Skocz do zawartości

adam.trzaskowski

Modelarz
  • Postów

    174
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Treść opublikowana przez adam.trzaskowski

  1. Zerknij na ten test: RC Groups - View Single Post - Battery Load Test Comparisons A tutaj Wojtek polecial na nich Freewingiem Avanti 300km/h: Jesli juz, to Molicel zanizyl specyfikacje tych ogniw
  2. To juz przeszlosc Molicele P45B daja 50A bez wiekszego spadku napiecia, a 80A z duzym spadkiem O ile dasz jakikolwiek przeplyw powietrza i nie trzymasz gazu 100% non stop to temperatura bedzie OK.
  3. Tworca modelu wlasnie zapowiedzial ze wypuszcza pakiet w ktorym beda ruchome slaty oraz jego wlasne podwozie. Wstrzymuje projekt do czasu az to wyjdzie
  4. Nic nie przeliczam, liczy sie praktyka - jesli postawiony pionowo leci do gory, to ma powyzej 1 ;D Przyklad tu (12 ogniw Molicel P45B): Dla dokladniejszego pomiaru uzywam wagi - model pionowo w dol i gazu Moze wyraziem sie nieprecyzyjnie. W malych modelach jesli celem jest dlugi lot to Liion sie nada. Ale jesli chce sie uzystac wysokie osiagi to juz ciezko. W duzym modelu latwiej zmienic konfiguracje, zeby z li-ion dostac dobry wynik.
  5. Nie nadaja sie do MALYCH modeli elektrycznych. Do duzych modeli jak najbardziej. Ja sie w pelni na li-ion przesiadlem - moje EDFy maja stosunek mocy do masy powyzej 1 i czas lotu ponad 7min.
  6. Niedawno oblatalem SU-XR majacego dwa silniki 80mm. Odbylem nim kilka lotow, choc nadal zadnych akrobacji - wektora ciagu jeszcze nie uzylem Ale troche z nudow, troche z checi zrobienia czegos naprawde DUZEGO postanowilem zbudowac SU-XR o wielkosci kompozytowego pierwowzoru, SU-X: SU-X RC VTOL Jet - Composite Vision: Composite Repair & Composite Training (composite-visions.de) Wezme oryginalne pliki i przeskaluje je razy 1.41 w kazdej osi (64mm ->90mm). O ile elementy do modelu 2x80mm mogby byc jeszcze wydukowane przez moja drukarke Bambu P1P, to ten duzy bedzie juz wymagal sporo dzielenia na mniejsze kawalki. Dodatkowym duzym wyzwaniem jakiego sie spodziewalem, bylo przerobienie otworow na rurki karbonowe - bo z rurki 8mm robi sie rurka 11.2mm, a z 4mm -> 5.64mm. Duzo roboty. Ale ku mojemu zdziwieniu okazalo sie ze mozna kupic na rynku rurki o srednicy 11mm i 5.5 mm. Tak wiec ta czesc roboty odpadla. W moim 80mm modelu zrobilem recznie sporo modyfikacji, by z zamknietych kanalow dolotowych: przejsc na otwarte: W tej chwili wyglada to tak z zewnatrz: W nowym modelu chce miec wszystko tip-top i oszczedzic sobie dlubania. Dlatego zakontraktowalem kolege architekta, zeby mi przerobil w jakims CADzie element sekcji silnikow/dolotowej wg moich wskazowek, oraz dodal kratownice do klapek: Podwozie: W tym modelu planuje zamontowac podwozie. Mysle, ze takie od Freewing Mig-29 bedzie OK: Freewing 80mm EDF MiG-29 Main Landing Strut and Wheel - Left [FJ31611085] Motion RC Europe Waga modeli prawie identyczna. Mam Freewing Tigercat ktory ma takie same opony i daje rade na dolach na moim lotnisku Retractow mam cale mnostwo na stanie, wezme te od Freewing F-22 90mm - najsolidniejsze jakie mam. Naped: Jak maja byc top osiagi, to musi byc Schubeler Zadne inne EDFy nawet nie zblizaja sie do 70% efektywnosci. Planuje dwie sztuki: Ducted Fan EDF Schubeler DS-51-AXI HDS V2015 90mm + HET 700-68-1125 motor - TURBINES RC (turbines-rc.com) DS-51-AXI HDS_HET 700-68-1125kV (schuebeler-tech.com) Mam na stanie dwa wolne ESC Hobbywing Flyfun 14S: HOBBYWING Flyfun 110A HV SBEC V5 - Nastik Jako zasilanie bedzie 2x 14S1P Molicel P45B Pytanie - oba te ESC maja wbudowany SBEC. Jak je polaczyc, zeby miec redundancje? Jak czytalem na ten temat to przewinela sie "Schottky diode", ale to poza moimi kompetencjami w tej chwili. Nie chce dokladac trzeciego BECa. Wydrukowalem na razie 3 elementy, karton mleka dla skali: Uwaga jeszcze na temat drukarek 3D - mysle, ze tak wielkie elementy dadza sie wydrukowac z LW-PLA-HT (ktore ma strasznie slaba przyczepnosc, zawsze trzeba dawac promotor adhezji) tylko na drukarce CoreXY (bez ruchomego podloza). Ruch podloza spowodowalby zapewne odklejenie sie elementu pod koniec drukowania.
  7. Wykonalem nim juz kilka lotow - niestety nie bylo nikogo ,zeby je sfilmowac. Zamontowalem tez wektor ciagu - ale na razie jeszcze nie mialem odwagi go uzyc ;D Latam w kolo na 40-60% ciagu, dac wiecej tez sie jeszcze nie odwazylem. Domontowalem jedna dodatkowa ploze z przodu pod dziobem zeby nie walil dziobem w ziemie przy mocniejszym ladowaniu oraz dwa paski z wlokna weglowego dla wzmocnienia konstrukcji (przy jednym mocniejszym ladowaniu pojawilo sie poprzeczne pekniecie). Model jest juz gotowy, z wyjatkiem malowania. Bede wrzucal wiecej filmow, jak tylko bedzie ktos zeby je wykonac Mam tez juz w planach zrobic wersje o wielkosci oryginalu - 2x 90mm EDF, z podwoziem Z tego co wyliczylem bedzie mial te sama wage co kompozytowy pierwowzor. Pewnie nawet wiecej ciagu, bo uwazam ze oryginalne wloty powietrza sa zbyt male, co uposledza ciag statyczny. Ten element zamierzam przeprojektowac za wczasu, zamiast modyfikowac po wydruku. Podwozie wezme chyba z Miga 29 Freewinga - podobna waga modelu.
  8. Sprawdz calkowite napiecie - jak uzglednia trzy ogniwa, to na pewno problem z kablem/zlaczem balansera.
  9. Przylaczam sie. Radiomaster TX16S ma wszystko, a do tego jest niedrogi
  10. Masz w opisie: "Support Flight Weight: 3.5kg" Czyli masa startowa modelu do 3.5kg. Moment jest opisany tu: "Torque: 2.5kg-cm"
  11. OBLOT UDANY!! Lata BARDZO stabilnie. Zaden inny samolot nie robil na mnie w locie takiego wrazenia - jakby UFO latalo Teraz tylko zamontowac wektorowanie ciagu. Musze tez dodatkowe plozy do ladowania zainstalowac - jedna z istniejacych uszkodzila sie przy ladowaniu, zmiazdzylo ja.
  12. Tez mam Bambu Lab P1P - robi robote Osobiscie polecam przesiadke na LW-PLA-HT or Colorfabb - szkoda stracic samolot, bo sie go na 10min w aucie na parkingu latem zostawilo.
  13. I tak i nie - ladnie sie skaluje z 64mm na 80mm, bo to razy 1.25, a wtedy wszystkie otwory/mocowania itp tez sie ladnie skaluja (otwor na rurke weglowa 8mm -> 10mm, 4mm -> 5mm). Zrobilem tak jeden model i poszlo gladko wszystko. Teraz przymierzam sie, zeby zrobic wersje 90mm - i tu mamy mnoznik 1.41, tak wiec juz nic nie wyjdzie rowno i trzebaby w jakims CADzie dokonac zmian, tak zeby miec otwory w jakims standartowym rozmiarze. Ten model F-35 ma dwa EDFy 70mm, to by sie tylko na 105mm ladnie razy 150% skalowalo No chyba, ze nieco tolerancji przyjmiemy, to mysle ze x1.3 na 91mm (2x 90mm edf) tez byloby OK. Ale podeslalem, bo warto wiedziec co konkurencja robi
  14. Juhuuu! To moj trzeci samodzielnie zbudowany model i pierwszy ktory stabilnie lata 4 loty odbyte, przy czwartym juz wszystko perfekt chodzi. Pozatykam drobne niedoskonalosci szpachla, wyszlifuje i dam go Zonie do pomalowania i wstawie zdjecia Do czasu, az nie przetrwa tych pierwszych kilku lotow, nie chcialem w kosmetyczne kwestie przesadnie inwestowac. BTW Zrobil sie z tego watek od druku 3D ogolnie, tak wiec moze to was zainteresowac: https://www.prusa3d.com/product/original-prusa-mk4-7/ Wychodzi Prusa MK4. Funkcjinalnosciami nadrobila dystans do Bambu P1P, ale nadal jest duzo drozsza (5800zl z VAT vs. 3800zl) i wolniejsza - w video chwala sie ze "benchy" robi w 20min w draft mode, Bambu p1p robi w 18:20 w standardowym.
  15. Joel Vlashof wypuszcza f-35B w wersji do druku 3D: https://rc-jetprint.de/en/f-35-b-lightning/
  16. Nie rozumiem dlaczego wylaczac gyro i jak mialoby przeszkadzac. Ono tylko koryguje zmiany pozycji modelu wynikajace z podmuchow wiatru lub z niestabilnosci modelu. Ja latam EDFami, i duza czesc z nich w oryginale jest aerdynamicznie niestabilna i bez systemu "fly by wire" nie daloby sie nimi latac. W modelach RC te roli pelni gyro. Gyro nie lata za Ciebie, ale umozliwia latanie przy wiekszym wietrze i z wiekszymi wychyleniami przy neutralnym (lub wrecz lekko niestabilnym) srodku ciezkosci. A to z kolei umozliwia robienie najbardziej ekstremalnych ewolucji
  17. Jako, ze moj pierwszy model Su-XR sie rozbil: zamiast plakac i sie zmucic, postanowilem zbudowac nowy, lepszy Eurofighter jakiego budowalem ostatnio traktowalem jako rozgrzewke i okazje nauki druku 3D z uzycem LW-PLA-HT i drukarki Bambu P1P. Moim celem byl model z mozliwe wysokim wspolczynnikiem ciag/masa - a jak wiadomo wieksze EDFy sa bardzej wydajne, plus w wiekszym modelu "stale" elementy jak nadajnik, serwa itd stanawia mniejszy procent masy. Tak wiec przeskalowalem wszystkie elementy modelu o 25% w kazdej osi, otrzymujac model 95% wiekszy do ktorego pasuja EDFy 80mm Kupielem dwa Schuebelery DS-38 AXI - najlepsze EDFy na rynku. Silniki wstawilem najlzejsze jakie sie tylo dalo, tylko 250g sztuka: Typhoon HET EDF 650-58 Motor 36mm 1760Kv - High End Technology RC (highendrc.eu) Silniki producent rekomenduje na 6S lub 8S przy mocy nominalnej 2500W. Ja mam zamiar latac na 2x 10S Molicel P45B. To ~2000W max, tak wiec mimo nieco wiekszego napiecia zaden problem dla silnikow. Nie zakladalem radiatorow na silniki. Rozpietosc skrzydel to 140cmm, dlugosc 150cm. Waga do lotu ok 4300g. Pierwszy model byl drukowany na drukarce Prusa Mk3 - calosc trwala 230h. Kolega narzekal, ze za malo mi policzyl To bylo z uzyciem LW-PLA i wysokosci warstwy 0.3mm Ekstrapolujac, ten model drukowalby sie 450h przy tych samych ustawieniach, ale LW-PLA-HT rekomenduja drukowac z warstwa 0.2mm, czyli minimalnie jakos 33% dluzej. Na Prusie to byloby pewnie z 600h+... Na drukarce Bambu P1P mialem wszystko gotowe ponizej dwoch tygodni. Jedyna modyfikacja jaka zrobilem bylo wyciecie duzej czesci kanalow dolotowych i przerobienie "NACA duct" na zwykla dziure - uwazam, ze oryginalny design z zamknietymi kanalami dolotowymi jest zly, przez co silniki maja gigantyczny niedobor powietrza. Test ciagu w ogrodzie:
  18. Krótki update. Oblatalem model - i niestety ulegl zniszczeniu Przy pierwszym locie model poszedl prawie pionowo w gore: - dysze wektorow byly ustawione zbyt do gory - ster wysokosci i kanardy tez zbyt do gory Ustawilem srodek ciezkosci wg rekomendacji, ale w moim przypadku byl chyba zbyt "tail heavy" i przez to ekstremalnie niestabilny. Byc moze tez moja przesadna ilosc modyfikacji zmienila wlasciwosci lotne na gorsze. Za pierwszym razem udalo mi sie wyladowac bez wiekszych uszkodzen, ale za drugim razem, niestety przewalil pionowo w ziemie: Zastanawialem sie czy drukowac kolejny kadlub, ale stwierdzilem ze ilosc czasu jaka poswiecilem na wszyskie modyfikcje byla zbyt duza i nie warto tego powtarzac. Zamiast tego, postanowilem niczym amerykanski prezydent: "BUILD BACK BETTER". Nie bede drukowal kolejnego oryginalu i wsadzal w niego wiekszych silnikow - za duzo z tym pracy. Zrobie po prostu wiekszy model
  19. Jasne, mozna - jak kogos caly proces technologiczny druku 3D interesuje. To co opisujesz to dla entuzjastow druku 3D, nie dla osob jak ja, ktore drukarke 3D traktuja jak jedno narzedzie z wielu, ktore ma po prostu sprawnie dzialac i jest tylko srodkiem do celu. Poza tym w ten sposob pewnych granic sie nie przeskoczy - Bambu dziala "out of the box" 2-3x szybciej od Prusy i zadne setki godzin tuningu tego nie zniweluja.
  20. A jaki masz cel w ustawianiu tego timingu? Czemu nie wartosc domyslna/automatyczna?
  21. Dostalem kilka wiadomosci na temat Prusa Mk3 vs Bambu - a teraz youtube zasugerowal mi to video: Dobrze opisuje sytuacje.
  22. Robilem wczesniej Su-XR: Niestety rozbilem go w trakcie drugiego lotu. Za duzo w nim zrobilem modyfikacji i niestabilny byl. Moglem tez byc ostrozniejszy i srodek ciezkosci ustawic bardziej z przodu na poczatek Stwierdzilem, ze zrobie jak amerykanski polityk: "build back better" Tak wiec robie SU-XR w wersji 2x 80mm. Wzialem oryginalny projekt i przeskalowalem w kazdej osi razy 1.25. Czyli model 195% wiekszy. Dwa EDFu Schuebelera - najlepsze na rynku. Niedlugo zrobie posta na jego temat. Wiecej nie planuje robic - bo mam juz 10 modeli, a w samochod na raz mieszcza mi sie tylko 3 No chyba ze mnie nuda najdzie.
  23. Jak najbardziej sie da. Tylko wymaga to duzo wiecej pracy i czasu -> trzeba czesci drukowac pojedynczo, wolniej, z niska wysokoscia warstwy. Ja drukowalem po kilka na raz (ile sie tylko na plyte zmiescilo) z maksymalna wysokoscia warstwy i w trybie "sport" (125% standardowej szybkosci) - byle szybciej. Ja nie dbam o detale w moich modelach - w locie i tak nie widac Oblatuje wlasnie ten model. U mnie srodek ciezkosci wskazany w dokumentacji okazal sie zdecydowanie zbyt "tail heavy", przez co uszkodzilem model przy dwoch ladowaniach. Gdyby model byl z pianki, pewnie nic by sie nie stalo, ale drukowane elementy sie lamia i krusza. Drukuje wlasnie czesci zamienne. Pianka nie tylko wytrzymuje o wiele wiecej, ale tez reperuje sie o wiele latwiej. W przyszlosci nie bede juz drukowal modeli, ktore mozna dostac w piankowej wersji. To nie jest dobre porownanie, inny material, inne parametry druku. Szybkosc nie jest istotna jak sie drukuje drobne elementy, ale jak chcesz drukowac duzy model i wychodzi 450h w sumie, to juz co innego
  24. Kopiowac 1:1 nie ma sensu, ale tak samo nie ma sensu marnowac czasu na powtarzanie roboty jaka ktos juz wykonal. Ja czesto biore czyjs projekt jako "wersje bazowa", a potem modyfikuje w swoim kierunku
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.