




miruuu
Modelarz-
Postów
867 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
8
Treść opublikowana przez miruuu
-
A masz też z governorem?
-
Dzięki za cenną radę Ja jednak chce wierzyc, że czytają to ludzie z poczuciem humoru, niezależnie od tego co wskazalyby wyniki badań w tym zakresie [emoji14]
-
Nie wiem jaki masz timing, ale moim zdaniem warto po prostu zmienić regiel. Masz dwie stosunkowo niedrogie a pewne opcje: - hobbywing 40A dedykowany pod oxy 3. Z tym że jest na 3-4S więc jakbyś chciał robić pod 6S to odpada. Jakościowo jednak świetny! Na gg za coś koło stówki. -yep 40A - stary, ale poczciwy, na pewno wystarczy do wszystkiego w tym modelu. Cena w sumie serwa ogonowego, którego jednak nie będziesz potrzebował
-
A no to spoko. Jeśli chodzi o moje przykłady, to interpretuj je raczej jako formę prowokacji w związku z wybiórczym traktowaniem tematu dyskryminacji a nie jako argumenty mające stanowić bazę do finalnych wniosków Jeśli chodzi o Twoja branżę, pewnie rzeczywiście jest problem. I nie żebym mu umniejszał. Nie powinno tak być. I szczere pozdrowienia dla Twojej koleżanki z branży, pewnie łatwo nie ma. Niech się tak na mnie nie gniewa. Życze jej jak najlepiej... (bez wykrzyknika, żeby nie cechować posta zbędną emocją ). Mnie osobiście jednak problem Twojej branży nie porusza zbyt dogłębnie na tle innych, wg mojego systemu wartości ważniejszych, problemów związanych z dyskryminacją.
-
Patryk, no właśnie o to chodzi. Jest nas dwoje i dwa zupełnie inne systemy wartości. A ludzi na swiecie, nawet w Polsce jest ciut więcej Skoro nie można jednoznacznie stwierdzić co jest dla człowieka (ogólnie, nie dla jednostki) ważne, jak można stwierdzić czy bardziej obciążone są dyskryminacją mężczyźni czy kobiety? Moim zdaniem nie da się jednoznacznie ocenic. Faktem jest dla mnie pewnym stwierdzenie, że obie płcie dostają po pupie (kobitki dodatkowo klapsy ). Dlatego podtrzymuje moje stanowisko, że jeśli poruszamy ten temat, mówmy o wszystkim a nie jedynie o tym jak to kobiety są dyskryminowane w wybranych branzach. Z czym się teraz że mną nie zgadzasz? A co do dzieci - jak napisałeś, każdy czuje inaczej. Dopowiem tylko na bazie własnego otoczenia, że wielu facetom się zmienia z wiekiem - ciekaw jestem jak będzie u Ciebie
-
Patryk, tu nie chodzi o badania czy przykłady tylko o życie. Z Twojego postu wnioskuje (popraw mnie jeśli jest inaczej), że dla Ciebie mocną role w życiu odgrywa praca. Dla mnie praca jest na trzecim miejscu. Jest jeszcze drugie miejsce a potem gigantyczna przepaść i pierwsze, na którym jest rodzina, której elementarną częścią są dzieci. I jeśli chodzi o prawa do dzieci to my polscy faceci jesteśmy traktowani jak umysłowo upośledzeni, zwłaszcza przy rozwodach. Statystyki sa. Poszukasz to znajdziesz. Nie potrafię wyobrazić sobie formy dyskryminacji "po drugiej stronie", która mogłaby to "znetować ". Może jestem dziwny [emoji14] ale dla mnie pozostałe kwestie w obliczu tego problemu są po prostu przyziemne.
-
O, to jest właśnie to. Nawiązywałem też do tego w jeszcze innym, wcześniejszym wątku jak dyskutowaliśmy o tej tematyce. Ciesze się, że się zgadzamy w tej kwestii. Dodam jeszcze, że ja osobiście uważam, że w Polsce seksizm zdecydowanie bardziej szkodzi facetom i to faceci dostają najbardziej po dupsku właśnie ze względu na płeć. Jeśli w dalszej dyskusji (o ile będzie i bedziesz brał w niej udział) będziesz nawiązywać w równym stopniu do obu płci, sądzę, że z wieloma (choć na chyba raczej na pewno nie wszystkimi) Twoimi przekonaniami się (co najmniej częściowo) zgodzę
-
A skoro już zeszliśmy z tematu to zapytam o jeszcze inny. Ktoś wie z czego wynika różnica w wieku emerytalnym? Faceci (pomimo, że tacy sami jak kobiety) żyją krócej. Dlaczego mają pracować dłużej?
-
Już jestem. Ehh... trudne sprawy z tymi kobitkami. Dzisiaj razy dwa
-
Ooo... reaktywacja tematu... W takim razie lecę do żabki... Ale może ktoś byłby mi w stanie krótko przypomnieć o co się radośnie kłócimy? Z ostatnich postów wnioskuję, że jednak mężczyźni, jeśli bardzo się zawezmą, są w stanie dorównać kobietom-gitarzystkom. Fajnie!
-
Haha. No to raczej doszliśmy do źródła problemu W pierwszej kolejności wyłącz gova. Powinno się mocno poprawić. W drugiej... zmień regiel
-
A jaki masz regiel? Efekt, który opisujesz występuje na pewno w reglach aligna gdy włączy się governor. Ale niewykluczone, że w Twoim tez. Z tego powodu wlasnie najpierw powylaczalem governory w alignowych reglach a później wymieniłem je po prostu na hobbywingi. Niezależnie jaki masz regiel wyłącz gova i zobacz jak bedzie.
-
Nowym ustawieniu tzn jakim? A ślizgacz chodzi lekko na wałeczku?
-
Zanim coś będziesz kupował potestuj na dłuższym orczyku koniecznie... W jakim zakresie (ile mniej więcej stopni) pracuje Ci serwo ogonowe?
-
XLpower to helik, który mnie bardzo ciekawi. Nie mam o nim żadnego zdania jeszcze, ale chętnie poznam jakiegoś jego użytkownika Okucia - łopatki powinny zamiatać ziemię pod model a nie w oczy - tak chyba najprościej potwierdzić czy mówimy o tym samym. Ale to dopiero połowa. Ja pytałem o tą drugą Jesli masz założone okucia na odwrót (a to fizycznie jak najbardziej możliwe), skutkuje to tym, że odwrotnie pracuje popychacz. Oczywiście tego nie widać w locie bo serwo wtedy masz równiez odpowiednio zrewersowane. Wszystko rozchodzi się o to, że popychacz ma nie pchać (poza bardzo gwałtowną pracą serwa). Popychacz powinien przede wszystkim być ciągnięty przez serwo i popuszczany (dopiero jak brakuje popuszczania, do dopychany). Jeśli masz odwrotnie ustawione okucia wtedy serwo popuszcza lub pcha popychacz. Zerknij na to. Wiesz o co mi sie rozchodzi? Łopatki - z założenia powinny byc ok. Mogłeś oczywiście trafić felerną sztukę, ale skoro wczesniej działały a nie zostały obite... chyba można to wykluczyć... Serwo - parametry ok, zużycie znasz lepiej i może to być to... Nowe obserwacje - o to być może może być skutkiem odwrotnie założonych okuć (patrz kilka zdań wyżej ) Dźwignia serwa - tak, trexy mają dość niskie tail ratio i koniecznie ustaw tak, żeby ślizgacz wykorzystywał pełen zakres. Tak na przyszłość - to się tyczy każdego helika. Jeśli ustawiłes w FBLu ograniczony zakres, FBL nigdy poza niego nie będzie sięgać i to na pewno będzie skutowało nietrzymaniem ogona przy gwałtowaniejszych manewrach.
-
Gdybyś się decydował na 470tkę to polecam sam kit z silnikiem. Regiel - jak każdy alignowy... :/ Serwa - parametry mają dobre, ale psujność wysoką. Swoim zrobiłem troche ponad 500 lotów i praktycznie nie mam już żadnego alignowego serwa w Kicie. Wszystkie padło, co ciekawe, elektronicznie a nie fizycznie. Ale to temat na osobny wątek jak coś. Wracając do ogona... Serwo - przypomnisz co tam obecnie siedzi? Myślę, że jest możliwe, że to po prostu ono. Mimo to jest kilka rzeczy, które można sprawdzić... bo może być tak, że serwo pada, ale jeszcze działa i przy okazji wychodzą inne kwiatki, które wcześniej ogarniało... Okucia ogona - czy jesteś pewien, że nie są założone na odwrót? To nie żart, to się zdarza. Stopy - jak reaguje ogon na gwałtowne zatrzymania Łopatki - masz jakieś inne może? Dobrze byłoby wykluczyć, że nie sa przyczyną. Prosty zabieg a przynajmiej wiadomo i można wyjąć z worka spekulacji. Wał główny i szpindel - jesteś pewien, że są idealnie proste?
-
Rozumie. Mimo wszystko zachęcam bo myślę że po prostu warto. W dłuższej perspektywie wyjdzie taniej... Rozumie tarcza- koszty razy trzy. Ale tu tylko jedno na ogon to już nie ma tragedii a efekt jest na prawdę warty ceny
-
Nie sprawdzam. Wrzucam do aplikacji numer trackingu i jak widze ze jest wer Wawa to zaczynam czekać. To ci się dzieje wcześniej to loteria niewarta analizowania. Numer trackingiem nadawany jest w systemie jeszcze przed fizycznym przekazaniem paczki że sklepu wie nie ma co się zastanawiać nad tym ile dni gdzie lezy. Zamawiasz z chin to wiadomo że będzie za moesiac. Jak dobrze pójdzie to za dwa tygodnie, a jak gorzej to i za dwa miechy... kupując tam, mam tego świadomość i się na to godze...
-
Zamiast najpierw kupić tanio a później dobrze, sugeruję od razu kupić dobrze i niedrogo: http://rcforever.pl/product-pol-2699-Serwo-MINI-KST-DS215MG-V3-HV-450.html Jeśli serwo nie pomoże, to zamiast zastanawiania się nad nowym modelem, przejrzałbym jeszcze raz dobrze ogon i jego ustawienia. Stare trexy nie są może demonami mocy i precyzji, ale sam ogon, dobrze ustawiony, problemem na pewno nie jest. Czasami najciemniej jest pod latanią... Więc na chwilę schodząc z serwa, co dokładnie się dzieje z tym ogonem? Możesz opisać jak się zachowuje (gdy zachowuje się nieprawidłowo) i w jakich momentach?
-
Ja również.
-
Tak, softstart koniecznie wylacz i ćwicz na górze. Lądowanie raz się uda a raz nie na poczatku Próba na górze uda się raczej zawsze.
-
To i ja dorzuce swoje... (tylko tym razem w temacie )
-
Nie znam tej ladowarki, ale BYĆ MOŻE chodzi o poziom akceptowalnych rozjazdów między celami. Jak ładujesz i w górę to nie ma co się pieprzyc zbytnio i tracic czas. Ale czasami zależy nam na bardzo dokładnym wyrownaniu cel i wtedy możemy poczekac. Co do ohmów... mój przykładowy pakiet z wczorajszego ładowania: SLS 3000 6S 30C. Ma obecnie pół roku i około 30 cykli w heliku (czyli wysysanie 70% pojemności w 3-4 minuty, często w sposób nierownomierny ). Po locie zawsze zimny lub letni. A co do łączenia... 6 takich pakietów jak wyżej połączonych równolegle wykazują mniej więcej 6 krotnie niższa rezystancje:
-
Ciężko tak to okreslic dokładnie. Jak kupuje lipole to mają z reguły między 3 a 6 (Ale moje urządzenie pomiarowe też nie jest super jakości... ). Jak kupiłem kiedyś od kolegi takie co miały po ok 15-20 to były to właściwie zlomy. Ale z drugiej strony zależy do czego potrzebujesz. Ja zwracam na to uwagę bo wylatuje je z reguły w 3-4min. Do spokojnego pytania pod mniejszym obciazeniem może to nie mieć większego znaczenia. Tak czy siak. Gdybym kupil nowy pakiet i miałby powyżej 10 na cele, czułym się oszukany (o ile świadomie nie bralbym tanioszka).
-
Andrzejowi chodziło po prostu o to, że wartość 2mW brzmi mało realnie, tym bardziej dla takiego leżaka. Trafienie na 3mW na celę stanowi spore wyzwanie nawet zaopatrując się w te z najwyższej modelarskiej półki. Ja również przypuszczam, że może i Twoja ładowarka dobrze ładuje lipole, to z tym pomiarem troche przedobrzyła Co do samego pytania, na które w sumie sobie już odpowiedziałeś - tak, im niższa rezystancja tym lepiej i moim zdaniem jest to najlepszy z łatwo dostępnych sposobów na szybką weryfikację w jakim stanie jest nasz lipolek. Z tego powodu osoby zwracające uwagę na ten parametr z chęcią go prezentują gdy sprzedają używane, ale jeszcze dobre pakiety