Skocz do zawartości

kesto

Modelarz
  • Postów

    2 337
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    104

Odpowiedzi opublikowane przez kesto

  1. Skrzydła są wycięte ze sklejki lipowej (wszystkie żebra i oba dźwigary). Trochę to waży, więc powycinałem otwory ulgowe tu i tam oraz zastosowałem normalnej długości i ciężaru deski balsowe na kesony. Lotki to osobny rozdział :blink: Materiał na nie to typowy parkiet dębowy, więc zrobiłem je po swojemu. Teraz ważą już przyzwoicie. Rozwiązanie napędu lotek w zestawie, to napęd torsyjny realizowany przez dwa druty stalowe średnicy 2,5mm, łożyskowane w jakiejś rurce igielitowej. Serwo standard centralnie mocowane w skrzydle. Całość waży ponad 100g. więc wywaliłem wszystko i dałem dwa mikroserwa TP90S na metalowych trybach i już napęd lotek waży tylko 35g. :) .

    post-2918-0-66094500-1394702331_thumb.jpg

    post-2918-0-83363500-1394702352_thumb.jpg

    post-2918-0-80251200-1394702368_thumb.jpg

    post-2918-0-75908200-1394702385_thumb.jpg

    post-2918-0-03815200-1394702403_thumb.jpg

    post-2918-0-82170300-1394702425_thumb.jpg

  2. odnoszę wrażenie, że ten Spitfire ma strasznie krótki tył... tak jest?

    Złudzenie.

     

    Teraz powalczyłem ze statecznikami. Zmieniłem obrys pionowego, bo wyglądał jak łopata bobra i korzystając z Planów Modelarskich wykonałem drugi zmieniając trochę konstrukcją. Poziomy też jest odchudzony, ale jego obrys zostawiłem. Wywaliłem tylko tą pancerną balsę i zastąpiłem ją balsą średnią. Różnice między zestawem, a modyfikacjami pokazują zdjęcia.

    post-2918-0-09591800-1394623677_thumb.jpg

    post-2918-0-49479000-1394623696_thumb.jpg

    post-2918-0-32842800-1394623706_thumb.jpg

  3. Całkiem niedawno trafił w moje ręce cały zestaw zeszytów (71szt.) z tym modelem. Ponieważ dostałem go za darmo, więc postanowiłem trochę się nim pobawić. Oczywiście w pierwszej kolejności przeróbka ze spaliny na elektryka, bo mam już dość pierdzących i kapryśnych dwusuwów oraz zarzyganych olejem modeli nie mówiąc już o notorycznie upapranych rękach i uświnionej aparaturze (przepraszam wszystkich zwolenników spalin i mam nadzieję, że mnie nie zlinczują przy najbliższym spotkaniu :P ). Oczywiście zestaw jest daleki od doskonałości i jest sporo elementów, które wylądują w koszu, ale uparłem się, że go ulotnię, trochę z ciekawości, trochę z przekory a trochę, by udowodnić sobie, że potrafię ;) . Rozrzut jakościowy materiałów z zestawu jest tragiczny. Deseczki balsowe o dł.300mm mają od 9 do 24g i twardość od waty do parkietu dębowego.

    Nie będzie to relacja z budowy, bo to nic ciekawego, natomiast postaram się pokazać różnicę między zestawem, a moimi modyfikacjami. Na pierwszy ogień poszło odchudzanie tego, co się da czyli balsosklejki szkieletu kadłuba.

    post-2918-0-01677100-1394458211_thumb.jpg

    post-2918-0-50274900-1394458229_thumb.jpg

    • Lubię to 2
  4. Pierścieni nigdy nie montujemy jak najbliżej serwa - to znana zasada

     

    Dlatego ferryt powinien być jak najbliżej serwa.

     

    No i mamy dwie skrajne opinie na ten sam temat.

    Nie znam się na elektronice, ale ponieważ stosuję w swoich modelach przedłużacze do serw, zapytałem swojego przyjaciela modelarza i jednocześnie elektronika z zawodu i zamiłowania o umiejscowienie pierścieni ferrytowych. Wyjaśnił mi, że tu chodzi o ochronę odbiornika przed pikami prądu, które mogą wygenerować się w przedłużaczach. W związku z tym należy ferryt zamontować bliżej odbiornika niż serwa i taki układ stosuję do dzisiaj. Nadmienię, iż wszyscy modelarze których znam stosują taką właśnie zasadę.

  5. Mam pytanie do Kolegów mających doświadczenie. Chcę przed pokryciem folią kadłuba zaimpregnować go rozcieńczonym nitrocelonem. Czy nie spowoduje to gorszego przylegania folii do kadłuba? Ma ktoś takie doświadczenia ?

    Zdecydowanie odradzam. Folię przykleja się na niczym nie zaimpregnowaną balsę, jedynie wskazane jest dokładne oszlifowanie drobnym papierem ściernym i dokładne "odkurzenie" oklejanej powierzchni.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.