Y/F-22

Panowie mam dylemat bo teraz znalazłem jeszcze kontroler Open Pilot CC3D. Też ma gpsa i funkcję RTH, przyoszczędziłbym 70 zł (znajomy za multiwii kfc32 chce 200 zł, nowy około 400 zł). I zastanawiam się czy aż tyle mi potrzeba do tak małego quada a w przyszłości może do czegoś kapkę większego (klasy 450). Może CC3D wystarczy ? Zawsze to parę groszy w kieszenii, akurat koszt gpsa z zagranicy. http://abc-rc.pl/Open-Pilot-CC3D EDIT: Pomyślałem - przecież do kfc dostanę jeszcze kompas, do cc3d musiałbym go oprócz gpsa dokupić więc kto wie czy na jedno cenowo by nie wyszło. Jakie korzyści to niesie, zapewne quad trzyma kurs ale czy ma to zasadniczy wpływ np. na funkcję RTH czy ogólne latanie fpv?

Do malowania to Ci jeszcze sporo zostało, sporo szlifowania, szpachlowania, usuwania smug i plam, zaokrąglania zadziorów. Cały czarniuśnki ... nie idź na łatwiznę. Malowanie w takim modelu odgrywa znaczą rolę w końcowym efekcie, odwal coś konkretnego. Mi się to bardzo spodobało z tych prostszych : https://www.google.pl/search?safe=off&client=firefox-a&hs=0GM&rls=org.mozilla%3Apl%3Aofficial&channel=fflb&biw=1024&bih=562&tbm=isch&sa=1&q=f+14+paint+scheme&oq=f+14+paint+scheme&gs_l=img.3...28202.28202.0.28476.1.1.0.0.0.0.153.153.0j1.1.0....0...1c..58.img..1.0.0.sgsb9EsmtZM

Kwestia części zamiennych to rzeczywiście istotna rzecz. Jednak szczerze mówiąc to do materiału mamy dowolny dostęp a i tak gdyby tylko był sens to można zrobić (kosztem parunastu ładnych gram) oddzielne dokręcane ramiona. Sensu jednak nie ma bo dla nas koszt produkcji ogranicza się do wzięcia płytki i wycięcia tego co trzeba. Cikada jest fajna, oglądałem, ale cena ceną i w dodatku nie widzę sensu posiadania małego quada którego w dodatku jeszcze można złożyć, 250tke można fajnie upchnąć do walizki z resztą sprzętu fpv więc dla mnie to zbędny bajer. Koszty, waga i funkcjonalność to dla mnie najważniejsze rzeczy i takowe właśnie udało się spełnić znajomemu, w pełni mnie zaskoczył gdy do mnie podjechał z tym quadem. Jak teraz patrzę to koncept naszej ramy jest identyczny z QAV250, praktycznie to samo czyli 6 dystansów i górna półka o 1/3 krótsza od dolnej. Chyba tym się kierował przy konstrukcji ale nawet nie wiedziałem do teraz o quav250 tzn. nie wiedziałem jak wygląda, teraz się zorientowałem.

Tych kamer, breloczków, z allegro i innych podobnych nagrywaczek przerobiłem z 8 sztuk, wszystko to tandeta nadająca się do nagrania psa aby zobaczyć czy nam nie sika po domu albo żeby nagrać kota jak sobie otwiera drzwi, totalny nieopłacalny szajs. Jedyne mikro kamery warte uwagi to 808#16 od v1 w górę oraz Mobius, wszystkie inne to tandeta która do niczego się nie nadaje. Tak ja wyżej nadają się one do nagrywania statycznie, może jako wideorejestrator albo po prostu zwykły szpiegowski brelok aby zobaczyć czy nam sprzątaczka nie podpieprza biżuterii z kuferka. Na pewno nie do modelu.

Z wody nie startuje, jest konstruktorem motolotni (ma firmę jednoosobową ) i to dość utytułowanym. A oprócz konstruowania i latania to zajmuje się modelarstwem. To nie znowu tak, że mam w planach podbój światowego rynku. Po prostu ma on dostęp do taniego, lekkiego i bardzo wytrzymałego materiału i potrafi sprawnie go obrabiać do pożądanej formy, rama ta na pewno będzie tańsza od zmr250 z BG (myślę, że 3/4 tej ceny) a oprócz tego prawie 2 razy lżejsza (zmr około 170 gram a nasza około 80 gram i jeszcze z 15 gram się bezpiecznie urwie). Testy wytrzymałości to chwila roboty tylko trzeba na razie oblatać istniejącą maszynę i zobaczyć jak się sprawdzi. Zresztą to nie finalna wersja, aktualną przystosował do swoich potrzeb. Być może finalna forma będzie kompromisowa tak aby każdy był zadowolony z jej funkcjonalności, dla mnie osobiście zmr jest przekombinowana (i przez to dużo waży) i niczym nie przebije naszej samoróbki (może tyle co wyglądem bo nie jest taka śliczna jak czarna). I zrobimy ją z myślą o przystosowaniu pod wszelakie FPV, aktualnie lata z foxem 700 + kamera płytkowa, silniki DYS + esc 4in1 20A a do tego naza. Zasilane jest wszystko z jednego pakietu 1300 mAh 20C Zippy (czyli zwykła chińska taniocha) a lata sprawnie 7-8 minut, gdy zejdziemy spokojnie z 50-70 gram wagi i zainwestujemy w lepsze (nie skatowane jak ten) pakiety to być może 9 minut lotu będzie bezproblemowo osiągalne. Zresztą to nie tak, że chcemy sprzedawać - po prostu mamy zamiar wprowadzić możliwość kupna Także najbliższy cel to obadać jego quada, nagrać film, porobić zdjęcia i przedstawić Wam a potem będziemy coś zamawiać z bg.

Znajomy zrobił takiego quada. Na silnikach DYS + 4in1 20A esc (innego nie miał), do tego naza i pakiety 1300 mAh 3s pożyczone ode mnie więc jestem chwilowo uziemiony Tyle, że wykonał po prostu zajebi**ą ramę, identyczna kopia zmr250 tyle, że waży około 80 gram a sporo jeszcze można urwać. No i głównie dlatego, że śrubek mniej. 6 dystansów oddzielających półki czyli ledwo 12 śrubek (albo 6 długich z nakrętkami, nie patrzyłem). Wiem tyle, że jest genialna. Nie wiem z czego to zrobił dokładnie, chyba nawet sam to laminował (robi motolotnie więc to dla niego żaden problem). Tworzywo sztywne jak cholera, jasnoszare a w środku podobno jest coś a'la piankowego. Lata 7-8 minut na 1300 mAh 3s (zasila też tym fpv), na pakiecie 2200 mAh latał chyba 10-12 minut jak mówił, oczywiście załadował tam pełne fpv foxa. Teraz właśnie najprawdopodobniej będę robił z nim zamówienie na bg a ramę wezmę od niego, myślimy też nad produkcją tych ram (cena na pewno niższa od zmr250 z bg). Spokojnie z niego urwiemy jeszcze z około 80-100 gram, z samego esc zejść można chyba 20-30 gram bo simonk waży około 10 g a ten 20A parę razy więcej.. Można zejść z ramy z 20 gram, z pakietów spokojnie można wybrać coś lżejszego i porządniejszego itp. Na razie nie widziałem jak to lata, podobno fajny bzykacz wyścigówka, jak tylko da mi znać to podjadę do niego na prezentację. Tydzień minął a projekt jest całozimowy, póki co jeszcze śnieg nie spadł więc mogę się opieprzać A tak na serio to po prostu fundusze, nie mam sponsora Co do kontrolera to będzie to Multiwii KFC (chyba kfc32, nie wiem czy są inne). Czytałem o nim trochę i jestem zachwycony możliwościami a będę go miał za nieduże pieniądze.

Mam taką z abcrc ale czerwoną, często po lotach fpv gdy już się ściemni to dla zabawy wpinam ją pod wolny już fpvowy pakiet 7,4V (połowę taśmy czyli 6 diod), widać bardzo ładnie. Też sobie weź czerwoną, polecam ale uważam, że nie będą widoczne w dzień. Przynajmniej mojej czerwonej nie widać. Fajnie się sprawdzają od momentu przed zachodem słońca, wtedy już prezentują się ciekawie na modelu.

Dokładnie jak wyżej, kamera przysłania też śmigło więc sprawność na pewno sporo maleje. Bixler fabrycznie powinien dźwignąć spokojnie 100-150 gram, zrób sobie ze sklejki drugą kabinę mocowaną np. na wpust, magnes czy gumki wraz z łożem na gopro tak aby była jak najniżej (nie tak jak teraz). Coś takiego :

Ja w szczotkach nie siedzę ale moim zdaniem przy tej wadze to raczej ciężkie do wykonania, szczotka klasy 400 przy 8,4 volta nimh napędzała mi motoszybowiec o wadze około 650 gram i latało to to ledwie czyli pewnie było właśnie w okolicy 350 gram ciągu. Waży taka szczotka około 70-80 gram, być może klasa 500 zdałaby tutaj egzamin ale pojęcia nie mam to bo nieaktualny temat w modelarstwie lotniczym (no prawie), szczotki wyszły z użycia parę lat temu.

Motoparalotnia to nie taki duży problem, jedyna trudność to zakup dobrego skrzydła bo wózek czy ramę można zrobić za grosze w parę dni. Zauważ, że to może nie taka już egzotyczna rzecz ale jaka droga, za 180 zł dostajesz 4 węglowe elementy z których składa się rama ... a jej wymiary to tylko "szerokość/wysokość/długość 20/20/13". A inne wózki to już parę konkretnych stów, samo skrzydło to 1000 zł. A gdzie tu wyposażenie ? A motolotnia to już inna bajka, od lat choruję na taki model lub na ppg (tyle, że podobno skrzydło z hk jest bardzo ciężko ulotnić a ja nigdy z tym nie miałem styczności). Także trzymam kciuki.

Najlepiej zostawić silnik na zero, taśmy użyj takiej jaka będzie się sprawdzała przy danym materiale. To tak jakbym zapytał co mam nalać do swojego auta. Jak depron to wystarczy zwykła przezroczysta taśma klejąca + można przejechać ją żelazkiem (ale nie za wysoką temperaturą i delikatnie bo zwichrujesz depronowy element). Jak to EPP to również taśma (jeśli nie chcesz zwykłych zawiasów) ale może być np. ta wzmacniana z abcrc (bardzo mocny klej) i wtedy aby nie przegiąć z wagą naklejasz sobie w poprzek a nie wzdłuż (np. zawias co 5 cm). Ewentualnie zwykła przezroczysta + przejechanie wcześniej EPP uhu porem w miejscu naklejania taśmy, trzyma pieruńsko, wagowo nie wiem jak wypada - nigdy o gramy nie walczyłem.

Foxik za mały, ostatnio na lotnisku chłopaczek bawił się małym orzełkiem jako rzutką. Myślę, że świetnym rozwiązaniem będzie kupno orzełka 80 cm (kosztuje chyba 6 dych w abcrc)i wstawienie mu 2 x 5 gram serwo na SW i SK. I niech się uczy latać na razie szybowcem, orzełek puszczony z ręki potrafi pól minuty wisieć w powietrzu, weźmie tatę i będzie miał katapultę ;)A rozwalić tego się nie da przy tej wadze, nie miałby nawet czego niszczyć. Tylko wystarczy go zrobić lekko.

Tych zabawek nie da się kupić "na dłuższy okres" jak to ująłeś. Prawie zawsze siedzi w nich to samo wyposażenie, ich żywotność zależy tylko od sposobu użytkowania i szczęścia. W moim urwał się (od szarpania) przewód zasilający od głównej wtyczki, chciałem to polutować w polowych warunkach u wujka i ... spierniczyłem sobie płytkę. A tak latałby pewnie do momentu wyzionięcia silników. Bierz tego co jest najtańszy, najfajniej wygląda i wizualnie dobrze lata, osobiście brałbym Hubsana. Co do fpvki to w nazwie ma chyba ten sam numer co nadajnik boscama, przypuszczać mogę (ale tylko spekulacje), że może zabangla z boscamem.

Dragonek fajny ale kurcze pojęcia nie mam jak ja to wszystko tam pomieszczę (ceny też się nie dopatrzyłem ale nie przeglądałem wszystkich stron), już pomijam, że FPV śmiga mi pod 7,4V. Musiałbym kombinować z wyjściem z wtyczki balansera pakietu aby uzyskać zasilanie FPV z jednego pakietu, rozjadą mi się jeszcze cele ... a latania to chyba z 5 minut zostanie. Co do samego FPV - moja kamera znakomicie zachowuje się mając w kadrze obiekty blisko, do dynamicznego latania quadem jak znalazł. Mam gogle abcrc więc da się całkiem przyjemnie latać, jedyny problem to taki, że moja kamera widząc słońce strasznie ściemnia wszystko poniżej horyzontu (prawie nic nie można rozpoznać) ale akurat quadem wysoko latać nie będę bo od tego mam skrzydło. Co ciekawe w całkowitej ciemnicy w której mój znajomy dawno ma tryb czarno biały (aktualna godzina 17-17:30 czyli już po zachodzie)u mnie na monitorze było widać kolory tak żywe... jak o 14 po południu I to na tyle żywe, że osoba która miałaby je na głowie na bank powiedziałaby, że w rzeczywistości jest góra godzina 15:00 na zegarku. Nie wiem skąd takie cuda ale ewidentnie coś jest nie tak. Co do ramy - ta sama kosztuje na HK 9.99$ i myślałem nad nią tyle, że tam nic nie zmieszczę, patrzyłem na zdjęcia z rozkładu wyposażenia. Najprawdopodobniej zrobię ramę sam, to koszt dosłownie może 20-30 zł.

Czyli muszę na chwile obecną odchudzić FPV, powinno zamknąć się w 85 gramach jak liczyłem. Na początek może rzeczywiście zrobię sobie ramę samodzielnie i będę miał wtedy rozeznanie. Mam ten motorek w skrzydle : https://www.hobbyking.com/hobbyking/store/__19034__Turnigy_Park300_Brushless_Outrunner_1600kv.html I znajomy napalił się na niego w micro quadzie - otóż po testach okazało się, że silnik ten pobiera równe 7 amper przy pakiecie 3s i śmigle 7x3,5 dając ciągu na tyle dużo, że skrzydło około 450 gram do lotu delikatnie opada przytrzymywane ręką w pionie (czyli ciągu niewiele mniej od wagi modelu, zgadza się z danymi hobbykinga : 11.1v - 7x3.5 Prop - 7.2A - 420g Thrust ). Obcinaliśmy ostatnio śmigło i testowaliśmy sobie po kolei, było 6,5A i około 330 gram ciągu przy zejściu do 6 cali, jak obcięliśmy do 5 cali to było 5A poboru i chyba z 250 gram ciągu ale nie pamiętam dokładnie (pomiary na kuchennej wadze też nie są dokładne) Tyle, że są dość drogie bo prawie 16 dolców za sztukę a waży około 2 razy więcej niż te podane przez Was. Więc może na nim mógłbym zrobić minimalnie większego quada czyli ramiona np. 35 cm i śmigła 7 cali. Z czego dokładnie masz zrobioną ramę i czy 3-płatowe śmigła mają jakąś przewagę na 2 łopatowymi jeśli chodzi o te motorki ? Odpuszczę jednak tą długość lotu, zawsze to można latać mniej agresywnie i wyciągnąć dodatkowe może 2 minuty lotu. Szaleć tym nie zamierzam, raczej do spacerków po okolicy. I tak koniec sezonu więc nie będę marzł stojąc paręnaście minut, wystarczy mi mikrus z którym będę mógł wyjść przed dom i postraszyć osiedlowe koty o raz sąsiadki. Pakiety jednak te zostaną, nawet sobie dokupię dodatkowe na hk więc będzie spokój. Ramę jednak będę czynił samoróbkę póki co a jak sprzęt się sprawdzi to kupię tą węglową.

Od tych pakietów raczej nie chcę odchodzić, być może lekarstwem na to będzie rama samoróbka. Kontroler na pewno będzie od znajomego bo chce naprawdę niewiele a to jeden z lepszych do takich celów oraz z gpsem (z możliwością podpięcia osd). Zacząć muszę chyba od ramy, ta węglowa zmr waży ~170 gram i wątpię aby na profilach alu udało mi się zmontować lżejszą (wtedy dałbym 2 ramiona po 30 cm). Chyba, że macie inne pomysły na materiał do budowy. Osobiście wolałbym iść w śmigła 6 cali ale nie wiem czy znajdę pod tą zachciankę silniki. ESC zapewne ten SimonK bo mi się spodobał i niewiele waży. Silniki czy te czy te to mi bez różnicy bo kosztują praktycznie tyle samo. Ważne, żeby latało to w miarę sprawne z boscamem i żeby czas lotu oscylował tak w okolicy 10 minut, mam dwa pakiety a mogę mieć i więcej. Nie chcę robić dalekich lotów, chodzi mi tylko o ogłlną długość zabawy ale jednak chciałbym aby jednorazowo dało się te 10 minut pośmigać, tak optymalnie aby gdzieś się wybrać do sąsiada.

FPV do V922 ? Chyba trochę nierealne moim zdaniem ale nie wiem jakie fpv masz na myśli. Co do myrcmart to dowiedz się czy można płacić paypalem. Kombinujesz i tracisz szare komórki obmyślając zakup zabawki, kup cokolwiek, wszystkie latają a ich los jest zależny od tego czy wypłacili skośnookiemu miskę czy pół miski ryżu bo może miał gorszy dzień i porobił zimne luty z głodu. Na allegro biedronka (z napędem bez przekładni) jest za 130-150 zł i masz już spokój z gwarancją i ewentualną reklamacją (ale to musisz patrzeć gdzie kupujesz). Osobiście tych biedronek miałem 2, na pewno nie brałbym wersji z przekładnią bo to tylko dodatkowy element do popsucia się. Obie działały genialnie i miałem je parę miesięcy, zabawa przednia. Miałem tą najprostszą z allegro chyba UDI-RC UFO, wtedy (2 lata temu) to był hit i niewiele osób to miało). http://www.epheli.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=37397

A co ma 2,4 gHz do 1,2 ? Jak masz dobry tor rc (nie tak jak ja turnigy bo to szajs szczerze mówiąc i cały czas się obawiam, że mi kiedyś w locie zniknie sygnał) to jest ok i nie trzeba żadnych filtrów. Znajomy na chyba futabe, odbiornik FPV 1,2 700 mW ma tuż pod aparaturą i lata na ponad 2 km, raz zapuścił się na 3600 km ale spękał bo jednak w skysurferze nie ma autopilota a anteny też ma samoróbki więc dalej się nie wybierał (anteny ma takie dwie V'kowe żyły na stateczniku, nie znam nazwy). Nieraz wlatywał za budynek, drzewa, hangar metalowy na lotnisku czy gdziekolwiek indziej gdzie moje 5,8 gHz już dawno by się skichało i wielokrotnie robiliśmy sobie takie testy. Jak chcesz coś do małego modelu to 5,8 gHz, jak myślisz nad niskim lataniem quadem (jak ja i dlatego żałuje 5,8) czy masz duży model to nie ma sensu uciekać od 1,2 gHz mając dobry tor rc, jedyna wada to znacznie większa antena ale jakie to ma znaczenie przy modelu wielkości sky surfera albo w większym quadzie ...

Bez osd to bym się nie zapuszczał dalej niż te 500-700 metrów, wiem co mówię bo sam wykonałem niedawno któryś tam nasty lot FPV taki "nie przy nodze" a "trochę za płot", zależy jaki masz teren do lotów. Nie wiem co macie do tego 1,2 gHz, ja ostatnio latałem na tym i na tym (znajomy mi dał polatać na lotnisku) i naprawdę czasem żałuję, że nie mam 1,2 gHz. LRS to może zostaw na potem.

Pomyśl jeszcze nad 1,2 gHz, sam mam dostęp do tego i do tego i czasem 5,8 żałuję ... zależy do czego Ci potrzeba, foxa 700 mW 1,2 gHz raczej na pewno w tej cenie nie znajdziesz, jak kojarzę to od około 55 dolarów w górę na ebau był ale jeszcze musisz dorzucić wysyłkę, nie szukałem więc nie wiem czy jest na BG.

Mocno "budżetowa jakościowo" (jakie świetne określenie) wersja Boscama, widać nawet różnicę po gniazdach w nadajniku (w boscamie masz 5 pinowe + 2 pinowe i zajmują całą krótszą krawędź płytki a tutaj jest przerwa). Dasz koniczynki i będzie ok, z 700 metrów pewnie wyciągniesz ale dalej bez testów choćby naziemnych bym się w ciemno nie wybierał, kwestia ustawienia kanałów i znalezienia tego najlepszego. Cena jest niższa niż zazwyczaj ale może to po prostu jakaś promocja, osobiście sam bym wziął do bliskich lotów do pół kilometra (do zabawy raczej prostym i tanim modelem np. depronową deltą, bałbym się to wsadzić do czegoś konkretniejszego). Trzeba kupić i przetestować, kto wie jak to polutowane ... podróba boscama a jak będzie działać to już ktoś musi sprawdzić sam.

Teraz popytam - czy są jakieś podobne regulatory 4in1 czy ten SimonK jest w tejże cenie bezkonkurencyjny ? To samo pytanie z silnikami, są bardzo tanie i chyba nic ciekawszego w tejże cenie nie znajdę na hk ? Aż mnie dziwi, że nie kosztuje to tak wiele. Co do ramy to nawet mnie przekonuje ta ZMR250. Podliczając za motorki wyszłoby mnie ze 130 zł, regulator 132 zł, rama 82 zł .... czyli dość korzystnie, wysyłka darmowa choć jeszcze z BG nic nie kupowałem w życiu. Czyli zamknąłbym się w 350 zł z dobrą ramą i porządnym wyposażeniem, znajomy za kontroler śpiewa około 2 stów (nowy chyba 4-5 jak mówił) ale muszę dokupić GPS (chyba ten neo 6 z hk będzie pasował jak kojarzę). Więc za około 550 zł miałbym gotową wyścigówkę fpv, nawet mi się uśmiecha. Na górę ramy wywaliłbym na pewno nadajnik FPV oraz kamerę (ta półeczka z dumperami jest chyba pod kamerę ?) , w centrum albo na parterze albo na górze dałbym kontroler, regulator na parterze gdzieś w 1/3 ramy, odbiornik po przeciwnej stronie regla też w 1/3 ramy a pakiet na środku ramy na parterze między esc a odbiornikiem (jeśli kontroler wyląduje na górze ramy na górnej półce). Ile to polata w tym setupie na pakiecie 1300 mAh ? Taki pakiet wgl. jakoś po ludzku wejdzie do tej ramy (zippy 1300 mAh 20c z hk) ? Nie chciałbym go montować od spodu, jakoś tak głupio mieć całą funkcjonalną ramę i wozić jeszcze pakiet pod kadłubem. No i trochę denerwuje mnie wysokie położenie kamery, i tak ma być niby zrobiona na serwie (pan na 3 pozycyjnym switchu albo potencjometrze) aby mógł patrzeć góra-dół przy zawisie choć zastanawia mnie czy widziałbym śmigłą w kadrze (obiektyw 110*) gdyby była na pierwszej półce.

Witam. Założyłem ten temat ponieważ coraz prężniej przymierzam się do rozpoczęcia projektu micro quada "H". Na razie planuję, wizualizuję, testuję sobie boscama 5,8 gHz na latającym skrzydle i wyciągam wnioski, wszelakie. Liczę, sprawdzam, śledzę HK w poszukiwaniu wyposażenia. Prosiłbym o wskazówki. Konstrukcja - kształt "H-kowaty", ramiona najprawdopodobniej profile kwadratowe lub o innym kształcie z castoramy połączone centerplate. Nad półkami się zastanawiam, węgiel chyba trochę wyjdzie, może jakaś balsosklejka (znajomy polecał bo też z tego robił). Najprawdopodobniej 2 półki tzn. dolna i górna przykręcona do profili alu przez jakieś dumpery lub innego rodzaju wibroizolatory. Pomiędzy półkami tzn. na pierwszej od dołu będzie moduł z reglami (i może odbiornik jak wejdzie) zakryty górną półką więc powinno to ładnie się wkomponować i ochronić mózg modelu. Znajomy ma jakiegoś chyba kfc albo mwc (nie pamięta, leży u niego gdzieś w szufladzie bo lata na nazie) i mówi, że świetnie się sprawdzał (nawet lepiej trzymał od nazy) tylko sobie muszę dokupić moduł gps do niego aby mieć funkcję RTH (na której mi dość zależy). Wraz z reglami upchałbym go pomiędzy półkami. Rozmiar póki co nieznany ale sądzę, że wielkość ramy pod śmigła tak 5-6 cali (wiadomo o co mniej więcej chodzi), powycinam sobie z kartonu projekt centerplate i zobaczę jak mi się wymieści wyposażenie a potem dobiorę wielkość ramion. Do czego ma służyć - do wożenia FPV czyli tor wideo boscam 5,8 gHz, waży około 80-100 gram (zależnie od pakietu zasilającego), zasilanie fpv oczywiście oddzielne. Czasami do kręcenia z powietrza Mobiusem. Jaki ma być - tani (rama samoróbka, moduł od znajomego, pakiety mam, zostanie mi kupić silniki i regle na HK i to mnie wyjdzie z 350 zł w eu warehouse) i latać w miarę jak najdłużej (te paręnaście minut, przynajmniej 10 to będę szczęśliwy). Ma być pod FPV więc powinien dobrze latać obciążony około 100 gramowym FPV, być może jeszcze w przyszłości dorzucę mu mobiusa gdy będę chciał coś pokręcić z powietrza (czyli liczę, że 130 gram powinien dźwignąć). Tor RC to Turnigy 9x i odbiornik pewnie 6ch z racji niewielkiego rozmiaru. Co już mam - 2 pakiety 3s 1300 mAh 20C i je chciałbym wykorzystać jako zasilanie modelu, FPV boscam 200 mW z koniczynami + zasilanie 2s 800 mAh (może wpakuję 500 mAh, spokojnie wystarczy na godzinę pracy). Moduł za niewielkie pieniądze będę miał od znajomego, rama to tylko kwestia podjechania do castoramy i modelarskiego oraz powycinanie sobie z kartonu wzorników aby zobaczyć rozkład wyposażenia także parę godzin roboty. Czas realizacji - ano zima, najbliższe miesiące, dostanie się trochę grosza to będę na raty kupował wyposażenie. O co proszę - o sugestie co do silników i regulatorów z HK, za czym się rozejrzeć (pod śmigła 5-6 cali i nie większe) tak aby zabanglało to z pakietami 3s 1300 mAh i latało te paręnaście minut. No i cena żeby nie była zabójcza, silniki i regle to myślę, że góra do 15 dolarów za sztukę. Nie wiem też jakich profili użyć ponieważ nie rozglądałem się jeszcze w castoramie za nimi, nie miałem z takowymi styczności więc nie znam ich wagi, mam też dylemat z czego zrobić ramę i jakich dumperów użyć w celu oddzielenie ramion od centerplate. Mogę wgl. zakupić za 9 dolców ramę na HK klasy 250 choć z drugiej strony jest bardzo słabo funkcjonalna pod moje potrzeby a zrobienie własnej to również grosze i parę godzin roboty.

Silniki szczotkowe, najtaniej to używanego od kolegi z forum a jak nowy to chyba najtaniej jest na banggood.

Czytaj ze zrozumieniem, szuka quada a nie części. Za tą cenę RTF to już coś można znaleźć, polecam używanego DJI Phantoma (nawet nie wiem czy nowy nie kosztuje 1300 zł, dawno nie sprawdzałem). Tańszych RTF'ów tych "firmowych" raczej nie ma, oprócz Phantoma to możesz celować chyba tylko w używane modele składane przez modelarzy, czasami są jakieś niewiele używane zestawy (np. z turnigy 9x ostatnio widziałem). Takie założenia jak Twoje to prawie każdy normalnej wielkości quad spełnia. Popatrz na giełdę, ostatnio koniec sezonu więc sporo osób pozbywa się zawartości hangarów. Wiele razy widziałem w całkiem fajnych cenach zestawy quadow rtf a jak nie zestaw to możesz kupić samego quada + oddzielnie aparaturę i ładowarkę. Podałeś tylko parę pierdoł - nie ma nawet radia w tych linkach. A pytanie o zasięg "500 metrów" pozwoliło mi wywnioskować, że jednak Łukasz swojego radia nie ma i szuka czegoś kompletnego ze wszystkim.