Skocz do zawartości

Piotrek_SGM

Modelarz
  • Postów

    645
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    3

Treść opublikowana przez Piotrek_SGM

  1. Piotrek_SGM

    "samostart"

    Dzięki za odpowiedzi, kolega mi sugerował użycie tego specyfiku ale się jednak nie zdecydowałem.
  2. Piotrek_SGM

    "samostart"

    Czy specyfik typu "samostarter" w aerozolu może pomóc w uruchomieniu opornego silnika? Czy może to mieć negatywny wpływ na gaźnik/silnik? Proszę o konkretną odpowiedź jeśli ktoś używał i/lub ma wiedzę. Nie będziemy tu na razie wnikać co to za silnik i co mu dolega
  3. Z ekranem i Taranisem potwierdzam. Wkurzyłem się pewnego dnia, że mam porysowany ekran nie wiem od czego. Jak się dokładnie przyjrzałem to... była tam jeszcze folia. Ale ogólnie- masz rację, ciśnij dziada:)
  4. Pfmrc niezawodne Cieszymy się i brawa dla Rafała
  5. Dzięki za wszystkie uwagi. Jak coś skombinuję to się tu pochwalę. Poprzedni właściciel go sam wyrzucał (chociaż pewnie był trochę lżejszy). Mi brakuje doświadczenia z takim ciężkim EDF. Jak dotąd 3 z 4 startów u mnie było kiepskich, w tym crash jak powyżej.
  6. Tak, przyglądam się możliwym rozwiązaniom: 1) Z wózkiem może być ciężko bo jak wiesz nie mamy pasa jak stolnica. 2) O jakiejś "wyrzutni" jak na filmiku też myślałem, model ma więcej ciągu niż masy. To kusząca opcja przez swoją prostotę. 3) Hol gumowy. Pewne rozwiązanie, ale sporo dodatkowej "zabawy". 4) Mix 2 & 3 czyli taka katapulta operowana nogą. Jak ktoś używał osobiście rozwiązania nr 2 proszę o uwagi (kąt i długość wyrzutni vs rozmiary modelu, masa startowa vs ciąg, itp).
  7. Piotrek_SGM

    TAFT Cobra EDF 90

    Wiem, że wszyscy lubią "katastrofy" więc się też podzielę: Samolocik mocno używany, oblot poszedł okej, ale był za ciężki na tył. W drugim locie wyzerowałem trymer wysokości i przesunąłem pakiety do przodu. Chyba trochę za bardzo... model po w miarę niezłym wyrzucie momentalnie stanął poziomo, potem dziobem w dół. Jakbym zdjął gaz byłoby spoko, ale wiadomo - ułamki sekund, zła decyzja, zawahanie - sam nie wiedziałem chyba, czy lądować czy lecieć i przekombinowałem: https://youtu.be/e_0jIhhTkSg Model już naprawiony i bardzo fajnie lata, tylko ciężko znaleźć chętnego do wyrzutów https://www.youtube.com/watch?v=vqkvtou4xiA&feature=youtu.be
  8. Proszę tylko bez takich archaizmów. Latam 15 lat elektrykami, w niektórych prądy przekraczają 100A i jakoś nigdy nic mi się nie spaliło. Zasilanie wyłącznie LiPo.
  9. Piotrek_SGM

    5G

    Mnie interesuje. Dawaj!
  10. Fajny model, kiepski start. Trochę mnie zdenerwowałeś przed moim zbliżającym się oblotem - TAFT Hobby Cobra EDF90 12s 4,1kg....
  11. Piotrek_SGM

    Yak 130

    Na kolegów i rodzinę zawsze można liczyć Kondolencje ;(
  12. Czekamy na oblot i "zadowolenie.pl" ;-)
  13. Nie zrobisz cegły, nie będzie optymalnie, ale będzie okej. Zresztą - na razie masz takie wyposażenie, zawsze możesz coś później zmienić. Dodam tylko, że nie wiem jak lepsi latacze, ale ja jakoś do takich modeli zawsze wybieram silniki z 1000kV lub trochę mniej. BĘDZIE PAN ZADOWOLONY
  14. Rozważ też 1.0m - latają genialnie, wyposażenie tanie jak barszcz (latam na 1000 3s, ale tak samo latał na 850 3s), mieszczą się w małym bagażniku i dzięki temu, że są lżejsze niż 1,2m są jeszcze bardziej bezstresowe. Miałem Yak-54 RCF, mam Edge 540T RCF - polecam!
  15. Super, gratulacje i dziękujemy za relację
  16. Z tego co wiem model bardzo dobry, ale to nie jest jakiś bezpośredni klon Aligna, więc możesz mieć problem z częściami. Pewnie też dlatego jest aż tak przeceniony, bo się "zestarzał" (nie wiem dokładnie, kiedy go wypuścili, ale minimum 8lat temu, bo wtedy z eHirobo kupowałem inny model i Balck Angel wtedy był absolutnym topem tej firmy)
  17. Zanim EDF się zatrzyma sam z siebie jeszcze syfu zassie. Hamulec powoduje, że turbinka gwałtowniej się zatrzymuje. Na pewno to zależy też konkretnego sillnika i turbiny. Tak czy siak używam i polecam,
  18. Domyślam się że planujesz lądowania bez silnika, ale tak jak ze śmigłem - rozpędzony wirnik turbiny dalej się kręci ;-)
  19. Jak mogę coś od siebie to: 1) Nie podziwiam Marcina za chęć lądowania na brzuchu, bo tak jest łatwiej niż z podwoziem 2) Marcinie - polecam włączenie maksymalnego hamulca w regulatorze - lądując na trawie nie będziesz mielił turbiną zasysanych śmieci.
  20. Chwal się setupem (jak wybierzesz), jestem bardzo ciekaw
  21. Zazdroszczę Wam szczerze Panowie Magicy Byłem przez rok na polibudzie na elektrotechnice (bo musiałem) i to była dla mnie prawdziwa droga przez mękę
  22. Niestety nie bardzo - w kraksie poległa turbina oraz silnik.
  23. Model był źle wyrzucony, zbyt pionowo. Latał bajecznie, niestety już nie istnieje (błąd pilota).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.