Shock

No i niestety po pikniku . Wg mojej oceny było mega fajnie,ciekawie,dramatycznie,wesoło,smakowicie no i odlotowo ... Pogoda faktycznie opłacona przez Mirka,ciepło,słonecznie,bezwietrznie. Informacyjnie napiszę ze zeszło oprócz całego stołu wypieków ,8litrów żurku,ok. 5 kg karkówki,ok.5 kg kiełbasy,3kg bigosu i dwie beczki 30 litrowe piwa (w jednej została końcówka,dziś ściągamy do butelek ). Dotarło bardzo dużo ludzi,nawet nie do końca związanych z lotniskiem ale każdy został odpowiednio ugoszczony. Piękne loty,fajne modele,spektakularne kreciki -typowy obraz pikników... Wieczorem zamieszczę kilka filmików bez cenzury... a niech każdy zerknie jak to wyglądało z oka kamery... Pod koniec pikniku ok. 22 kiedy dogasało ognisko odwiedziła nas straż miejska ,oczywiście z czystej ciekawości co tu robimy w polach o takiej porze . Proszę osoby mające ciekawe foty,filmiki o zamieszczanie ich w temacie,niech świat widzi jak bawi się RC Team Kęty .

No i jak tam wstali już ?? Niestety dupa,leje jak cholera w Kętach.... Żartowałem,piękne słońce od rana !

No,no modele... Ja tam przewiduję kierowanie ruchem na lotnisku i poganiane Twojego taty żeby lał szybciej do tych kufli

Cicho bo wszyscy się pakują na jutro . Ja tam odstawiłem do garażu wypchanego po sufit Sharana oj, co tam nie ma....brak tylko beczki z piwem . W zasadzie to bierzmy jakieś modele czy typowo biesiadnie ? :D

Kozak ? Świr jakiś Endriu,cała noc ,dzień i jeszcze jedna noc przed Tobą,zdążysz spokojnie złożyć Spacewalkera .

Wiedziałem ,a tak towarzysko to nie da rady ? Na kawkę ,herbatke,coś na ząb,coś na zalanie smutku po crashu...?

Filmy to dopiero będą.. jak nakręcę coś z ukrytej kamery na pikniku . Coś mi się zadaje że nie wszystkie będą nadawały się do publicznego przekazu ,te z lotów modelami na pewno .

A było tak pięknie . Głowa do góry,nie takie bryki się tłukło... Zapalony z Ciebie modelarz to coś znowu wynajdziesz i w powietrze . Szkoda tylko że na Kęty nie będzie z czym przyjechać...

Te ,nie żyj marzeniami, filmy fajne ale nie ten dział . Idż lepiej mieszać bigos i ćwicz halówką na pokazy w Kętach. Do mnie tam doszły wieści że ktoś skreshował model którym miał dać pokazy ostrej akrobacji na pikniku ...

Patryk skoro przedstawiasz szczegóły to jak to pytasz o długość odpowiednią kadłuba ?? Chyba miałeś jakieś wytyczne,plan,program czy tak strzeliłeś i już Jeśli to co przedstawiłeś to radosna twórczość ,bez jakiegokolwiek przemyślenia to z takim podejściem marny to początek....

No,pięknych Mirek ma serwisantów...

Endriu zawsze tak wodę leje że dojedzie a potem i tak dupa z tego.. Mirek ,wszystko wskazuje żeś dobrze posolił ,ma być znośnie....

No i trzeba było Sławku nie chwalić się, tylko w zaciszu pokoju cieszyć michę i programować nowe radio ... Niestety czasem "forum" potrafi człowieka chcącego coś pokazać, lekko zirytować .

Łukasz to chodliwy towar ,wiem kto ma ale ciągle używa ,chyba musisz zakupić extra. To podstawa w Aurorze, bo bez tego wisi do dołu i nie trzyma poziomu. Chyba że opiję co niektórych na pikniku i spróbuję wyhandlować za grosze to dam znać .

Ponoć tak,chociaż może się coś ta pogoda wyklaruje (onet pokazuje 19 stopni bez deszczu a im wierzę bo się sprawdza) Od razu trzeba napisać że jeśli sobota nie wypali to przenosimy na niedzielę (przykro by było bo jest piknik w Raciborzu ) Przypominam o wypiekach (nie na twarzy ) . Oprócz kiełbasek,karczku,kawy ,herbaty jest żur,bigos no i trzeba coś na słodko . No i najważniejsze jest beczka piwa....

Cisza przed sobotnią burzą...

Czekamy zatem na wrażenia .

Nie dość że akrobata to i drifter . Nagrywaj czymś lepszym bo jakość jakby to napisać, nie przystaje do obecnych standardów .

Te ,zrobiliście z tego tematu targowisko.... jakieś gadu-gadu Działka ma ok. 3,30 ara ,jest domek,prąd,łóżka więc impreza możliwa do przeprowadzenia . Tak Mirek ,mam doła przez brak motoru ale Twoja propozycja mnie mocno ubawiła,serdeczne dzięki za chęć pomocy ale wolę 116 cm w jednym kawałku...

Mirek ,żadnych przeciwwskazań nie widzę aby rozbić namioty a ognicho ? ,no cóż trzeba by nawieść drewna... Od biedy możemy przenieść się na moją działkę i tam do końca sponiewierać .

Piękny,gratulować nabytku . Rozdziewiczysz go w Kętach 12-tego ?? Edit. Jakbyś miał MOKKI 400 to byś odleciał razem z tym stołem

Dobra dobra, koniec przechwałek w necie,pokażesz co potrafisz na pikniku .

Bilet ,zaproszenie, odległość rzut beretem ,przestań gwiazdożyć tylko 12-tego melduj się w Kętach.

Dokładnie jak pisze Boguś ,pakuj dupsko Andrzej i już nie obiecuj że może dotrzesz tylko dotrzyj ! Masz niepowtarzalną okazję polatać ,pogadać, zjeść i napić się w fajnym towarzystwie .

Nie trza ubezpieczenia... Jednak to piknik nie oficjalny a dla modelarzy z naszego lotniska i przyjaciół ... jeśli takowym się czujesz, to myślę że załatwię Ci wejściówkę SPESZJAL VIP i możesz czuć się zaproszony ... A w telefonie wygrzebałem jeszcze takie coś Pokazy na imprezie pracowniczej oraz fotki tych co dotrwali do końca i oblocik szybowca na naszym lotnisku .