



-
Postów
974 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Y/F-22
-
Jak go od tylu tłuczesz i nie pilnowałeś przeglądów tzn. choćby okiem rzucić na luzy to tak się dzieje, to nie defekt tylko ten śmigłowiec nie jest przystosowany do ostrych manewrów jak zresztą większość z flybarem. W lamie bardzo często dochodziło do boom strike bądź zderzenia się obu wirników jeśli ktoś przegiął z drążkami. Zawiśnij śmigłowcem i obserwuj jak zachowuje się flybar gdy przechylasz model na boki. Jak za bardzo rozbujasz model to nie dziwić się, że flybar dostaje jobla i wypada bo w końcu jest montowany chyba tylko na 2 plastikowe wpusty i ma ograniczone ruchy tzn. na boki może poruszać się tylko o ograniczony kąt, jeśli przechylasz model o kąt większy niż może flybar skontrować to zawsze będzie występowało takie zachowanie. Sposobem na to są tuningowe metalowe części, do lamy wypuścili specjalny wewnętrzny wałek z zakrytą górna częścią miejsca w którym montowało się flybar - uniemożliwiało to jego wypadnięcie.
-
Ktoś tu gada od rzeczy na temat Accucella który u mnie funkcjonuje już ponad 3 lata. Można nią zrobić wszystko czego potrzebuje zwykły modelarz a 50 wat wystarcza do zwykłych pakietów, więcej nie trzeba do zwykłego latania chyba, że myślisz o ładowaniu pakietów dużych pojemności powyżej 4s to wtedy może jej braknąć między uszami. A tak w sumie to jakbym miał teraz kupować to brałbym najtańszą plastikową wersję prosto z ryżowej fabryki, to i tak jedno i to samo, ja się tylko cieszę, że moja już tak długo pracuje. Więcej do życia nie potrzeba, cena śmiesznie niska a wysyłka darmowa - po tyle samo chodzą używane w Polsce. http://www.banggood.com/Wholesale-IMAX-B6-Digital-RC-Lipo-NiMH-battery-Balance-Charger-p-46220.html http://www.banggood.com/Imax-B6-battery-Balance-Charger-with-PD1205-12V-5A-AC-Power-Adapter-p-966747.html
-
Co myslicie o symulatorze Real Flight 7.5
Y/F-22 odpowiedział(a) na marcino774 temat w Od czego zacząć??
Niby racja ale wystarczy ekhem ... "rozejrzeć" się po internecie i można znacznie "taniej" taki załatwić ... tak ładnie ubierając w słowa. W szczególności AeroFly Deluxe i RealFlight G4, na obu można latać ... można w sensie Polak potrafi ... na zwykłym nadajniku a w moim przypadku był to 4 kanałowy E_Sky który został po Lamie. I na obu się fajnie lata i można wiele się nauczyć, sporo przy nich siedziałem bo po prostu sprawiało mi to przyjemność gdy pogoda nie sprzyjała. Dodatków w internecie mnóstwo do obu. Symulator uczy przede wszystkim drążkologii i pozwala ogarnąć kierunki tak aby ich już nie mylić w realnym świecie. A fizykę lotu to można o kant ... bo i tak nie ma to przełożenia jakiegokolwiek do realnego świata, nie ma takiej opcji aby idealnie odwzorować warunki. Wystarczy, że mu podwieje i model obróci się przy starcie wokół własnej osi ... a to są przypadkowe sytuacje których się nie przewidzi, to już trzeba wyrobić w realnym świecie bo nie ma takiej opcji aby stworzyć idealnie taki sam model w symulatorze i "wczuć się" w niego przed komputerem. Ogółem na czymkolwiek byś nie ćwiczył to będzie to dobra opcja do nauki ale nie ma sensu inwestować niemałe pieniądze w jakiekolwiek symulatory, zadowól się darmowymi albo porządnie "rozejrzyj" po internecie za innymi. Lataj na swoim radiu albo kup używanego pada za 2 dychy i doklej sobie drążki do "grzybków" i problem rozwiązany. -
Kiedy wrzucasz mu bezszczotkę? No i jakąś kamerę brelok między pióra
-
Zamów jako backorder, może na bieżąco wysyłają i trzeba ustawić się w kolejce tylko nie ma kto stanu magazynowego uzupełnić na stronie. Już 3 razy miałem sytuację na banggood i hk, że wysłali mi coś przed planowanym restockiem (5 dni przed podaną przy produkcie datą uzupełnienia na magazynie).
-
Jaki NADAJNIK i ODBIORNIK FPV Polecacie ?
Y/F-22 odpowiedział(a) na kamilos1600 temat w ABC - porady i pytania
Ja tam chwalę jedno i drugie, do lasu aby polatać quadami 250 trzeba było wsadzić 5,8 gHz 200 mW bo przy 1,2 gHz 800 mW odbicia od drzew były na tyle duże, że w obraz wchodziły artefakty i nie dało się latać. A tak na koniczynach w lesie latam na 300-400 metrów bez problemu, tak z metr na ziemią. Teraz wsadziliśmy wszystko na "odpieprz" do samolotu tzn. Partoma 1,2 gHz 800 mW i nie ma żadnych zakłóceń przy linku Hitec, obraz brzytwa. Nie mam zamiaru się sprzeczać bo macie więcej doświadczenia i praktyki w tym wszystkim, po prostu opisuję swoje doświadczenia z tym i tamtym. Ten z allegro to taki mały potworek jak na 5,8 gHz a cena nawet wydaje się dobra choć też opinie są różne, musiałbyś doprecyzować tak jak mówi Przemek. Ja mam u siebie Boscama 200 mW 5,8 gHz zasilanego z jednego pakietu wraz z quadem 250 i bez żadnych filtrów mam idealny obraz także uważam, że to był dobry wybór. No i mniejsze toto wszystko, anteny i cały sprzęt. Wiem, że można wybebeszyć 1,2 z obudowy ale tak czy siak Boscam mi bardziej podszedł. -
Czyli tak można, na legalu bez papierków żadnych? https://www.facebook.com/profile.php?id=100002182445332&fref=ts
-
Ściągnij FMS'a, podepnij kabel i zobacz czy jest wykrywalna, potrzeba chyba programu ppjoy z tego co widzę. http://modelsimulator.com/forum/viewtopic.php?f=5&t=6612 http://www.rcgroups.com/forums/showthread.php?t=967207&page=328&highlight=simulator#post19607146 https://www.hobbyking.com/hobbyking/forum/forum_posts.asp?TID=16256
-
Ja to mam takie pytanie - jak widzę, że ktoś latając modelem łamie prawo (na facebooku gość wrzuca filmy i zdjęcia z lotów niewysoko NAD CENTRUM CZĘSTOCHOWY chyba czymś pokroju Pioneera 1400) to co mogę zrobić? Dryń dryń do ULC? Dowody są wyraźne i konkretne , gościowi ostatnio model uciekł nad dzielnicą Mirów ale na szczęście, podobno, wpadł w krzaki (choć niedaleko budynków). On się tym po prostu chwali na profilu, nie posiada zapewne żadnych kwalifikacji (lata fpv + nagrywanie/zdjęcia) tylko jak głupi wrzuca zdjęcia znad miasta (obok Częstochowy jest lotnisko Rudniki, często latają szybowce, ppg, awionetki itp).
-
Dla mnie to taki trochę ... szrot. Niełatwo go poprawnie ustawić, wszechobecne luzy i słabej jakości materiał. Radio jest programowanie przez komputer więc kabel być musi a przynajmniej powinien więc sądzę, że do symulatora także podejdzie. Ogółem polatać tym 3D będzie ciężko, nie wiadomo jak trzyma gyro, serwa zwykłe klasyczne "dziewiątki" .... pakiet starczy Ci na 6-7 minut zawisu, polatasz w przód i tył, jakieś proste akrobacje ale przedtem tak z 2 razy nim przyśrutujesz i do wymiany będzie części za luźno stówę. Teraz mocno wieje to i tak przy niewielkich umiejętnościach konkretniej nie polatasz. Nie pchałbym się w ten model, w ogóle nie pchałbym się na Twoim miejscu w 450tkę tej jakości za te pieniądze. Nie nacieszysz się nim, więcej włożysz w niego pracy niż wyciągniesz przyjemności z latania. Sam zaczynałem od kupna używanego CopterX 450 i pierwsze co musiałem zrobić to rozłożyć go na części pierwsze i złożyć od nowa, dałem za niego 450 zł (ARTF) i dobre drugie tyle włożyłem na usprawnienie, ulotnienie, wymianę mechaniki oraz krety. Tyle dobrego, że miał wyjątkowo porządne wyposażenie i lata jako tako do dzisiaj u kumpla (idzie pokręcić 3D ale raczej do nauki latania, bez ostrej przeginki). Doszło ogółem do tysiaka jeśli o wydatki chodzi - miałbym używkę rexa albo nawet i nowego. Potem przesiadłem się na rexa 250. Także do tego Hauslera luźno możesz 3 stówy liczyć dodatkowo na części zamienne, porządny imbus 3ka kosztuje parę dych (ja mam HUDY, bez niego bym nie rozłożył mojej 450tki, załamałem się na początku) a w Hauslerze wątpię aby śruby imbusowe były dobrej jakości jak i zarówno reszta. Także licz 1000 zł na start - za to złożysz sobie u chińczyków 450tkę, HK-ulca 450 i jakąś nawet fajną aparaturę. Na początek zamów sobie radio, ładowarkę i KIT'a, podczas nauki symka zaczniesz powoli składać i potem sobie domówisz wyposażenie. Sporo jest do nauki jeśli chodzi o mechanikę i programowanie kosiarki, namęczyłem się z tym trochę ale pomogły mi warsztaty Strefy Hobby na youtube. Kup sobie może jakiegoś mikrusa 6ch, nie do ubicia, nic przy nim nie robisz, po parunastu lotach zaczniesz już fikołki robić. RTF kosztuje z 3 stówy na banggood, dokupisz sobie 5 pakietów i wio na hale. Ja latałem za domem nawet przy lekkim wietrze, da się bez problemu, miałem WlToys V922. Nie myśl, że kupując Hauslera podepniesz pakiet i polecisz - to dopiero początek tej popieprzonej zabawy w śmigłowce.
-
Przecież chyba od wewnątrz obudowy jest on zakontrowany zwykłą nakrętką którą odkręcisz najzwyklejszymi kombinerkami bądź innymi szczypcami, wystarczy poluzować ją tak aby można było wypchnąć w górę przełącznik i tą nakrętkę która jest na zewnątrz chwycić kombinerkami. Przynajmniej tak jest w mojej Turnigy 9x.
- 12 odpowiedzi
-
- problem
- przełącznkikiem
-
(i 7 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Często przy zanikającym pakiecie model zaczyna ostro uciekać w jedną ze stron, ostatnio zaliczyłem wywrotkę bo odbił się od asfaltu i tyle. Mój po tuningu ramy na "odwrotną" czyli silniki na górze a wszystkie półki poniżej ich i zresetowaniu ustawień (pidy na 2500 wszystkie) zaczął latać tak jak trzeba. Wniosek prosty - nie lubi wibracji i preferuje aby wszystko co ciężkie było poniżej niego. A przedtem nijak nie mogłem ustawić pidów, teraz na fabrycznych lata idealnie. Tylko jedno pytanie - jeśli model lubi się sam obracać pod wiatr to co zmienić aby tak się nie działo? Trochę jak w samolocie, ma kompas więc kierunek powinien trzymać a lecąc bokiem do wiatru lubi, wyraźnie ciągnie, obracać dziób w kierunku z którego wieje. Czasem też delikatnie "pływa" przy obracaniu wokół własnej osi. Pidy ustawione wszędzie w attitude 2500, dać więcej na kierunek?
-
Jaki NADAJNIK i ODBIORNIK FPV Polecacie ?
Y/F-22 odpowiedział(a) na kamilos1600 temat w ABC - porady i pytania
Właśnie odpaliliśmy Partoma/Foxa 800 mW w Pioneerze XL. Kamera EMAX 800tvl z banggood w metalowej obudowie, przy odpalonym silniku i serwach obraz kryształ żyleta, zero zakłóceń a nadajnik niedaleko regulatora (10 cm) i ogółem nie bawiliśmy się specjalnie w wywalanie nadajnika na ogon bo nie było potrzeby. Bez żadnych filtrów, ferrytów, dolnoprzepustowych itp. zasilanie oczywiście oddzielne, anteny fabryczne. Link RC Hitec, odbiornik Minima 6T. -
Po co moduł pokazujący napięcie cel do ładowarki? Na początek to bym założył prop saver aby sobie ograniczyć kłopotów o ile to rozwiązanie podejdzie pod silnik tej mocy przy takim modelu. Wybrałeś model nie mając pojęcia o wybieraniu modelu, popierasz to danymi z którymi nie miałeś styczności. Czy jakbym chciał 600tke na pierwszy motocykl bo mój kolega się nie rozwalił to poparłbyś ten pomysł? My doradzamy dobrze, ten model nie jest zły ale nie jest też najlepszy do nauki, to idealny górnopłat na 2gi model.
-
Ja wiem, że idzie się porzy... tymi betami i pioneerami ale pierwszy model idzie na straty, taka jest prawda. Nie uniknie się kreta, po prostu, a najbardziej prawdopodobny jest on na początku nauki co jest logiczne i zrozumiałe. Dlatego żaden SAFE Cię przed tym nie uchroni. Kwestia tego czy chcesz tłuc model za ponad tysiaka gdzie przy krecie czeka Cię prostowanie goleni, wklejanie silnika i łoża, być może wymiana wału, także oczywiście śmigło, naprawa maski czy tłuc gniota za 3 stówy którego po prostu nie szkoda i w którym nie ma co uszkadzać bo w konfiguracji pchającej wystarczy solidne oklejenie dziobu taśmą bądź zalaminowanie. A jeśli nie to naprawa pokretowa sprowadza się do wsadzenia dziobu do garnka z gorącą wodą. CA z przyspieszaczem, uhu por, żywica ... cokolwiek oraz dużo taśmy. I niczym się nie martwisz. Przypomnisz sobie moje słowa wtedy, gdy SAFE Cię jednak nie uratuje i skretujesz model za niemałe pieniądze a potem będą pytania jaki silnik dokupić bo aktualny przestał działać. To za ładny model na początek, takie jest moje zdanie. Oczywiście nie zabraniam, nikt nie zabrania, kupna takowego ale kumpel uczył się na górnopłacie i praktycznie nie szło, musiałem latać za niego bo sobie nie radził. To też bardziej przemawia za motoszybowcem niż górnopłatem.
-
SAFE mode masz mieć w głowie i palcach, nie w modelu. Żaden symulator czy siedzenie za drążkiem nijak ma się do latania modelem rc. Pierwszy model kupuje się do tłuczenia, jak najtańszy i najprostszy. Jeden kret i czeka Cię wymiana śmigła, być może skrzywiony wał, wklejanie ponownie silnika, prostowanie przedniej goleni oraz klejenie tej pięknej plastikowej maski. Naucz się latać na tanim gniocie typu Beta czy Sky Surfer, Bixler - coś motoszybowcowego z silnikiem pchającym, więcej przeżyje, 3 razy tańszy, łatwiej wystartować i wylądować (bo można na czymkolwiek) oraz dłużej polata. A potem sobie możesz kupować cokolwiek skoro masz za co. Moim zdaniem nie ma sensu przepłacać, gdyby bogaci trwonili na byle co to nie byliby bogaci. Więc skoro masz pieniądze to zarządzaj nimi rozsądnie - nie brałbym tego na pierwszy model dlatego, że są lepsze i tańsze. Tym bardziej, że motoszybowiec nie wymaga idealnej pogody i poleci w praktycznie każdych warunkach - górnopłatem może być ciężko, nawet bardzo. Turnigy 9x jest ok, moduły podpasują, ładowarka Turnigy Accucell 6. Tylko zmieniłbym model bo to bezsens na początek, więcej strachu niż przyjemności z latania a w razie kreta konieczność naprawy ... w becie można dziób taśmą owinąć i dalej latać.
-
Ten cały safe to sprowadza się jak czytam do stabilizacji modelu. Serio chcesz pakować się na początek w taki "porządny i ekskluzywny" model? Wystarczy zwykły pusher pokroju Bety i stabilizator Orange z hobbykinga, wyjdzie na to samo albo nawet lepiej i taniej. Moduł powinien pasować do tych aparatur jak widzę ale nie zgłębiałem tematu więc tylko spekuluję. Ten górnopłat po pierwszym krecie, który zdarzy się NA PEWNO bo to nieuniknione, nie będzie już tak pięknie wyglądał. A Beta ARTF ze stabilizatorem orange bądź innym wyjdzie z 3 razy taniej. Ładowarka - Turnigy Accucell 6 lub którakolwiek jej kopia, jedno i to samo. Zresztą masz się nauczyć latać bez żadnych pomocy, stabilizatory są dla ludzi którzy latają trudnymi modelami w ciężkich warunkach, kręcą z powietrza, latają daleko FPV i potrzebują wspomagania aby móc skupić się na tym co ważne. A Ty masz się skupić na nauce latania i na "czuciu" modelu w palcach a nie oddawaniu maszyny w ręce stabilizatora, sam masz nauczyć się wychodzić z trudnych sytuacji i opresji a nie wysługiwać się stabilizatorem, chcesz całe życie na nim latać? Takie jest moje zdanie na ten temat, kupujesz model dużego górnopłata, to nie turbinowiec, jet, pylon który sam w sobie jest trudny, to model który powinien w zasadzie latać sam i dodawanie stabilizatora to już jak dodanie dwóch kółek po bokach do roweru. Sztuką jest jeździć bez tych dodatkowych kółek. To, czego się powinieneś nauczyć sam, zrobi za Ciebie stabilizator i ja bym w to nie szedł. Nawet jeśli ma to być bolesna nauka ...
-
To motoszybowiec, nie potrzebujesz alarmu buzzera do pakietu. Jak się skończy energia to regulator sam stopniowo "odetnie" silnik i będziesz mógł sobie szybować na samych serwach, próg odcięcia programuje się w regulatorze (jeśli ma taką opcję). Możesz taki buzzer co prawda wsadzić ale nie wiem czy ma to sens, nie wiem czy będzie słyszalny gdy pójdziesz wysoko w górę. Ale to niewielki koszt, 10-20 zł i przyda się do innych modeli więc możesz się zaopatrzyć (wpinany we wtyczkę balancera pakietu, choćby w abc-rc). Jeden akumulator zasila wszystko, na tym to z pół godziny polatasz (zależy jak kto lata). Taranis to chyba sam powiadamia o tym kiedy pakiet siada i zapewne można to ustawić w opcjach.
-
Słabo szukałeś, zrób sobie model taki abyś mógł wpakować do niego uniwersalne wyposażenie jak np. Toto albo RWD gdzie można wsadzić Emaxa, regulator 20A, pakiet 3s 1500 mAh i parę serw 9 gram. A na tym wyposażeniu polatasz większością modeli średniej wielkości, esiakiem, akrobatem, motoszybowcem itp.
-
Jaki NADAJNIK i ODBIORNIK FPV Polecacie ?
Y/F-22 odpowiedział(a) na kamilos1600 temat w ABC - porady i pytania
A to już ryzyk fizyk, jednym się pierniczy a inni latają na kilometry bez problemów. Oddzielne zasilanie dla FPV, wrzucenie filtra, odseparowanie urządzeń (niektórzy ekranują przewody). Znajomy ma ten odbiornik 800 mW przyklejony od dołu radia Futaby a w modelu zasila wszystko z jednego pakietu, wlutował tylko jakiś filtr (nie pamiętam jak to nazwał) jeśli o model chodzi. I nieraz przekraczał 3 km bez żadnych problemów. Zależy jak chcesz latać, Boscam 400 mW jest takim półśrodkiem, kwestia czego oczekujesz i co zamierzasz z tym robić. Ogółem nie powinno być problemów, wiele osób lata na tym sprzęcie z BG i zazwyczaj jest ok. Zamówiłem znajomemu tego fox'a z banggood i będziemy testowali w Pioneerze XL wraz z hitec optic 5 2,4 gHz, może ma ten sam link RC co Ty bo chyba przerabiał radio tzn. moduł, zapytam w każdym razie. -
Jaki NADAJNIK i ODBIORNIK FPV Polecacie ?
Y/F-22 odpowiedział(a) na kamilos1600 temat w ABC - porady i pytania
Ten właśnie miałem na myśli, to w większości jedno i to samo tylko inaczej nazwane. Tutaj znacznie taniej i wysyłka darmowa http://www.banggood.com/FPV-1_2G-8CH-800mw-Wireless-AV-Transmitter-And-Receiver-p-73201.html -
Nic się nie skróci, pakiety najoptymalniej (względy czasowo/jakościowe) ładować prądem 1C i wtedy zajmuje to godzinę. Ładując prądem 2C naładujesz go w pół godziny ale krócej pożyje, w większości pakietów zaleca się nie ładować prądami większymi od 1C szczególnie chińskie zwykłe "parodolcowe", lepsze "firmówki" jak Dualsky czy GensAce nie ma problemu - można 2 albo i 3C gdy się spieszy ale nie ma co przesadzać, każdy straci na jakości. Tyle, że te lepsze może nie spuchną od ładowania większymi prądami - mój znajomy zazwyczaj ładuje 20 minut bo pod wpływem chwili ma chęć na latanie, robi tak od lat i jeszcze mu od tego żaden nie spuchł. Ale on preferuje te lepsze pakiety a nie za dolca z groszami. Tak tylko w ramach ładowania pakietów, taka dygresja. Ładowarki możesz poszukać jakiejś używanej ale fajnie gdyby była ona komputerowa jak Turnigy Accucell 6, czasem ktoś z forum sprzedaje albo są na allegro w fajnych cenach. Znalazłem info, że zasięg radia w symie x6 to 30 metrów .... nie wiem na ile to prawda, mi też się to wydaje zbyt mało i sądzę, że ze 100 metrów realnie będzie ale weź to pod uwagę. To nadal zabawka i nie liczyłbym na wiele, biednie to to wygląda i jak patrzę to się zastanawiam jakim cudem może udźwignąć 2 x gopro jak podają. Za 3-4 stówy niewiele zwojujesz, tutaj są jeszcze takie modele : http://www.banggood.com/Wholesale-RC-Quadcopters-c-1848-0-1-3-45-0_page2.html?sortType=asc
-
Jaki NADAJNIK i ODBIORNIK FPV Polecacie ?
Y/F-22 odpowiedział(a) na kamilos1600 temat w ABC - porady i pytania
http://www.uuustore.com/fpv-starter-package-58g-200mw-tx-and-rx-tft-screen-fpv-monitor-700tvl-camera-fpv-system-combo-p-1845.html Jak większe odległości i trochę niższe wysokości oraz terenowe przeszkody to lepiej wziąć coś 1,2 gHz 700/800 mW np. z Banggood. Jak masz zamiar tylko pyrkać po niebie tak w granicach do 1,5 km i nie chcesz nisko zasuwać to śmiało Boscam 5,8 gHz 200 mW lub 400 mW. -
Ale po co wyważać otwarte drzwi? Tak jakby rozważać nad tym czy 600tka jest dobrym motocyklem na pierwszy jednoślad. Nie ma nad czym dywagować, pianka z silnikiem pchającym to jedyny słuszny wybór. Budować może zawsze a priorytetem jest nauczyć się latać, jedni długo budują i niewiele (raz na tydzień, dwa) latają bo lubią dłubać, inni kupują gotowce artf i latają trochę częściej bo nie kręci ich siedzenie z nożem i wycinanie ... pobudować można zawsze, na początek ma się zaznajomić z modelem, z wyposażeniem, zobaczyć sobie jak to wygląda. Budowa samodzielnie modelu z depronu może pochłonąć niewiele mniej pieniędzy od ARF'a głównie dlatego, że na początku tzn. gdy mamy jeszcze pusty warsztat trzeba zaopatrzyć się we wszelakie kleje różnego rodzaju i inne pierdoły, większość z nas zużywa i posiada je "na bieżąco" i koszty się rozkładają ale jakby nie liczyć na początku wszelakich pierdół modelarskich trzeba zakupić dużo. Druga sprawa, że włoży w budowę X pieniędzy, sporo czasu, narobi się chłopina i po pierwszym locie będzie do wymiany pół kadłuba (chyba, że wyjątkowo dobrze go otaśmuje) i jeśli to nie pusher to także ośka silnika wraz ze śmigłem. Chcesz latać czy budować? Bo jak latać to kupujesz ARTF jak Beta itp. a potem od naszych kochanych skośnookich braci sprowadzasz sobie radio, ładowarkę i z 2 pakiety. Na początku ciężko z pieniędzmi bo trzeba naraz wyłożyć ich sporo dlatego lepiej trochę przyoszczędzić zamawiając bezpośrednio z ryżowego państwa Stówa w kieszeni zostanie - na materiały do budowy drugiego modelu. Nadajnik polecam Turnigy 9x, ładowarkę Turnigy Accucell 6 i wszelakie bratnie bo to jedno i to samo. Model w wersji ARTF.
-
To, że do góry nogami to nie wiedziałem ... widocznie nie szukałem opcji w programie. Tak czy siak mi chodzi w konwencjonalnym położeniu lecz poniżej poziomu silników. Zastanawiam się czy to nie wprowadzi mułowatości i czy reakcja nie będzie wolniejsza ... wystarczyło przełożyć pakiet z góry ramy (4 cm nad silnikami) tuż pod ramę i stabilność wzrosła o 30-40% bo znajomy się zastanawiał dlaczego mi tak pływa model ... wiedziałem, że pakiet na górze to zło ale nie przypuszczałem, że różnice będą aż takie. To w sumie opcje mam nawet dwie, albo dać na tej samej półce co silniki ale do góry nogami lub dać w standardowym położeniu lecz półkę niżej. Obie opcje mi odpowiadają jeśli o wygodę chodzi ale którą bardziej proponujecie?