japim

Skręcanie realizowane jest przez "genialny" servo saver na stożkowej krzywce. Chroni serwo genialnie - ale powoduje okropne luzy.

Trzeba to zastąpić sztywnym elementem DIY i normalnym servo saverem ze sprężyną lub mocowanym na orczyku serwa.

Coś za coś. W tym modelu albo mechanika albo serwa...

Podoba się

35 minut temu, aimeiz napisał:

Hej.

Zainteresowała mnie ta cienka folia do Depronu i EPP i chciałbym jej ożyć do pokrycia styropianowego skrzydła TZagi.

Takie modele dotychczas kryłem taśmą pakową, ale wolałbym cały kawałek folii niż te paski 48mm, które trzeba kłaść na zakładkę.

Pojawiło mi się więcej pytań dotyczących tej folii:

1. Czy również można i warto pokrywać tym styropian?

2. Czy wytrzymałość na zrywanie / uszkodzenia jest porównywalna z taśmą pakową?

3. Czy lepiej pomalować akrylem w sprayu styropian / depron i pokryć folią, czy lakier na folię?

4. Czy jest odporna na paliwa? - taśma pakowa jest odporna - łatałem nią ubytki w spalinowych modelach i się nie odklejała od paliwa żarowego.

5. Czy może służyć jako zawias do sterów, lotek?

6. Myślałem zrobić rowek w skrzydle i umieścić taśmę ledową a na to folię, czy tak będzie dobrze? Czy tam gdzie pod folią jest rowek nie zostanie matowy klej?

Cześć Marcin! Milo Cie widzieć wśród żywych

Co do foli EPP to z tego co ludzie pisali na forum rc-fpv to niestety ona raczej jest "kosmetyczna" i porównywalna do zwykłej pakowej - tylko że jest przezroczysta. Jak chcesz dodać wytrzymałości to lepiej położyć taśmę zbrojoną włóknem szklanym. A kosztowo taśma pakowa wychodzi dużo taniej i dostępna jest w kolorach.

No i te wszystkie folie to jest jakiś Poli czy to etylen lub propylen i tego już nie pomalujesz. 

Wytrzymałość foli pakowej zależy w głównej mierze od kleju. Dlatego są lepsze jak i gorsze folie.

Ta - obejrzałem do końca  Naiwny jestem. Jest biodegradowalne - bo zjedzą to bakterie (BIO), ale właśnie w bezwzględnie sztucznych warunkach.

Mam cały karton zepsutych wydruków. Chętnie przemieliłbym to w nowy filament - nawet taki do długopisów, gdzie precyzja średnicy nie jest taka istotna.

44 minuty temu, karambolis8 napisał:

PLA nie jest biodegradowalne w potocznym tego słowa znaczeniu. Nie rozkłada się w naturze.

 

Wikipedia twierdzi coś innego:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Polilaktyd

https://en.wikipedia.org/wiki/Polylactic_acid

ABS to ABS - śmierdzi przy topieniu, ale jest odporny na temperaturę (do 90st C) i da się obrabiać mechanicznie - szlifowanie, wiercenie itd. Jest sztywny.

PLA to plastik z kukurydzy - biodegradowalny. Nie śmierdzi gdy się topi (tzn coś tam czuć, ale nie tak tragicznie jak ABS), ale nie da się go szlifować inaczej niż na mokro. Nie da się wiercić. Można formować na ciepło (60st i już wyginasz detal w rękach).

Obydwa plastiki można "formować" grotem lutownicy - np wygładzanie, cięcie.

Do plastyki dla dzieci raczej PLA

EDIT: Mała poprawka. ABS jest mniej sztywny od PLA. 

Jezeli dobrze czytam to:

• Średnica wkładu: 1,75mm

filament w tym samym miejscu = czyli na Allegro.

https://allegro.pl/listing?string=filament pla&bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-engag-dict45-ele-1-1-0903

Chyba na Cc3d pojdzie tylko jakas mega stareńka wersja Inav. Chetnie popatrze bo tez mam ze 2 cc3d które mają ponad 5 lat i bym użył ich jako stabilizator lub prosty autopilot.

Też mi po głowie chodzą takie konstrukcje. Z Druku zrobić tylko to co jest żmudne i "krzywe" a resztę załatwić po modelarsku.

Czyli drukowane kadłuby, żebra itd - ale z depronu/balsy/poliwęglanu płaskie powierzchnie, pokrycia skrzydła itd itp.

16 minut temu, Marek_Spy napisał:

O szkoda ale chyba nie graja na okrągło ? Pliki gdzie są do pobrania ?

Pliki wrzuciłem na Cults3d: https://cults3d.com/en/3d-model/various/3d-printed-fpv-nano-goblin

Tak - mały wariat. Obciążenie powierzchni wersji V2 to jakieś 37 g/dm2 więc nie jest źle. Nie latałem jeszcze FPV. Muszę uzbroić kamerę i VTX i wtedy będzie FUN. Problem w tym, że "lotnisko" na którym dotychczas latałem zostało formalnie zmienione w boiska do piłki nożnej lokalnego klubu i już forlanie nie mogę tam latać

Wrzucałem na RCgroups, wrzucałem na RCCLUB to wrzucę i tutaj

Otóż zaprojektowałem i oblatałem drukowankę bazującą na Goblinie/ZOHD Rebel.

Zaczęło się od modelu od Marka - ale mój syn szybko rozmazał go (i to wielokrotnie) po trawniku. Najpierw miałem tylko dodrukować obudowę kabiny - ale jak już ona powstała to żaden problem dorysować resztę.

Montuje się to tak:

A wersja V1 (bez elementów wazowych i z całą masą wewnętrznych wzmocnień, które fizycznie niewiele dają, albo mniej niż zastosowane pręty węglowe):

Winny wszystkim kraksom był źle ustawiony ŚĆ - zbyt tyny. Model przeżył 6 kraks, przy 8 rozmazałem go poza granicę naprawialności.

Klei się 'tak samo" jak model z EPP. Jak tylko znajdą się wszystkie części to klej CA trzyma lepiej niż oryginalny druk.

2 godziny temu, robertus napisał:

Czytałem na rcgroups, że odwrotnie

Też czytałem, że odwrotnie. 

Jestem za!

EPP to polipropylen. Substancja nieaktywna powierzchniowo. Z tego materiału wykonuje sie elementy wandalo odpornebo tego nie łapie zadna normalna farba.

EPP przecięte drutem ma chropowatą powierzchnię i tego jest w stanie złapać się klej. Od strony formy jest gladki i bez aktywowania powierzchni nie da sie tego ani skleić ani pomalować. UHU por jest dziwnym klejem bo on jakby nigdy nie wysycha i jest lepki cały czas. Dlatego ma szansę skleic EPP od gladkiej strony. Butapren np też tego nie łapie mimo że jest klejem kontaktowym.

Aktywowanie powierzchni robi się albo mechanicznie- co tworzy zadziory i szczeliny w które klej może swobodnie wpłynąć i dokonać wiązania albo np termicznie- opalając powierschnię palnikiem co przerywa "poli" łańcuchy i tworzy powierzchnię kontaktową. Są też specjalne kleje do PP i PE które składają sie z 2 elementów. 1. To chemiczny aktywator i 2. Właściwy klej do tej zaktywowanej powierzchni.

Edit. Doczytalem teraz ze Jacek wspominał o kleju na gorąco. On klei na skutek termicznego topienia sie i zespolania materialu bazowego z klejem. Ale tu trzeba poeksperymentować i kupic dobry pistolet z nastawą temperatury. Za niska temperatura i klej odejdzie. Z wysoka i klej wytopi okolicę. Na forum były opisywane modele z Coroplastu/tekpolu co jest polipropylenem tylko w innej formie.

Plany dostępne są tu: 

https://ziroligiantscaleplans.com/turbinator-sport-jet-plan-1345.html

Pomyliłem się i podałem Firefly 6S a miało być Q6: na aliexpress jest do dostania za ok 200zl (z wysyłką)

https://pl.aliexpress.com/item/4000358389516.html

16 godzin temu, Tomasz D. napisał:

Może coś takiego?

Pozwala nagrywać o czym piszę we wskazanym wątku i oglądać przez gogle.

Ale jakość nagrań nie powala...

Runcam 5, Runcam Split ewentualnie Hybrid (nie pamiętam co jest obecnie na topie), Caddx Tarsier , Hero Session 5, Foxeer Box, Mobius V2, Firefly 6s.

Wszystko inne raczej drogie lub "duże". 

EDIT: jak ma mieć właśne zasilanie to tylko Runcam 5, Foxeer Box. Mobius, FireFly - te 2 pozostałe to płytki "dronowe" które trzeba podłączyć do zasilania zewnętrznego.

Też dobra opcja.

ALE ten pierwszy to raczej jest jednorazowy. Jedno mocniejsze dmuchnięcie - i plastiki pękają, a rurki się gną. Niestety jednorazówka.

Ten drugi już lepiej.

Koledzy mają takie: (z centralnym "bolcem" wypychającym dach). Są bardzo niezawodne i mocne, a rozkłada się tak samo jak ten drugi. Kosztuje ciut więcej ale warto.

https://allegro.pl/oferta/pawilon-ogrodowy-namiot-imprezowy-3x3m-mocny-9572729628

Ciupke pojechalem

Tak to wygląda u mnie z żaglem trójkątnym 5x5

Jak odgrzebię fotki z kwadratowym to też wrzucę.

IMHO 5x5 to jedyny rozsądny rozmiar - mniejsze są za małe.

Chyba oczywiste jest ze gdy jest naturalny cień to problemu nie ma - wiec co to wnosi do tematu że na Waszym lotnisku są drzewa. Tylko pozazdrościć albo i nie...

Pytanie jest co robic jak nie ma cienia i trzeba go sobie wygenerować.

Już widze Roberta jak specjalnie kupi sobie busa ale kto wie...

Ja stosuje zagiel przeciwsloneczny kwadratowy 5x5 m lub trojkatny 5x5 "zakotwiony" do auta. Na alledrogo mozna dostac poniżej 100zl plus porządne linki oraz przynajmniej 1 rozkładany maszt i 3-4 kotwy do ziemi. W sumie cena pewnie też ok 150-200 zl. Przy tej powierzchni nie chcesz aby to sie przypadkowo zmieniło w prawdziwy żagiel i odleciało

Kolega Pietka miał natomiast siatkę maskujacą - taką wojskową. Nie daje 100% cienia ale umożliwia przeżycie gdy słońce jest w zenicie.

W rekkamie stosowany jest materiał z takiej siatki na zewnetrzne banery. Sam z tego drukkwałem baner na MS do Chin. Ale za płachtę 2.5x1.5m trzeba dać ok 250zł.

Przeciez jasno napisalem ze Radiomaster to bardzo fajne radio. Mialem oba radia w rece. Gdybym sam miał teraz kupić nadajnik to bralbym wlasbie TX16.  Po prostu Wasze argumenty takie jakies nijakie.

Na plus radiomaster: moduł all in i duzy wyswietlacz. Reszta prawie taka sama. Bez wzięcia do ręki oraz odpowiedzi czy Cię  stać  wlasciwie nie ma co wiecej pisać.

1 godzinę temu, Francka napisał:

Polecam Radiomastera  TX16S dobra cena możliwość  używania odbiorników od najtańszych do droższych oprogramowanie , open Tx .

Qx7 tez to ma - więc to nie jest argument.

Godzinę temu, karambolis8 napisał:

Różnica w hallotronach objawia się wtedy, kiedy potencjometry się zużywają, a hallotrony dalej działają jak nowe.

Mam 20 letniego MC3010. A potencjometry nadal działają jak nowe...

Wygląda ślicznie - ale bez filmu się nie liczy