Grzesiek

Adam ja mam odmienne zdanie do tych silników.Możliwe ze posiadałem je z drugiej nie kiedy trzeciej ręki. Doczytałem na ulotce skład,ale chodzi mi bardziej o to co posze poniżej.Mianowicie o dodanie 1-3%nitrobenzenu.Co ten związek powoduje w paliwie?Czy to samo co Azotan-yn Amylu?

Mnie już nic nie zdziwi były nawet zapytania na tym forum jakim klejem skleić złamaną łopatke śmigła,bo szkoda kasy na nowe.?

Ok.Może innym razem zabłysnę.Na marginesie to Ursusa-c45 i lanz buldoga tak się paliło na nafcie traktorowej.Podgrzewając komore spalania tak zwaną "gruszke"

Metoda na kota?Na dolnym śląsku to tak się zwie.Tzn.podpalasz kawał szmaty i do kolektor ssącego podkładasz w przypadku kama3a.plus podgrza ie miski olejowej ogniem bo to 4 -sów aby olej był rzadszy.Zresztą nie tylko kama3 tak odpalał.Również dety spychacze i stalińce.Tatry i ziły i zisy.Jacek wygrałem coś?

Jacku lubię Ciebie ale nie wierzę w takie powiastki że odpalił bez eteru.Wystarczy zrobić paliwo gdzie nafty będzie ze 60% i już rozruch jest prawie niemożliwy a na czystej nafxie czy on ja sobie tego poprostu nie wyobrażam

Zgadzam się z Pawłem.Samozapłon to nie żarowy ze załozysz grzałke i pyk i chodzi.Tu są dwie śruby do regulacji.Miałem marzy i palą swietnie.Na Mk-17 i Mk12 i Rytma jak byś miał odpalać to dopiero byś przeklinał.

Możesz też robić paliwo : 1/3 eter 1/3 nafta prawdziwa lub ON 1/3 olej bedzie git.Wyczyn nie potrzebujesz. Powiem tak więcej eteru w paliwie mniejsze osiągi ale łatwiejszy rozruch.

Azotan czy azotyn amulu daje większe osiągi silnika.Ale możesz pominąc to paliwo.To już wyzsza bajka-wyczyn a tym samym niższa żywotność silnika.Tobie to nie nada.Co do książki to wydanie pierwsze,ale paliwa aktualne.Olej instrukcje i rób to co Tobie podałem

Tu masz paliwa i proporcje z książki Schiera nigdy mnie nie zawiodły.olej mozesz mieszać rycyna plus silnikowy sama rycyna sam silnikowy.Ja daje 80%silnikowy półsyntetyk i 20 rycyny.Ale nie zawsze.Ja do marza zakladałem smigło do uwięzi 200x150 do rc nawet 220x120 podziel przez 25,4 i będzież miał w calach.Jak dlugo docierać? Trudno powiedzięć to zależy od twardości silnika.myśle ze 20min wystarczy w warunkach kontrolowanych.Tzn badasz temperature.Jak parzy gasisz.Odpalasz jak przestygnie i tak do tych 20min.Stara szkoła ale motorki moje miały dobrą kondycje długo.

Dla mnie Rafał to też prywata.Takie żeczy powinny być poparte dowodem.Sory

Rafał możesz rozjaśnić temat.Dziękuję

Kuba to działa podobnie jak nitrometan w paliwie do silników żarowych.Tyle ze tu musi być azotyn lub azotan amylu.Powoduje wzrost mocy,obrotów,łatwość regulacji i latwiejszy zapłon.

Jacku myślenie nie boli -ale pseudo modelarze czyli tzw. Latacze ,którzy w życiu nie zrobili ani jednego modelu;stosują praktyke." Dupe można wytrzeć szkłem" Sory Panowie za bezpośredniść ale tak jest prawda.Prawdziwa wiedza jest w książkach a internet nadaje sie na pekiel.Tu nie znajdziesz kolego-koleżanko wiedzy ludzi którzy zdarli zęby i całe życie na tym aby coś udowodbić- przekazać.Np. proste pytanie.Co to jest GRUNAU BABY?Każdy odpowie szybowiec z okresu powojennego.Ale czy zna historie obecnego JEŻOWA SUDECKIEGO?Właśne nazwa GRUNAU to Jeżow sudecki z Deusche name.A Samolot czy szybowiec,to wytwór Jeżowskiej fabryki gdy ziemie jeszcze należały do de.Nie bez sensu przytoczyłem ten przykład.Jest wiele innych ciekawych historii.Ale po co czytać literature-książke?Jak w GOOGLE wszystko się wie.A w rzeczywistosci hu...a się wie.Sory ale moje 30 lat nauki z książek boli przy dzisiejszym necie.Wszyscy chcą kawe ba ławe.Według mnie to Kamil(yarun)ma wiele racji .Dzisiaj to Każdy chce gotowca,sory ale poczytaj i się wymądrzaj.Wiem że w mrowiskio kij wsadziłem.Ale 70% osób tego forum to latacze.Te osoby nie zbudowały ani jednego modelu ,chodby F1A powiem więcej nawet "A połowki " Potocznie zwanwj nie zroboli.Np.Sowa,Jaskólka,Osa.Ważka itp.Itd.A czy koledzy robili modele balonów na ogrzane powietrze z brytów bibuły.Panowie nie poniżajcie Kamila.Młody człowiek z ogromnym potencjałem.Chłopak sie stara pokazuje co robi a wy jeszcze na niego?Wstyd dla was.Modelarzy z HK.

Jak kolega podgrzał taleje to jeszcze nic nie narobił złego.Ale jak na sucho lał mlotkiem to koniec marza.Tuleja jest stożkiem zapewne wiesz to lepiej niż ja.A powiedz jaka jest różnica w pasowaniu?Ciekawy temat przynajmniej dla mnie.

Dlatego pisałem że nie powinno sie wybijać przeciwtłoka,bo można uskodzić-porysować tuleje a w samozapłonie to koniec silnika.

Paweł fiolki pobite paliwo przefiltrowane przez papier japoński w lejku.Mało tego gówna starczo na 0,5 L paliwa przy 1,2 %.Moze się jakoś dogadamy na PW

?

Spokojnie Paweł dostawa prędzej vzy później sie też przyda.Dzięki

Czyli ile tego pobić na litr?

Ok Kuba dzięki.

Tak Ipp-51m dokładnie mialem 7 całych pakietów zaplombowanych.Wziolem to co mnie interesowało Paweł a reszta utylizacja.Dokładnie od tego sprzedawcy.Ale cena lepsza bo wziolem więcej niż myslał.Czyli 2 ampułki na litr paliwa ,żeby nie było za ostre? https://www.olx.pl/oferta/indywidualny-pakiet-przeciwchemiczny-ipp-51-demobil-wojsko-prl-lwp-wp-CID767-IDFz205.html

Kto pousował te posty od Kamila i dlaczego?

Witam stałem sie posiadaczem Azotynu izoamylu z ip-51.Jak to przelać do butelki aby dodać do paliwa samozapłonowego

Pod wpływem detonacji paliwa odbił by uwież.Ale jak złożyłes to ok .Mam nadzieje ze tulei nie porysowałeś.

Otwór to nie problem.Tulejka redukcyjna i po problemie