Skocz do zawartości

mike217

Modelarz
  • Postów

    2 888
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez mike217

  1. Do zabieraka potrzebujesz 1 cm gwintu zeby tylko dociągnąć śrubę. Zabierak na wał średnicy 4.76 mam i moge Ci wysłać . Jeżeli jednak masz wał 4mm potrzebujesz zabieraka na taki wał i tulejki redukcyjnej 4x4.76
  2. Śruba wymaga zabieraka a są rożne ich rozmiary i grubości płetw . Jest to najlepszy sposob montażu na wale śruby dla większych mocy. Potrzebujesz średnice otworu w śrubie i głębokość i szerokość rowka pod płetwę zabieraka.
  3. Sebastian raczej trudno to będzie zrobić bo rurki idą płasko po dnie a dławica jest po łuku nad nimi. Ten wał jak i inne linki , które mam w modelach będzie smarowany olejem ze zbiorniczka. Sama pochwa wału to dwie mosiężne rury wiec jej ścianka ma aż 1mm. Linka ma w srodku luz po 0,12 mm na stronę. Mysle ze nic złego się nie powinno dziać. Ps Sebastian widzimy się w Mikorzynie ?
  4. Zasilanie silnika i regulatora w wodę do chłodzenia będzie zrealizowane z płetwy sterowej. Płetwa ma dwa chwyty wody osobny dla silnika osobny dla regulatora obrotów. Osobiście nie lubię puszczać luzem silikonów do wody i dlatego i w tym modelu wode podprowadzę pod silnik i regulator aluminiowymi magistralami. Troszkę wyginania i pasowania i na sucho pasuje. Niebawem wszystko zostanie wklejone , na razie jest luzem i są to pojedyncze klocki układanki .
  5. Oj żeby kręcić tak dużą średnicą trzeba naprawde kilowatów ...
  6. Dokładnie, akumulator żelowy nie grzeszy prądem tak potrzebnym do szybszego pływania.
  7. Załóż tam śrubę K graupnera i bedzie dobrze . Występują o skoku 1.4 i 1.6 na gwint 4 mm i pod zabierak 3/16 cala
  8. Wręga silnika została powiercona, podszlifowana i zakołkowana kołkami z drutu stalowego 1mm średnicy . Tak przygotowana na pewno bedzie sie doskonale trzymać po wklejeniu. Jestem przeciwnikiem klejenia takich detali poprzez podlewanie ich gęsta żywicą , co czesto widać nawet w markowych zestawach fabrycznych.
  9. A zapraszam kiedy masz ochote.
  10. Myślę, że takie podeszły by. To lekki mały model i tak naprawdę takie motorki pochodzą bez chłodzenia.
  11. Wpadniesz na kawe to gwint zrobie
  12. W ślizg to wejdzie na tych czterysetkach jak im dasz sie kręcić i śruby dostaną a nie lizaki plastikowe
  13. Sebka to nie upór a przekonanie, że silnik bez szczotek jest zawsze lepszy niż ten ze szczotkami. Do takich modelików akurat nie jest bo będzie ciężko dopasować nowe śruby a na mocniejszych silnikach może okazać, się, że model szaleje..
  14. Co ma kręcić ten wał? Jakie obroty i moce?
  15. Pofrezowane i wstępnie pasuje.
  16. Czasami trzeba porysować
  17. Ah rozmawiamy o silniku za 50zł.. Dwa łożyska będą droższe..
  18. Rah66 zdecydowanie załóż potrzebne obroty i realizuj je z możliwie wysokiego napiecia. Ja w jednym z moich modeli pływam na 12 celach. Silnik dobrałem tak że mam obroty jakie chcialem analogiczne jak dla silnika na 8 cel w innym modelu. Tylko prad jak by mniejszy wyszedł ... i tu jest mój zysk.
  19. Jak łożyska miniaturowe to tylko Ezo. Fakt, że dwie sztuki potrafią kosztować tyle co chiński silnik..
  20. Podporę zrobię z węgla chyba... A to średnio mi pasuje. Olejarke mam cofnięta kilka cm do tyłu bo wtedy nie mam syfu w modelu. Podpora będzie na samym przodzie przy sprzęgle.
  21. Rozleciał się wirnik? Nie bez przyczyny mamy w łódkach zawinięte kewlarem...
  22. Dziś dokończyłem obejmkę i zamontowałem ją na pochwie wału. Została odwiercona razem z rurą wału i razem zgwintowana. Wytoczyłem też drobny króciec średnicy 3mm z otworkiem 1mm. Nim będzie podawany olej, jest on niezbędny do prawidłowej pracy tak długiego giętkiego wału. Pozostało zrobić podporę wału od strony silnika i redukcję- uszczelniacz i można myśleć o wprawieniu całości napędu w model. Drobne detale najlepiej toczy się w zaciskach. Gwintowanie w złożeniu
  23. Wzrośnie moc silnika bo wzrośnie napięcie. Zgodnie z wyprowadzonym wzorem P=U2/R Gdzie P-moc w watach U - napięcie w woltach R- rezystancja w omach Oczywiście przy większej mocy wzrośnie i prąd i to prąd jest dla Twojego silnika krytycznym wskaźnikiem przeżycia . Na krótką metę silnik zniesie to, potem popłynie izolacja i będzie po silniku. Znaczna temperatura zabija też magnesy przez co silnik rozbiega się i ma wyższe obroty oczywiście przy znikomej już spraności.
  24. Czasami trzeba wykonać mały duperelek niezbędny w modelu. Jak to bywa z takimi, są pracochłonne. To będzie obejmka smarowniczki wału. Używam tylko dobrej jakość aluminium bo tylko takie daje się frezować. Dla ciekawych, podkładka pod jedną ze szczęk uchwytu, otwór musi być pasowny z pochwą wału, zastosowanie rozwiertaka w tolerancji H7 daje taką gwarancję. Frez średnicy 22mm wcale nie jest za duży do takich małych detali.
  25. Tak pilnowałem tego co robi , że nie dałem rady zrobić zdjęcia. Moje modele są za szybkie dla kogoś kto nigdy nie trzymał w rękach nadajnika. Do nauki średnie..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.