Skocz do zawartości

jędrek

Modelarz
  • Postów

    1 584
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    52

Treść opublikowana przez jędrek

  1. Witam Skrzydełko oszlifowane i dalszy ciąg prac. Podwyższyłem o 5mm i poszerzyłem też o 5mm ster kierunku. Z wagą chyba nie jest źle .
  2. Witam Skrzydełka prawie gotowe, jeszcze tylko szlifowanie i dopieszczenie . Trochę za grube i za ciężkie łapska mam do takiej roboty ale damy radę .
  3. Serwa, odbiornik i silnik z przekładnią ważą 25 g. Trochę kabli odejdzie, to i waga będzie mniejsza. Aku na chwilę obecną nie mam. Mam nadzieję całość dobrze poniżej 100 g.
  4. Witam Poprzeglądałem sobie trochę tematów i tak mnie wzięło. W tak zw. międzyczasie postanowiłem sobie mały modelik zbudować. Plany z netu, w oryginale rozpiętość 85 cm, model na uwięzi. Po zmniejszeniu "druknąłem" do rozpiętości 60 cm. Jako dawca bebechów do sterowania wykorzystałem uszkodzony mechanicznie śmigłowiec Walkera. Aparaturka na częstotliwość 35 MHz. Wszystko działa. na chwilę obecną waży to 25 g, ale kabelki się skróci i parę gramów odejdzie w oryginalnym napędzie było przełożenie 1:6 ( duże koło), po małych przeróbkach jest 1:3,33, wykorzystałem część z łożyskami wału i budowa właściwa, na początek skrzydełka, szablony do żeberek i parę żeberek
  5. Powolutku do przodu. Kopyto do tłoczenia gotowe, termobox właściwie też, jeszcze tylko "dziurka" do wyciągania powietrza i będziemy się bawić z tłoczeniem.
  6. jędrek

    Walkiria F3A

    Były 3. Ostał się ino 1, u autora modelu. Wisi sobie na ścianie . Napęd Webra 61 Racing. Być może temat jeszcze wróci, takie są zamysły .
  7. jędrek

    Walkiria F3A

    Witam Za namową kolegi , autora modelu, "wkleiłem " większość znikniętych fotek z wątku. Wcześniej były na ImageShacku. Postaram się odszukać pozostałe. Trochę temat jest "poszatkowany", ale jak są fotki to lepiej to wygląda .
  8. Ty się tak nie ciesz, bo będziesz się przy niej "produkował" Jeśli chodzi o piekarnik, to musiałbym zanabyć jakiś przemysłowy. Kopyto ma 61cm długości.
  9. Dzięki za poradę, znam działanie wody na poliuretan .Jednak przy zbyt dużej wilgoci klej się za bardzo wypieni i nie jest tak twardy.
  10. Korzystając z tego kleju, trzeba wypełnienie robić warstwami. Jak zrobisz za grubą warstwę, klej zwiąże na powierzchni a pod spodem będzie dalej płynny.
  11. Soudal poliuretanowy zmieszany z kulkami styropianowymi. Wbrew obawom twarde.
  12. Witam Trochę przerwy było, ale prace trwają dalej. Kopyto do tłoczenia kabiny i termobox. wypełnianie warstwami podstawa kopyta sklejka 6mm sklejone w całość i takie coś do grzania vivaku
  13. Witam Fotka z oblotu pierwszego Orlika Binia, Piła 2003 rok.
  14. jędrek

    Piła

    Przydałoby się
  15. jędrek

    Wspieramy WOŚP

    Wystarczy spojrzeć, kto jest autorem artykułu. Dziękuję.
  16. Witam Dzięki za dobre słowa . Jeśli chodzi o kopyto, to z którego robiłem formę jest dosyć miękkie. Jak widać na fotkach jest z balsy pokrytej japonką, szpachlowane, malowane. Nie wiem jak by się zachowało w czasie tłoczenia. Ponadto, planowałem wytłaczanie kabiny na zasadzie odsysania powietrza w formie. Tak robił Kolega herkristo do Zlina. Jednak przy tej metodzie materiał jest bardzo rozciągany i w maksymalnej wysokości kabiny jest baaardzo cienki. Więc zrezygnowałem z tej metody. A ponieważ mam formę, to robię odpowiednie kopyto do wytłaczania. Ot i tyle. Będę tłoczył sam- no z pomocą Kolegi herkristo. Gdyby coś nie tak szło, ale mam nadzieję, że będzie OK, to będę musiał wysłać do kogoś, kto wytłoczy kabinę. No i wtedy kopyto musi być odpowiednio mocne.
  17. Witam Powoli zabieram się za kopyto do wytłoczenia kabiny. Po kilkukrotnym wypastowaniu formy nałożenie żelkotu. Ponieważ nie miałem gotowego, za namową kolegi zrobiłem. Żywica epoksydowa, zabarwiona tonerem do drukarki i zagęszczona Aerosilem. na drugi dzień powierzchnia przetarta grubym papierem ściernym i wylaminowana skorupa, tkanina 80g/m2 jedna warstwa do wyrównania powierzchni i mata szklana. Nie wiem jakiej gramatury, ale gruba. kolejny dzień, przycięcie zgrubne krawędzi na razie poleży sobie w formie i "dojrzeje", a następnie zrobię wypełnienie całości. Rozformowałem już ale nie robiłem fotki, wyszło bez problemu. W międzyczasie dłubię drobiazgi, przygotowanie do oklejania płata, przymiarka klosza pozycyjnego.
  18. Witam Małe co nieco ale powoli do przodu. Element przejścia końcówki skrzydła do światła pozycyjnego. I powoli przymiarka do tłoczenia kabiny. Na fotce kopyto z którego robiłem formę. Docelowe kopyto do tłoczenia będzie z laminatu.
  19. Cóż...czasami, żeby coś zrobić to coś innego zepsuć . Jeśli chodzi o te klosze to wszystko ręczna robota, oczywiście wiertła do otworów nie kręcę rencyma . Od tego jest wiertarka. Żadnych specjalistycznych narzędzi, pilnik, nóż, brzeszczot do metalu, papier ścierny i na koniec pasta polerska. A do zepsucia i zrobienia nowych rzeczy użyłem tego również w zielonym kolorze, przywiezione a tak ze 25 lat temu z Niemiec.
  20. W ramach przerwy w śmierdzącym oklejaniu, zrobiłem klosze świateł pozycyjnych i klosz lampy antykolizyjnej, umiejscowionej w sterze kierunku. Nie będzie to pełna makieta, ale parę szczegółow zrobię.
  21. Kolejny temat o biciu piany. Weźcie się za budowę modeli.
  22. Do oblotu to jeszcze trochę. Powoli zabieram się za wykończeniówkę. Szpachlowanie, szlifowanie, oklejanie, podkład.
  23. Chyba że zmianą napięcia, ale czy jest sens? Nie wiadomo, czy przy mniejszym napięciu silniki dadzą radę ( będzie wolniej). Próbować nie będę. Jeszcze jeden filmik z chowania podwozia w pozycji normalnej
  24. Nie wiem, czy można spowolnić to podwozie. Jest to oryginalne, elektryczne z HK. Serwa mogę spowolnić z nadajnika do 9,9 s. A tak swoją drogą, patrzą co inni Koledzy "wyprawiają" ze swoimi modelami, to temat o Orliku powinien być przeniesiony do półmakiet albo ćwierćmakiet.
  25. Parę fotek mechanizmu zamykania osłon.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.