japim

Malo prawdopodobne abyś wygiął to z jednego arkusza. Za duże wydłużenie. Lepiej z 3 części. Gora/dol/przód. Wtedy wyginasz tylko w jednej płaszczyźnie a sam nosek to maly detal. No i sklejasz ją jakiejś ramce z oknami, bo przecież bedziess mial ramkę- nie?

Tak - 2-3mm podstawy montowanej miedzy silnik a smiglo, albo smiglo/ podkladka.

Robiłem wielki kołpak dla P51 dla Roberta. Z wentylatorem chlodzacym, jak chcesz to moge Ci zaprojektowac do Losia. Nawiercenie w smigle zrobisz jak kupisz nakretke/ dorobisz tuleje. Bedziesz wiedzial jak gleboko i jakiej srednicy. Jak zrobisz tuleje to mozesz zrobic mocowanie kolpaka na srube centralna do tulei - wystarczy ze na stodku bedzie miala gwintowany otwor. Jak zrobisz plaska nakretke jak wrzucil Robert, to pozostaje Ci skrecany kolpak na 2- 4 sruby blisko krawedzi.

Alternatywnie mozesz zrobic mocowanie wpuszczane. Tzn rozwiercasz otwor w smigle np na 10mm i wpuszczasz nakretko tuleje ktora zaczepia sie o duzo glebiej. Mam takie rozwiazanie w mojej Eny 120 4C. Tylko taka tuleje musisz zamowic u kogos. Cos takiego: Albo wchodzi w sama podkladke - albo nawet glebiej. chyba prosciej niz maszynowac cale gwintowane mocowanie smigla na silnik.

Z mojej strony skonczylem projekt mojej wersji. W planie jest ultra prosta konstrukcja tylko drukowana. Projekt zaczal sie prawie rownolegle: http://www.aircombat.pl/ACES/forum/viewtopic.php?f=9&p=3188 Skala 1/12 - pewnie pojawi sie w oddzielnym watku w odpowiednim dziale aircombat. Zalozenie - ponizej 600g do lotu. (Avia B135 w zblizonym rozmiarze wazy 540g z pakietem 3S 1300 i silnikiem ESA). http://www.aircombat.pl/ACES/forum/download/file.php?id=705&mode=view http://www.aircombat.pl/ACES/forum/download/file.php?id=714&mode=view http://www.aircombat.pl/ACES/forum/download/file.php?id=713&mode=view

No to w najgorszym wypadku pozostaje Ci start z gumy.

Faktycznie pomerdalo mi sie. Widzialem gdzies 950g ale to chyba pomylka. Fms50 na 4s ma 850g katalogowo.

Edf 50mm ma prawie 1kg ciągu. 800g do lotu to nadal grubo ponad 1:1 ciągu do masy. Ja latalem na 1500 4s.

Troche oproznilem. Zawsze można wyslac email.

Jacku. Jastrząb ma swoj wlasny watek tutaj na forum. https://pfmrc.eu/topic/91220-pzl-50-jastrząb-w-skali-112-drukowany/

Nie ma ograniczenia temperatury. Byle slonce nie patrzyło na model który nie leci. Bezpośrednie promieniowanie bardzo szybko podgrzewaa ciemne powierzchnie i po przekroczeniu 50st C na powierzchni model zaczyna się deformowac. Tak więc polecam latac w pochmurne dni. A jak już jest pelne slonce w południe to model wyciągnąć z cienia tylko do lotu i po wylądowaniu szybko schowac. Modele można drukować np z LW-PLA-HT (droższy od zwyklego lw). Albo z petg (ale jety raczej ciężko z tego ulotnic).

Zakres SC zawsze jest zaznaczone na skrzydlach. Co dokładnie pozostaje do wyjaśnienia?

Sa znane takie hybrydowe rozwiazania. Pierwszy F4U do kombatu od 3DLAb mial stateczniki z polipropylenu (tekpol). Moja pierwsza zaprojektowania I16 Rata miala stateczniki z balsy. Tak samo pierwsza wersja F7F Tigercat. Ale jak juz masz drukarke - to chcesz wydrukowac wszystko.

ile wazy?

NA chwile obecna z 2 EDF 2x 20A ESC, odbiornikiem, pomalowany wazy 447g. Brakuje 3 serw i pakietu 3S 1300 (132g) Szacuje ze bedzie wlasnie te 600g do lotu.

Musze sprawdzic - ale wychodzilo mi ze ciagu na 3S bede mial ok 720g a masa gotowego do lotu to cos ok 600g -650g z pakietem 3S 1300.

Daaaawno temu narysowalem w sketchupie Pzl 230 skorpion. Skala ok 1/72. Wtedy nie przyszłoby mi do głowy, że będę się szykował do oblotu dużo większej wersji. Rozpiętość ok 600mm. Napęd 2x 40mm ( wyjęte z rozbitego A10). Lotki plus dodatkowy ster wysokości w części między silnikami. Ze wzgledu na malutki rozmiar canard nie jest sterowany. Model jest pomalowany ( nie w czerni prototypu) I czeka na serwa.

i jak ? Poleciał?

Jest granica. Na sieci jest cała masa darmowych projektów P51D - które po prostu nie latają, albo lataja bardzo zle. Nie są projektowane - są narysowane. Można mieć ultra wytrzymały model który nie poleci, albo pomimo wszelkich wzmocnień i tak się rozleci przy lądowaniu. To się nazywa spiralą masy i śmierci - dam więcej wzmocnienia bo tu pęka, to pęknie gdzie indziej bo prędkość ladowania będzie jeszcze większa, to wzmocnię tutaj - i tak do momentu gdy model przestanie latać, albo będzie latać tak, że tylko stalowe nerwy i idealne podejście będą gwarantowały dobrą zabawę.

Mirku - absolutnie sie zgadzam. Samo obciazenie musi byc uzyte w kontekscie rozmiaru. Niestety model o rozpietosci 60cm i obciazeniu 120g/dm2 to cegla. Ale model tego samego samolotu w rozmiarze 1.8m i obciazeniu 120g/dm2 to latajaca gazeta. Oprocz obciazenia powierzchni wystepuje wspolczynnik szesciennego obciazenia (WCL - wing cube loading). Ktory koreluje mase w odniesieniu do powierzchni w troche inny sposob. https://www.rccad2vr.com/aeronautics/wing-cube-loading Moj P51B w rozmiarze 97cm i powierzchni 15,9dm2 i masie do lotu z chowanymi kolami wazy 960g ( drukowany z LW_PLA), ma WCL na poziomie 15,12. Przy masie 1200g robi sie juz 18.9.

Jak ma kółka to pojdzie z ziemi. Tak lata bearcat z obciazeniem 80g/dm2 - bo wsadzilem pakiet 6s liion I silnik 650W

Moje zbrojone weglem modele wytrzymują spokojnie 60-70g/dm2.

Nie wkem czy wyrobisz sie w 1.2kg. A to i tak duzo jak na model 1m.

Skrzydla są tak ze 2x przesadzone. Ta wewnetrzna struktura potrzebna by była przy modelu 1.5m może nawet 1.7. Przy 1m wystarczy zewnętrzna skórka i te odcinkowe pionowe dźwigary.

Co to znaczy dosc duzy? 2 stopnie? 5 stopni?