Skocz do zawartości

Viper

Modelarz
  • Postów

    2 724
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    27

Odpowiedzi opublikowane przez Viper

  1. Witam

    Katana z PA model super jak wszystkie modele PA, ale zdecydowanie nie jako drugi po kilkunastu pakietach motoszybowca.

    Polecam na początek tylko pianki, albo pełnokadłubowe, albo jeszcze lepiej decholoty - pełno produkują Czesi, firmy MsComposit i Hacker, modele tymu Zoom, Boom 3d itd., latają super, a są łatwo naprawialne i wyposażenie do nich dość tanie, lepiej też o rozpiętości koło metra, tańsze wyposażenie, a lataja dobrze.

    Ewentualnie budowa czegoś z depronu, jest pełno wątków na forum, ja na przykład polecam Lil Lipera.

    A modele z PA w następnej kolejności.

    Pozdrawiam

    Viper

  2. O przeciwbieżności wiatraków wiedziałem, ale o tej piaście to ciekawe co piszesz, dzięki, zwrócę na to uwagę.

    Co do manuala to masz jakąś inną wersję, ja mam fotki czarnobiałe i inne zdjęcia.

    Teraz pędzę na łaczkę polatać innymi modelami, ale później sie zabiorę za lutowanie i podłączanie.

    Co do przeciażania pakietów, w stingerze zawsze startuję tak gdzieś na 80-90%, po kazdym locie i bateria i regulator sa ciepłe, ale jakoś wszystko działa, a mam mniej wydajne prądowo baterie niz te które zakupiłem dla miga.

    Gdybym miał jakieś wątpliwości z podłączeniem i programowaniem będę Cię niepokoił :)

    Z góry dzięki

  3. Dzięki za fotki i instruktaż. Co do klap/lotek to szczerze mówiąc zrozumiałem że klapy mają być w dole a lotki na poziomie skrzydła - w neutrum, ale jeszcze się zagłebię w instrukcję, a co do przedłużacza to też o tym myślałem, ale niestety nie mam takich wtyków jak w bateriach i będę musiał przelutowywać na DEANy (takich używam standardowo we wszystkich modelach), zobaczę więc czy sięgną do kabli, jeśli tak to nie będę kombinował, zwłaszcza że jak zrozumiałem pośrednio z Twoich postów model wyważony jest dobrze, rozumiem że przy umieszczeniu zalecanej baterii w przewidzianej dla niej wnęce.

    A co do obłości kształtu, już robiłem przymiarki aby złapać go z przodu, jakoś wychodzi :)

    Wszystko zależy tylko od tego czy przy takim dość ostrym kącie model rzeczywiście pójdzie w górę.

    Ale jeśli na sucho sie nie uda, to zrobię tak jak opisujesz.

  4. Z filmów wynikało że harierka robi cudnie i stanie na dyszach też (bo przecież to nie zawis na śmigle z oczywistych względów :)).

    Ja mam wersję bez żyrka, zobaczymy jak się sprawuje.

    A co do wyrzutu zastanawiam sie nad sposobem jaki wykorzystuję w Stingerze, który przecież nie ma nadmiaru ciagu, trzymam za grzbiet i zdecydowanym acz nie za silnym ruchem wyrzucam.

    Mig teoretycznie ma większy ciag niż masę, trzymanie za grzbiet powinno wyjść, jakoś rzucanie lewą ręką od spodu, bo prawą wolę mieć na lotkach/wysokości nie za bardzo mi wychodzi.

  5. Witam

    To co prawda nie symulator modeli, ale symulator sieciowy samolotów z okresu sprzed , w czasie i nieco po II WŚ.

    Mój Syn to wynalazł i muszę przyznać że fajne :)

    War thunder firmy, która wypusciła sturmovika i wings of prey.

    Generalnie free, aczkolwiek za szybsze ulepszenia, czy lepsze samoloty trzeba płacić, no chyba że stopniowo zdobywa się doświadczenie i punkty, za które nabywamy coraz to doskonalsze maszyny i wtedy absolutnie za darmo.

    Dostępne narodowości to USA, Brytfania, Germania i Rosija i Japońce.

    A obszary działań od Pacyfiku, poprzez Europę do Korei.

    Grafika super, zabawa przednia.

    Polecam

     

    http://warthunder.co...lispa33_CD5854_

  6. Też pomyslałem o odkształceniu, ale na oko nie widać aby jakiekolwiek części płatowca były odkształcone bardziej niż to u piankowców sie zdarza, a porównując do innych modeli z pianek skrzydła i powierzchnie sterowe są relatywnie grube.

    Posprawdzam jeszcze na sucho, a w najgorszym razie lekko strymuję w aparaturze. Poza tą lekką tendencją w sumie lata super.

    Ale dzięki za sugestie :)

  7. Z ciekawości zainstalowałem BMS-a 4,32 + 4 łatki i rzeczywiście biję się w piersi. Pisząc o BMS-ie miałem na myśli wersje 1 i 2, tej do tej pory nie testowałem.

    Po pół godzinie ciężko coś napisać, ale nie widzę jakiejś kolosalnej róznicy w stosunku do free falcona, graficznie w hi res osobiscie bardziej podoba mi sie FF 6.0, ale pewnie to za krótko by obiektywnie oceniać, niestety nie mam czasu na granie, zwłaszcza że zaczął się sezon na latanie.

    A co do oryginalnego manuala to jest to podstawa do kazdej z wersji Falcona - BMS, Open, Free, Allied Force, kazda z tych gier wprowadza pewne dodatki opisane w dedykowanych do nich manualach, ale wszystkie odwołują sie do oryginału.

    Tak jak ze wszystkim kwestia gustu, a dla chcących nic nie stoi na przeszkodzie by zainstalować wszystkie i porównać.

  8. Przy dzisiejszym lataniu zauwazyłem niepokojącą tendencję do lekkiego pochylania sie modelu na lewo (wzdłuż osi długiej), ustawienia w aparaturze niezmieniane, powierzchnie sterowe w spoczynku wyzerowane, chodzą prawidłowo, symetrycznie.

    Ma ktoś jakieś pomysły?

    Nie jest to może bardzo uciążliwe i bez problemu da się kontrować lotkami, ale takiego zachowania nie było, oczywiście mogę strymować w aparaturze, ale pozostaje pytanie dlaczego.

  9. Z tymi wersjami oryginalnego Falcona 4.0 puszczanymi na ebayu czy alledrogo to prawda, niedawno widziałem za 67 funtów.

    Ja swoją oryginalną wersję cały czas mam, a co do manuali to rzeczywiście oryginalny to była encyklopedia, dla chcących są w sieci do znalezienia wersje w pdf-ie, ale i te inne manuale do różnychwersji były niczego sobie.

  10. Jeszcze przed chwilą gotów się byłem sprzeczać, ale polinkowałem i już nie jestem pewien czy nie namieszałem.

    Ostatnia wersja BMS-a (4.32) jest z 2011 roku, to era Free Falcona chyba 5, obecnie jest 6 z drugiej połowy 2012, mam wrażenie że to trochę zmienia.

    Poza tym z tego co wygląda na screenach ten BMS przypomina coś Open Falcona.

    Fakt faktem, że mozna sie w patchowaniu i rozwijaniu Falcona pogubić.

    Postaram się znaleźć fajny graficzny schemat pokazujący wszelkie drogi rozwojowe Falcona 4.0.

    Wadą BMS jest konieczność posiadania oryginalnej gry Falcon 4.0, a Free Falcon jest juz w pełni niezależnym produktem.

    Ze starymi wersjami BMS-a miałem do czynienia, czy z tym ostatnim, szczerze nie pamiętam, z porównania Open Falcon a Free Falcon mi bardziej przypadł do gustu Free Falcon, poza tym mam wrażenie że był stabilniejszy, a graficznie w hi res wygladały podobnie.

  11. A nie lepiej kupić gotowca, teraz pełno róznego rodzaju maluchów 4 wirnikowych, jakieś biedronko podobne i inne, koszt koło 300zł. Latałem takim maluchem zupełnie testowo u Kolegi w sklepie i muszę przyznać że zupełnie fajnie to się sprawuje, ma o ile mnie pamięć nie myli różne tryby lotu, od bardziej agresywnego do bardziej stabilnego.

    Nauczysz się i o ile Ci się spodoba wtedy zbudujesz coś większego.

    Niestety w życiu tak już jest że jak coś jest tanie to albo skomplikowane, albo dziadowskie, albo połaczenie obu - to a`propos budowania za małe pieniądze nie mając o tym pojęcia.

    Z elementów oferowanych w HK o ile pamietam są różnego rodzaju płytki oparte o multii Wii, z tego co sie zorientowałem programowanie i ustawianie tego nie jest zbyt proste przynajmniej dla laika.

    Rozsądnym (czytaj wygodnym, a jednocześnie oferującym przyzwoitą jakość i wygodę) rozwiązaniem są kontrolery Naza, zwłaszcza z GPS-em, ale to juz wyższa półka cenowa.

    Modelem opartym na Nazie czyli gotowym Phantomem (tak to sie chyba nazywa) też latałem i byłem pod dużym wrażeniem.

    Stojąc nie tak dawno przed podobnym dylematem odpuściłem sobie Multii Wii i HK, bo jestem laikiem jeśli chodzi o programowanie tego typu sprzętu, a dwa nie bardzo mam czas na taką zabawę i zamówiłem elementy w oparciu o kontroler Naza, obecnie czekam na przesyłki.

    Aczkolwiek jeśli poszukasz w sieci to pewnie znajdziesz informacje na temat Multii Wii i całej zabawy z tym związanej, wybór nalezy do Ciebie.

    Pozdrawiam

    Viper

  12. To jakieś nieporozumienie, BMS to stary dodatek sprzed ładnych paru lat, a ja nie pisałem o patchowaniu Falcona 4.0 bo to prehistoria, tylko o powstałym w drodze ewolucji i rozwijanym następcy, którym jest właśnie Free Falcon. Tak jak wszystko kwestia gustu, z tym klimatem również, jak dla mnie nie ma bardziej wciagającego symulatora niż Free Falcon z dodatkowymi teatrami.

    A porównywanie symulatora z I WŚ z nowoczesnym myśliwcem nie ma sensu.

    Tak sie składa że mam oba, są zupełnie różne, tak jak i ich uzbrojenie i osiągi

  13. Witam

    Kończę składać (co prawda trwa już to trochę, bynajmniej nie ze względu na stopień trudności, tylko brak czasu).

    Ale do wiosny się wyrobię :)

    Z informacji z zagramanicznych forów i z filmów model wydaje się jak najbardziej godny polecenia.

    Co do samego składania, instrukcja dość przejrzysta, części poszczególne płatowca jak klocki lego, instrukcja programowania aparatury dość dokładnie opisana, ale do tego jeszcze nie dotarłem.

    Pozdrawiam

    Viper

  14. Tak mi się taka refleksja nasunęła. Na łączce gdzie latam na przestrzeni ostatnich paru lat zauważyłem tendencję wymiany napędu spalinowego na elektryczny, zwłaszcza w modelach o w sumie tak małej rozpiętości. A Kolega odwrotnie, zaczynał od elektryków i chce się bawić w spalinę.

    Oczywiście jak wszystko kwestia gustu, życzę powodzenia :)

  15. Jako że śnieg za oknem sprzyja poszukiwaniom w sieci i tworzeniu wizji nowych latadeł wynalazłem łatwo wpinalnego lrs-a (przez gniazdo trenera) kompatybilnego z moim radiem i na dodatek bardzo dobrze ocenianego - rangelink`a, czyli coś dla takiego lenia i ignoranta elektonicznego jak ja, nie dość że dobre opinie, to jeszcze proste podłączenie :)

    Z niego wyprowadzenie sygnału rssi nie stwarza problemu.

    A o Dorze nie omieszkam napisać jak sie sprawdza.

    W sumie to masz rację że temat mnie wkręca, pierwszą platformę szykowałem na ubiegłoroczne wakacje, ale nie zdażyłem, a potem nie miałem czasu, teraz po paru modyfikacjach i przemysleniach kontynuuję temat.

  16. Dzięki za odpowiedź.

    Może się skuszę na ten wynalazek, o którym napisałem. Gdzieś słyszałem że na moim Jr-e (x9303) uzyskiwano w sposób powtarzalny 1,5 - 2 km, aczkolwiek osobiście nie testowałem.

    Jeśli to prawda, to w zupełności by mi wystarczyło.

    Co do przyszłościowych aparatur, to już prędzej zainwestuję w moduł LRS-a i będę miał zapas zasięgu niż pozbędę się Jr-a, uważam że to doskonała, ergonomiczna, niezawodna, łatwa w użytkowaniu i z zapasem funkcji aparatura.

    A poza tym za dużo mam odbiorników i spektrumów i orange`ów by to zmieniać, a latanie fpv jest dla mnie przynajmniej na razie rodzajem eksperymentu, a nie celem.

    W każdym razie jeszcze raz dzięki za odpowiedź

     

    Zakupiłem na ebayu DORĘ, zobaczymy jak sie sprawdzi.

  17. Jako zadowolony posiadacz Jr-a serii 9coś tam na 2,4Ghz, mający sporo róznych odbiorników spektrum mam pytanie jak uzyskać sygnał RSSI do OSD ze Spektruma właśnie.

    Sporo się naczytałem, gdzieś słyszałem że co prawda sprawa wymaga kombinowania, ale rzekomo jest możliwa. Gdzieś znalazłem sprzedawane na e-bayu urządzenie DORA - płytka wpinana do gniazda w odbiorniku serii 6000 lub 7000, a drugim końcem w wejście sygnału RSSI w OSD, które symuluje jakoby sygnał RSSI.

    Czy jest na forum ktoś kto albo uzyskał sygnał RSSI ze Spektruma i mógłby opisać jak to zrobić, albo też ma doswiadczenie z powyższym urządzeniem.

    Tak jak napisałem jestem bardzo zadowolony z Jr-a, Synowi kupiłem Spektruma dx6i i nie bardzo uśmiecha mi sie kupowanie trzeciej aparatury, tylko do jednego modelu, w którym instaluję graty FPV, a do akrobatów, edfów czy kombatów Jr jest super i nie zamierzam go wymieniać, a bajery w stylu telemetria nie są mi do niczego potrzebne.

    Tak wiem, że do lotów FPV długodystansowych potrzebny jest jakiś LRS, ale ja chcę mieć FPV do latania przy przysłowiowej nodze, a w zasadzie do podglądu co filmuje "duża kamera" i właśnie dlatego abym w zapale nie odleciał za daleko chciałbym mieć w OSD mozliwość podgladu jakości sygnału nadajnika RC.

    Będę zobowiązany za odpowiedź.

    Pozdrawiam

    Viper

  18. Co do pytania kolegi bi0ly, ja używam Real Flighta 6,5, ale wczesniej przerabaiłem i w wersji 3 i 4,5, czasem mozna kupić używany. Symek bardzo dobry a dodatkowo w zestawie jest manipulator podłączany przez USB przypominający aparaturę do zdalnego sterowania. Ponieważ niestety ze wzgledów zawodowych mam coraz mniej czasu na regularne latanie, więc po każdej większej przerwie, czy ucząc sie nowej figury zawsze zaczynam od symulatora.

    Co do aparatur, to minimum 6 kanałowa z programem heli, 2,4Ghz. Ze sprawdzonych firm można polecic Jr-a, spektruma, futabę, graupnera, ostatnio jeti ma też dobrą opinię. Generalnie tak jak z ustawieniami, zorientuj sie kto lata helikiem w Twojej okolicy, nawiąż kontakty, popytaj, poobserwuj, zobacz jaki typ aparatury przeważa i kup podobną, na początek pomoc osób trzecich w ustawieniach i programowaniu jest nieoceniona.

    Zakup aparatury to zakup na dłuższy czas, więc warto kupić porządną i z jakimś zapasem kanałów/funkcji. Zakładając że hobby Cię wciagnie największe wydatki są na początku, potem na przykładzie moich modeli staram sie trzymać w 3 klasach wielkości modeli/silników/baterii i elementy ze starszych modeli są do wykorzystania w nowszych i tylko od czasu do czasu dokupuję jakieś nowe elementy.

     

    P.S. Nie bój sie robić zakupów za granicą, najpierw postanowienie co chcesz kupić, potem goglowanie gdzie jest najtaniej (aczkolwiek w zależności od wielkości i wartości przesyłki istnieje ryzyko cła, czy innego haraczu) i ewentualne pytanie na forum o wiarygodność danego sklepu. Nie zapominaj dołożyć kosztów przesyłki. Niestety okres tanich zakupów w USA się skończył wraz z dołowaniem złótówki, więc może sie okazać że w miarę tanio jest PL, aczkolwiek raczej nie w kwestii aparatur, te w PL są mam wrażenie pieruńsko drogie.

     

    Chyba największą skrabnicą wiedzy na temat helików jest amerykańskie forum:

     

    http://www.helifreak.com/

     

    Istna skarbnica wiedzy, na dodatek dość wiarygodnej

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.