Skocz do zawartości

mike217

Modelarz
  • Postów

    2 922
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez mike217

  1. A Otwór w karterze pod panewkę jaki będzie? Jaki będzie wcisk i jaki potrzebujesz uzyskać luz? Jak masz teraz panewkę na s7 to po wciśnieciu w karter, który będzie miał otwór na zero mocno siądzie wymiar wewnętrzny i ja bym go chyba dopiero wtedy na gotowo rozwiercał.
  2. Nie za bardzo rozumiem, Ty chcesz te panewki poprawiać rozwiertakiem? Mam bardzo złe doświadczenia w tym temacie. Ruszenie oryginalnej gładzi tego spieku zawsze kończyło się szybkim zużyciem i nie za bardzo wiem czemu. Powierzchnia robiła się jak by mniej porowata i nawet z olejem panewka szybko wycierała się.
  3. Taki kątomierze był pokazany na starym forum Czarneckiego
  4. Ja używam emulsji Blaser Blasocut. Jest akceptowalne jeżeli chodzi o smród, w dużym rozcieńczeniu stosuje je tez do mgły.
  5. Wystarczy ze będziesz z boku lać. I tak o niebo lepiej niż bez wody.
  6. Kaziu a może modal Ci jakiś wytoczę... z balsy, żebyś mógł dumnie nosic...?? świat się kończy...
  7. Co to za skorupy , stara dyszka z webrą ?
  8. Teraz już rozumiem, podzieliłeś sobie obróbkę na etapy.
  9. Ja liczę zawsze od góry, ZERO detalu w osi ZET jest święte i każda kolejna modyfikacja programu ( np zmiana średnicy freza ) przelicza program od płaszczyzny ZERA. Bottom ofset to dla mnie jest pod detalem i stosuję tylko w przypadku wycinania detali np z płyt aluminium.
  10. Ja robię sobie "sztywne zero w osi Z" np na górze tej płyty w narożniku ( przez płytkę wzorcową) . Po wymianie/ złamaniu freza bazuje się na zero w tym wybranym przeze mnie fragmencie detalu. Z macha przed wymianą freza spisuje numer lini, ponownie puszczam " start from here" i leci dalej. Tak samo postępuje jak mam programy na kilka narzędzi. Funkcja start from here wymaga niestety zapoznania się bo działa dziwnie. Co do trzymania zera przez maszynę w nocy jak nie pracuje, mam maszynę na serwach z hamulcami i nie mam problemu. Na krokowcach przy ciężkiej osi może być problem i lepiej rano ponownie zabazować się albo na detal albo na czujnik Home ( poprzednio koniecznie spisać koordynaty w minusie)
  11. Hmm to leci prawie na sucho.. czy frez jest z weglika czy z hss? Może zwiększ posuw, żeby to skrywało to przestanie się tak szybko tępić . Teraz pewnie się wyciera.
  12. Zupełnie podobne paramettry, powierzchnia całkiem znosna była z z tego co pamiętam frez był zwykły HSS
  13. Ja frezuje stal podobnie. Aczkolwiek mam zupełnie inna maszynę . Twoja przy mojej to pancernik .
  14. Lejesz coś tam na ten detal przy obróbce . Mi nie chodziło o szalenie z parametrami. Na 1,5 kilowatowym wrzecionie tego typu ciężko sensownie zjechać z obrotami dla freza w stali żeby jakiś moment pozostał . Wiem to bo frezuje . Osobiście wole gonić Z posuwami i mniej przybierać . Domyślam się że mokry Chińczyk ma te 1,5 kw przy 18 lub 24 tys obrotów . Na jakich parametrach leci ta zgrubna .
  15. 1,5 kilowata mokrego chińczyka to nie poszalejesz z tą zgrubną .. ale trzymam kciuki . Rozumiem ze materiał to stal ?
  16. Dokładnie Roman. Ja mam takie kalamitki w TSA 16, wyjątkowo upierdliwe są..
  17. Jak będę w domu to zrobię, zwykła rurka mosięzna zatoczona, że na wcisk pasuje w tą dziurkę z kulką. Jak się dobrze dociśnie to idzie elegancko o ile kuleczka nie jest zablokowana.
  18. Ja to smaruje olejem za pomocą strzykawki całoszklanej z odpowiednio dorobioną końcówką z mosiądzu.
  19. Wypływałem o 10, wracałem lekko po 16. Spory ruch na wodzie był jak na połowę października. Zapłynąłem też do Tuszyn i na Krzywe Kolano.
  20. To się mineliśmy... Wczoraj płynąłem z Pieczysk do Zamrzenicy..
  21. Wypracowane igły na korbowodzie albo za krótka rura?
  22. Niestety łódki elektryczne są nie tanie a mówimy cały czas o komponentach z półki chińskiej . Gdyby zabudować ten model na markowych silnikach od Lehnera , walach od Zavarskiego czy regulatorach Swordfish to mozna by za niego kupic jakiś Samochod przyzwoity. Moim zdaniem i osobiście dla mnie ma to coraz mniejszy sens a juz na pewno pływanie na zawodach
  23. Wklejasz cały zespoł napędowy razem, wręge silnika z silnikiem, łacznik , dławicę wału z wałem. łącznik montażowy potem wyjmujesz i masz w osi.
  24. Są na to sposoby , od kawałka rurki poprzez wytoczone elementy pasujące na wał i silnik. Na oko przy tak szybko kręcących się elementach nie robimy nic.
  25. No gdzie... Ty potrzebujesz silnika w średnicy z 50-57mm a nie takiego malucha. To jest dobre do 80-90 cm lekkiego slizgu . Zasilanie 6S obawiam się, że prądy i zabijanie akumulatorów mogą Ciebie zaskoczyć.. Niestety w tej skali koszty lecą wysoko bo i regulator na 10-12 cel potrzeba i akumulatory ze dwa lepsze. Co do kardana, to absolutnie nie. Wał masz dać tak żeby zrobić to bez kardana albo ostatecznie zastosować jakiś łącznik jaki używają w modelach klas FSR V, tam mają swoje patenty solidne. Co do obrotów to nikt na razie nie wie jaką Ty chcesz dać śrubę...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.