Skocz do zawartości

mike217

Modelarz
  • Postów

    2 898
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez mike217

  1. Super !!!! Fantastycznie że model się znalazł !
  2. ? Wesoło ?
  3. Bedzie dobrze Janusz nie martw się. Model ma spore gabaryty i to dla płetwonurka ułatwienie
  4. Niestety to nie jest woda na pokazy . Trzymam kciuki za jutrzejszą akcję w razie problemów jestem wedle ustaleń do dyspozycji w poniedziałek .
  5. Tak jest. Odezwe sie z Warszawy może wrzucę kilka zdjęć i dam znać jak walka na wodzie
  6. Coś za coś. Panowie 17 czerwca klub Motorowodny Mors z siedzibą na barce Ella przy ulicy Witebskiej organizuje piknik motorowodny. Z atrakcji między innymi możliwość przepłynięcia się łodzią motorową, samodzielne jej sterowanie pod okiem instruktora. Grill , pokazy sprzętu wodnego, w tym poduszkowców. Między tym wszystkim zostałem poproszony o pokaz modeli i Was także zapraszam z modelami w godzinach od 10 do 15. Pływać gdzie jest, im więcej ludzi tym lepiej. https://web.facebook.com/events/243803762845245/ Pierwsze rozładowanie prądem 20A do progu 6.6v wygląda obiecująco .
  7. No właśnie ... a u mnie 6 minut z bólem i szmelc..powoli mnie to zniechęca do zawodów.
  8. Ciekawostki z wyczynu czyli akumulatory 2s 7200 w masie 280 g. Szykuję się na pływanie w międzynarodowej obsadzie ????
  9. Na portalu www.modelteam.com.pl jest na srodku strony podany link do informatora i zawodach w Lesznowoli. Niestety nie umiem go tu przekopiować.
  10. Jutro wrzucę co trzeba .
  11. Chyba na za rok ???? pracy mnogo przede mną...
  12. Podkład epoksydowy i poliuretan z jednej lini morskich farb . Marka farb Sea line
  13. Zwykła wręga z laminatu zestawiona razem z wałem i silnikiem na sztywno podczas wklejania. To mocowanie, które masz jest upierdliwe bo cięzko potem trafić z kątem w wał. Zrób wręgę pasującą do dna z laminatu grubości 3-4mm , sztywny łącznik Silnik-Wał na czas klejenia. Wręgę można przekołkować kołeczkami ze stali żeby się lepiej dna trzymała. W moim temacie Seaducer 1000mm jest to dość dobrze pokazane.
  14. To jest łoże pod giętki wał i jest bardzo średnie bo nie ma wyraźnie ustalonej pozycji silnika. Dobre łoże to takie, że silnik wyjmiesz i wsadzisz bez patrzenia i leci prosto z wałem..No ale zamontuj i zobaczymy. Co do nurkowania w zakręcie to niestety kłania się kąt dławicy steru..
  15. Jeżeli masz taką możliwość to oczywiście lepiej.
  16. Dołóż mu ze 100g na lewą burtę.
  17. Ale nie ma potrzeby, model trzeba nauczyć pływać, poprawić dno, dopasować śrubę do kadłuba i wyważyć model. To nie jest łatwe i nie ma nic wspólnego z oblatywaniem modelu. W mojej ocenie jest to trudniejsze bo czasami ciężko zrozumieć co na co wpływa. Obserwując niektórych na zawodach odnosiłem wrażenie, że robią coś po omacku i wszystko na raz. Zasada jest jedna, zmieniam jedną rzecz i patrze na efekty. Zmiana dwóch na raz zamydla..
  18. Taki akumulator to dziś 900g bo pewnie chodzi o ten zielony Multistar czy jak go zwą.. Napęd do tego modelu jest mocny , to nie przeszkadza, ale po wyjściu z wody model niestety po dotknięciu z powrotem wody od razu przegłębia na prawą burtę ( przy śrubie lewo skrętnej) i łapie wodę burtą i dziobem i mamy nurka.. Często szukam takich modeli, utopienie go to kwestia czasu zwłaszcza, że już Autor napisał, że zanurkował nie raz.. W końcu napotka na swojej drodze miękkie dno i zostanie w nim wbity. Każdy kto pływa M-kami wie o czym piszę i tak stracił model.. Dlatego model trzeba wyważyć i to rozpoczynamy na gładkiej wodzie od wyważenia w osi poprzecznej ( przód tył) przesuwając środek ciężkości do tyłu tak aby model był na granicy stabilności. Objawem skrajnie położonego do tyłu będzie kołysanie z burty na burtę i odlatywanie ( kaczkowanie) następnie ten balast przesuwamy tak aby model chodził pewnie po gładkiej wodzie. Następnie doważamy lewą stronę ( jeśli się da wyposażeniem) aby model odwracał się z pleców. ( dotyczy tych z komorą zalewową) doważenia ma być też tyle , żeby na maksymalnej mocy model szedł prosto bez przegłębienia ( im mocniejszy napęd i większa śruba tym balastu trzeba więcej) Tak wyważony model pływa prawidłowo ( zakładam poprawny kąt osi steru i dławicy wału) na gładkiej i pomarszczonej wodzie. Na falę i wiatr wyważenia dokładamy w środku symetrii i cieżkości aby model był po prostu cięższy. Ja kieruje się tymi zasadami i moje łódki pływają poprawnie. Kolejną sprawą jest korekcja dna i łopat śruby ale to dłuższy i trudniejszy temat. Jednym słowem w tak mocnym elektryku nie bać się masy i ołowiu.. Zapraszam na zawody do Lesznowoli 1-3.06.2018. Wszelkie wątpliwości zostaną rozwiane a model zacznie pływać.
  19. Twierdzi, że 65 na godzinę chodzi...tam jest na bank problem z kątami na kadłubie i wyważeniem. Trzeba znaleźć kompromis pomiędzy odklejeniem modelu od wody a prędkością. Jak odlatuje to zawsze na jakąś stronę go pokładzie ( na prawą przy takiej śrubie) bo takie są prawa fizyki. Bez szpachlowania dna się może nie obejść. Jak śruba ma nie taki profil, też będzie wywalać model. Nie da się w 3 zdaniach opisać tego wszystkiego. Od kadłubów tego typu są w Polsce fachmani ale niechętnie dzielą się wiedzą a to głupota bo nasze krajowe zawody są rangi pływania z kaczkami ostatnio..
  20. Skoro model nurkuje Tobie przy maksymalnej mocy zadanej, domyślam się, że przez prawą burtę , to albo zmniejsz śrubę albo doważ lewą stronę. Takie ślizgi się wyważa też poprzecznie i to pod konkretną śrubę.
  21. Model moim zdaniem ma za duża moc albo śrubę . Jaki kąt osi steru masz i ile balastu na lewej burcie ?
  22. Wodowanie planuje na wrzesień październik jak zdaze
  23. U mnie na razie większy projekt, do końca roku mam co robić. Restaurujemy klasyka z Patrycja i planujemy nim zrobić parę szlaków w Polsce.
  24. Kurde dzięki, podsunąłeś mi super pomysł na modernizację.. a tą książkę mam w domu na półce
  25. Dwa noże jak na zdjęciu powyżej. Przecinakiem nacinam, cofam suport i odcinany detal dostaje mała fazkę 1,5x45 stopni. Potem docinam i detal spada. Nastepnie cofam suport do zderzaka i to co w tulei zostaje dostaje fazkę 4x45 stopni. przecinak zamontowany mam klasycznie a fazownik do góry nogami bo nie zmieniam obrotów. Potrzebuje fazownik z dwoma krawedziami w kącie 90.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.