japim

Kfm stosuje się przy budowie modeli płaskich płyt depronowych. W większości są to proste modele i Kfm wystarcza. Cechuje się dobrą odpornością na przeciagniecie oraz niestety dużym oporem (bo mało kto go szlifuje tak jak trzeba). Ma przewagę nad prostą płaską deską - bo jest grubszy a co za tym idzie sztywniejszy o wytrzymały i łatwo go dodatkowo wzmocnić np rurka węglową lub listwą sosnową. 

No i ten profil jest odporny na głupotę i uszkodzenia. Krawędź natarcia oraz splywu bez względu na liczbę kraks wygląda zawsze tak samo. 

Oczywiście profil Kfm w poważnej makiecie to nieporozumienie. Ale w modelu budowanym na szybciocha do latania w ogródku w sam raz.

Clark (i kazdybinny normalny profil) jest doskonalszy aerodynamiczne - ale wymaga dopieszczenia wszędzie tam gdzie Kfm po prostu nie musi. Modele z Kfm latają zazwyczaj dużo wolniej niż te na prawdziwych profilach. 

Odpowiedź sobie sam co to za model i co chcesz osiągnąć. 

Edit: i temat o profilach kfm już był ( prawie 10 lat temu)

Samą przezroczystą końcówkę? Nie bardzo - tego bym akurat nie ruszał. Każdy materiał ma pewną przenikalność. Jeżeli antena była strojona bez termokurczki to dodanie termokurczki zmieni charakterystykę. Czy będziesz miał 95% czy 105% zasięgu tego Ci nie powiem, ale nie będzie to 1:1 z termokurczem i bez. Zapytaj ludzi z Actuna lub Prodrone, którzy robią anteny i stroją je: takie szczegóły mają znaczenie.

Odcięcie zasilania 5V to nie jest dobry pomysł. Bez względu czy to łódka, samochód czy samolot. Wyobraź sobie co się stanie gdy odcięcie nastąpi w czasie lotu? Zanik sterowania i bum. na środku pola ok - ale jak pojedziesz na latanie z kimś to będziesz się modlił aby model nie wylądował temu komuś na głowie gdy nagle stracisz możliwość sterowania?

Lutujesz bezpośrednio stal? Czy owinąłeś miejsca łączenia np cienkim drucikiem miedzianym? Stal ogólnie kiepsko się lutuje... Albo kup palnik gazowy i twardy lut.

Rafal - nie chodzi o przekrój kanału - tylko właśnie o te wszystkie wystające elementy. Kanały wlotowy i wylotowy powinny być gładkie - każda nierówność powoduje zawirowanie, a to strata energii.

Interesowałby mnie rozmiar ESA - czyli 860cm

10 minut temu, RAFALR30 napisał:

Po próbach statycznych... przy wyrzucie z ręki myślę, że model płynnie odleci (czuję tę moc gdy go trzymam), w pionie raczej nie zawiśnie ? (lekko opada w dół) a ciąg mierzony metodą nacisku na wagę tylko ...600g  ? (deklarowane wg producenta 900g)

Ciąg podawany jest na stanowisku testowym z zamontowanym pierścieniem na wlocie, który generuje dodatkowy ciąg. Zestaw zabudowany w modelu z nieidealnym tunelem i bez stożka da dużo mniej.

Piękny model - ale nadal ta mikro kabinka psuje poprawne proporcje ? 

Jaki byłby koszt wykonania tego Hellcata na zamówienie?

Jaka wyszła masa do lotu?

3 minuty temu, AKocjan napisał:

Bielik ma na skrzydłach wyłącznie klapy - praktycznie na całej rozpiętości  

Owszem - ale model przeszedł proces optymalizacji aby był lotny, bo oryginał nie latał podobno rewelacyjnie. 

Nie ma też opuszczanych klap nosowych. Jest sporo odstępstw od oryginału. Model statyczny już mam i szkoda czasu i plastiku na model tego rozmiaru, który może nie polecieć.

Dla obserwujących temat donoszę, że prace nad Bielikiem trwają.

Trochę zwolniły, bo ostatnie 2 tygodnie miałem intensywne: treningi i zawody ESA, szycie flag i wyścigi dronów

Poprawki do projektu wprowadzone wg uwag Piotra. Została ostatnia sekcja i mozna montowac i robic instrukcje.

Robert - zdajesz sobie sprawę, że bez filmu się nie liczy ?!?!

Natknąłem się na taki wynalazek:

Ciekawe kiedy to wejdzie pod strzechy

3 godziny temu, dukeroger napisał:

w temacie filamentu wood; mam i próbowałem; pachnie palonymi trocinami, jest trochę inny w dotyku ale obrabia się tak samo upierdliwie jak PLA, nie dałem rady wyszlifować na gładko.

Spróbuj szlifować na mokro. Woda odbiera ciepło z PLA i nie powoduje że się "glutuje" i ciągnie. 

3mm? Powinno się dać wygiąć w imadle i młotkiem....

Kiedy oblot?

Zrobili upgrade servera i sie stare forum wysypalo. Musze przepisać wszystkie short tags <? na <?PHP ale nie mam kiedy... Moze w weekend.

Sequencer jak napisałeś lub drucik sprężynowy jak w P39 Lucjana.

Ja korzystałem z Techniqll:

https://technicqll.pl/index.php/pl/produkty-mobile/epoksydy/20-klej-metalowy-300kg-epoksydowy

I zostało jeszcze alledrogo:

https://allegro.pl/kategoria/srodki-do-napraw-i-zabezpieczania-kleje-253187?string=poxipol&bmatch=baseline-product-cl-eyesa2-engag-dict45-aut-1-4-0605

EDIT: O ja głupi. Chodziło o Distal a nie Poxipol ? 

Wygląda rasowo.

23 godziny temu, GPiotr napisał:

Hm .. nie rozumiem jaką powłoką "tissue" on to pokrywał - wygląda na jakąś bibułkę napinaną wodą.

Wyjdzie na to, że trzeba odgruzować, zupgradeować frezarkę i wrócić do korzeni

Przemek - a Wy czym planujecie kryć ?

 

Gościu z Rcgroups użył papieru pakowego. My mieliśmy pomysł aby pokryć depronem pokrytym papierem pakowym. 

6 minut temu, CryFlay napisał:

Pakiet jak i całą elektronikę kupiłem około miesiąc temu a sam model wykonał może z 7 lotów. W powietrzu był nie dużej niż 30 min. Czy to możliwe że przy tak krótkim czasie używania akumulator się zajechał? Zawsze pilnowałem napięcia i nigdy nie spadło poniżej 3,7V na cele, ładowałem go zawsze z balancerem.

Pakiety REDOX niestety są bardzo słabe jakościowo. BAAAAAARDZO słabe. Cena czyni cuda i ludzie kupują te produkty pakietopodobne. Chcesz mieć dobry pakiet to SLS/Tattu/Gens Ace/GNB - ewentualnie ogniwa Li-ion Murata/Sony serii VTC4, 5 lub 6   - będzie ciut ciężej, ale do napędów do 30A duuużo lepiej. 

38 minut temu, idfx napisał:

ach ... zapomnij Przemku, zapedzilem sie myslowo  Pomyslalem,  ze odbiornik z telemetria jest jednoczesnie "nadajnikiem" i moze zatykac tor drugiego odbiornika, ale przeciez chodzi o to by w danym czasie tylko jeden link byl uzywany. 

Kacper - na pewno masz rację co do możliwości zatkania toru  i na bank kwestie telemetrii trzeba rozważyć.

Myślę, że aby to działało w sposób zapewniający odpowiedni poziom bezpieczeństwa to obydwa nadajniki muszą być w trybie czuwania - i niezależnie czy steruje czy nie to jest zasilany. I wtedy lepiej aby żaden z nich nie miał aktywnej telemetrii (czyli zwracam honor  ) . A telemetrię można wysyłać innym pasmem - np 5.8Ghz, 433Mhz - byle nie na częstotliwości pracy obydwu odbiorników i obydwaj kontrolerzy mogą z niej korzystać.

10 minut temu, GPiotr napisał:

OK Panowie, poszliście w jedną stronę - drukarka, upgrade'y, zabawy - jak wszyscy  Koledzy widzę formy, kopyta - dalej klasycznie.

Ja pochwalę się moją maszynką - drukowałem, składałem ją jakieś 2 lata temu, muszę ją zupgradeować - w załączeniu.

Od razu mówię - dremel absolutnie się do takich zadań nie nadaje - spalił się bardzo szybko. Kupiłem chińskie "suche" wrzeciono. Zero drgań, cisza, wystarczająca moc.

W razie potrzeby służę pomocą w budowie  ja już się trochę nauczyłem na błędach i wiem, których nie można popełniać.

[ciach]

Teraz z innej beczki. Od jakiegoś czasu zainteresowałem się filamentem wood. Ponoć jest tam około 30-35% mączki drzewnej, ponoć łatwiej to obrabiać. Czy któryś z kolegów testował takie coś w roli budulca modelarskiego ? Wpadłem na pomysł, by wydrukować na drukarce żeberka z otworkami na np. pręciki węglowe. Będzie to lekkie (bardzo ażurowe) i bardzo wytrzymałe - najsłabsze ogniwo to folia, którą można zawsze dosztukować w razie twardego lądowania/kreta. Pytanie zasadnicze - czy da się oracovera napiąć na żeberkach wood/PLA/ABS/PET ? ogólnie PLA ma najniższą temperaturę topnienia ale jest sztywny, ABS jest z kolei bardzo elastyczny (przy wąskich elementach) wood teoretycznie można spróbować posklejać np. wikolem i obrobić. Nie wiem jak pet-g. Przyznam, że nie drukowałem jeszcze nic pet-g i woodem - a szkoda mi kupować rolki jak ma pójść na zmarnowanie.

Gratulacje z udanej maszynki - aby służyła długo i bezproblemowo.

Co do drugiego tematu - to właśnie z Adamem (Karambolis) próbujemy ugryźć kolejny projekt z tzw hybrydowym skrzydłem. Czyli żebra drukowane - to już nie ma znaczenia czy wood czy PLA czy PETG. Zaoszczędzisz jakieś groszowe gramy. Na razie rodzi sie kadłub i usterzenia oraz podwozie - ale do skrzydeł zaraz dojdziemy i dopiero się zacznie...

Obecnie ktoś na rcgroups opisał model tzw "stick & tissue" - drukowany szkielet (żebra, natarcie, spływy) i to pokryte czymś tam.:

 https://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?3626923-Printed-stick-and-tissue

2 godziny temu, RAFALR30 napisał:

A jakie wymiary tego Bielika będą. Pod jaki osprzęt? Sam zaprojektowałeś?

Rafał - to jest mój projekt. Piotr drukuje z moich plików. Wiec rozmiarem będzie identyczny. Wyposażenie - zależnie co tam Piotr ma pod ręką. 

48 minut temu, idfx napisał:

No i oczywiscie nie moga byc to odbiorniki z telemetria ..

Czemu nie?

Mowa o dwóch różnych systemach a nie o 2 różnych odbiornikach dla tego samego radia.

Wystarczy proste arduino z biblioteka ppm i pwm. Masz 2 wejścia z każdego odbiornika i 1 wyjście na serwa. Jeden odbiornik jest master a drugi slave. Gdy np. master nie nadaje ( warunek logiczny pozostawiam juz wykonawcy) to arduino sygnały na serwa przekazuje z odbiornika slave. A gdy tylko pojawi się sygnał syerujacy z master to przejmuje on sterowanie.

Pytanie po co to chcesz zrobić.  Obecne radia mają funkcje uczen-trener i to robi się na ziemi zanim sygnał pójdzie w eter. Ale jak chcesz mieć redundancje to musisz zdecydować które radio jest nadrzędne a które pod. Ewentualnie wykorzystać jeden. Kanałów do sterowania przekazywaniem dowodzenia - coś jak przełącznik schodowy. Tylko obydwaj sterujący muszą być w kontakcie aby wiedzieć kto obecnie dowodzi.