Tu się nic nie skleja. Wał ułamał się na karbie, w miejscu zmiany średnicy z 3,17mm na 4mm. Tam się musiał ułamać i koniec. wykonanie wału nowego nie nastręcza trudności ale na nim są osadzone magnesy i to problem. Prawdopodobnie są na amen naklejone w postaci pastylek lub pełnego walca. Zdjęcie ich jest mało realne. Opcja jest taka, ja mam taki silnik, uzwojenie ucierpiało podczas gleby, przewody fazowe są w stanie opłakanym. Wirnik jest ok, prosty co zostało sprawdzone, bo nadal latałem. Sprzedam ten silnik za 30zł bo mi zalega, do łódek się nie nadaje a nimi się zajmuje. Przełożysz sobie wirnik i masz sprawny motor.