, oklejac, wzmacniac to nie to. Po to sie robi plastikowy, zeby byl plastikowy?. Moze kolega Japim sie odezwie. Zeby zjadl na projektowaniu i drukowaniu modeli...
  13. Temat sie rozwija?. Ladne gitary?. Moja wyglada przy nich jak kupa?... Ale to nic. Cos drgnelo w robocie: Korpus z gratami poskladany. Progi sie szlifuja. Ciekawe co z tego wyjdzie, bo wydawaly sie w miare ok, a musialem duzo zebrac... Nie mam takiego specjalnego linialu z rowkami do sprawdzania podstrunnicy. Ustawilem domowym sposobem. Mam nadzieje, ze sie nie rabnalem? Wyjdzie w praniu czy graniu... Przeszlifowalem jeszcze stopke gryfu przy okazji. Stare gitary tak maja, ze drewno zaczyna pracowac i powierzchnia styku z korpusem czesto nie jest plaska. Co do malowania pudla. Delikatna sprawa. Jak zalezy Ci na brzmieniu to warstwa nie moze byc za gruba. Poza tym nigdy nie wiadomo jakim lakierem to bylo malowane. Tak czy tak, zeby to wygladalo, farbe po malowaniu trzeba przetrzec na mokro bardzo delikatnym papierem sciernym i wypolerowac albo przynajmniej tylko wypolerowac...
  14. Ooooo, ja sie po cichu szykowalem na to miejsce a tu widze, ze ch...??.
  15. Slonce dzisiaj zblistalo i zabralem Darwina na spacer. ps: Na Gopro jeszcze nie nazbieralem ,wiec na dowod krotki DVR...
  16. Ciag dalszy moich paramodelarskich zajec. Tym razem mala renowacyjka gitary basowej. ... Od kilku lat juz prawie nic nie gram. Ostatniego Fendera sprzedalem jakis czas temu. Brakowalo mi jednak mebla w pokoju i rozgladalem sie za czyms tanim, zeby robilo za dekoracje i zeby nie mrozic pieniedzy. Padlo na Washburna B-10. Znalazlem oferte w necie za psi grosz i wzialem. Instrument z 1992, vintage prawie. W dobrym stanie, nawet bardzo dobrym, poza drobnymi obiciami i typowymi zarysowaniami. Gitara nie jest z najwyzszej polki ale jest dosc rzadka i oryginalna. W takim soft-metalowym stylu. Wlasciciel mial niby problem z elektronika. Wygrzebalem wnetrznosci. Sprawdzilem element po elemencie. Poza kilkoma skorodowanymi stykami i dyskusyjnymi lutami w dwoch miejscach nic nie znalazlem??? Moze wyjdzie pozniej? Przy okazji rozebralem pacjenta do ostatniej srubki, zeby wszystko posprawdzac, doczyscic i pozadnie poskrecac na nowo. Zostalo mi jeszcze wyrownanie progow i bedzie mozna skladac do kupy. Ciag dalszy oczywiscie nastapi...
  17. wojtek-a

    Wpadka z VB

    Szczescie w nieszczesciu, ze ta folia jest ekstremalnie cienka 0.03 mm. Za wiele wagi nie podniosla. Jak nie zacznie sama odstawac, to tak zostawie...
  18. wojtek-a

    Wpadka z VB

    Mission impossible?!?!
  19. wojtek-a

    Wpadka z VB

    Nie wiem jak zaczac, bo kreowalem sie na eksperta od laminowania, doradzalem, wysmiewalem bledy? a tu wlasnie sam dalem znowu modelarskiej dupy?! Jestem w trakcie odbudowy albo raczej budowy nowego skrzydla FPV. Robota mi nie idzie ale mniejsza z tym... To co widzicie na zdjeciu, to jest polowka skrzydla zalaminowanego w worku. Ani ladne ani strasznie brzydkie. Wyglada z pozoru jak normalne skrzydlo z wora. Co z nim nie tak? A to, ze jest pokryte folia?. W watku jednego z kolegow tlumaczylem po ktotce moja technike. Przypomne szybko. Wycinam kawalki folii o ksztalcie skrzydla z naddatkiem. Spod i gore. Laminuje na folii. Na dolna czesc klade rdzen, przykrywam gorna. Wkladam to do wiekszego worka przekladajac recznikiem zeby powietrze sie lepiej odessalo i nie powstaly jakies bable itp... Zazwyczaj wychodzi dobrze. Z reguly uzywam folii do tego przeznaczonej albo zwyklej ogrodniczej i nigdy nie mialem wiekszych problemow. Tym razem uzylem innej, bardzo cienkiej, przypominajacej troche cos co sie chyba nazywalo celofanem, tylko nie szeleszczacej. Kupilem ja przy okazjii w jakims sklepie papierniczym. Jakiez bylo moje zdziwienie, jak po wyjeciu skrzydla z worka, kiedy odcialem troche naddatki i chcialem te folie zerwac, nie dalo sie? Przyklejona na amen. Probowalem ale odrywaly sie jakies milimetrowe skrawki. Dalem spokoj. Opilowalem natarcie i splyw i zostawilem jak jest. Na szczescie folia ta nie jest ciezka. Ciekawe czy z czasem nie zacznie odstawac..? Droga polowke zrobie w tej samej "technice". Jak wyjdzie tak samo to sprobuje te skrzydla jednak wykorzystac takie jakie sa - ofoliowane?. Ot taka przygoda - przestroga... EDYCJA: Mialo byc w Antywarsztacie. Moze Moderator przeniesie jak sie da..?
  20. Tak tutaj maja i sie przyzwyczailem? Latwiej, tylko ze po okrojeniu grafiki to nie to. Dopiero jak wszystko na maxa, zaczyna wygladac?... Jakby tu zaczac?? 1. Monitor Philips 24" 144 Hz 1ms VA Full HD - robi robote 2. Klawiatura Sharkoon Skiller SGH30 - tania jak barszcz i jeszcze byla w promo; jest ok ale jak halasuje... 3. Mysz Trust GTX 930 - mam inna mysz Trusta juz dlugo i dalem firmie nastepna szanse 4. Pudelko Sharkoon V1000 Window miniATX - tanie i jeszcze bylo w promo; wentylatory w cenie; dla mnie jest ok 5. Matka Asus Tuf Gaming B560M wifi - nie najtansza i nie najdrozsza; wydawala mi sie w sam raz do tej konfiguracji 6. Procesor Intel Core i5 11400F - relatywnie tani i wystarczajacy: troche lepsze to cena x 2 7. Twardziel SSD M.2 Samsung Evo Plus 250GB - dalo sie taniej ale chcialem zeby byl w miare szybki; na pojemnosci mi nie zalezalo bo mam zewnetrzny SSD 1T prawie pusty 8. RAM 16 GB - set Kingston Beast 3200 MHz C16 (2x8GB) 9. Zasilacz Xilence Performance 550 W Gold 80+ 10. Karta graficzna Asus Tuf Gaming GeForce GTX 1660 Ti OC 6 GB DDR6 11. Swiatelka Aurora RGB set Volilà, chyba nic nie zapomnialem..?
  21. "Tylko zimno i pada i zimno i pada na to miejsce w srodku Europy" jak spiewa Artysta... Niewiele okazji, zeby wyjsc i polatac. Stara nie pozwala w domu kleic czy strugac... Trzeba bylo cos z czasem zrobic. Sprzatac nie lubie... Przypomnialem sobie wiec , ze mam jakies symulatory w komputerze. Zaczalem odpalac po trochu. Tak naprawde to nie zajmuje mnie specjalnie to zajecie. Jedyny symulator, na ktorym spedzilem wiecej niz piec godzin to Liftoff. Poza tym dzieki niemu moge teraz jakos wystartowac i wrocic rzeczywistym kladem czy tam dronem. No ale do rzeczy. Od jakiegos czasu mam wgrany Uncrashed FPV, ktory wyroznia sie tym przede wszystkim, ze grafika bije na glowe inne tego typu programy. O ile moj laptop z codziennymi zadaniami, programem do rysownia i pozostalymi symulatorami sobie dzielnie radzi, to dla odmiany z Unkraszdem ma troche problem... Zainteresowlem sie tematem. Zaczalem szukac odpowiedzi w internecie no i zlosliwy algorytm YT skierowal mnie na strony zwiazane z gamingiem, kanaly hardware'owych onanizatorow itp. Nie dalem sie calkiem wciagnac, ale chyba troche, bo postanowilem zlozyc komputer. Wytlumaczylem sam sobie, ze z nowego samolotu czy szybowca i tak nic nie ma a komputer zawsze sie w domu przyda... Nie mialem ambicji ani funduszy na skonstruowanie rakiety do grania w Cyber Punka w 4K. Nie robie tez zadnych wyszukanych montazy video czy zdjec. Nie uzywam programow, ktore wymagaja jakis ogromnych mocy obliczeniowych. Chodzilo mi o to, zeby miec w miare przyzwoity komputer, z jakas tam marza rozbudowy w razie czego. Taki sredniak klasy Full HD. Hobbystyczny projekt bardziej niz jakas nagla potrzeba. Nie wyszlo moze jakos super tanio (nie jest to dobry czas na budowe komputera, ktory ma za zadanie walke z grafika). Dobieralem elemeny, wiadomo nie najdrozsze ale sprawdzonych firm, w taki sposob, zeby parametrami byly na mniej wiecej podobnym poziomie i zeby sie wzajemnie nie ograniczaly. Ogolnie jestem z efektu zadowolony. Troche mnie ponioslo i nadalem urzadzeniu gamingowy look. A co! I przede wszystkim moge odpalic Uncrashed FPV w najwyzszym trybie Epic, ze wszystkimi efektami na full i z aktywowanym v sync'kiem i latac na bardzo dobrych warunkach. Srednio miedzy 120 a 100 FPS. Przy niektorych, najciezszych sceneriach sa chwilowe spadki do 80 czasami 60 ale to rzadko. Ogolnie jest bardzo OK.
  22. wojtek-a

    Virgo RC vb

    Taki przedwojenny wynalazek. Czujnik podcisnienia z wbudowanym stycznikiem. Wpiete to jest po prostu w szereg zasilania kompresora.
  23. wojtek-a

    Virgo RC vb

    Mam od lat takie cos jak na zdjeciu. Zwykla lodowkowka, bez zbiornika. Robi robote juz kawal czasu. W/g mnie zbiornik nie jest konieczny. Jak worek, przewody i zlaczki sa szczelne, pompa wlacza sie tylko raz na kilka, kilkanascie sekund. Potem cisza...
  24. wojtek-a

    Virgo RC vb

    Kupowalem rekawy foliowe w EMC Vega albo w Holandii. Znalazlem tam jakis sklep z kompzytami. Teraz moje skrzydelka zalaminowuje w workach z folii tzw. ogrodowej, niezbyt grubej. Metoda jest taka, ze wycinam z folii obrysy skrzydel z naddatkiem ze 2,3 cm. na tym laminuje tkanine, tyle i takie gramatury jakie mi trzeba. Klade na tym rdzen nakrywam takim samym kawalkiem zalaminowanej folii. Wsuwam to wszystko delikatnie do wiekszego wora i wlaczam pompe. -0.4 do -0.6 bar w zaleznosci od materialu, wielkosci itp. Jesli platy nie maja scieniowanej koncowki skrzydla, np przy laczeniu z kadlubem, wklejam wczesniej zebro, zeby sciskajacy sie worek nie "zaokraglil" rdzenia. Wiadomo, ze jakosc powierzchni je jest idealna, bo sama folia nie jest gladka, jakby sie na pierwszy rzut oka wydawalo. No i jak pisalem, wszelkie dolki, wgniecenia, defekty powierzchni rdzenia troche widac. ps: twoje skrzydla wygladaja super!
  25. wojtek-a

    Virgo RC vb

    W jakim celu przygniotles Arek ten worek tym czyms wygladajacym jak pustak? Normalnie skrzydlo nie powinno sie wygiac laminujac w worku. ps: Osobiscie nie uzywam mylaru. Wiadomo, ze powierzchnia nie ta sama ale przynajmniej robota jest latwiejsza i nie ma zabawy z krawedzia natarcia. Zdarzalo mi sie laminowac folia rozciagliwa. Jeszcze lepiej i latwiej, bo rozne zaokraglenia i oblosci wychodza od razu bez potrzeby obrobki. Tylo wiadomo, ze kazde niedociagniecie powierzchni czy przejscie dzwigara jest widoczne czy wyczuwalne pod palcem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.