Skocz do zawartości

miruuu

Modelarz
  • Postów

    867
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Treść opublikowana przez miruuu

  1. miruuu

    Coś na początek

    Dlatego ja obstawiam że coś nie styka. Miała słabe łączenie (wtyczka) lub lut i po pierwszych szarpnieciach (może trwardszym lądowaniu?) poszlo.
  2. miruuu

    Coś na początek

    Ooo, ale to lokanie rozumiem kupiłeś? Mimo wszystko jak będziesz się nudził zachęcam to zrobienia nowego połączenia regiej płytka. moim zdaniem tu może być problem a szkoda płytki. Zawsze ją sprzedasz (jeśli sprawna) lub będziesz miał w zapasie. No i oczywiście jeśli nowa płytka zadziała, to możesz też BG zaproponować po prostu zwrot jej kosztów zamiast trzeciej płytki
  3. miruuu

    Coś na początek

    Jeśli jest bec, to regiel raczej powinien działać. Jeśli chce Ci się pogrzebać to bym sam regiel podłaczył do jakiegoś wolnego odbiornika i normalnego radia i sprawdził czy działa silnik. Jeśli zadziała silnik i odbiornik, to znaczxy ze regiel jest na 100% sprawny (włącznie z becem). Jest to o tyle ważne, że PRZYPUSZCZAM, ze BG zaproponuje wysłanie Ci nowej płytki. Oczywiscie jeśli ona nie wystarczy to doślą dalej co trzeba na pewno, ale będziesz w plecy kolejny miesiąc. więc dobrze samemu byc świadomym cojest nie tak. Aha, jak BG zaproponuje wysyłke którejś części (raczej płytki) a nie całego helika BNF to upieraj się na szybką przesyłkę. Możesz też spróbuwać wtedy zapytać czy nie przyślą Ci nowego BNF za pół ceny. gadaj z nimi, bo można się dogadać. wiem to z własnych, wielokrotnych przygód z nimi No i jeszcze przyjrzyjmy sie tej płytce. Mógłbyś opisać dokładnie i dać fotkę tego uszkodzenia? Możliwe, że coś zwarło i rozwaliło płytkę, ale możliwe, że cały czas coś zwiera albo nie styka. Dobrze ja dokładnie przejrzeć. I teraz tak. Jesli dobrze rozumiem, to po podłączeniu baterii helik wydaje dźwięk. Dźwięk jest z silnika. Nie ma tylko mrugania, czyli płytka... w którym miejscu sprawdzasz czy jest bec? Chodzi mi o to czy jesteś pewien, że prąd z beca na pewno trafia do płytki. Może kabelek w środku jest uszkodzony albo wtyczka/lut do bani? Późdzmy po kolei. Znajdziemy babola Czyli było troche pitu pitu (sory, ja tez czasem musze sie wygadać ) a teraz do rzeczy: 1. Potwierdź proszę, że silnik wydaje dźwięk po podłączeniu 2. Napisz proszę dokładnie w którym miejscu mierzyłeś napięcie beca 3. Daj znać, czy ogarniasz podstawy lutowania (od tego będą zależeć moje dalsze rady ).
  4. miruuu

    Coś na początek

    Oni nie będą to brać tylko dosla całość lub to co uszkodzone. Porobilbym mu fotek i udokumentowal filmami na wszelki i bym ci rozgrzebal. Wydaje mi się że nawet bez zbindowania serwa powinny być już włączone i trzymac. A to wygląda na jakiś problem z zasilaniem. Przejrzałes dobrze płytkę no i oczywiście wszystkie wtyczki? Może coś Nie styka?
  5. miruuu

    Coś na początek

    A serwa mają prąd? W sensie da się je palcem przestawić (jak przy wyłączonym modelu) czy trzymają?
  6. miruuu

    Coś na początek

    Ok. To spróbuj jeszcze to zbindowac od nowa... Niestety musisz poszukac, ja już nie pamiętam Mogę strzelać że najpierw włączyło się helika a potem nadajnik. Ale możliwe że trzebabylo włączyć nadajnik z jakimś przyciskiem jedniczesnie. Nie ma tam z tylu jakiegoś "bind" (od spodu nadajnika)
  7. Niestety nie widzę fotek, ale co do samego usztywnienia skrzydeł to dobry pomysl. Przy dużych przeciazeniach te skrzydła lubią się wyginać. A przy mocnych wygięciach potrafią się zablokować lotki. Jednego funcuba przez to skasował mój kolega a drugiego ja (Ale na szczęście nie swojego ).
  8. miruuu

    Coś na początek

    Powinieneś jeszcze skalibrowac esc. Dalem Ci link kilka postów wyżej. Zerknij, a jak bedzie coś niezrozumialego to poprosimy o dokładniejsze informacje
  9. miruuu

    Coś na początek

    O ile płytka się po prostu nie spaliła w jakimś miejscu to brak kontaktu z helikiem tutaj nie ma znaczenia. Próbowałeś przeprowadzić procedurę kalibracji?
  10. miruuu

    Coś na początek

    Tzn reklamacje bym składał, ale mimo to dalej walczyl. Chyba że zrobiłeś już wszystko to co napisałem? Do reklamacji nagraj film bo o to prosza. Wrzucisz na Youtube a im linka. Problemów nie robia. Wchodzisz w kontakt. Wypełniasz formularz. Podajesz numer zamówienia i krótki opis. Nigdy jeszcze nie robili probkemu. Pewnie zaproponują Ci nowa płytkę, ale ja bym się bil o helika bnf - W końcu nie musisz się znać na tym...
  11. On nie klamie. Chwilę później powiedział, że robi 8my browar, a Pani w żabce potwierdziła. Więc nie klamie.
  12. A mi wczoraj kolega pod żabka powiedział, że on takim lata do 42 minut. Tyle że on lata spokojnie, robi nim tylko proflipy a na koniec ląduje. Dodał też, że czuje się oszukany, bo wolałby latać krocej.
  13. Idziesz na latwizne. Nie lepiej połączyć w większa całość któreś z tych lub im podobnych?
  14. HK już id długiego czasu zachowuje się jakby wyprzedawal ogromny magazyn. Idealnie to odzwierciedla dział helikow, który nie zmienił zawartości od lat - w przeciwieństwie do rynku.
  15. I jako z tego wniosek? Czy inny niż ten, o którym pisano na początku? ("Kup najbardziej pojemny pakiet dobrej klasy, który zmieści się do koptera...")
  16. miruuu

    Coś na początek

    To nie jest wykluczone, ale bardzo mało prawdopodobne. Sporo tych helikow mieliśmy i co jak co, ale z płytka nigdy nie było problemow. Przejdź koniecznie przez punkty które podałem. Inaczej to wszystko to tylko gdybanie. Trzeba wykluczyć podstawy. Najlepiej nagraj przy okazji filmiki. Nie tylko dla nas, ale przydadzą Ci się też do reklamacji jak nic nie wymyslimy. W którym sklepie kupowałes?
  17. miruuu

    Coś na początek

    W heliku ma naładowany pakiet do 4.35v wiec ok. Sebka, tak jak rozmawialiśmy zrób 3 rzeczy (w kolejności): 1. sprawdz baterie w nadajniku (niby banał, ale rzeczywiscie moze tak być) 2. skalibruj gaz 3. zbinduj od nowa nadajnik. Jeśli to nie pomoże, dobrze jest jeszcze przywrócić nadajnikowi ustawienia fabryczne. Do tego był chyba jakiś skrót. Niestety ja już nie pamiętam jak się wykonywało te czynności. Na youtubie z grubsza patrzyłem, ale jest tyle śmiecio-filmów, że ciężko się przebić. Poszukaj koniecznie na necie (może ktoś tu będzie kojarzył) jak się je wykonuje i jak tylko cokolwiek bedziesz wiedzial dawaj znaka. moze mi sie dzięki temu coś doprzypomni I zerknij jeszzcze i dopytaj na rcgroups. tam też był chyba obfity wątek w temacie a zasięg postów jednak większy. Na pewno nie jesteś jedyny z tym problemem... EDIT: Zapytałem na Heliteamie. Są tam jeszcze tacy co pamiętają Tu masz informacje jak skalibrować gaz. Zacznij od tego. http://www.heli-team.pl/forum/viewtopic.php?p=142734#p142734 Swoją drogą. Masz instrukcje do niego? Z tego co chłopaki piszą powinno to być w obstrukcji...
  18. Ludzka rzecz sie posypać. Łożyska mają to do siebie, że czasem puszczają w helikach. Co prawda w okuciach nigdy nie trafiłem na łożysko w takim stanie... może pechowo było uderzone... hmmm tak czy siak, masz w Warszawie kilka dobrych sklepów gdzie takie łożysko dostaniesz od ręki. Nie mówię tu nawet o modelarskch, ale klasycznych sklepach po prostu z łożyskami.
  19. Chciałem Ci dzisiaj nagrać overspeeda, ale raczej słabo wyszedł. Tak czy siak wrzcuam fimik. 3 overspeedy masz od 1:04. Jak wspomniałem, wyszły raczej mizernie, ale jak podgłosisz, powinieneś słyszeć zmianę obrotów. Jak wyjdzie mi dobrze (tego na filmie nie zobaczysz ) to dodatkowo ogon wpada w ostre trzepanie (dużo wyższe obroty, ten sam gain na ogonie) - lekko to widać przy trzecim ostatnim podejsciu, które zaczyna się od 1:27. Później, jako ciekawostkę, nagrałem Ci jak działa autolevel w brainie. Kładłem model na plecy, po czym klikałem odbijany pstryk na sekundę. Heli wracał do klasycznej pozycji. Masz to od 1:50 do 2:30. Osobicie nie mam nawyku korzystanie z autolevelu czy rescue, ale w planach mam wyuczenie się intuicyjnego stosowania. Dobrze opanowany klik w pewnym stopniu (choć nie w całości) może zastąpić czas przed symulatorem. Reszty nie ma sensu oglądać
  20. Tak. Też o tym pomyślałem. Tzn oczywiście rozumiem, że jest chęć to wygibasów, hehe. Normalka. Ale dobrze jest podszlifować podstawę. Jak troche polatasz to zobaczysz, że o wiele więcej satysfakcji przynosi dobrze i czysto wykonana prosta figura niż ogarnięta chaosem akrobacja z dwóch leveli wyżej No i dobrze ogarnięta podstawa później przynosi bardzo fajne i mocno procentujące efekty. A powiedz, jak Ci idą ósemki? O zawis w różnych kierunkach nie pytam, bo sam mam do niego troche nietypowe (względem innych podejście). Natomiast fajnie jeśli ogarniesz (chyba, że masz to już za sobą) płynne i precyzyjne ósemki. Poprzez "płynne" rozumiem pochył i przechył modelu w sposób świadomy, tzn taki jak sobie przed manewrem założyłeś a nie taki jak wyszedł. Poprzez precyzyjne rozumiem, że utrzymujesz zadaną wysokość i rozmiar ósemki. Niby w tym nic spektakularnego, ale to taka fajna baza, żeby na spokojnie wyprowadzać model z różnych sytuacji w różnych kierunkach itp. To takie drobiazgi, ale jak zaczniesz o nich myśleć to od razu będziesz czuł i koncentrował się na tym co jest dobre i co można jeszcze dopracować. A za sam fakt, że udało Ci się już zrobić pierwsze flipy i prawie-tic-tocki, to szacun za odwagę Ja za takie rzeczy zacząlem sie brać w momencie, gdy mikrusem miałem opanowane do perfekcji... Symka używasz?
  21. Tytuł filmu dość trafny Ale fajnie, że się rozkręcasz. Z każdym kolejnym lotem będzie coraz lepiej i płynniej, więc trzymam kciuki za dalsze postępy! Co do overspeeda - jak go zrobisz to będziesz pewien, bo go dobrze usłyszysz w trakcie opadania. Łopaty powinny słodko wypierdzieć swoją radość zanim dasz dodatnie kąty. W ten weekend nie polatam, ale w któryś może nagram - o ile kamerka uchwyci dźwięk...
  22. Kup małe origni w castoramie (które będą wchodzić na bolcach) i przyklej do kabiny.. zanim przykleisz dobrze lekko załatać te dziurzystka czymkolwiek. Na uprartego wystarczyłoby załatanie grubą mocną taśmą obustronnie, ale na pewno da się to zrobić bardziej "modelarsko"
  23. Nie wiem jak się gov przekłada na czas lotu, ale na pewno przekłada się na jakosc obrotów. O ile np w HW przy wlaczonym govie obroty są po prostu mega równe i silnik jakby mocniejszy (odczuwalnie), to np na yepie helik z wyłączonym govem zachowywał się jakby miał z 30% mniej mocy. Dla mnie ma to znaczenie. W locie makietowym możliwe że nie. Tak czy inaczej, spróbowanie nic nie kosztuje, także zachecam... Co do 2 sekund to był to jedynie przyklad. W HW ustawiasz sobie sam w ile sekund ma się rozkręcac wirnik w Soft starcie. 2 sekundy były odpowiedzą na marudzenie, że w govie wirnik się za długo rozkręca
  24. Sprawdzanie bez łopat - jak najbardziej. Ja ostatnio jak ustawiałem to się namęczyłem i nie mogło coś zaskoczyć. Możliwe, że źle miałem skalibrowany gaz i nie trafiałem w % throttle. Reset regla - to rozwiązujesz na dwa sposoby: 1. Ustawiasz czas przez jaki ta funkcja jest aktywna. Jeśli ustawisz np na 10 sekund, to wystarczy żeby wykonac autorotacje i nie powinno wystarczyć do czasu dojścia do modelu. Ten czas sam ustawiasz pod siebie. 2. Używasz throttle cut i wsio, bo: - gaz w governorze (tryb heli) działa powyżej 40% - funkcja o której piszemy uaktywnia się, gdy gaz znajduje się pomiędzy 25% a 40% (więc hold ustawiamy np na 30%) - poniżej 25% regiel odcina i uaktywnia softstart - tak jakby model na nowo startował (więc throttle cut ustawiasz na np 0%). Założenie jest wtedy takie, że holda uzywasz do lądowania lub autorotacji. Z założenia jest to pstryk o wygodnym położeniu do używania w obie strony. Po wylądowaniu klikasz throttle cut. Być może wygląda to skomplikowanie, ale tak nie jest. Ja to rozwiązałem (w moim odczuciu) dość intuicyjnie. - holda mam tam gdzie jest mi najwygodniej błyskawicznie ruszyć palcem - throttle cut (czyli płaska 0%) mam ustawione w miejscu "normala", którego nie używam. Po prostu zamiast normala mam "idle 0%". Po zakończonym locie wyłączam idla, więc automatycznie wszystko jest w throttle cut. Dla mnie to również dodatkowe zabezpieczenie przed przypadkowym uruchomieniem wirnika (gdy podłączę model z wyłączonym holdem i niechcący trące drąga - chyba każdy przez to przechodził ).
  25. Yyy, moim zdaniem w HW możesz robić dokładnie jak napisałeś. 1. Ustawiasz gova (żeby w idlu dobrze latac) 2. Ustawiasz softstart na np 2sekundy (czyli raczej hard start ) 3. Włączasz normala. Po zejściu poniżej 40% throttle, regiel odcina silnik. Po ponownym wejściu na obroty powyżej 40% wirnik nakręca się do zadanej pozycji w 2 sekundy. Potem dalej lecisz w normalu. Wg mnie to sytuacja wręcz idealna. Bo do lotu masz obroty a przy wchodzeniu w autorotacje (ujemne katy) silnik nie pomaga więc próbujesz złapać powietrze. Czego Ci brakuje?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.