Skocz do zawartości

mike217

Modelarz
  • Postów

    2 888
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Treść opublikowana przez mike217

  1. A co do sensu posiadania modelu? Kupa frajdy przy budowie tej całej mechaniki a frajdy z pływania pewnie tyle co z latania dla latacza. Każdy model ma sens jeśli tylko jego twórca ten sens widzi. Mi też się podwodne podobały zawsze.
  2. Rów około 200x500mm? Nie pomyliłeś jednostek?
  3. Silniki szczotkowe stabilnie kręcą. Male obroty zachowując przy tym moment. Nikt chyba w redukcjach nie stosuje bez szczotek. Sterowanie wchodzi w grę tylko klasyczne 35 lub 40 Mhz. Nic innego przez tafle wody działać nie będzie.
  4. O to fajnie ! A Ty masz rundę 4 kilowatowym elektrykiem!
  5. Oby tylko przecieku nie było do komory. Dasz się karnąć parostatkiem?
  6. Moja brytfanna dziś została oszlifowana i przygotowana do lakierowania. Jutro zamawiam farby i za 2 tygodnie model powinien mieć komplet barw.
  7. Regulator ruszy spokojnie od 2S lipo do 6-7 cel. Nie rozumiem dlaczego miałby nie działać. Napięcie jest napięcie. Cut off może nie działać prawidłowo bo są inne progi dla tych cel ale to nie przeszkoda , latać można na czas co jest mądrzejsze.
  8. W Niemczech naprawdę kulturalnie pływają. Choć na Polską ekipę nie ma co narzekać. Mamy w klasach mono zgrany team i pływamy fair play. Zdarzają się kolizje i uszczerbki na modelach ale nie są to złośliwe kolizje , a i takie parę lat temu bywały..
  9. Coś o tej cenie wiem bo właśnie czekam na 15,kg epidianu...????
  10. Naprawę robiłeś Poliestrem czy epoksydem?
  11. Start klasy Mono 2 na ostatnich zawodach. Na starcie widać 2 kolizję , ta druga gdzie model wylatuje to niestety moja.. Mój model z numerem 3. Widac też na zwolnionym ujęciu jak tonie model naszego kolegi. Niestety nie znaleziono go.
  12. Po 2 godzinach z pędzlem i żywicą wszystkie montaże i słupki w mojej łódce są przylaminowane. Laminowałem szkłem 160 a na wykończenie stosuję fajny patent- węglową matę o gramaturze 12g. Jest mocno i estetycznie i klejenie nawiązują do węglowej koncepcji tego modelu. Używam żywicy havlowskiej L280 w kompozycji z utwardzaczem H285- 24 godzinnym.
  13. Cezary, przez pomyłkę wcisnąłem czerwoną strzałkę pod Twoim postem.. Już się nie da odkręcić chyba ale chciałem dobrze.. :ph34r:
  14. Przypominam dla zainteresowanych, że w przystani MKŻ Żnin na małym jeziorze odbywają się do jutra włącznie zawody modeli spalinowych federacji FSR-Polska. Polecam dla szkutników.
  15. Dlaczego nie zastosujesz do szotów dedykowanej windy? Serwo będzie się meczyć i ciągle na wybranych szotach połykać prąd .
  16. mike217

    Gens ace opinie .

    Niskie średnie napięcie rozładowania i grzejące się cele przy ładowaniu prądem 1C. Takie jest moje doświadczenie z pakietem 4S 9000 25C. Turnigy multistar 10000 10C bije te tatu na głowę.
  17. Laminowania nadszedł czas... .
  18. Takie straty są prawie zawsze i jest to wliczone w taki typ modelarstwa. Niestety na zawodach utonęły dwa Polskie modele, jeden już nurkowie znaleźli, drugiego szukają.
  19. A mierzyłeś kiedyś prąd podczas startu modelu?
  20. Wapniak, zluzuj i spływaj do Kedzierzyna tam możesz głosić swoje teorie.Akurat na Twoją osobę i kilka innych mam długie zęby i nie zamierzam się z tym kryć.
  21. No i dojechałem do domu z zawodów. Zawody odbyły się w malowniczej miejscowości Neustrelitz położonej w krainie jezior i kanałów około 150 km od Berlina. Sama impreza była zorganizowania przez tamtejszy klub modelarski, jak zwykle z niemiecką precyzją i ładem. Rywalizować nam przyszło przy sporym zafalowaniu akwenu i szkwalistym wietrze, który chętnie ulatniał nasze łódki po otwarciu gazu. W obu reprezentowanych klasach Mono uplasowałem się na 4 lokatach. 4 miejsce mimo, że najgorsze to przy obecnym poziomie cieszy. 3 biegi w klasie mono 1 przebiegły bez problemu, model , który ma 6 sezon na karku chodzi pewnie i bezawaryjnie. Stary dobry silnik Lehner ciągnie do przodu przy małym apetycie na prąd. W klasie mono 2 w pierwszym biegu ukręcił mi się wał, straciłem srubę z jej zabierakiem. Po załozeniu na 2 bieg nowej śruby i wału zapasowego od razu po starcie miałem kolizję i Niemiec zmielił mi śrubę. Na takim ogryzku dopłynąłem jednak cały bieg a model pomijając żółwi start i wyjście na redan był dość szybki. Tak właśnie wygląda moja śruba Tak na zawodach bywa i dlatego wszystko trzeba mieć w zapasie i nie oszczędzać na materiałach . Tu wszystko musi być z tego z czego ma być i koniec. Trzeba pamiętać, że model klasy mono 2 w specyfikacji wyczynowej kręci śrubę około 34 tyś obrotów na minutę przy mocy wpompowanej w wał około 1700W. Tego nie wytrzyma na dłuższą metę żaden wał średnicy 4mm jakich używam. Prędzej czy później coś się urwie. U Niemców można było podpatrzeć sporo nowych modeli, jak i technicznych ciekawostek takich jak kuferki do grzania cel przed biegiem. Zrobiłem kilka zdjęć i zapraszam do oglądania. Pozdrawiam Michał
  22. Obiecuję, że zrobię parę fotek. Dziękuję i pozdrawiam
  23. Jutro ruszam mielić Niemiecką wodę.
  24. A jest jeszcze jeden aspekt tego rozwiązania. Każdy doi akumulatory do zera bo chce wyssać każdą dostępną energię. W lataniu będzie dokładnie to samo bo być musi. U nas jest pomiar napięcia po biegu 3,0V na celę. Masz poniżej= dyskwalifikacja. Nauczyliśmy się omiegijać to zostawiając model na wodzie po biegu na chwilę= napięcie rośnie. W lataniu jeszcze prościej bo trzeba dolecieć i wylądować więc napięcia wrócą w górę. Panaceum miało być zwiększenie napięcia i dopuszczenie 3 cel zamiast 2 i 6 cel zamiast 4 w wiekszych łódkach. Oczywiście masa zachowana 2 lub 3 cele = 280g. Guzik to dało , spadła pojemność, prądy też ale bilans został ten sam - 4 biegi i szmelc z akumulatora.
  25. Tylko w tej wadze masz na rynku kilka pozycji, droższe wiadomo mają tej pojemności więcej a tańsze mniej. Bywa i tak, że kupisz 10 takich samych i wybierzesz 2-3 znacznie lepsze. Więc kogo stać ten ma więcej prądu. Mysleliśmy w ślizgach elektrycznych, 6 lat temu, że to będzie bardzo dobre rozwiązanie. Okazało się fatalne i jedynie brak na rynku odpowiedniego limitera dającego sobie radę z naszymi obciążeniami oraz " Beton" organizacji Naviga blokuje zmiany. W tej chwili nasze akumulatory są pozbawione przewodów, koszulek. Złącza typu rurka gold dolutowane są bezpośrednio do elektrod celi a zamiast wtyczki balansera i klasycznego przewodu na 3 elektrodzie jest 3-4mm rurka złocona do wpięcia się. IDIOTYZM uwierz mi. Uczcie się na cudzych błędach i nie powielajcie ich.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.