Skocz do zawartości

mayster8405

Modelarz
  • Postów

    997
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    12

Treść opublikowana przez mayster8405

  1. Dzięki za pochwałę, to bodziec do dalszego drążenia tej tematyki. Sam jestem ciekaw!? Do wiosny daleko to i coś jeszcze spróbuję skleić, może tego którego masz obecnie na "tapecie".?
  2. Maciej, niech mnie!?, 12.66 grama i to konstrukcja przestrzenna.Ciekawe, czy moją robotą bym się zamknął w 30gramach.Podziwiam!!!
  3. Proces " produkcji " , klejenie i przymiarka; wkleiłem łopaty na 33* a śmigło waży 2gramy, / początkowo waga nie reagowała i dopiero po chwili podała odczyt/.
  4. Za sugestią Macieja wykonuję dwa rodzaję smigieł.Jedne łopaty wg planów i drugie z innych planów, modyfikując piastę. Same łopaty wykonałem z balsy 1.5m/m odpowiednio je szlfując i wygięte na mokro do krzywizny na walcu średnicy 7cm.Piasta łopatki wykonana z bambusu będzie wklejona na żywicę. Sama pista główna to odcinek koszulki bowdena średnicy 5m/m zewnętrznie i długości 36m/m. Po żłożeniu gotowego śmigła docelowa średnica wyniesie 17cm.Sama łopatka w piastę główną wchodzi w miarę ciasno na tyle aby można było ustawić odpowiedni kąt i zakleić na stałe. Jest pytanie?, w planach piasta główma to listewka o przekroju 3x5m/m co po przekątnej w stosunku do płaszczyzny daje ok 33 stpnie.W innych planach widziałem 40 stopni. Jak ustawić ?????? Wg mnie powinno być lżejsze
  5. Dość popularnym modelikiem i dobrych recenzjach jest gumówka Hangar Rat. Filmy na Yu tube pokazywane są w hali jak i na wolnym powietrzu. Postanowiłem znajść plany i przy wolnym czasie wykonać go. Oto plany; Hangar_Rat.pdf Model nie jest trudny a plany są dokładnie opisane, z wymiarami także w milimetrach. Belka kadłubowa to listwa twarda balsa doszlifowana wg planu oraz żeberka z balsy 1m/m i centralne z 1.5-ki. wszystkie elementy; Model po oklejeniu i gotowy do lotu prezentuje sie tak; śmigło IGRA o średnicy 16cm i pętla gumy 2.5x 1 długośco 41cm, ewentualnie jak radził mi Maciej wykonam wg planu.Zmodyfikowałem trochę "baldachim" i mocowanie skrzydła. Dość z budowaniem i czekam do wiosny.
  6. To jest mój drugi modelik z napędem gumowym, a to za sprawą Macieja.j. gdzie pokazywał swoje wykonane "perełki " w locie i oczywiście jego pomoc. Budowa tego modelu nie jest taka prosta pomimo prostoty planu.Chodzi o to, że materiałem do budowy modelu są balsowe listewki 1.5m/m, małe odcinki, i nie obejdzie sie bez pęsety ,cierpliwości bo są delikatne i dawkowanie kleju " co kot napłakał" Dotychczas bawiłem się trochę na solidniejszym materiale. Ale do rzeczy, oto plany; one-nite1.pdf Budowę przedstawię trochę inaczej, czyli wszystko co wykonałem jako kpl statecznik poziomy i pionowy wszystko z listewek 1.5x1.5m/m, wszystkie elementy kleję klejem SOUDAL 64A kadłub skrzydło; wykonane ściśle wg planów. Jedynym dodatkiem jest wstawienie pręcika węglowego 0.8 m/m jako wzmocnienie dzwigara balsowego. Całość modelu i oklejanie; Model okleiłem bardzo cienka japonką / kadłub oklejony grubszą/ na rzadki Soudal 64A i jednokrotnie zaimpregnowany nitrocellonem.Dokładniejszy opis jest zbędny bo plany są bardzo przejżyste. Jako napęd zastosowałem śmigło IGRA 6", oraz pętlę gumy 2.5x1m/m długości 31cm.Z wyważeniem trafiłem idealnie, bez dokładania balastu. Jak modele będą latać dopiero pokaże wiosna.
  7. Jak wspomniał Safari 28, że każda technika i sposób jest dobry, byleby osiągnąć zamierzony cel. Gdy mi były potrzebne listewki balsowe posługiwałem się nożykiem, linijką i suwmiarką. Ale postanowiłem stworzyć sobie prosty przyrządzik do cięcia listewek. Dokładny opis jest zbędny a przyrządzik prosty. materiał sklejka grubości 1cm i o.5 cm na zdjęciu jest prowizoryczna podkładka która będzie zastępowana elementami dystansowymi 1, 1.5, 2 ,3, 4 ,5 m/m.. Każdy element dystansu będzie miał otwory jak na zdjęciu, z uwzględnieniem dolnej krawędzi danej dla grubości ciętej listwy, który będzie zarazem elementem dociskowym deski balsowej. Mam zamiar zmienić podkładkę na śrubie na podłużną która będzie sztywniej trzymała nożyk. Na tyle mam " mięska " w pionowym elemencie przyrządu, że mogę zastosować inny nożyk ,np do tapet,z innym rodzajem docisku nożyka. Sprawdziłem!!!!, ładnie i dokładnie tnie i jest bardzo wygodny pomimo swojej prostoty
  8. Zamias statywu do nakręcania gumy w modelu, posłużę się przykładem jak ze zdjęcia - ciekawa koncepcja. Co do nakręcarki, myślę że przez zimę zdołam coś wykonać własnego? Mam gdzieś w piwnicy pozostawine plastikowe przekładnie-zębatki ze sprzętu AGD tylko muszę się dokopać albo poszukać w sklepie.
  9. Robota na piątkę!!! Nie piszesz, co ten model napędzi i stąd nie wiadomo czy wręga nr 2 musi być taka gruba i te listwy 12x12.Pamiętaj o utrzymaniu symetrii.
  10. Co do kadłuba jeszcze; goleń podwozia to drut stalowy 1.2m/m powyginany do kształtu jak w planie, podgrzany nad palnikiem i zahartowany.Kółka 30m/m. A to zestaw do stworzenia napędu / dar od kolegi Macieja.j śmigła; za radą Macieja wykonałem do niego dwa kpl śmigieł 180 i 200m/m oraz dwa sznury z gumy 5x1 i 2.5x1 który będzie lepszy to okarze się w próbach. Po oklejeniu w całości model prezentuje się tak; Kompletny model do lotu ważył 58 gram , czyli zmieściłem się w limicie, ale niedługo się cieszyłem tym wynikiem gdy przyszło model wyważyć. Niestety na przód musiałem dołożyć 10 gram aby CG było jak w planach, dlaczego -nie wiem!? A to chyba jest już za dużo!? Dostałem kilka cennych rad ,więc następny model powinien wyjść lepiej i lżej. Loty na pewno będą na wiosnę, chyba że warunki pozwolą no i muszę mieć statyw i nakręcarkę do gumy. Model ma 60 cm rozpiętości. Maciej, model zrobiłem z ciekawości zainspirowany Twoimi pięknymi swobodnymi lotami, jak mi się powiedzie z Marabu, napewno coś pokleje, chociażby One Nite
  11. Zainspirowany modelami Macieja,j postanowiłem też wykonać model gumówki i będzie to modelik o nazwie Marabu. Oczywiście bez Maćka pomocy w postaci gumy, śmigieł i rad , model by prawdopodobnie nie powstał. Model jest gotowy do prób lotnych ale odkładam to, na naprawdę dobre warunki. Co do materiału jaki zastosowałem; to płytka balsy 2m/m na dzwigary oraz elementy kadłuba , usterzenia poziomego i pionowego, kawałek balsy 1.5 m/m na żeberka, balsa 1m/m na pokrycie górnej i dolnej części kadłuba i centropłata.Ponadto balsa 5x5 m/m na natarcie skrzydła.Klej to Soudal 64A i CA. Opisu nie zamieszczam bo jego konstrukcja jesy bardzo prosta. Powinienem zamknąć się w wadze 60 gram jak w planach. A więc skrzydło i usterzenie; Elementy okleiłem papierem japońskim na rozrzedzony Soudal, a potem jeszcze raz bardziej rozrzedzonym całe elementy po którym pokrycie się ładnie naprężyło.Po dokładnym wyschnięciu wszystko pomalowałem nitrocellonem. Kadłub; Oszklenie kabinki wykonałem z jakiegoś celuloidu z okładki"czegoś" ,przyklejona klejem UCHU-por Miejsca zamocowania kołka mocującego gumę w tylnej części kadłuba wzmocniłem sklejeczką 1m/m jak i kołki mocujące skrzydło. Narazie tyle na ten post.
  12. Modelik 1-sza klasa, ładne malowanko, tylko może przesadziłeś z grubością pianki / dałbym 8-kę/ i cieńsze węgle.
  13. Nie wiem jak kto drukował, ale ja dotychczas plany drukowałem na drukarce domowej Acrobatem Raider. Znaczyłem formę drukowania "plakat" i zaznaczałem " znaczniki". Wychodzący wydruk wskazywał mi krzyżyki na rogach.Do sklejania pozbywałem się niepotrzebnych naddatków i sklejałem klejem do papieru.
  14. Nie wspomniałem o zastosowanych zawiasach. Zawiaski listkowe nie są kupione lecz wykonane z pudełka po maśle lub czyś podobnym.Wybrałem płaskie powierzchnie i z nich odciąłem paski różnej szerokości od 15-25 m/m.Osie tych pasków naciąłem nożykiem z wyczuciem/ w granicach do połowy grubości, może więcej/. Z pasków poodcinałem potrzebnej szerokości zawiaski zaokrąglając rogi.Na koniec przy pomocy narzędzia do robienia dziurek w skurze na każdą połówke zawiaska zrobiłem dwie dziurki./ ułatwi to pewne wniknięcie kleju i zamocowanie go w konstrukcji /. Dla próby taki zawiasek poddałem kilkusetkrotnym wyginaniu i nie stwierdziłem aby się oderwał lub złamał a przy tym bardzo lekko pracował.Jest sztywniejszy od dyskietkowego. Może głupie, bo kosztują w sklepie grosze, ale jak się akurat takimi nie dysponuje i jechać ekstra do sklepu, gra jest warta świeczki.
  15. Przeglądając stronki internetu, znalazłem jeszcze trochę informacji do planów Marabu gumówki zamieszczonych na początku tematu. Jest trochę informacji dotyczących użytych materiałów co powinno ułatwić utrzymanie wagi modelu przy budowie. http://www.rckozmodrom.com/Volnemodely/marabu.htm
  16. Model oklejałem tym czym dysponowałem, trochę białej, czerwonej i niebieskiej japonki.Zielona była zabarwiona akrylową farbą f-my Giotto / do malowania artystycznego/. Silniczek powinien wydolić, bo z opisu przy śmigłach od 5x5" ~ 8x3.8" powinien dać ciąg od 170-350 gram. Jako gumówka odchudzona materiałowo powinna się zmieścić w 60 gramach jak podają plany. Na filmikach latają fajnie, tylko obym się chociż trochę nim pocieszył? Michał, możliwe że to był nawet koniec 60-tych.Byłoby super, jakby można było kupić dowolnego małego samozapłona i gotową butlę paliwa / bez kłopotów i "opieki"państwa że się naćpam/ , no ale to już chyba przeszłość!? Też w latach 60-tych składałem czeski zestaw gumówki, ale już nie pamiętam jego nazwy tylko tyle, że miał żeberka z plasiku.Jak latał już nie pamiętam.Jeszcze był polski zestawik w kioskach w których guma napędowa była w belce kadłubowej chyba 10x10 / wyfrezowanej z kształt U/ ale nigdy nie poleciał!!!! Narazie cieszę się z tego modelu a na zaopatrzę się w napęd gumę i wiosną wystrugam gumówkę może ten , może inny.
  17. Sylwetka modelu faktycznie urzekająca!? Oglądałem loty na yu tube tych modeli, zresztą Twój też tam jest. Poprostu elegancja i majestatyka lotu. Myślę zrobić jeszcze "gumiaka" i większy rozmiarami do Twojego ale muszę dostać zielone światło od ślubnej bo znowóż robi się ciasno w domu
  18. Niedawno postanowiłem zbudować ten model na napęd gumowy, lecz z powodu braku śmigła i gumy i braku doświadczenia podjąłem decyzję zbudowania go jako RC. A z racji że miałem wszystko co potrzebne do jego budowy prace ruszyły.Poniższe plany powiększyłem o 33% do rozpiętości 80cm, powierzchnia 10.4 dcm. Sterowanie sterem kierunku i wysokości. Marabu.pdf Materiałem do budowy była balsa gr 1, 2 i 3m/m, listwy sosnowe 2x5 na dzwigary i sklejka owocówka na 3-szy wręgi, klej Soudal 64A, CA. Podwozie to drut stalowy fi 1.5m/m podoginany do kształtu i zahartowany. Napęd ,to silnik Park 250/2250kV 2S ,pakiety 500mAh i 860, serwa 9 gram, regulator 10A Budowa nie odbiega od klasyka Wicherka 10 więc nie będę opisywał dokładnie budowy lecz przedstawię budowę zdjęciami. Skrzydło; skrzydło oklejona japonką i rozrzedzonym Soudem a następnie rzadkim Vidaronem.Niestety powierzchnia dolna wyszła elegancko, natomiast góra pozostawiła nienaprężoną powierzchnię i po zerwaniu położyłem czerwoną folię. statecznik poziomy i pionowy; kadłub; kadłub w całości pokryty jest japonką i impregnowany Sidoluxem oklejanie; cały model gotowy do lotu; Cało model gotowy do lotu, jest wyważony wstępnie i waży od 215-230 gram w zależności od pakietu. Oblot jak pogoda pozwoli no i film jak mi towarzystwo dopisze.
  19. Właśnie tak robię ? i także nim kleję balsę. Używam także Soudal 64A który schnie szybciej / przeznacziny jest do drewna miękkiego, także tektury i papieru /,oczywiście nie obejdzie się także bez CA. Dawniej do pokrycia japonki używało się AK 20 i kleju Certus który był na wodzie i dopiero nakładało nitrocellon.Podobnie zrobilem jak na zdjęciu, nic nie odchodzi i dobrze trzyma a klej robi się przeżroczysty. jak pisałem, każdy ma swoje metody?.
  20. Do pokrywania japonką z powodzeniem można użyć Soudal 62A lub 64A rozcieńczony wodą do konsystencji śmietanki. Powierzchnie drewniane zanim położę japonkę przeciągam zwykłym ale miękkim szkolnym pędzelkiem i kładę japonkę.Resztę robi palec i jak trzeba jeszcze klej.Zazwyczaj po wyschnięciu już na wstępie japonka jest praktycznie naprężona. Do usunięcia naddatków i nierówności stosuje papier ścierny 240-300 naklejony na patyczek od lizaków który jest poręczny. Wszystko robię za jednym razem i nie miałem problemu aby mi coś odeszło lub się odkleiło,papier trzyma się pewnie na konstrukcji.Nie byłbym skłonny użyć kleju AK 20./ jakby ponownie pokrywać, to jak usunąć stare pokrycie?/ Każdy ma swoje metody
  21. No właśnie ?,bowdeny do usterzenia są prowadzone na zewnętrz, przyklejone na Uchu-Por.Jest łatwiej wprowadzić popychacz lub go wymienić ponadto bardzo lekko się przesuwa. Sam popychacz na jednym końcu który jest zakładany na ramię serwa nie zaginałem w literę S, tylko zgiąłem pod kątem 90stopni. Po założeniu na ramię zabezpieczony snapem jak na fotce, u mnie są takie dwa/.Zabezpieczenie jest łatwe i pewne!? W twoim wypadku tylko jeden bo na drugim końcu masz beczkę do regulacji.
  22. A nie mógłbyś wykonać nowej płytki na serwa nawet z balsy 3-ki ,tylko przenieść wycięcia do skraja i sprawdzić na ile wystaję ramię serwa.W moim tak wyglądał na zewnętrz szkoda że nie zrobiłem zdjęcia od środka. Ja bym jednak pokombinował z montażem serw w środku!?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.