



-
Postów
1 584 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
52
Treść opublikowana przez jędrek
-
Jeśli chodzi o profile, nie wiem. W Citabrii zastosowałem profil z planów, nie wnikałem co to jest. W tym maluchu profil "leżał" gdzieś koło Clark Y . Jeśli chodzi o powierzchnie stateczników, na pewno się powiększa, w tym modelu akurat nie powiększałem, będzie chyba OK.
-
-
Dzięki Koledzy za wszelkie info odnośnie materiałów do pokrycia. Trochę papieru japońskiego mam, zobaczymy jak z kolorkami, pofarbować to nie problem. A co do wielkości modelu, to fotka z jednogroszówką i na mojej dłoni .
-
Dzięki Krzysiek, faktycznie jest, jakaś pomroczność jasna mnie dopadła.
-
Dzięki Wojtek za info, jeszcze nie korzystałem z tego papieru. Muszę zadzwonić do nich o wielkość arkuszy, bo niema takiej informacji.
-
Jurek, dzięki za info, ale zostanę przy japonce i cellonie . Niee.. aż tak nie będę robił, ale dzięki.
-
Dłubaniny ciąg dalszy, pokrywa przodu kadłuba, jakoś wyposażenie trzeba będzie włożyć . i waga dotychczasowej stolarki, nie jest źle
-
Niee.... zbieram kasę na laserową korekcję wzroku, będę widział jak Jastrząb .
-
Jurek, te plany znam i mam, ale robię po swojemu . Ponadto, poszczególne Starlety różnią się między sobą. Ja robię egzemplarz, który ma rejestrację ZK-TOY, kabina w nim jest nieco do tyłu przesunięta. Oczywiście w takich maluchach niema to znaczenia.
-
-
Zwykła atramentówka. Jerzy, ze zdrówkiem u mnie powolutku do przodu, nie jest jeszcze tak jak bym chciał. Jeśli chodzi o wielkośc modeli, to Orzeszki są chyba ostatnią wielkością, gdzie można wykorzystać jeszcze micro sprzęt. Przede wszystkim serwa, do mniejszych już tylko aktuatory, inaczej się nie da. Noo.. musiałem specjalny młotek do ich wbijania zakupić .
-
Drukuję na folii i odciskam na balsie. Kratownice przeszlifowane, przed wycięciem wręg dokleiłem kawałeczki balsy, żeby się nie połamały przy wycinaniu.
-
Witam Cóż, co do wagi, to się jeszcze zobaczy. Nie robię z selekcjonowanej balsy, tylko z tego co mam. Jeśli chodzi o plany, mam narysowane plany większego modelu i na potrzeby malucha je zmniejszyłem i poprzerabiałem. Tak więc robię ze swoich planów. Na warsztacie kadłub, upierdliwe to maleństwo do klejenia.
-
Witam Z racji chwilowej niemożności popracowania przy większych modelach, zabrałem się za malucha. Model klasy Orzeszek 13 cali rozpiętości (330mm). Chciałbym osiągnąć wagę do lotu około 40g, a jak wyjdzie zobaczymy. Na początek stateczniki .
-
Jarek, chłopaki nie płaczą Krzysiek, bałaganu czy płaczu
-
Jerzy, jak jeszcze kabelki skrócisz to jeszcze wagi ubędzie, a one trochę ważą.
-
Marku, szybkiego powrotu do zdrowia życzę i pełnego "władztwa" we wszystkich kończynach jak najszybciej. Pozdrawiam
-
Noo.. to szacun, że Ci się chciało w takim maluchu robić w ten sposób.
-
Witam Rozumiem, że poziomy z pełnej balsy. Dorobiłem się wagi do maleństw i trochę poważyłem . serwo 1,7g serwo Fitec 2,5g napęd szczotkowy ze śmigłem z Gammodel
-
Jerzy, no właśnie do takiej wielkości się przymierzam .
-
Słupska stocznia
jędrek odpowiedział(a) na jędrek temat w Statki , okręty, okręty podwodne , żaglowce
-
Cześć 32g na elektronikę, to chyba trochę dużo jak do takiego malucha. Ja przymierzam się do kpl elektroniki z aku poniżej 20g . A serwa faktycznie takie jak Twoje , jedynie kolor inny. Np. taki odbiornik 8kan, waga 1g.
-
Wojtek, jak postępy w pracach, ile waży Twoja konstrukcja. Wiem, że niełatwo się buduje takie maluchy. Małe OT w temacie. Zamówiłem małe serwa na 1S 1,7g i o dziwo bardzo szybko dotarły. Na fotce porównanie wielkości Fitec 0205 2,5g i serwka na 1S.
-
Hehe...też się przymierzałem do niego w micro, ale jeszcze mniejszego. Buduj, ciekaw jestem efektu końcowego.
-
Witam Samolot duży, to i kabina z wyposażeniem dosyć znaczna i trochę widać. Po rozmowie z Markiem, przysiadłem deko przy komputerze i co nieco narysowałem . Niech się męczy a co .