Skocz do zawartości

jędrek

Modelarz
  • Postów

    1 586
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Treść opublikowana przez jędrek

  1. Szału niema, może być
  2. Żebyś wiedział, że brak słów, oglądałem na żywo .
  3. Wręcz przeciwnie, szybciej klej .
  4. Z papieru wyciąłem szablony odrysowane z kadłuba. Środkowy szablon dopasowany do formy. Na tych szablonach skleiłem z balsy (warstwowo) półfabrykaty, następnie doszlifowałem do kształtu szablonów. Po sprawdzeniu dopasowania w formie, z zewnętrznych krawędzi zeszlifowałem o grubość wytłoczki mniej więcej około 0,8mm. Skleiłem w całość na kadłubie i pasuje . Teraz muszę wykleić formę taśmą w miejscach ramki o grubośc wytłoczki i zalaminować.
  5. Środkowe przęsło doklejone. Po wyklejeniu taśmą formy, przelaminuję ramkę.
  6. Ja tam uderzyłbym w takie coś,... formy na kadłub i skrzydła by się zrobiło
  7. jędrek

    Webra 61 kilka pytań

    Oryginalnie nie miały (z bocznym wydechem), przeszło ich trochę przez moje ręce .
  8. jędrek

    Webra 61 kilka pytań

    Krzysiek, Webra 61 Racing ma jak najbardziej pierścień typu L. Andrzej (A.C.) oryginalne Webry też miały gwintowane otwory na wydechu- vide Webra Racing. Franek, późniejsze nie tylko były z tuleją ABC, "zwykłe" również.
  9. jędrek

    Webra 61 kilka pytań

    Miałem i mam kilka Webr, zawsze była jedna podkładka. Twój silnik z wcześniejszych fotek, sądząc po wyglądzie, dostał nieźle w doopę.
  10. Tajne to może nie, MJ7 Szogun.
  11. Coby rozwiać Wasze wątpliwości jak znajdę fotkę całego z filmiku, wrzucę. Fotka z netu, trzeba tylko wiedzieć, czego szukać
  12. Fragmenty z filmu, to akurat nie te pokazane w artykule .
  13. Krzysiek, a Saturn 1B?
  14. Krzysiek, do najwyższego poziomu to jeszcze daleko. Chcę go skończyć i oblatać do połowy przyszłego roku, wtedy może się zobaczymy w Wilczych, miejsce do latania takimi modelami jest .
  15. Powolutku do przodu, brak czasu z powodu pracy przy innych projektach, też modelarskich, ale z nieco innej branży, głównie przy komputerze. Ramka kabiny, z balsy, jeszcze niekompletna, brak środkowego przęsła. Całość będzie później przelaminowana cienką tkaniną.
  16. Bartek, jeśli masz na myśli metodę o której ja pisałem (z folią), to na atramentówce. Zarówno z pliku cyfrowego jak i z ksero.
  17. Wojtek, można zrobić. Trzeba mieć baaaaaardzo duży skaner, baaaaaardzo dużą drukarkę i baaaaaardzo dużą folię . Przepraszam za OT.
  18. Witam Cieszę się, że mogłem pomóc. Nie pomyślałem o kserowaniu, ale jeśli to też działa to OK .
  19. Witam Jeszcze jedna metoda przenoszenia rysunków żeber na balsę, sklejkę. Drukujesz na sztywnej folii (najlepiej okładka do dokumentów), po wyjęciu z drukarki od razu odciskasz na balsie, sklejce. Sprawdzone wielokrotnie, działa. Musisz mieć tylko rysunki w formie cyfrowej.
  20. Masochista
  21. Na potwierdzenie słów Wojtka (Callab) dwie fotki oryginału znalezione w necie. Natomiast wg. Planów Modelarskich nr 135, na podstawie których Henio robił model, w opisie jest kolor brązowy z odcieniem kasztanowym. To tyle w kwestii prawdy historycznej malowania Fly Baby
  22. Dzięki za dobre słowa . Na pewno nie będzie to Fun Fly, ale i oryginał nieźle pomyka.
  23. Taka mała przymiarka. Kołpak na razie tylko do przymiarki, trochę za mała średnica i inny kształt. Docelowo będzie z laminatu.
  24. Mocowanie maski, sklejka 3mm x 2, wklejone nakrętki M2 z wkładkami plastikowymi i zamknięte sklejką 1mm, całość jeszcze do przeszlifowania. Na następnych zdjęciach wyznaczenie osi łoża na wrędze silnikowej.
  25. Dzisiaj nastąpił ponowny oblot modelu po remoncie . Trochę fotek z lotniska i filmy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.