Skocz do zawartości

Shock

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 753
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    85

Treść opublikowana przez Shock

  1. Shock

    Valiant Hangar9

    Ja wiem,ja wiem Będzie moc,4 takty....
  2. Oj ,piękna impreza była na lotnisku,szkoda że udało dotrzeć się na koniec ale jednak . Poleciał Curtiss .... (mocy przybywaj ) Dwa filmiki- w roli głównej Curtiss i Marcin z Kataną
  3. Generalnie to takie wyrzucanie modelu jak baba czyli z zamachu i że sporym kątem do góry powoduje że start to loteria i żaden szacun dla tego co mu się udało wyprowadzić model(bo to tylko szczęście) tylko opierd...za niewłaściwe wyrzucenie modelu. Prawidłowo to model powinno wyrzucać się mocnym zdecydowanym ruchem po linii prostej,równoległej z wręcz delikatnym skierowaniem ku ziemi .Model nabiera rozpędu i pięknie się wznosi.Absolutnie się nie przechwalam ale startowałem wielokrotnie Condorem swoim /czyimś i model nigdy nie miał w/w problemów.Szukanie dziury w całym ,krzywej wręgi,coś z modelem nie ma sensu ,po prostu trzeba się nauczyć rzucać model .Na filmach które są przedstawione widać że to żadna wina modelu że się zwala a dupowate rzucanie . Zależnie też od mocy silnika daje się też max .gazu lub 3/4 aby odejść zdecydowanie ,szybko. Swego czasu kolega Konrad P też miał fatalną serię z Falkonem dopiero obejrzane filmiki uświadomiły mu że robi zdecydowany błąd przy rzucaniu czyli zawsze mocno w jedną stronę (Konrad może potwierdzisz ? ) A i gratulacje z oblotu
  4. No i pięknie lata, bo widziałem nie raz konkretnie ten model w akcji . Być może poleci w ten weekend (jak ogarnę wyciek)
  5. Heh,dzisiaj nastąpiło odpalenie silnika w modelu Curtiss i dziwo zapalił od strzału . Na daną chwilę chyba nie potrzeba żadnych regulacji aczkolwiek okaże się to na lotnisku... Niestety nie obeszło się bez zgrzytu...gdzieś cieknie paliwo po zbiorniku i trzeba rozkopać całą instalację ,wyciągnąć zbiornik . A tak to pracuje
  6. Shock

    Soprano .46

    Ja tam widzę więcej kłopotów..ale to z mojej perspektywy -problem z zakupem i wyposażeniem,mega koszty... -problem z przechowywaniem i transportem -problem z miejscówką do latania -koszt latania ,3 metrowy model Extry z silnikiem 150/170 cm to ok. 2 litry benzyny na 10 minut lotu (akrobacji) to ok 10 zł za lot -stres ściskający poślady aby nie przyziemić/umiejętności tyle na szybko Na początek radzę dobrze "siąść" w 1,8 /2.2 m ,potem może 2,6 m i pogawędzimy znowu . To co z tym Soprano ? leci nie leci ??
  7. Shock

    Soprano .46

    Grubo Kacper,grubo... Generalnie te rozmiary to tylko kłopoty.... W obecnym czasie dobrym rozwiązaniem mocowania wszelakiego wyposażenia w modelu jest mocny samoprzylepny rzep. Bardzo dobrze trzyma ,tworzy "warstwę mocująco-amortyzującą".
  8. Kilka fotek i jakiś filmik Kazek i ustawianie klap Rzut oka na murawę Kupa "pilotów" i żaden model w powietrzu ,wszyscy dyskutanci...
  9. Brakuje tylko odbiornika aby oderwać się od ziemi .Niebawem jednak to nastąpi... .
  10. Tak Adam, Curtis P6 Hawk i pewnie dobrze wiesz kogo to model... ,wielokrotny uczestnik pikników.
  11. A ja zapodam fotę kolejnego nowego modelu na naszym lotnisku Niebawem, prawie 2-metrowy,dwupłatowy,napędzany Saito FG 20 (benzyna) model poderwie się w przestworza. Nie napiszę co to, tylko częściowo przedstawię w elementach . Skrzydła
  12. Darek,gratulacje ,myślę że będziesz mega zadowolony i wyciśniesz z niej co tylko się da . Śliczne wygląda kolorystycznie. Zapodaj jakiś filmik .
  13. Fiufiufiu...no to już poważna,profesjonalna "zabawa" . Piękny,potężny model.Jaka przewidywana waga ? przekroczy 25 kg ? chyba nie
  14. Cały Seba -total lajt .....
  15. A coś Ty Bogdan porobił za fotki, zwłoki jakiegoś pianolota ? . Ogólnie fajny ,spokojny dzionek,fajny warun do latania. Cieszy własnoręcznie wylaminowane tylne podwozie do Extry które chyba zda egzamin(nie rozpadnie się ) Fajnie było znowu przelecieć się "kobyłą" po dłuższym lataniu EP-powym Sbachem.Totalnie inne latanie ,stres znowu scisnął poślady . W trawie piszczał pewnie regulator... .
  16. Dzisiaj mała prezentacja, większego kolegi mojego Sbacha -1720 rozp.,6 S,waga ok.3780 g. Niebawem filmik z oblotu i wrażeń ,zapowiada się fajnie. i focia
  17. A ,Wojtek to taki samotnik,ani nie zadzwoni że się wybiera ani nie da żadnego znaku że planuje obloty.... Niech więc sobie lata sam A ja tam dziś polatałem ,co prawda nie na lotnisku, tylko na boisku w Kętach. Trochę ryzykownie -trenujący piłkarze,za plecami rampa z deskorolkami,blisko bramka, ławki i latarnie i na końcu żona która kazała zdecydowanie kończyć latanie . Generalnie chodziło mi o sprawdzenie modelu po "reanimacji" ,jest ok.Co prawda na pożyczonym od Seby śmigle od qłada ...
  18. Generalnie nie jest żle,model poklejony,śladu nie ma . Najważniejsze, czyli śmigło dotrze dziś z Abc rc dzięki Sebie który będzie plątał się po Wadowicach. Dziś więc lot zapoznawczy . Po analizie wyszło iż mocny wpływ na katastrofę miało ukształtowanie terenu ,z istotnym, mocno ciekawskim wzrokiem okolicznych wędkarzy a także nierówny pas startowy z zapadającymi się stopami w wodzie .... Ciekawostka był fakt że śmigło na 30 s. przed rozerwaniem praktycznie straciło ciąg ,na całym gazie zerowe wznoszenie. Podsumowując,wina tylko moja ,aczkolwiek nie wynikająca z błędu pilotażu.
  19. Boguś ,człowiek stary a głupi ...Akurat po ostatnim lataniu i złamaniu śmigła założyłem "lekko" pęknięte zapasowe No i w 3-cim ,ostatnim locie jedna łopata postanowiła odfrunąć..z całym przodem,silnikiem... Generalnie już poklejone,wszystkie elementy się poodnajdywały ,nic nie ucierpiało z elektroniki,kabli itp. Wyglądało to zajebiście ,5 m nad ziemią wystrzał ,kupa lecących elementów w różnych kierunkach i model runął na ziemię .Grzesiek zaniemówił .
  20. Co nie oznacza że nie odbędzie się wew. spotkanko a'la piknik . Dzisiaj fajne loty u Grześka ... Oprócz "rozerwania" Sbacha w locie całkiem ,całkiem ciekawie .
  21. Shock

    Soprano .46

    Kurcze ,myślałem że to fotki kreta ,tak nietypowo prezentacja na trawce. Ładny ,fajny ,prosty modelik .Powinien latać przyzwoicie. Gratulacje .
  22. Spoko,nie poganiam,jak będziesz czuł że ten moment nadszedł ,to jazda .
  23. Tomasz ,a poleci on kiedyś ? . Fajnie że tak szczegółowo wszystko badasz ale ten model się już męczy w domu... Po pierwszym locie Ci się gęba uśmiechnie i spojrzysz na to z innej perspektywy
  24. Shock

    Valiant Hangar9

    Krzysiu ,po x-razach to na pewno będzie chodzić jak powinno ale obecnie jak pisze wyżej Kazek jest aż za pasownie. Podejrzewam iż to zabieg celowy gdyż model nie ma zastrzałów i żaden luz nie jest wskazany .
  25. Shock

    Valiant Hangar9

    Pojedziesz na piknik to zobaczysz ,na każdym są te same ,bardzo zbliżone zasady dążące do max .zapewnienia bezpieczeństwa. Na "prywatnych" ,"swoich" lotniskach jest z reguły inaczej...co nie oznacza że nie dba się o bezpieczeństwo. Latanie u nas ma określone zasady,często uwarunkowane kierunkiem wiatru,ilością osób na lotnisku,osobami które znają i latają u nas oraz zależne jest to od modelu .Będąc na miejscu widziałbyś to z innej perspektywy ,na filmikach z reguły jest "chaos' wynikający z gonienia operatora i kręcenia z różnych mniej lub bardziej wygodnych pozycji . Pozwolę sobie wkleić część naszego wew.regulaminu który jasno określa latanie u nas. Oczywiście jak to w życiu, pewne punkty są czasem łamane ... . Osoby nowe, goście, zainteresowani regularnymi lotami mają możliwość kilkukrotnego (3-4) darmowego korzystania z lotniska w celach zapoznawczych. Przyjezdni , okazjonalni gości zwolnieni są z jakichkolwiek opłat poza dobrowolnymi datkami na cele lotniskowe. Loty na lotnisku odbywają się bez ograniczeń w dowolnych możliwych porach dla członków lotniska z głównymi lotami w weekendy. Osoba-członek która jako pierwsza dotrze w danym dniu na lotnisko zostaje tzw. Kierownikiem lotów. Osoba ta stara się zwracać szczególną uwagę na koordynację i bezpieczeństwo na lotnisku. Do uczestnictwa w byciu członkiem lotniska nie wymagane jest ubezpieczenie OC (zalecane) jednak osoba ta musi mieć świadomość iż lata na własną odpowiedzialność i wszelakie szkody na mieniu lub zdrowiu osób będących na lotnisku jej podlegają. Loty wykonujemy poza strefą przebywania ludzi, samochodów. Staramy się też unikać latania w stronę okolicznych domów-szczególnie modelami spalinowymi Możliwe jest latanie jednocześnie kilku modeli z zachowaniem szczególnej ostrożności-wszelakie zderzenia nieumyślne, traktowane są jako wypadek/incydent. Wszelakie sytuacje typu lądowanie,start,awaria powinny być komunikowane krótkim okrzykiem/komendą . Niestosowanie się do tych zaleceń może poskutkować ostrzeżeniem, do wykluczenia z lotów włącznie. Osoby przebywające na lotnisku zobowiązane są do poszanowania terenu ,nie pozostawiania po sobie śmieci, sprzątania po ewentualnych kraksach. 10.Członkowie lotniska zobowiązani są do wspólnych prac przy lotnisku, do wysuwania propozycji mających na celu dobro lotniska a także do szerzenia jego dobrego imienia .Jak najbardziej mile widziane są wszelakie propozycje wspólnego spędzania czasu na lotnisku typu grill, ognisko itp. Członkowie mają prawo zapraszać innych modelarzy,nawiązywać kontakty /integrować się w celu wymiany doświadczeń ,wspólnego latania ,możliwości organizacji pikników,spotkań w celu rozwoju naszego lotniska. Również mile widziane jest pozyskiwanie sponsorów, datków. 12.Wszelakie zmiany ,propozycje dotyczące lotniska podejmowane są przez dyskusję w gronie członków lotniska. 14.Każda osoba wpłacająca składkę otrzymuje powyższą informację, podpisuje ją i zobowiązuje się przestrzegać w/w punkty. Wraz z informacją nowy członek otrzymuje aktualną listę osób korzystających z lotniska wraz z nr tel. celem ewentualnego kontaktu w sprawie lotów. Kazek ,myślę że nie zjeb..sz mnie za OT .
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.